Klamka Zapadła Architektura Wnętrz

Justyna w Krainie Czarów 🙈
Dzień dobry! ❤️

Gdy to czytacie, to ja prawdopodobnie jestem zupełnie z dala od miejsca ze zdjęcia. Klikam w laptopa z biura w wersji mobilnej, patrząc na las lub jezioro z okna.

Uwielbiam podróżować, i jest to zupełnie do pogodzenia z moją pracą, z wyjątkiem spotkań w sklepach, czy wizyt na budowie.
Ale jednak, jeśli tylko mam możliwość, lubię się również zaszyć w moim sekretnym miejscu do pracy - ze względu na fantastyczną cechę, jaką posiada. WYBÓR.

Wbrew (być może) popularnej opini, że architekt powinien mieć zawsze pomysł, wizję i wiedzę - nie jest tak do końca. Moja głowa potrzebuje czasem wsparcia merytorycznego, oczy muszą zobaczyć zestawienia kolorystyczne PRWADZIWYCH materiałów, a ręka musi ich dotknąć, żeby być absolutnie pewna swoich decyzji 😎
Ten subtelnych rozmiarów regał zastąpił ostatnio szafę, na której dnie wszystko to trzymałam ...
Są tutaj wzorniki, katalogi, próbniki, nawet kolory wykończeń lamp, baterii łazienkowych czy włączników światła

Dopiero z takim zapleczem moją pracą może być kompletna 👌💪☺️

Pozdrowienia z trochę dalszego świata! 😘

satyryczny
Czy architekt zawsze na czarno?...

Wracając wczoraj do domu z zakupów poczułam się w obowiązku poruszyć pewien temat. To taki stereotypowy żarcik, powtarzany w branży - a już na pewno powinnam mieć w szafie czarny golf. Obowiązkowo!

Golfu może się kiedyś dorobię, ale na razie kolekcjonuję czarne materiałowe torby 🤷‍♀️🫣 Właśnie w jednej z nich niosłam wspomniane zakupy. I zupełnie nic na to nie poradzę, że żadne inne, mogą dla mnie nie istnieć.

Oczywiście czarny to doskonały kolor, aby do takiej torby spakować miarkę, laser i kolorowe długopisy. Wszystko w środku widać jak na dłoni, kiedy stoję w ciemnej łazience bez okna, na inwentaryzacji! 👌 I wcale nie zmienia się w szarą, gdy tylko się obrócę i dotknę ścian 🤔🙈
Natomiast wcale nie jest bardziej zakurzona od.... granatowej długiej spódnicy i czarnych sandałków 😎 Przecież gdybym miała się ubierać odpowiednio do warunków pracy, to trzeba by całe życie przechodzić w białym dresie i kaloszach 🤔

Podsumowując ten spontaniczny wpis, i tym samym odpowiadając ostatecznie na zadane pytanie:
NIE. Architekt nie zawsze na czarno. Latem, gdy jest gorąco, redukuję ilość czeni o połowę i chodzę w paskach.

Podobno ktoś już to kiedyś przetestował, w bardzo gorącym klimacie i całkiem nieźle się sprawdza, a ja ufam mądrzejszym od siebie. 🦓

Dobrego dnia!

No i siup!!! Lipiec już spakował walizki.

Jeszcze czeka chwilę na peronie przez kilka godzin, ale zasadniczo można już uznać, że odszedł nieubłaganie.
Obserwując swoją pracę przy tym podsumowaniu zauważyłam, że poddałam się lekko wakacyjnemu nastrojowi. Sporo wśród moich zdjęć zieleni, cieplejszych odcieni i słońca.
Myślę, że około połowę tego miesiąca spędziłam wśród kurzu, ruin i demolek. Widujecie to czasem w relacjach - oszczędzę widoku na podsumowaniu :)
W mojej głowie to jednak był zdecydowanie miesiąc wizualizacji, jakoś wypieram wizyty na budowie, traktując je jako - taką o, dla przyjemności - przejażdżkę przed pracą 😅
Już za moment zakopię się w kosztorysach i rysunkach technicznych... ale.... to opowieść na inny dzień 😇

1. Gdy miałam już dość komputera, zapytałam koleżanki, czy coś się nie dzieje w branży, bo muszę się rozruszać i pooglądać coś nowego. A i owszem - działo się, działo! 😁 Dziękuję Cudne lampy za zaproszenie, spotkanie niezwykle inspirujące!

2. Oto salon mieszkania - demolki, którą pokazywałam w ujęciach. Jeszcze przez moment wydaje się niemożliwe, ALE - elektryk i hydraulik pracują już w pocie czoła, niedługo zacznie być coś widać!

3. Włączniki do temat spychany na ostatni moment. Prowadzę jednak kilka tematów dotyczących odświeżenia mieszkań z drugiej ręki. I akurat to są elementy, które bez większej ingerencji jesteśmy w stanie wymienić na czyste, nowe, czy po prostu bardziej pasujące do wnętrza. A wybór na rynku jest naprawdę spory! Na zdjęciu Karlik Elektrotechnik Sp z o o

4. Spokojne biuro z widokiem na roślinność - to na pewno będzie dobre miejsce do pracy! 🥰

5. Delikatna kuchnia z demolkowego mieszkania 🙃 Ci bardziej spostrzegawczy zauważą, że brak w niej piekarnika 🧐 Klientka z niego nie korzysta, a dzięki temu zyskała szafki w maleńkim pomieszczeniu!

6. Pałacowa łazienka numer dwa 👑Pałac projektuję we współpracy, ale gwarantuję, że każdy ma ręce pełne roboty!

7. Dobieramy odcienie lameli!

8. Dobrego ostatniego dnia lipca! ❤

Just.

Dzień dobry!!!

Nieduża klimatyczna sypialnia? A może biuro z widokiem na drzewa? ❤️
W tym przypadku dwa w jednym 😎

Pomieszczenia na poddaszu mają wiele zalet w postaci widoku, czy dodatkowych przestrzeni pod skosami. Warto je wykorzystać na miejsce do przechowywania!

O czym pamiętać dobierając wyposażenie? O tym, że nieregularności sufitów zabierają sporo światła, i nawet delikatne kolory będą się wydawały za ciemne.

Czy wyszło przytulnie? 🙃 Sami oceńcie!

Wspaniałego dnia!

Wpis dzisiaj z Waszej ulubionej serii :)
Która wersja lepsza?

Tapeta w beżu, czy delikatny liść?

Trwa w najlepsze demolka w mieszkaniu inwestorki, a my małymi krokami dopracowujemy wizualne aspekty.
Mieszkanie w bloku z wielkiej płyty to wielka niewiadoma pod kątem instalacji i przeróbek. Musimy być trochę gotowe na szybkie zmiany na bieżąco - trzeba trzymać rękę na pulsie w każdym momencie - od skucia pierwszej płytki, po wyciąganie stalowych ościeżnic....

ALE! To nie znaczy, że nie może być stylowo i nowocześnie 😃
Śledźcie na bieżąco, bo dużo się dzieje!

Poniedziałkowe dzień dobry!😎

Jak Wasz weekend? U mnie było nieco więcej deszczu, niż przewidywałam - ale nie pokrzyżowało to całkowicie odpoczynku blisko natury. Dzisiaj z pełnymi siłami działam od rana, ale ale....

Chciałam Wam zaprezentować pewną delikatną kuchnię, w wersji na żywo 🤍 Wyszło pięknie! Spokojnie, delikatnie i udało się ukryć bardzo niecodzienne kąty pomieszczenia :)

Co myślicie?

Cześć wszystkim! 🙂

Mam wrażenie, że tegoroczny czerwiec był jak kot... Najpierw wylegiwał się rozkosznie w pierwszych gorących promieniach słońca - jakby niczym nie przejmując. Aż tu nagle coś go spłoszyło😁 Małe, leniwe wcześniej ciałko podskoczyło i nabrało takiej prędkości, o którą nikt by go wcześniej nie posądzał....

Biegnę więc do Was ze spłoszonym, pospiesznym czerwcem 😎

1. Pałac w wykończeniu którego mam przyjemność maczać swoje palce. Oczywiście najpierw trzeba przebrnąć przez historyczne dokumentacje....

2. A tak prezentuje się z zewnątrz współcześnie.

3. Każda wyjątkowa płytka wymaga wyjątkowego dobierania fug i farb. Musicie mi wierzyć, że właściwy odcień znalazł się dopiero w czwartym wzorniku...

4. Małe szkolenie z grzejników - warto wiedzieć jak je dobierać, ale też - jakie mogą być przy tym piękne!

5. Kończymy powoli prace nad projektem w Kiełczowie. 🙃

6. W innym miejscu czekamy już na zamówioną kuchnię! Na zdjęciu wybrany kolor frontów w zestawieniu z podłogą i płytkami.

7. Przeprowadziłam swoje miejsce pracy 😇 Teraz pełna skupienia patrzę na cegłę i dużo lepiej mi się myśli 🤍

8. A to jeden z tematów, którym ostatnio zaczęłam się zajmować - metamorfoza mieszkania z drugiej ręki! Ogromny potencjał, bardzo fajne mieszkanie, tylko odrobinę za ciemne 🙂

Miłego wieczoru!

Dzień dobry!

Czy wnętrza inspirowane duńskim designem muszą być jasne? Niekoniecznie!
Trzymam się jednak spokojnej palety barw, a nawiązania do drewna dodają pomieszczeniom przytulności, mimo ciemniejszej kolorystyki 🙃

Zapraszam Was na piętro do domu w Kiełczowie! 😎

Piękny dzień!
Mało mnie na social mediach, a to oznacza tylko tyle, że zakopałam się przy biurku wśród ogromu pracy i niechętnie z tej norki wychodzę... 😂

Ale chciałam dzisiaj rzucić (podobno mówi się "wziąć na tapet") temat inspiracji. 😎
Najczęściej przy pierwszym spotkaniu proszę moich klientów, aby pozbierali inspiracje, żebym mogła wczuć się w ich klimat i potrzeby.
Są jednak style i elementy, które lubię, powielam i dobrze mi wychodzą - i mam nadzieję, że widać je w moich projektach.

W takim razie- co MNIE inspiruje? 😁
Ja od lat, jako wielka fanka Skandynawii przemycam coraz odważniej jej elementy do naszej polskiej architektury domowej ☺️
Najbardziej porusza moje serce odłam duński- tak przytulny w swojej prostocie 🤍 Staram się śledzić duńskie trendy, przeglądając blogi, strony i czasopisma 🤩
Gdybym dzisiaj miała wskazać JEDNĄ rzecz, najbardziej dla niego charakterystyczną - to drewno na podłodze 😍

Poznajcie kilka migawek hygge 👌

Zdjęcia z czasopism Nordic Living 02/2023 oraz Bolig Magasinet 5/05/24

Dzień dobry!

Zapraszam do obejrzenia świeżutkich, jeszcze ciepłych wizualizacji salonu z kuchnią! 🤩
Klienci uwielbiają naturalne drewno, rośliny i jasne kolory, a po latach ciemnych mebli, postawili na białą, prostą kuchnię ☺️

Ja bardzo lubię spójne kolorystycznie wnętrza. Kiedy wszystko się że sobą łaczy i tworzy bazę, wystarczy dodać jakiś akcent kolorystyczny, żeby uzyskać przytulny efekt 💙 W tym projekcie stawiamy na rośliny i ich naturalną zieleń, dodając odrobinę czarnych dodatków, takich jak sprzęty w kuchni, drzwi czy klamki 😎

Delikatnie przemyciłam małe, duńskie inspiracje, z odrobiną japandi w polskiej scenerii 🤍
Czujecie hygge? 😉

Jak Wam się podoba?

Dzień dobry!!!

Na skutek urlopu, a później dosłownie kilku dni pracy rozdzielonych przez długi weekend - czuję się tak, jak gdyby nie było mnie tu przez całe lata! 🙂
Czas nadrobić zaległości i ruszyć z kopyta w nowe, letnie zadania 😎

Maj, który dopiero się zaczął - już za nami!

1. Nie tylko wnętrza mieszkań są ważne - gdy mamy wielkie okna na taras, on również musi być pięknie urządzony 🙂

2. Praca z domu nie musi być prowadzona z mini biurka, wciśniętego między łóżko a szafę - propozycja eleganckiego, choć malutkiego gabinetu 😍

3. Tuż przed wyjazdem domykałam jeszcze kilka "drobnych" spraw, bez których wykonawcy nie mogliby ruszyć dalej... Fugi, fugi!

4. To kadr z sypialni mieszkania, szykowanego do ostatniej sesji zdjęciowej. Bardzo lubię to połączenie złota z grafitem - wkrótce zdjęcia końcowe!

5. Z wizytą w prawie gotowej, jasnej kuchni moich klientów. Tym razem meble modułowe z Ikea - ale ani na moment nie zrezygnowaliśmy z naszych pierwotnych założeń 🤩

6. Kadr z sesji - to temat na zupełnie inny wpis, tzw. "od kuchni". Dla mnie nowość - ile czasu i pracy wymaga wykonanie kilku zdjęć 💙Raz jeszcze ogromne podziękowania dla wszystkich zaangażowanych!

7. i 8. Ufffff...... i kilka dni odpoczynku. Moja głowa i oczy nie mogły przestać chłonąć - każda uliczka odwiedzonych przeze mnie miasteczek to gotowy kadr na plakat. Aż zatęskniłam za czasami, gdy spacerowałam z deską kreślarską w ramach zajęć i szukałam najpiękniejszych zakątków, żeby je przenieść na papier za pomocą ołówka, czy tuszu 🥲 Było przepięknie!

p.s. Kilka smaczków wnętrzarskich z przymrużeniem oka również się znalazło! Całkiem niezły temat na zabawne opowieści :)

Do zobaczenia!

Witajcie!
Podróże wzywają! Przez najblizszy tydzień ładuję baterie, zbieram inspiracje i nadrabiam lektury!
Na wszystkie wiadomości odpowiem po powrocie!

Do zobaczenia!😎❤️

MAKING OF😎😉

Dzień dobry w ten poniedziałkowy poranek! Wypoczęci?
Ja już też odpoczęłam, ale weekend był bardzo pracowity 🤗
Kilka dni przygotowań, sprzątania, układania, żeby potem moc zaprezentować Wam efekty mojej pracy na ŻYWO!
Dziękuję wszystkim zaangażowanym, dziękuję moim wspaniałym klientom- że mogłam wejść z impetem w ich codzienność i nieco zaburzyć sobotni rytm dnia 😘
Na razie mogę pokazać troszkę zaplecza, ale jeszcze trochę pracy przez Panią Fotograf 😉

Zapraszam już wkrótce na pełne efekty! 🤩

Witajcie! 😉

Już za moment, już za chwilkę większość z Was zamknie komputery, albo drzwi biur i przejdzie w tryb weekendowy - choć to dopiero wtorek 😎
Kilka razy do roku taka magia jest możliwa! Cieszcie się więc majówką, korzystajcie z pogody i wypoczywajcie!
Ja pewnie się jeszcze odezwę w tym tygodniu, ale ponieważ czas leci nieubłaganie - w kilku słowach podsumuję ostatni miesiąc!

1. Inwentaryzacja pod nowy projekt! Ile krzywizn sufitu może się znaleźć w jednej małej toalecie pod schodami?... Co najmniej cztery 😁
2. Wspomnienie fantastycznego szkolenia z firmą AQForm ! Było zabawnie, merytorycznie i w pigułce o prawidłowym oświetleniu! 🤩 Dziękuję za zaproszenie!
3. Jedna z ostatnich wizualizacji łazienki - szałwia w najlepszym wydaniu 😍
4. Jeszcze chwilę temu niezbędny ciepły szal do pracy w terenie...
5. Salon w drewnie i beżu, czyli spokój, spokój i klasyka!
6. W poszukiwaniu podłogi idealnej - tutaj, panele winylowe Bel-Pol Wrocław Podłogi Drzwi Panele miłość od pierwszego wejrzenia! I chyba nie tylko moich klientów, bo podłoga dostępna dopiero od sierpnia...
7. Testuję na żywo kolory płyt meblowych - drewno w połączeniu z odcieniami morskimi, to ostatnio mój faworyt 😃 Raz jeszcze dzięki za szybką wysyłkę, Górna Półka
8. A to już wspomnienie szybkiego, przed-majówkowego resetu! Weekend nad morzem, a ja się czuję jak po tygodniowych wakacjach 😎 Czasem trzeba odpocząć od komputera 😊

Do zobaczenia!😊

Inspiracje, inspiracje.... ❤ Często przeglądam trendy z różnych stron świata, żeby wiedzieć co w trawie piszczy. I dziś...zakochałam się po prostu w tej kuchni! Ma wszystko, co lubię - delikatny frez, subtelne uchwyty, dodatek prawdziwego drewna, no i kolor - nieoczywisty, zgaszony - jednak zupełnie inny! Fantastyczny projekt! Co uważacie?

Coffee bar!!

Via Banner Day Interiors

Dzień dobry!

Kochani, odczarowujemy bardzo ciemne mieszkanie, do którego zaprosili mnie klienci z prośbą o pomoc. Pozostaje czarna kuchnia w zabudowie, ciemne drzwi i podłogi.
Wyobraźcie sobie, że podczas spotkania na miejscu odkryliśmy 4 rodzaje szarości na ścianach.... Czas to zmienić!
Mieszkanie jest piękne, duże, parterowe z przestronnym wyjściem na taras. Powoduje to jednak ograniczenia światła dziennego. W takim mieszkaniu nie będziemy eksperymentować z ciemnymi ścianami!

Zostajemy w przytulnym beżu, a czarna kuchnia niech doda odrobinę pazura, a co! 😁

Coś czuję, że dzisiaj wszyscy potrzebujemy odrobinę więcej światła.... Dobrego dnia!

Witajcie!

Powoli odkopuję się z wszystkich nie cierpiących zwłoki tematów, otrzepuję kurz z kiecki i nadrabiam zaległości w opowieściach tynkiem i fugą pisanych.... 😁😅
Trochę poetycko się zrobiło, a codzienność na razie daleka jest do poezji, no - chyba, że ktoś lubi demolki 😁
Przed Państwem zaległe PODSUMOWANIE MARCA! (tłumaczę sobie, że niektórzy dostają pensję 10-go, ja rozliczam księgowość do 7-go.....więc.... może i ten 9.04. zostanie mi jakoś wybaczony) 😉

1. Demolki, demolki.... Jak już wspomniałam! W tym miesiącu demontaże sufitów....

2.....i skuwanie płytek.....😁 Inwestorzy niestety byli skazani na Wielkanoc poza domem - ale ustaliliśmy w priorytetach, że chcielibyśmy skończyć wszystko przed wakacjami. Działamy! Niedługo aktualizacja, bo przez ten prawie miesiąc naprawdę dużo się już zmieniło!

3. Dobieranie fugi, to taki niedoceniany element mojej pracy - a przecież dobrze dobrana fuga potrafi podkreślić ciekawą płytkę, albo wręcz przeciwnie - zgubić podziały, których nie chcemy widzieć! Lubię ten moment, kiedy mogę przyłożyć wzornik do płytki na budowie - tylko tam, w docelowym oświetleniu będziemy pewni wyboru na 100% 😊

4. Miliardy odcieni beżu... i każdy inny! Tutaj kolor na ścianie - chciałabym biały, ale nie do końca !

5. Z wizytą na realizacji - są przed ścianki, zmiany toczą się swoim tempem, a my już nie możemy się doczekać efektów!

6. Nowy projekt i niecodzienna forma działania - dostosowanie mieszkania do nowych właścicieli! Tutaj będziemy pracować głównie na moodboardach, ale i kilka wizualizacji się pojawi!

7. Jak to mówią - Święta, Święta.... Nie samą pracą żyje człowiek! 🤩 Rodzinne spotkania przy świątecznym stole....

8. ... różnie się kończą 🙈 Tak, to ten sam obrus. Będzie remoncik i u rodziców! Bardzo fajna płytka w kolorach szaro - beżowych, Pamesa
😎

Cieszmy się wiosną! Do przeczytania! 😉

Uffff..... Kochani! Co to za pracowity czas! 🙈
Na domiar złego, taki trochę mało reprezentacyjny, bo biegam po budowach, dobieram listwy przypodłogowe, albo oglądam rozwiązania w szafkach kuchennych, porównuję czerń na bateriach łazienkowych i dobieram blaty kuchenne! (tutaj jak zwykle niezawodne Technistone - jak zawsze można liczyć na wsparcie!)

Wiem, że te sprawy też są pewnie interesujące dla części z Was - postaram się więc trochę częściej robić sprawozdania z takich dni!

Tymczasem, żeby nie było całkiem nudno - a jednocześnie dając znać, że jestem, żyję i pracuję - podsyłam fragment ostatniego projektu 😁 Właściwie to kilka fragmentów, ponieważ prace jeszcze trwają i .... sami oceńcie? Jesteście team lodówka w zabudowie, czy wolnostojąca?.... 😍

Dzień dobry!

Lubicie moodboardy? Tablice inspiracji? Ja bardzo!

Muszę przyznać, że nie wykonuję ich zbyt często, ponieważ najczęściej pomysły moje i klientów weryfikuje wizualizacja.
Są jednak klienci, którzy nie potrzebują takiej pełnej usługi, a chcieliby coś skonsultować, delikatnie przerobić - wtedy najczęściej wykonuję rysunki z układami funkcjonalnymi , czasem konieczne zmiany przyłączy - a na deser - taki trochę dla mnie(🙈) , a trochę dla klienta - moodboard 😍

Przed Państwem zestawienie do jasnej kuchni z mocnym botanicznym akcentem! 🤩

Dzień dobry!

Idzie nowe! Moja klientka, to wspaniała romantyczka, która lubi stylizowane meble i delikatne kolory. Podłogę już mamy wybraną - teraz pora na płytki do kuchni na ścianę! Która wersja bardziej się Wam podoba?

Ale... jak to nazwać?!🙈 Płytki między szafkami, fartuch kuchenny, pas techniczny - to wszystko nazwy właśnie tej przestrzeni z płytkami. Ciekawe, prawda? 😁 Teraz możecie zabłysnąć wiedzą przed stolarzem 😎

Dzień dobry w marcu! Taka piękna pogoda aż zachęca do wiosennych porządków!
Zacznijmy od porządku na budowie - dostałam dziś zdjęcia od klientów - czekają na meble! Ale zmiana, prawda? ❤

Jeśli nie pamiętacie, jak było, dołączam zdjęcie z remontu! 🙈😄

Uuuuuua! Ależ dzisiaj jest dzień!

Niby człowiek żyje już chwilę na tym świecie - dorosły jest, biznesy prowadzi, KALENDARZ!... A gdy nagle luty się kończy szybciej niż wszystkie inne miesiące, to ciężko opanować zaskoczenie 🙈
Ale już już! Podsumowanie miesiąca zdążyło wylądować 😄

1. Znaczną część ostatnich dni minęło mi na dobieraniu do siebie elementów - Dzięki uprzejmości takich firm jak Technistone czy Kerakoll - mogę chwycić w rękę kawałek blatu i przemierzać Wrocław w poszukiwaniu płytki na podłogę!

2. A to już zapowiedź innego projektu - przytulny rustykalny salon z kuchnią - z delikatnym akcentem orientu ❤

3. Fugi, fugi - dla wykonawców - normalność, dla klientów - koszmar. Fuga może podbić projekt, ale również uprzykrzyć codzienne życie... 😉 Warto dobrze przemyśleć wybór!

4. Tę łazienkę już Państwo widzieli - trwają zmiany, poprawki i próby!

5. Na inwentaryzacji!

6. Salon klientów przed metamorfozą 🥹 Ruszamy już wkrótce z pracami!

7. Znowu sklepy 🙈 Ale tym razem misja zakończona wyjątkowo szybko! Panele winylowe w naturalnym, dębowym wykończeniu! Do tego jodła 😍 Czego chcieć więcej?

8. Nie, to nie scenografia do filmu grozy 😎 to portal do innego świata! Nie przyzwyczajajcie się za bardzo do tego widoku... szykuje się PEŁNA DEMOLKA! 😈

Miłych ostatnich godzin lutego! 😀
J.

Cześć kochani!
Czy wiecie, że przez dziurkę od klucza można również podglądać nas na Instagramie? 😎😍
Powoli, uczę się nowego narzędzia - ale cóż! Klamka zapadła! Zapraszam!😉

Justyna Hutt

Witajcie! 😊
Czy po ostatniej dawce ciemnych kolorów jesteście gotowi na coś nowego? 👏

Propozycja jasnej, przestronnej łazienki połączonej z pralnią. Klientka lubi połączenia różnego typu materiałów i faktur, a jednocześnie chciałyśmy stworzyć spójne, przyjazne wnętrze. ❤
Każdy projekt, który wychodzi spod moich rąk bardzo łączy się z moim aktualnym nastrojem. Chyba jakaś Andaluzja zawitała w moim sercu! 😍

A Wy? Jakie inspiracje macie teraz w głowie? 😎

Dzień dobry!

A dzisiaj mała zapowiedź ciemnej, przytulnej, łazienki 🙈
Zdradzę Wam w sekrecie, że w zanadrzu tego domu będzie jeszcze druga, większa i znacznie jaśniejsza (do codziennego użytku przez trzy Damy).
Jak myślicie? Kto został wygnany do jaskini? 😀

Żartuję oczywiście! Nikt nikogo nie wygania, to tylko takie wstępne przypuszczenia 😉 Takie jaskinie są bardzo przytulne, ale jednak lepiej się sprawdzają, jako "dodatkowe" łazienki, małe toalety czy np. eleganckie wnętrza w restauracjach i knajpkach.
Mało światła na naszej szerokości geograficznej - jakoś tak zostaliśmy stworzeni, że potrzebujemy światła, żeby dobrze się czuć, a w ciemnych miejscach dobrze się schować, odpocząć, czy spać.

Co myślicie o tym projekcie? 🤩

Dzień dobry!

Coraz częściej czuję, że dobrze mi z tymi stonowanymi, delikatnymi wnętrzami ❤
Czy to za sprawą warsztatów Japandi sprzed kilku tygodni dzięki Flügger farby - Malowanie może być proste ?
A może zakochałam się po prostu w prawdziwych drewnianych deskach od Pracownia- podłogi, schody, drzwi ?

Czy wiecie, że styl Japandi to hybryda japońskiej i duńskiej szkoły projektowania? Coś w tym chyba jest, bo choć w Japonii nigdy nie byłam - tak nie raz, nie dwa - dziarsko zdzierałam podeszwy butów na ulicach Kopenhagi, zaglądając ludziom do okien, podziwiając tę prostotę i przytulność w jednym....

Tak to tutaj dziś zostawię☺️
Życzę Wam wszystkim spokojnego dnia!

Dzień dobry!!!

Konkurs urodzinowy wygrała Pani Karolina Szestak 😍🥳zapraszam do kontaktu, w celu umówienia się na konsultację! 🙂

Niektórzy z Was pytali mnie, jaki jest koszt vouchera - dajcie znać, czy uważacie, że takie vouchery na konsultację, to dobry pomysł, np. na prezent?... Niektórzy potrzebują czasem tylko impulsu, żeby popchnąć projekt w dobrą stronę 😎

Na koniec Stycznia, który z mojej perspektywy był jakiś nadzwyczajnie krótki - podsumowanie obrazkowe!

1. Wizualizacja niewielkiej kuchni, w jasnych, delikatnych barwach,

2. Ta sama kuchnia w ujęciu bardziej z lotu ptaka - minimalistyczne uchwyty i kamień🤩

3. Kolejna odsłona stonowanego salonu - coś czuję, że te barwy na dobre się rozgoszczą w moich projektach!

4. Kuchnia ujęcie trzecie - zależało mi na luźnym nawiązaniu do duńskich wnętrz z drewnem i monochromatyczną bazą...

5. Nie samą pracą żyje człowiek - choć i w weekendowych wyjazdach szukam zawsze wnętrzarskich inspiracji. Było pięknie!

6. Słońce i śnieg w ramie starego okna zawsze sprawiają, że się uśmiecham ❤️

7. Z wizytą w - poszukiwania drewnianej podłogi, odpornej na dużego czworonoga moich klientów. Piękna!

8. Jest w budowach domów coś magicznego - różne warstwy i kolory, pozorny chaos, który na koniec zamienia się w prawdziwy DOM. Z zapowiedzią kolejnego projektu 🤩Dom pod lasem, blisko miasta! Marzenie! 🤩

Miłej końcówki stycznia i początku lutego dla Was wszystkich!

Cześć Wszystkim!
Tak, to prawda - przez ostatnie dwa tygodnie mało mnie tutaj było. W związku w feriami zimowymi, mój czas pracy wpadł w mocno niekonwencjonalne tory i godziny🫢
Ale miałam okazję pracować z naprawdę różnych lokalizacji, trochę nacieszyć się śniegiem i zimą - a dziś - wrócić do pełnej normalności - co też jest całkiem fajne 🙃

Taki mam dziś dzień - co tu kryć - gdy po raz kolejny mogę świętować moje powiedzmy... dwudzieste drugie (naprawdę - dla niewtajemniczonych - pozostańmy przy tej miłej liczbie 😉) urodziny. Nie mam bardzo wielu zawodowych życzeń sama dla siebie - ale chciałabym, żeby to miejsce nadal przyciągało takich wspaniałych klientów 🥰, a moje projekty pozwalały rozwijać kreatywność i umiejętności.

Z tej okazji chciałabym zaproponować fajną akcję promocyjną 😄 - dla pierwszej osoby, która odgadnie ile lat pracuję jako Architekt Wnętrz - do wygrania voucher na darmową konsultację wnętrzarską 😍 Kto chętny do zabawy? 😉

Cześć Wszystkim!
Jak już pewnie zdążyliście zauważyć - lubię tworzyć spójne kolorystycznie wnętrza. Chociaż bywają różne - mają ten właśnie wspólny mianownik, że trzymamy się wybranej bazy - najczęściej szarej lub beżowej. Styl japandi, powrót do natury zyskuje coraz więcej fanów, ale grupa osób nie bojących dodania odrobiny koloru nadal jest silna!

Moi klienci najczęściej boją się, że po jakimś czasie opatrzą się i zmęczą intensywnym akcentem kolorystycznym. Rozwiązaniem na te zmartwienia są kolory nieco bardziej pastelowe (....i tu większość wyobraża sobie coś, co niegdyś określało się mianem "majtkowy" - nie wiedzieć czemu! 😅).

Nie! Stop! Odczarujmy pastele!!! ❤To naprawdę nie musi być wnętrze w stylu Barbie - sami spójrzcie! Czy dodatek delikatnego różu nie wygląda po prostu elegancko? Chciałam jakoś rozróżnić te dwie wersje - są dla mnie jak dwa miasta.

Wiem, że lubicie głosowania i plebiscyty 😁 no to START!
------> Kto za Paryżem, a dla kogo bardziej Rzym? ❤

Dzień dobry!
Jak tam u Was? Wróciła zima? 😶‍🌫️
Ja od początku roku pracuję jak mróweczka, choć głównie klikam dokumentacje techniczne 🙈 Nie mam więc dla Was za bardzo żadnej cieplutkiej jeszcze wizualizacji - ale spokojnie! Też przyjdzie na to pora 😄

Ile trwa tworzenie dokumentacji? I co to właściwie jest?
Trwa długo! Nawet kilka dni, a jeszcze więcej czasu - ustalanie, sprawdzanie czy wycenianie niektórych rozwiązań.

Być może niektórzy z Was spotkali się z hasłem: "dokumentacja", ale prawdopodobnie, jeśli nie macie bardzo technicznego wykształcenia - nie od razu dokładnie wiecie o co chodzi. Postaram się to krok po kroku wyjaśnić, i opisać - dlaczego jest to takie ważne, takie mozolne, takie szczegółowe i - z mojej perspektywy - najważniejsze! (tak, tak! Chociaż wiem doskonale, że wszyscy kochamy najbardziej wizualizacje ❤🙈) .... albo jeszcze lepiej! Gotowe realizacje!!!...

Ale... czy one mogłyby powstać - takie jak chcemy - z dodatkowymi podświetleniami, dopasowanymi kolorami, lampami, w które nie udarzają fronty szafek (.....tak tak....) - gdyby nie przemyślenie tych spraw wcześniej? Po to właśnie jest dokumentacja! 😁
(albo doskonale podpowiadający na miejscu wykonawca - ale tacy - uprzedzam - są na tej plancecie rzadkością ❤)

Nie będę o tym dziś pisać więcej, żeby nie przynudzać, postaram się czasem wjeżdżać na białym koniu z małymi hasłami 😅

A teraz, na powrót zimy przesyłam porwót projektu wiosna! Pamiętacie go jeszcze?

Dobrego dnia!