Logosensory Katarzyna Mydlarz

👉 diagnoza i terapia logopedyczna
👉 konsultacja
👉kinesiotaping
👉 elektrostymulacja

13/06/2024

Jeśli nie wiesz co powiedzieć albo zanim powiesz co ci ślina ja język przyniesie.

18/04/2024

💡🤔

Świat neurotypowy tak dużo może zdziałać względem osób neuroatypowych, a jeszcze więcej może zniszczyć swoją postawą i arogancją.

16/04/2024

"Nie ma strategii "kopiuj - wklej" przy spektrum autyzmu, a jeśli jest to stanowi błąd i robi krzywdę osobom w spektrum"
Do poczytania📖📚

HETEROGENICZNOŚĆ SPEKTRUM AUTYZMU
Od czasu udokumentowanych obserwacji Kannera w 1943 r. toczy się wielka debata na temat diagnoz, podtypów i progu diagnostycznego odnoszącego się do zaburzenia ze spektrum autyzmu. Zaburzenie to jest obecnie powszechnie akceptowane jako złożone, wszechobecne, heterogenne o wielu etiologiach, podtypach i trajektoriach rozwoju. Nie ma dwóch identycznie funkcjonujących osób w spektrum, które mają dokładnie te same potrzeby, wyzwania, poziom intelektualny, kompetencje językowe i komunikacyjne oraz społeczne. Zaburzenia ze spektrum autyzmu to złożona, wszechobecna i wieloczynnikowa neuroatypowość.
Cechą charakterystyczną jest wielorakość obrazu, przy jednoczesnym niejednorodnym współwystępowaniu chorób psychicznych, zaburzeń lękowych, zaburzeń zachowania czy dodatkowych chorób neurologicznych. Powszechnie identyfikowane współistnienia z ASD obejmują fobię społeczną, zaburzenie opozycyjno-buntownicze, zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi i niepełnosprawność intelektualną. Często zgłaszane schorzenia obejmują nieprawidłowości układu odpornościowego, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, dysfunkcję mitochondriów, zaburzenia snu i epilepsję.
Te wskaźniki jasno i wyraźnie potwierdzają, że tylko i wyłącznie holistyczne i spersonalizowane pod daną osobę podejście może przynieść efekty i pomóc w optymalnym rozwoju potencjału tego człowieka. Nie ma strategii „kopiuj – wklej” przy spektrum autyzmu, a jeśli jest to stanowi błąd i robi krzywę osobom w spektrum.

15/04/2024

Spóźnione bo Światowy Dzień Oddychanie za nami.... Z drugiej strony oddychamy cały rok nieprzerwanie więc warto też przypominać cały rok

15/04/2024

Ciekawostka

Masaż uszu to kolejny sposób na aktywację nerwu błędnego. Stymuluje on zakończenia nerwu błędnego w skórze ucha, co prowadzi do jego wzmożonej aktywności i inicjuje reakcję relaksacyjną.

Jak masować:
🌿 Dotknij palcem wskazującym dolnej tylnej części ucha - opuszki palców znajdą się za uchem, w miejscu, gdzie przylega ono do czaszki (przed okrągłą kością - wyrostkiem sutkowatym).
🌿Masuj od dołu do góry wzdłuż krzywizny ucha, tam, gdzie przylega ono do głowy.
🌿Powtórz masaż od dołu do góry wokół krzywizny, używając opuszków palców z tyłu ucha i kciuków z przodu, aby wymasować resztę tylnej części ucha
🌿wymasuj przednią stronę ucha od góry do dołu przesuwając się do środka.
🌿Delikatnie wymasuj zewnętrzny przewód słuchowy
🌿Zakończ, delikatnie naciskając na płatek skóry pokrywający przewód słuchowy - delikatnie popchnij płatek skóry (tragus), aby zakryć przewód słuchowy.

źródło:
https://www.stress.org/contentment-connection-easy-ways-to-nourish-your-vagus-nerve-to-become-more-content

Rong, P. et al., (2020). Auricular vagus nerve acupressure for patients with emotional distress under the COVID-19 pandemic: a smartphone-based, randomized controlled trial. https://doi.org/10.2196/preprints.25001

10/04/2024

Wykres kołowy, który widzisz powyżej jest przykładem opisującym nasilenie objawów występujących w Spektrum Autyzmu. Używając grafiki znanej jako Koło Autyzmu pragnę zobrazować, że myślenie o autyźmie wymaga szerszej perspektywy, większej wyobraźni i analizy. Chcę pokazuje też, że podobnie jak w przypadku dwóch osób neurotypowych, nie ma dwóch identycznych osób z autyzmem, a umieszczenie ich na skali rosnącego stopnia autyzmu, jest szkodliwy ponieważ prowadzi do stereotypowego myślenia o ludziach w spektrum.

Często spotykam się z myśleniem o ludziach w spektrum, że można ich umieścić w miejscu na jakiejś osi, bądź skali gdzie będą mniej lub bardziej autystyczni, wyżej lub niżej funkcjonujący. To tak jakby umieścić neurotypową w skali większej lub mniejszej normalności. Sam pomysł wydaje, się być bezsensowny bo przecież różne temperamenty, osobowości, wzorce kulturowe, środowisko wychowawcze etc. A przecież, osoby w spektrum również możemy analizować uwzględniając te różnice co pokazuje, że szufladka z etykietą autyzm zamienia się w wielki pokój wypełniony półkami i półeczkami. Osoba w spektrum charakteryzuje się trudnościami w obszarach takich jak:

zmiany - od zmian w otoczeniu, planu dnia do ułożenia butów w szafce
Wrażliwość sensoryczna - dziecko może być nadwrażliwe, podwrażliwe, mieszne i to w różnych obszarze różnych zmysłów z różnym nasileniem
Poziom lęku - lęki dot. Konkretnych obiektów oraz sytuacji jak i lęki uogólnione paraliżujące i uniemożliwiające normalne funkcjonowanie
Przetwarzanie informacji - czas “poukładania w mózgu” nie da się jednoznacznie określić, jest inny dla każdej osoby
Komunikacja - nie rozumienie metafor, kontekstów, trzymania się tematu rozmowy aż do braku elementów prozodycznych a nawet brak werbalizowania
Umiejętności motoryczne - od problemów z motoryką mała po problemy globalne postrzegane jako niezgrabności i brak koordynacji
Świadomośc społeczna - rozumienie i interpretowanie relacji międzyludzkich i panujących konwenansów, od więzi międzyludzkich i ich zależności po umiejętność zachowania się w miejscu publicznym
Myślenie konkretne, na obrazach
Jak widać zakres trudności jest całkiem spory w każdym obszarze. Może być tak, że w jednym lub kilku obszarach będą one niezauważalne a w innym bardzo lub we wszystkich będą w podobnym natężeniu, bardzo dużym, umiarkowanym lub bardzo małym. Każdy obszar ma swój kolor na wykresie. Jeśli do tego każdy obszar zakolorujemy w stopniu odpowiadającym natężeniu okaże się, że mamy ogromną liczbę wykresów. To pokazuje, jak różne są osoby w spektrum a definiowanie ich jako osoby z lekkim lub mocnym autyzmem, wysoko lub nisko funkcjonujące jest dalekie od ich prawdziwego obrazu i zakłamuje niejako rzeczywistość.
Żadna z osób , którą możemy przedstawić za pomocą wykresu kołowego nie jest „bardziej” autystyczna niż druga. Autyzm ma różne kształty i rozmiary, a doświadczenie autyzmu u każdej osoby jest indywidualne. To doświadczenie może również zmieniać się i rozwijać w czasie.

Doktor Stephen Shore, autystyczny profesor pedagogiki specjalnej na Uniwersytecie w Adelphi i zwolennik świadomości autyzmu, twierdzi, że „jeśli spotkałeś jedną osobę z autyzmem, spotkałeś jedną osobę z autyzmem”. Jak każda inna osoba, osoby z autyzmem to ludzie o nieograniczonym potencjale i nie powinniśmy oceniać ich na podstawie tego, co widoczne oraz utartych schematów i stereotypów.

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 05/04/2024

Dwulatek posiada już spore umiejętności zarówno ruchowe jak i z zakresu mowy i komunikacji. Staje się coraz bardziej samodzielny i zdolny do wyrażania swoich potrzeb.

Bliskość i autyzm - Gosia Stańczyk 02/04/2024

Polecam rodzicom dzieci ze szczególnymi potrzebami. Rodzicom, którzy zastanawiają się nad swoją własną definicja rodzicielstwa, a podpowiedzi i wsparcia czasami wcale.

Bliskość i autyzm - Gosia Stańczyk Praktykowanie rodzicielstwa bliskości w stosunku do dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu budzi wiele wątpliwości. Czy można, czy warto, czy to się nie wyklucza? Czy wykonalne, czy działa, czy nie zaszkodzi? I wreszcie: czy to się komuś w ogóle udaje. Często to właśnie od Was, rodzic...

Pierwsze sygnały mogące świadczyć o zaburzeniach ze spektrum autyzmu 29/03/2024

Do obejrzenia👁️👁️‍🗨️ i przemyślenia 🤔🧠

Pierwsze sygnały mogące świadczyć o zaburzeniach ze spektrum autyzmu

29/03/2024
29/03/2024

Niedługo internetu będą grzmieć od informacji ja temat autyzmu. I słusznie. Pamiętajmy po co przypominamy sobie w niektóre dni o osobach inaczej funkcjonujących w świecie. Po to żeby im pomóc, żeby było im łatwiej zrozumieć "normalnych" i "zdrowych". Ale to my im powinniśmy to ułatwić przez wzajemne poznanie, zrozumienie i pomoc.

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 27/03/2024

Karty pracy dla maluchów.
Kliknij w zdjęcie i zapisz.
1. Ćwiczenie grafomotoryczne -rysowanie szlaczków po śladzie
2. i 3 Wytnij wzdłuż przerywanej linii i układaj puzzle
4. Co będzie następne -sekwencja
5. Znajdź pięć różnic.

26/03/2024

Gabinet nie jeździ , póki co nie pracuje, oby jak najkrócej.
Postanowiłam zajęć się tym na co mi brakowało czasu i jakby nie patrzeć chęci.
Podzielam się trochę w sieci i podzielę się z Wami wiedzą na temat rozwoju dzieci. Nie skupiaj się na konkretnej grupie. Wszystko po trochu. Może z czasem wyklaruje się coś konkretnego. Może ktoś znajdzie coś dla siebie, może komuś się przyda.
A może macie jakieś sugestie i pomysły co byście chcieli się tutaj dowiedzieć?
Jeśli chcecie wiedzieć w jakich dziedzinach mogę doradzić zapraszam na moją stronę internetową w zakładki O Mnie Link w bio

26/03/2024

To nie wszystko co już potrafi roczniak. I ja bazie tych umiejętności możemy zastosować szeroki wachlarz działań żeby stymulować jego rozwój. O tym następnym razem😉

12/03/2024

11/03/2024

Rodzicu, cokolwiek Cię martwi, budzi niepokój, nie potrafisz sobie poradzić z jakimiś trudnościami w codziennej pielęgnacji i opiece nad maluchem nie czekaj, zgłoś się do specjalisty.
Specjalisto NIE SI, jeśli trafia do Ciebie zaniepokojony rodzic z maluszkiem a Ty nie znasz się na zagadnieniach sensorycznych lub Twoja wiedza jest powierzchowna, zaproponuj konsultacje u innego specjalisty.

Do poczytania😊

Dzisiaj przychodzę z przemyśleniami z mojej pracy gabinetowej.

Konsultuję dziewczynkę- wiek 2 lata. Kiedy widziałam tę dziewczynkę po raz pierwszy miała 4 miesiące- odesłana przez inną fizjoterapeutkę w celu oceny procesów sensorycznych.
Dziewczynka nie dała się dotknąć podczas rehabilitacji, dużo płaczu i mocne napinanie ciała.
Maluszek generalnie bardzo niespokojny, reagujący dużym przestrachem na każdy ruch.
Stale na rękach u rodzica.
Drzemki tylko kontaktowe- na rodzicu lub wcale😕
Noce z wieloma pobudkami.
Wymienione przez rodziców symptomy nie pozwalały mi na „wypuszczenie” jej w świat.

Przekazałam rodzicom zalecenia. Chciałam zobaczyć ją za miesiąc.

Na wizycie kontrolnej zdecydowałam o wdrożeniu zaleceń do domu- tzw. dieta sensoryczna plus zaaranżowaliśmy jej otoczenie w taki sposób by było dla niej optymalnie stymulujące. Podobnie z codziennymi rutynami i aktywnościami.

Zostaliśmy w trybie konsultacji.

Zalecenia przyniosły poprawę. Dziewczynka była bardziej otwarta na nowe bodźce. Nie reagowała przestrachem na bodźce słuchowe czy dotykowe, jednak nadal była bardzo wrażliwa na zmiany położenia ciała w przestrzeni, nie tolerowała huśtania, kręcenia itd. Zdecydowałam, że chciałabym by była w terapii. Rodzice przecudowni- zorganizowali terapię, także kontynuowali zalecenia domowe zlecone przez terapeutę. Po ponad roku dziewczynka jest w zupełnie innym miejscu. Otwarta (mimo swej wrażliwości), chętna do zabawy z rówieśnikami, zainteresowana właściwie każdym rodzajem stymulacji.

Kolejny pacjent. Chłopiec lat 4. Wybiórczość pokarmowa, duża wrażliwość na bodźce dotykowe. Nie lubiący placów zabaw. Wycofany.
Z wywiadu wynika, że jako niemowlę był dzieckiem niespokojnym, płaczącym, nie lubił zabaw w powietrzu, zmian pozycji. Trudności w zasypianiu. Przepłakał na rehabilitacji pierwszy rok życia.

Uwaga! W normie intelektualnej!

Zgłoszony przez nauczycieli w przedszkolu ze względu na częste wybuchy złości i „zachowania trudne” typu bicie, szczypanie, gryzienie rówieśników.

Zawsze pytam, czy dziecko było wcześniej konsultowane z terapeutą integracji sensorycznej. Tym razem usłyszałam odpowiedź: „Nie, bo dowiedzieliśmy się, że jest za mały na diagnozę SI”.
..

I teraz tak blisko tych moich ostatnich rozważań, że teraz w Internecie możemy znaleźć wszystko- zabawy na wzmocnienie brzuszka, zabawy na wyciszenie, na rozluźnienie, na pobudzenie…

To proponuję by znalazło się też miejsce na budowanie świadomości!

KOCHANI‼️NIE CZEKAMY DO 4 ROKU ŻYCIA NA TO BY OCENIĆ DZIECKO POD KĄTEM TRUDNOŚCI SENSORYCZNYCH‼️

Możemy oceniać już niemowlęta! Możemy sprawdzać samoregulację, oceniać, jak maluch reaguje na bodźce, jak się zachowuje.

Możemy pomagać.

Rodzicu, jeśli coś Cię niepokoi w rozwoju sensomotorycznym dziecka/ maluszka- skonsultuj to z terapeutą SI🙏

Nauczycielu/wychowawco w żłobku/przedszkolu, jeśli coś Cię niepokoi w rozwoju sensomotorycznym dziecka/ maluszka- pokieruj rodziców w odpowiednie miejsce🙏

I wiecie, nie mówię o tym by diagnozować wszystko- to, że dziecko nie lubi bawić się ciastoliną nie musi oznaczać, że ma trudności sensoryczne, ale z kolei jeśli widzimy, że dziecko nie radzi sobie z bodźcami- potrzebuje ugryźć czy popchnąć kolegę lub biega jak nakręcone odbijając się od ściany do ściany- REAGUJMY 🙏

Ciekawa jestem, jak było u Was jako rodziców- kiedy i kto Was pokierował na diagnozę SI.

A Ty jako terapeuta? Jak to widzisz?

Podzielcie się swoimi doświadczeniami 🙏

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 05/03/2024

6 Marca Europejski Dzień Logopedy.
Przy tej okazji warto przypomnieć kiedy warto zgłosić się do logopedy.

04/03/2024

Moje starsze osobiste dziecko twierdzi, że trzeba zrobić "rurkę" i cofnąć język.
Może jeszcze mi się uda jak potrenuje😆

03/03/2024

Co ten Pan chce powiedzieć? 🤔🤔🤔🤔

01/03/2024

Do poczytania dla wszystkich żyjących/pracujących z dzieckiem z ASD.

DLA DZIECKA W SPEKTRUM AUTYZMU
WSZYSTKO ZACZYNA SIĘ W DOMU I W RODZINIE
Zaburzenia ze spektrum autyzmu to zaburzenia neurorozwojowe, w których rolę odgrywa wiele czynników genetycznych i środowiskowych. Objawy deficytów w komunikacji społecznej i restrykcyjne, powtarzalne wzorce zachowań pojawiają się już na wczesnym etapie rozwoju dziecka. Chociaż rodzice nie powodują tych trudności, zaburzenia w relacjach społecznych mogą nadwyrężać interakcje rodzic-dziecko, a stres rodzicielski może mieć negatywne skutki transakcyjne, które utrudniają rozwój dzieci. I odwrotnie, podobnie jak w przypadku typowo rozwijających się dzieci, zachowanie rodziców może również wspomagać rozwój osób z ASD, a rodzice odgrywają rolę w wielu interwencjach. Wkład rodziców w rozwój dzieci z ASD, ale także ich pewne zaniedbania, lekceważenie pewnych kwestii wpływa na rozwój, albo zakłócenie rozwoju dziecka w spektrum.
Rodzice i dzieci wpływają na siebie nawzajem w trakcie rozwoju. Rodzice dzieci z ASD często czują się nieskuteczni w rodzicielstwie, a mimo to bardzo chcą pozytywnie wpłynąć na rozwój swoich dzieci. Ta grupa rodziców wspiera, dokształca się, chce zrozumieć swoje dziecko, a co najważniejsze akceptuje je, takim jakim ono jest.
Istnieją też rodziny, w których nie ma przestrzeni na akceptację dziecka w spektrum, bo rodzice cały czas zakłamują rzeczywistość. Mimo iż widzą, że dziecko rozwija się inaczej, niż rówieśnicy, wymyślają teorie, które popierają ich tezy. Tu wyznacznikiem jest ich własny lęk, traktowanie sytuacji jako porażki życiowej, jako niespełnione marzenia o idealnym dziecku. Tu niestety pojawia się kilka konsekwencji – od późnych diagnoz, po brak wsparcia, a w przyszłości cała masa wtórnych deficytów.
Kolejna grupa rodziców, to ci którzy mają radykalnie odmienne zdanie. Statystycznie wygląda to tak, że mama dostrzega trudności i problemy dziecka, a tata je bagatelizuje, albo co gorsza zrzuca winę na mamę, która rzekomo jest pobłażliwa i pozwala na pewne zachowania (nie zawsze tak jest, czasem bywa odwrotnie). W takiej rodzinie przestrzeń wsparcia i zrozumienia również jest tragiczna dla dziecka. Od samego początku dziecko trwa w chaosie emocjonalnym, komunikacyjnym, behawioralnym i poznawczym. Za taki stan rzeczy będzie płacić do końca życia.
To co dziecko poznaje, rozumie, uczy się, oswaja, doświadcza, przetwarza, co potrafi zrobić samodzielnie – wynosi z domu, nie z przedszkola i nie ze szkoły. Placówki kiedyś będą to wspierać i nadbudowywać kompetencje, ale fundament budowany jest w domu, w rodzinie. To jaki ten fundament będzie – kruchy, niestabilny, trwały i solidny, zależy od rodziny. Tylko i wyłącznie od niej zależy przyszłość dziecka, a także konsekwencje jakie będzie ponosić dziecko w przyszłości.
Największa neuroplastyczność mózgu, a więc zdolność do najlepszych połączeń i tworzenia sieci neuronalnych przypada na pierwsze 4 lata życia. Co potwierdza, że rodzina to główna baza budowniczych stymulujących ten proces.
Jak wspierać małe dziecko w spektrum autyzmu? Jak interpretować jego zachowania? Na te i inne pytania odpowiem w Warszawie i Piotrkowie Trybunalskim, na szkoleniach stacjonarnych. Zapraszam.

29/02/2024

Korzystam z tableta na zajęciach. Dla urozmaicenia, w nagrodę, czasami z braku czasu na siedzenie przy drukarce albo jak skończy się papier. Nie uważam, że kształtuje złe nawyki czy że tablet to ostateczność. Zależy od dziecka, etapu terapii oraz od woli rodziców.
Użycie tableta w terapii to postęp. Trzeba nauczyć się i dziecko z niego mądrze korzystać a nie potępiać i uciekać.

28/02/2024

Czy rodzic powinien być terapeuta swojego dziecka?
Czy rodzic jest najlepszym terapeuta dla swojego dziecka?
Na przestrzeni ostatnich 8 lat spotkałam się z opiniami różnych osobi każdy miał swoje argumenty.
Rodzic to najlepszy terapeuta bo najlepiej zna swoje dziecko. Nie zgadzam się z tym. Tak samo jak nie zgadzam się z tym że rodzic wie co najlepsze dla jego dziecka. Rodzic może podejmować decyzje i działania względem swojego dziecka w oparciu o intuicję i swoje doświadczenia, które mogą być trafne ale nie powinny stanowić podstawy do prowadzenia terapii na własną rękę lub jej zaprzestania.
Rodzic zna swoje dziecko ale.... Nie jest obiektywny. Relacja z dzieckiem to wybuchowa mieszanka różnych emocji także własnych związanych z samym rodzicem. W tych relacjach nie rzadko pojawiają się projekcje własnych traum, ambicji, oczekiwań albo odwrotnie patrzenie na dziecko w wyidealizowany sposób nie zauważając trudności i wyzwań, w których należy dziecko wspomóc.
Terapeuta ma wiedzę z zakresu rozwoju dziecka, tego jakie są normy i jakie umiejętności nabywa dziecko na poszczególnych etapach. Rozwój dziecka to połączenie rozwoju fizycznego, psychicznego i społecznego. W oparciu o tę wiedzę tworzone (a przynajmniej powinny) tworzone są plany terapeutyczne oczywiście zindywidualizowane. Rodzic niekoniecznie ma taką wiedzę a poszukiwanie zadań dla 4 latka, który nie mówi u wujka Google może okazać się marnotrawstwem czasu, generatorem frustracji albo gorzej. Wychodząc z tego założenia niektórzy rodzice nie chcą pracować z dzieckiem. No bo się nie zna, nie ma czasu, nie ma cierpliwości, poprostu nie lubi. I ma prawo. Nie trzeba lubić bawić się z dziećmi czy je uczyć żeby je mieć. I to jest ok. Niestety "wstawianie" dziecka do gabinetu bez pracy w domu jest marnotrawieniem pieniędzy, nie zawsze czasu bo efekty czasami są ale długo się na nie czeka. Uwaga! Rodzic nie ma zamienić się w terapeutę. Rodzica się stosować do zaleceń terapeuty i wykonywać ćwiczenia, które zalecił terapeuta i zapewne już przećwiczył w gabinecie!
Niektórzy argumentują tezę że rodzic to najlepszy terapeuta tym że małe dziecko jest w najbliższej relacji z rodzicem i rodzic ma największy wpływ na dziecko. Tutaj "patrz wyżej" plus dodam, że więź z rodzicem może działać motywująco ale tylko na te działania terapeutyczne, które zalecił terapeuta.
Na koniec dodam, że mówienie rodzicowi że będzie najlepszym terapeuta może być mobilizujące albo obciążające. Terapeuta odpowiada za cele i zadania w terapii a rodzic za pracę w domu. Współpraca terapeuta-rodzic. Współpraca i odpowiedzialność za jej przebieg.

Na fotografii Staś -osobiste dziecko😉

19/01/2024

Najpierw biszkopt, a potem wisienki. Najpierw mówienie, a potem literki.

Kiedy robisz tort, nie zaczynasz od dekoracji, tylko od upieczenia bazy. Wszystkie kolejne składniki dodajesz w odpowiedniej kolejności, nie przeskakujesz układania wartsw kremu, żeby od razu zająć się dekorowaniem.

Tak samo jak dekoracje tortu nie są istotne jeśli nie ma biszkoptu, tak wymowa nie jest ważna jeśli dziecko nie używa mowy do komunikacji. I mowa werbalna w ogóle też nie jest ważna jeśli dziecko nie komunikuje się żadnymi znakami, gestami czy symbolami. Pisanie i czytanie nie są ważne, jeśli dziecko ledwie składa zdania.

Nie przeskakujmy etapów.
Nie zaczynajmy terapii od końca.

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 24/11/2023

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 13/10/2023

Najczęstsze mity i fakty na temat AAC.

Photos from Logosensory Katarzyna Mydlarz's post 11/10/2023

PAŹDZIERNIK MIESIĄCEM AAC

AAC - temat coraz lepiej znany ale nadal budzący wiele wątpiwości. Co to jest? Jak to używać? A czy ma sens używać? A czy to wogole coś da? A czy dziecko będzie się przy tym rozwijać? A co jak nigdy nie zacznie przez to gadać?

Na początek zobacz co się kryje pod tym skrótem oraz jaki sens AAC nadaje jego rozwinięcie.

10/10/2023

Nie wiesz co byś zrobił dopóki byś tam nie był, tego nie przeżył.
Pamiętajmy o tym... zawsze.

„Ja na Pani miejscu ćwiczyłabym codziennie”…
„Rodzice powinni zrobić to i to”.
Nie jesteś i nie będziesz na jego miejscu i uwierz, nie możesz być pewna/y co zrobiłabyś na jego miejscu.
Trudne jest dla Rodziców wysłuchiwanie tych głupiomądrych porad.
Dzieci w gabinetach są inne niż w domu.
To, co działa w gabinecie, nie zawsze będzie działać w domu i na odwrót.
Fot. Własna

07/10/2023

W zdrowym ciele zdrowy duch.
Najpierw planowanie ruchów dużych, potem małych , panowanie na swoim ciałem , jego czucie a następnie spojrzenie na resztę.
No bo jak tu narysować kółko kiedy ręką "nie słucha" albo jak kopnąć piłkę kiedy nogi odmawiają posłuszeństwa? A widzi piłkę, wie co zrobić tylko coś nie chce puknąć w przewodzie zwanym układ nerwowy. Wie co to kółko, wskaże , zauważy ale ... no a potem reszta świata mówi " bo ma autyzm". No chyba nie o to chodzi.

WSPÓŁPRACA MOTORYKI I PROCESÓW UMYSŁOWYCH
w spektrum autyzmu nie zawsze idą tą samą drogą.
Wiele dzieci z ASD ze względu na nieprawidłowe ruchy celowe, ma kłopot w obszarze motorycznym, a to wpływa na rozwój ogólnopojęty.
Zapominamy o tym często, odpuszczamy i nie szukamy rozwiązań, bo skupiamy się tylko na tym, że dziecko nie mówi, nie pisze, nie czyta. Dlaczego? No przecież ma autyzm. Uwierzcie mi to myślenie wpędza was w "kozi róg", a może "w oślą ławkę". Takim podejściem pozbawionym myślenia klinicznego (a dlaczego nie może, nie daje rady?) odbieramy możliwość rozwoju dzieciom z ASD.
Czasami łatwiej zaszufladkować, odpuścić, niż się pogimnastykować.
A odbija się to wszystko na dziecku.
Zainspirowała mnie swoim postem Leszczyńska

06/10/2023

💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚

6 października obchodzony jest 💚 Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego i tego dnia cała planeta zaświeci się na zielono.

Mózgowe porażenie dziecięce (MPD) to zespół zaburzeń ruchowych i postawy, które wynikają z uszkodzenia mózgu w okresie życia płodowego, w trakcie porodu lub bezpośrednio po nim. MPD stwierdza się u 2 na 1000 urodzonych dzieci, a niektóre z objawów można zaobserwować już w okresie niemowlęcym.
Mózgowe porażenie dziecięce, nazywane w skrócie MPD lub chorobą Little’a (od Johna Williama Little’a’, który rozpoczął badania nad tą jednostką chorobową), jest bardzo różnorodnym zespołem zaburzeń ruchowych i postawy.
Co za tym idzie niezbędne jest wsparcie logopedyczne na wielu płaszczyznach, od funkcji prymarnych przez wsparcie komunikacyjne np AAC do innych. Ze względu na różnorodność schorzenia nie sposób w skrócie opisać jak wiele działań terapeutycznych w gabinecie logopedy należy podjąć

💚Obecnie na świecie żyje blisko 17 mln osób, u których zdiagnozowano , a u 350 mln występują objawy schorzenia.

💚 Pomimo wyzwań dzieci z mogą osiągnąć wiele sukcesów, uczyć się, jako dorośli pracować i prowadzić życie pełne aktywności i satysfakcji.

💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚

Want your practice to be the top-listed Clinic in Carrigaline?
Click here to claim your Sponsored Listing.

Videos (show all)

#aac #komunikacjaalternatywnaiwspomagająca #polskiligopeds #autyzm #mojedzieckoniemówi #logosensory
Odwzorowywanie, motoryka mała, ćwiczenia głoski w sylabach
Masa sensoryczna SlimeSlime to poprostu masa plastyczna, którą dzieci nazywają glutkiem, dorośli glutami😉Do jej zrobieni...
Zaczynamy lekturę...
#logosensory #logopedacork #polskilogopeda #terapeutacork
2 Kwietnia rozpoczynają się obchody Światowego Dnia Świadomości Autyzmu, który rozpoczyna obchody Światowego Miesiąca Św...

Telephone