Hacjenda Kiekrz

Przygotowania do Świąt w Hacjendzie! Będzie nas na Wigilii 12 osób rzecz jasna, 2 dzieci i niemały pies:) Getting ready for Christmas! 🎄

Pogoda na weekend zapowiada się taka sobie, zimno, wiatr a w porywach śnieg. Brzmi jak słaby plan na weekend w mieście...
chyba, że w pięknym wnętrzu w Hacjendzie w Kiekrzu, gdzie pogodę można podziwiać przez okna w ścianach i dachu, z ciepłego i przytulnego wnętrza.
Jeśli nie masz planów na weekend, albo masz takie, które przegrywają z wizją weekendu w Hacjendzie to daj znać, mamy ofertę bardzo last minute za 1000 zł za weekend 24-26.11, dom do 6 osób.
Życzymy (bardziej) miłego weekendu!

Zapraszamy do licytacji weekendowego pobytu w Hacjendzie 15-17 grudnia na stronie 20 listopada start licytacji. Pieniądze z pobytu przeznaczone będą rzecz jasna na psiaki/ kejterki! Zapraszamy z całego serducha!

Zapraszamy do licytacji weekendowego pobytu w Hacjendzie 15-17 grudnia. Pieniądze za pobyt zostaną przeznaczone Fundacja Kejtersi rzecz jasna! Zapraszamy z całego serducha! 20 listopada start!

Jeśli chcecie celebrować piękne chwile w Hacjendzie to jesteśmy na to przygotowani! Wy dostarczacie piękne chwile a my piękne kieliszki i wnętrze:)

Patrzcie! Jestesmy sławni! :)

Mieliśmy ostatnio okazję współpracować z Marcinem Wojdakiem, aka cosmoderna, czego efektem są piękne zdjęcia na naszych profilach oraz post wrzucony przez Marcina na insta... jeśli nie widzieliście to polecamy, i post i Marcina...a jako że chcę Wam pokazać, że umiem w social media to przerzucam linka tu.
pozdrawiamy :)

Utyskiwanie nad losem powojennej moderny we współczesnej Polsce było lejtmotywem wielu moich wpisów. Ba! Jestem pewien, że jeszcze nie raz nim będzie. Szkoda, że remont był tak chujowy. Szkoda, że nikt nie pomyślał o remoncie. Szkoda, że budynek ma takiego właściciela. Szkoda, że budynek wygląda jakby nie miał właściciela. Szkoda, że to. Szkoda, że tamto. Same szkody, choć przecież nie jesteśmy w Czechach. Szukanie powodów takiego stanu rzeczy to też powracający motyw. Nie ma dobrze zachowanych miejsc, bo: Nikomu się to nie opłaca. Nikomu na tym nie zależy. Nikomu nie są one potrzebne. I kiedy wydawać by się mogło, że jedynym co pozostaje to zaakceptować wizję wiszącej w powietrzu niemal całkowitej zagłady powojennej spuścizny architektonicznej w Polsce, to pojawia się takie miejsce jak @hacjenda_kiekrz i cały ten konstrukt myślowy zaczyna się walić. Bo Hacjenda to bardzo ciekawy, powstały w połowie lat 70-tych prywatny dom letniskowy, który nowi właściciele postanowili zachować w możliwie bliskim oryginalnemu stanie. Ceramiczna okładzina ściany, drzwi, podłogi, kanapy, krzesła, kinkiety i lampy - wszystko to co najczęściej ginie pod naporem Castoramy, tu zostało na swoim miejscu. Czyli się da. A być może i się opłaca, bo hacjenda jest domem, który może wynająć każdy (kontakt via insta/fb lub slowhop) i przekonać się czy powojenny modernizm zaadaptowany do XXI wieku to idea, o którą warto walczyć. PS: Wstawiam #współpraca, bo zostałem zatrudniony do tego, aby zrobić Hacjendzie zdjęcia, natomiast post nie jest sponsorowany. Jest wyrazem uznania dla właścicieli za to, że takie miejsce stworzyli. ⚰️#ostatniturnus

Historia Hacjendy zaczyna się gdzieś w pozornie szarych latach siedemdziesiątych, gdy pewien poznański Profesor z fantazją wymarzył sobie andaluzyjski dom nad jeziorem Kierskim w Poznaniu. Z tego marzenia powstał pierwszy budynek na kierskim Manhattanie, z ogrodem-patio w środku, zbierającym wodę opadową i prezentującym ją w okazałej fontannie. W bryle budynku powstał też taras, z którego z jednej strony można było podziwiać niesamowitą ceramikę, rozciągającą się także przez cały salon, a z drugiej, przez arkadowe łuki, panoramiczny widok na jezioro Kierskie.

My Hacjendę poznaliśmy prawie 50 lat później przeszukując ostatnie zakamarki internetu. Początki nie były łatwe – my mieszkaliśmy w Kopenhadze i mieliśmy kilkumiesięczne dziecko, do tego jeszcze ściął nas covid. Hacejenda też nie była w najlepszej formie – była samotna (nieużytkowana kilkanaście lat), dach stracił swoją szczelność, tak samo jak rury spustowe odprowadzające wodę z patio, przez co ogród wyglądał momentami jak basen, a parter jak hodowla pieczarek. Kiedy wreszcie udało nam się przyjechać na oględziny nie wystraszyła nas ani wielogodzinna podróż samochodem, ani zmęczenie naszej kilkumiesięcznej córki, ani nawet duże fragmenty instalacji elektrycznej gołe jak je Pan Elektryk stworzył. Wychodząc wiedziałem, że to będzie nasz wspaniały dom… jednocześnie nie mając pojęcia, jak zabrać się za tą przestrzeń, tak wizualnie piękną, funkcjonalnie ułomną a nam tak nie po drodze.

Remont oczywistych oczywistości zaczęliśmy praktycznie z marszu, ale zanim zdecydowaliśmy się na kroki trudne postanowiliśmy pomieszkać w domu i spróbować na własnej skórze czego potrzebuje Hacjenda. A te drobne problemy, jak ciasnota kuchni czy niepraktyczność jadalni rozwiązaliśmy, głównie poprzez futurystycznie zadaszenie patio przeszkloną piramidką. Wiele elementów zburzyliśmy i postawiliśmy od nowa tak, żeby wyglądały tak jak oryginalne, ale jednocześnie nieprzysparzające nas o zawał serca (jak kominek, dachówki czy elewacyjny baranek). Żeby zobaczyć efekty naszych prac, ale też doświadczyć niesamowitości wizji Profesora, musicie do nas przyjechać. Zapraszamy.

Parę praktycznych spraw: sypialnie i łazienki. W domu może spać komfortowo 5-6 osób. Mamy 2-3 sypialnie (dwie są przejściowe bez drzwi lecz z gustowną zasłonkąmoże kiedyś zrobimy tak jakieś drzwi suwane- ta z małżeńskim łóżkiem ma otwarte przejście do tej niebieskiej w naszym wydaniu dziecięcej ale spokojnie spało tam pare razy dwie osoby dorosłe (druga na osobnym materacu). W domu jest jedna łazienka z wanną z opcją prysznica z zasłonką (ach te zasłonki;)), umywalką i toaletą na poziomie sypialni oraz toaleta z umywalką na poziomie dziennym.

Podnoszony dach- tu kiedyś zamiast dachu była otwarta przestrzeń w domu. Patio z ogrodem w środku domu. Pięknie było ale jednak brakowało nam przestrzeni w środku domu. Więc zieleń zaprosiliśmy pod dach.

Lampa od Hübsch dodaje wakacyjnego wajbu jadalni

Parę zbliżeń na ścianę z ceramiki, która rozciąga się od salonu po taras

Parę zbliżeń na ścianę z ceramiki, która rozciąga się od salonu po taras, tworząc jedną długą, piękną powierzchnię ̨czność

Ceramika na ścianie, a właściwie ściana z ceramiką- w salonie i na tarasie

Cześć! Najprostszym sposobem żeby spędzić czas w Hacjendzie jest rezerwacja przez slowhopa:
https://slowhop.com/pl/miejsca/rezerwacja/4575-hacjenda-kiekrz.html?hostRefId=59532d70d3aeb5cdec0fc2e0dca7ed9f1ad5638c

Alternatywnie, zawsze możecie się z nami skontaktować przez nasze kanały na social media, to przeprowadzimy Was przez proces rezerwacji.

Do zobaczenia w Hacjendzie!

Hacjenda Kiekrz - odkrywaj i rezerwuj na Slowhop.com To historia o tym, co się wydarzy, kiedy wpiszecie w wyszukiwarce hasło: dom na wzgórzu. I zaczniecie oglądać zdjęcia. Nieodległą chwilę potem zapakuj

Wielu z Was pyta ile osób może spać w Hacjendzie. Komfortową przestrzeń do spania mamy dla 6 osób, w 2,5 sypialniach (jedna jest przedzielona zasłoną - jest zaprojektowana z myślą o rodzinie z dziećmi)

Pare atrakcji, które mogą odbyć się w domu- zamówione jedzenie od lokalnych restauracji z przepysznym jedzeniem takim jak sushi czy pizza. Masaz czy joga. Ukojenie dla ciała i ducha!

Parę zdjęć i zdań o tym jak było zanim zaczęliśmy remontować Hacjendę. Dom był letnią willą pewnego znanego poznańskiego ginekologa w latach 70. Dlatego okna oraz termoizolacja budynku były dostosowane na warunki letnie w Polsce. Chcieliśmy aby można cieszyć się tym domem nie tylko latem ale też i jesienią, wiosną a nawet i zimą. Dociepliliśmy podłogi na najniższym poziomie, zaizolowaliśmy porządnie dach, wymieniliśmy okna na trzy-szybowe noi przede wszystkim zainstalowaliśmy ogrzewanie gazowe w całym domu, łącznie z podłogowym w jadalni :) po duńsku nazwalibyśmy to „hygge”

Kuchnia, główne miejsce spotkań w domu. Dlatego u nas jest połączona z wygodną jadalnią oblana pięknym dziennym światłem

Profil domu… dostojnie czeka na dachówki ceramiczne - wisienka na torcie

Dzisiejsze rodzinne spotkanie w pięknej wrześniowej scenerii

Nareszcie! Ruszamy! A to wszystko dzięki wspaniałej sesji zdjęciowej od CosmodernaJuż teraz można rezerwować Hacjendę na krótkoterminowe pobyty - godziny, dnie a nawet tygodnie! Zapraszamy do przeżycia uroków Hacjendy osobiście :)