Bordo Kadett E

Dzisiaj była przeprawa żeby wyprowadzić pomnik... Oj była XD
Ale nic tak nie cieszy jak dźwięk tego silnika

Coś na podsumowanie tego roku...

Mimo że kadett przejechał może 2 tysiące kilometrów to pieniędzy w niego poszło nieproporcjonalnie dużo XD

Przede wszystkim swap na c20xe, kilka innych jeszcze zakupów, typu felgi, hamulce, jakieś jeszcze pierdy z pakietu...

Ale 2022 szykuje się SERIO GRUBO, jak dojdzie już do skutku to będę się chwalił :D

Tymczasem, wszystkiego jeszcze lepszego w tym roku, zdrowia w tych p*anych czasach i wytrwałości przy tych zgniluchach, które wszyscy kochamy :D

No to można uznać, że kokpit gotowy :D

Kto jeszcze z Was miał taki marzenia?

Astry F nie miałem ale Astrę G i Kadetta, więc uśredniając to taka eFka wychodzi

No to silnik...

Bo jak narazie to jest jedyną coś wartą rzeczą w tym aucie :D

C20XE zrobiony od podstaw dzięki As Garage

Silnik był kupiony z "palety" u czeskiego kolegi, okazał się trochę kupą i brakowało ważnych elementów wiązki ALEEE w składzie u kolegi Roberta jest wszystko ;)

Motronic 2.5

- Głowica KS700 - została oddana do kompleksowej roboty
- Blok silnika miał luzy, więc trzeba było wziął inny, w dobrej kondycji :)
- Skrzynia została f16

Wszystko co było trzeba zostało oddane do obróbki

- Miska z czujnikiem pod BC
- orginalny zbiorniczek wyrównawczy z czujnikiem (kąpałem się z nim ponad godzinę żeby go doczyścić do "czystego" stanu)
- mocniejsza łapa silnika
- pokrywy jeszcze raz idą do malowania bo okazało się że ludzie partaczy polecają
- kolektor wydechowy 4-2-1 supersprint z c20ne, ma większy przepływ
- no i najważniejsze... Kolektor ssący Lexmaul, który daje niepowtarzalny bulgot po mocniejszym otwarciu przepustnicy *,*

Aktualnie zrobione jest 300km docierania, zmieniamy olej i z czasem pojedzie się zmierzyć to cudo, ile to warte :D

Jeśli ktoś chce zrobić PORZĄDNIE i dobrze swapa, gorąco polecam wyżej wspomniany AS GARAGE, nie ma lipy, człowiek żyje kadettami, swoimi jak i innymi :D

Foto Moto Encza

W końcu, pierwszy wyjazd Kadettem na zlot śląskiego opla :D

W ostatni weekend września xd

SWAP nie obył się bez komplikacji wynikających z chęci zrobienia czegoś dobrze...

Aaaaaaale to w następnym poście ;)

Fot. Moto Encza

Pewnie odkupuje jak napalony nekrofil trupa, ale znalazłem wersję reżyserską najgłupszego filmiku przez który nie można normalnie wjechać na spota bo na samym wjeździe słyszy się ten tekst conajmniej 3 razy

Krzychu Kadetem Tera, druga kamera Za kulisami Krzychu Kadetem Tera

Orginalny wydech z 16v zawsze mi robił ;D

W końcu nadszedł ten czas, teraz jeszcze jakieś poprawki porobić i cały czas docieranko

Jest i luj ogłuszacz :D

Trzeba było od razu to pakować a nie bawić się jakieś podchody xd

Jeszcze został wydech, dokończyć wiązkę, ogarnąć rozwiązanie węży wodnych i zbiorniczka no i coś się jeszcze znajdzie, blacharskich rzeczy...

Przyjechałem Kadettem na spotkanie w sprawie robót na dużym obiekcie...

Poziom powagi pewnie spadł do zera bo na e przyjechałem nowym autem w leasingu xd

Ale zainteresowanie wokół siebie robi, oby dobre :)

Ostatnie kilometry jeszcze "ósemką"

Ależ to idzie!

Trochę boję się zmian... 🙃

Jednak PROFESJONALNE USŁUGI są o kant dupy i pokrywa do ponownego malowania się tylko nadaje... Szprajem chyba lepiej wyjdzie, no i pokrywa cewek raczej też na czerwono musi pójść bo też wleciała czerwona cześć którą widać już foto ;)

Po 8 miesiącach stagnizny wreszcie jest się czym pochwalić :D

Pokrywy wróciły z piaskowania i malowania, niestety sparzyłem się... Ale trzeba iść dalej i nie polecać paprochów, reszta silnika jest już gotowa, po całkowicie całkowitym remoncie który robi As Garage tak samo jak i poprzedniego swapa robił on, być może jeszcze wleci smaczek do silnika ale bardzo walczę z pokusą XD

W tym roku silnik będzie na swoim miejscu, a c20ne będzie na sprzedaż.

Będzie się działo!

Sylwestrowe zakupy...
Co prawda nie orginalne Recaro Conolly ale w bardzo ładnym stanie ogólnym, będą i tak obszywane customowo pod wzór wnętrza jakie aktualnie znajduje się orginalnie w aucie, a jest w super stanie ;)

Stay tuned!

P.S. Za niedługo otwieramy silnik ;)

Ostatnie mycie w tym roku i ostatnie dni żeby przegonić nowy(już stary) motor...
Przez zimę zrobić to co trzeba blacharsko, naprawić cały pakiet (comming soon ;) ), pomalować :D
No i zabrać się za nowy nowy silnik :3

Trzymajcie się cieplutko w tą piękną pogodę i przegońcie swoje fury!

Szczęście.xe
To jeszcze nie wszystko!

Dzisiaj przy ładnej pogodzie po prostu cieszyłem się Kadettem :D
Nawet moja wybranka stwierdziła że "jest spoko" :D
Jak będzie chwila czasu to wleci zawias gwintowany i coś z tą kierownicą trzeba będzie zrobić do porządku..no i mentalnie przygotować się już na lepienie pakietu...

Właściciel straszy xd
To nie sprężyny do kadetta :D

Rok temu kupiłem Kadetta (9 września)... I co?
I g***o to obchodzi większości ludzi xd
Przez ten czas auto zrobiło może 10 tysięcy kilometrów ale to tylko dlatego że przez w miesiące służył jako auto na codzień...
Od tego czasu został zrobiony:
- Pełny SWAP na c20ne, wszystko na orginalnych wiązkach, na dobrych częściach i naprawdę dobrym i zdrowym słupku
- Cale zawieszenie przód i tył (ale będzie jeszcze inksze na dniach ;) ), belka GSi z jednym stabilizatorem, drugi muszę jeszcze dorwać :D
- hamulce GSi z przodu, z tyłu tarcze z astry G
- We wnętrzu zmieniła się wiązka, digital i Check Control
Z zewnętrza są już i kurzą się w garażu idealne błotniki na przód, klapę trzeba zmienić i w końcu zająć się pakietem którego pewnie nigdy nie skompletuje :D
No i przede wszystkim wydech...
Jeszcze jakieś opony dobre by się przydały i zrobić podłogę w zimę, no i pas przedni xd

Jakoś myślałem że będę żywiej prowadził relacje z modyfikacji Kadetta ale nigdy nie miałem przy sobie telefonu by wszystko pocykać, także do usłyszenia ;)

Jesteśmy już na wylocie!!
Pod maską już wszystko jest, teraz hamulce tarczowe z Astry G wleciały, przewody paliwowe, bak, wydech i prawie gotowe :d czasem trzeba będzie jednak coś innego podziałać z zawieszeniem bo nie jest to co oczekiwaliśmy...
Ładna i ciasna dziura zrobiona pod check Control, wszystkie czujniki pod maską będą także będzie on w pełni sprawny :D
Digital po małej naprawię u kolegi też powinien w 100% działać.
Wszystko jest na orginalnej wiązce, nic nie było przerabiane co mnie jara strasznie!!!

Silnik siedziiii!!
Ostatnie elementy układanki jeszcze maluje w garażowych warunkach ;D
Hamulce z astry G p&P podchodzą na belkę z GSi, jedynym mankamentem będzie linka ręcznego, coś trzeba będzie kombinować.
Trafiłem na zaciski jedynie do wyczyszczenia, bo były jak nowe, tylko brudne :D jarzma już nie tak bardzo... Ale udało się wyczyścić, niestety muszę dokupić lakier 600°... Znowu xd
Nie mogę się doczekać pierwszego odpalenia

Jednak spawanko było, ale źle nie ma ;)

To jest stan tylko po przemyciu!!
Blacha w 99% zdrowa :3
Jedynie to purchelki przy łączeniu blach na kielichach.
JEST LEGANCKO

SILNIK OUT

silnik 1.3 zrobił wyjazd

Wujek z DDRów wysłał paczkę :D

Bliżej jak dalej ;)
Pod spodem będzie kolorowo

Dużo ludzi pytało czy sprzedałem Kadetta :P
Otóż nie, stał sobie i czekał na lepszy czas do Bożego ciała aż szanowanie nie przyjadę i pojadę do mistrza świata w Kadettach jeśli chodzi przede wszystkim o ligę polską (dobra to glupie xd) tak czy inaczej pojechał na swapa, do najbardziej odpowiedniego człowieka ^^
Z zawieszeniem jestem dalej w dupie, trzeba je jeszcze pomalować, ale już bliżej jak dalej ;)
Podłoga okazała się w większości zdrowa, poza januszerską wstawką pod nogami kierowcy, nawet wygłuszenie pod nogami było orginalne, poza tamtym miejscem które ktoś po prostu rozerwał :/
Na drugim zdjęciu jest już cudo które czeka na montaż :D Ma 136kkm przebiegu i jeździł w cabrio, mały remoncik został zrobiony przez kolegę Roberta i już tak leży przeze mnie i graci mu garaż od 2 miesięcy XD

Tak czy inaczej, wracamy do gry ;)

W opisie ogłoszenia było że licznik do kadetta...
Jakiś komputerek mi wysłał facet :/
Zwracać czy zostawić??

Jak pisanki to pisanki... Dopiero w podkładzie :D ale już bliżej niż dalej ;)

Dobrze mieć Kadetta :D
Mimo tego że stoi większość czasu to w każdej chwili wsiadam i odjeżdżam (tylko jeszcze trzeba na kable odpalić xd)
Akuś kupi się nowy, jak będzie już właściwy silnik, jak narazie to na jakimś czymś z garażu będę jeździł.
Powodem uruchomienia kadetta jest skrzynia którą rozwaliłem w daily przez głupotę, za bardzo kopnąłem że sprzęgła i posypało się wszystko XD Oby tylko skrzynia, bo mam, nawet dwie, to cyk, fuch się przerzuci.
Miłego weekendu!

Elementy zawieszenia odhamione, jedynie została belka, potem przelecieć papierem ściernym wszystko i w podkład :3

"Słuchajcie no małe kurwie, opowiem Wam historię"

Chyba najfajniejsza fota jaka że znajomymi :D

Przy okazji g***owirusa mam dużo czasu na robienie przy aucie, póki było widno to jeszcze zmieniłem koła w kadecioku i daily, przy daily urwałem ogrinalną śrubę XD
Wyszło BOSKO, tylko przód coś wysoko, ale to przez za lekki silnik, to też się naprawi ;)

Dobra nic nie było od bardzo dawna, ale to nie znaczy że się obijałem :D
Poza pakietem kamei przód i tył są już felgi, bbs'y z championa GSi.
Poza tym zawieszenie mam skompletowane, na tył wlatują amory blistein b6, przód KYB sport, na sprężynach Weitec zielonych -40/60.
A to co widać na zdjęciu to przygotówka pod grube rzeczy, lekkie odrdzewianie elementów zawieszenia i bak z c20ne.
Stay tuned!

Pojeździłem trochę Kadettem bo pogoda sprzyjała, a poza tym daily pożyczyłem koledze na wyjazd w góry :)
Historia z tym autem też jest niezła bo Astra została kupiona o 1szej w nocy xd
Jechaliśmy z na robotę do Krakowa, jechałem akurat jako pasażer także odpaliłem Facebooka i coś tam scrollowałem, na giełdzie Astry G pojawiła się ona, 1.8 w gazie za cenę przewyższającą lekko cenę złomu :P Pomyślałem sobie że jak dojedzie do Gliwic na kołach to pójdzie na taile...
Koniec końców po rozmowie z właścicielem, dowiedziałem się że było robione UPG z rozrządem rok temu, nowe sprzęgło jakieś pierdoły i kpl hamulce przód, robione 3 msc temu... Koniec końców zostało na daily i już przejechało ze mną i beze mnie już 5 tys kilometrów :D
Sprzedam Omegę!
Update Kadetta jutro albo w weekend, bo praca na nic nie pozwala, są Ferie xd

Dobra, to zaczynając, najsampierw fajną rzeczą, tak naprawdę rzeczy do Kadetta to nakładki zderzaków Kamei, przedni jak widać jest do zreperowania, tylni, jedynie miejscami wzmocnić lekkie pęknięcia i można malować :3
Postanowiłem skompletować auto w pełnym pakiecie Kamei, oczywiście , o kilka rzeczy będzie bardzo ciężko, ale od czego jest niemiecki eBay :D
Kwestia zawieszenia jeszcze otwarta w wizji, ale zarys jakiś w głowie jest ;)

Łiii!

Po raz pierwszy oficjalnie włączaliśmy się w działania zabrzańskiego sztabu WOŚP i... miło nam było Was widzieć! I to tak licznie, wszak przez imprezę przewinęło się grubo ponad 50 samochodów!

Dziękujemy Wam za wsparcie w tym szczególnym dniu i mamy nadzieję, że bawiliście się z nami równie dobrze, jak my!

A teraz na osłodę marznięcia na parkingu Centrum Handlowego Platan kilka zdjęć:

Tak, kadett jeszcze jeździ :D
Przy ładnej niedzieli razem z grupą Gliwickie Klasyki pojechaliśmy do Zabrza na WOŚP "pokazać" swoje auta :D Ku mojemu zdziwieniu miałem jedyne auto osobowe na czarnych blaszkach.
Zacząłem wczoraj już od zbieractwa części na Kadetta, info wkrótce!