podomowemu.pl

Focaccia inspirowana przepisem Genaro Contaldo.

Składniki:

- 500 g ciężkiej mąki, czyli najlepiej chlebowej
- 325 ml letniej wody
- 25 g drożdży
- 1 duża łyżka oliwy
- szczypta soli
- szczypta cukru

Sposób:

W małej misce mieszam ok. 3 łyżek mąki wraz z połową wody i cukrem, czyli robię klasyczny zaczyn. W dużej misce, w której będę wyrabiać ciasto mieszam resztę mąki z drugą częścią wody oraz oliwą i solą. Gdy zaczyn lekko prodorsnie , wlewam go do dużej misy uli wyrabiam ciasto. Dobrze wyrobione ciasto musi być sprężysta, dlatego yzrba go chwilę wyrabiać. Następnie wyrobione ciasto przykrywam wilgotną ścierką i http://xn--odkadam-pjb.do/ wyrośnięcia. Gdy wyrośnie, piąstkuję je i przekładam do posypanej mąką i wysmarowanej oliwą blachy. Pozostawiam, aby chwilę wyrosło. Gdy to się stanie, ugniatam lekko palcami , polewam oliwą i posypuję ziołami. Polecam Tymianek.i rozmaryn. Zapach pieczonej focacci z tymi ziołami daję naprawdę niezłego kopa 🤭🫣. Piekę przez 25 min.w piekarniku nagrzanym do 220 st. Podaję z dipem czosnkowym , pastą wściekły Stefek lub pesto, co kto woli.

SMACZNEGO!!

Mój comfort food. Robiąc takie dania , zawsze przypominają mi się moje szczenięce lata, kiedy mama całe lato korzystając z sezonowych produktów robiła przepyszne dania , no i oczywiście przerabiała wszystko co się dało. Papryka faszerowana to coś za czym tęsknię cały rok i jak tylko pojawi się, robię ją natychmiast.

Składniki:

- 12 dużych białych papryk
- 1 kg mięsa mielonego
- 1 szkl. ryżu
- sól
- pieprz
- papryka czerwona w proszku
- 3 łyżki sosu worcestershire
- 2 słoiki domowej passaty pomidorowej

Sposób:

Ryż gotuję na sypko. Gdy ostygnie mieszam z mięsem, przyprawami i sosem worcestershire. Faszeruję papryki i układam do naczynia żaroodpornego, garnka lub gęsiarki. Następnie zalewam passatą i piekę w 200 st. C przez ok. 1.5 h.
Podaję z posiekaną pietruszką.

SMACZNEGO!!

Zapiekana pierś pod pierzynką.

Składniki:

- 4 duże piersi z polędwiczką
- po 1/2 papryki czerwonej, żółtej oraz zielonej
- środkowa cześć porą
- ser żółty
- łyżki majonezu
- sól
- biały pieprz
- papryka w proszku
- czosnek suszony

Sposób:

Z każdej piersi odkrawam poledwiczki a następnie nacinam z góry w szachownicę. Piersi i polędwiczki nacieramy przyprawami. Ser tarkuję, paprykę kroję w małą kostkę, pora na ćwierć talarki. Wszystko ze sobą mieszam i dodaję majonez. Układam drób w żaroodpornym naczyniu i na to zaprawę warzywną. Wkładam do nagrzanego do 180 st. pieca na jakieś 45 min. Piersi dosyć szybko się upiec, ale ważne jest aby wierzchnia warstwą powinna być lekko podpieczona. Danie można spożywać solo. Wyśmienicie smakuje takze z ryżem, czy frytkami.

SMACZNEGO!!

Beza, bita śmietana i mus truskawkowy - oto deser zwany Eton Mess. Sezon na truskawki w pełni, grzechem byłoby nie korzystać...

Naleśniki z bialym serem, tak jak robila je moja ukochana Babcia Stasia. Ciasto robię wg przepisu Pani , natomiast farsz jest babciny.

Naleśniki:

- 4 jajka
- 2 szkl. mąki (tu : orkiszowa)
- 1 szkl. mleka
- 1 szkl. wody gazowanej (używam )
- 2 łyżki cukru
- szczypta soli

Farsz:

- ser biały (używam prawdziwego wiejskiego )
- 1 duże żółtko (tylko i wyłącznie że sprawdzonego źródła i od szczęśliwych kur )
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka śmietany (używam prawdziwej wiejskiej)

Sposób:

Wszystkie składniki na ciasto mieszam dokładnie, tak aby nie było ani jednej grudki. Sprawdza się jak zwykle zasada - do suchego wlewamy mokre. Następnie odstawiam na minimum 30 min. Smażę na patelni do naleśników.
Ser rozdrabniam i mieszam z resztą składników. Aby mieć pewność, że j***o jest zdrowe, po umyciu wyparzam je we wrzątku.
Składam naleśniki wg uznania. Na sam.koniec dekoruję truskawkami i kapką śmietany.

SMACZNEGO!!

Fantastyczne danie, które nadaje się zarówno na obiad jak i kolację. Może być serwowane na ciepło , ale też i na zimno. Makaron typu "mie" z chrupiącymi warzywami w sosie orzechowo- sojowo- ostrym.
Przepis inspirowany propozycją

Składniki:

- 100g masła orzechowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 2 łyżki soki z limonki
- 2 łyżki słodkiego sosu chilli
- oliwa czosnkowa (ja dodałam świeży, przeciśnięty przez praskę czosnek)
- opakowanie makaronu typu "mie"
- kawałek zielonej części pora
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka żółta
- 1 papryka pomarańczowa
- kilka gałązek zielonej cebulki

Wszystkie składniki sosu mieszamy. Probujemy i doprawiamy wg uznania. Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Warzywa kroimi w paseczki, lekko podsmażamy na patelni lub woku i podajemy. Na koniec mozna posypać sezamem.

SMACZNEGO!!

Ciasto ucierane z truskawkami.

Składniki:

- 4 jajka
- 2 szkl. mąki
- 2/3 szkl. cukru pudru
- 1 kostka masła
- 1 op. cukru waniliowego ( prawdziwego )
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- niecały kg truskawek
- garść kaszy manny

Sposób:

Masło wraz z cukrem, cukrem waniliowym i żółtkami ucieram. Następnie dodaję przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia a na sam koniec ubitą pianę z białek. Mieszam do połączenia się składników. Przekładam na blachę wyłożoną pergaminem. Posypuję kaszą i układam wymyte, odsączone truskawki. Wkładam do nagrzanego do 200 st. pieca na ok. 50 min.

Smacznego!!

P.S.
- składniki do ciasta muszą być w temp. pokojowej
- przepis jest odpowiedni na blaszkę 24cmx24cm (może być też prostokątna o zbliżonych wym.)
- mnie wystarcza ok. 80 dkg truskawek
- cukier można zastąpić cukrem pudrem
- używam dobrej jakości cukru waniliowego, ale można dodać sam miąższ z laski w. lub wcześniej samemu przygotować taki cukier, dodając do wybranego cukru pokrojoną laskę
- do ciasta nadają się prawie wszystkie owoce sezonowe, szczególnie polecam rabarbar, truskawki oraz śliwki
- ciasto udaje się dosłownie każdemu !!

Drożdżowe z rabarbarem - poleca się na drugie śniadanie, deser, do pracy, do szkoły, na piknik.



Ciasto:

500 g mąki chlebowej,

250 ml letniego mleka,

100 g masła,

1/2 szkl. cukru,

15 g drożdży,

2 jajka,

szczypta soli

Farsz:

5 łodyg rabarbaru,

2 łyżki cukru

Sposób:
Najpierw robię zaczyn. Drożdże, mleko, 1 łyżeczka cukru, 5 łyżek mąki – wszystko ze sobą dokładnie mieszam i odstawiam do wyrośnięcia. Po ok. 15-20 min. wrzucam zaczyn do reszty mąki, cukru oraz jajka i porządnie wyrabiam, najlepiej robotem planetarnym, używając do tego haka. Na koniec dodaję roztopione i przestudzone masło. Ciasto wyrabiam długo, bo ok. 10 min. Następnie odstawiam w ciepłe miejsce i przykrywam ściereczką. Czas
wyrastania to ok. 1.5 – 2 h. Następnie kroję w kawałki rabarbar i posypuję cukrem. Gdy ciasto wyrośnie wykładam je na blachę, nakładam farsz z owocow i posypuję kruszonką. W tym czasie nagrzewam piec do 205 st. i gdy ciasto lekko urośnie wkładam do pieca na ok. 20 min. Po upieczeniu wyciągam i studzę na kratce.

Wielkanoc 2024

Tort Esterházy. Budapeszteński wypiek rodem ze schyłku XIXw. Nazwę swoją zawdzięcza węgierskiemu księciu i dyplomacie z dynastii Esterházy. Ciasto składa się z 5 warstw bezy i kremu budyniowego. Cechą charakterystyczną jest wierzch z lukru królewskiego ze wzorem z czekolady.

Ciasto:
- 8 białek
- 350 g cukru
- 250 g mąki migdałowej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- szczypta soli

Masa:
- 600 ml mleka
- 6 żółtek
- 90 g cukru
- 1 cukier waniliowy (prawdziwy)
- 3 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- kostka masła (dobrej jakości)

Sposób:
W misce ubijam białka ze szczypta soli. Gdy białka się zaczną ubijać dodaję powoli cukier , łyżka po łyżce. Beza musi być sprężysta i lśniąca. Trzeba poświęcić jej chwilę. Następnie dodaję skrobię , ale zmniejszam obroty miksera do minimum. Na sam koniec daję mąkę migdałową i ucieram już szpatułką. W międzyczasie nagrzewam piec z termoobiegiem do 175 st. Na blasze, wyłożonej pergaminem obrysowuję spód tortownicy o śr. 23 cm. Obracam papier, aby nie kłaść ciasta bezpośrednio na obrysie. Następnie gotowe ciasto dzielę na 5 części i po kolei wykładam na obrys, rozmarowuję i wkładam do pieca na 20 min. Czynność powtarzam jeszcze 4x.

W rondlu zagotowujemy mleko (ok. 3/4 ) z cukrem i cukrem waniliowym. W misce mieszam żółtka z resztą mleka i mąką oraz skrobią. Gdy mleko się zagotuje, wlewam doń żółtka i mieszam bardzo energicznie i dokładnie, aby nie było grudek i aby budyń nie przypalił się. Gotowy odstawiam do ostudzenia i przykrywam folią spożywczą. Ostudzony budyń dodaję do zmiksowanego na biały puch masła. Masę dzielę na 4 części. Można również na 5, z czego 1 pójdzie na tynk po pobokach.

Blaty przekładam masą. W oryginalnym przepisie jest rum lub Amaretto. Jeśli dzielisz masę na 5 części, ostatnią wykorzystaj do otynkowania boków a następnie obsyp uprażonymi płatkami migdałowymi.

Gdy masa w torcie stężeje, robię lukier królewski. Na 1 białko daję 250 g cukru pudru i kilka kropli cytryny. Mieszam bardzo energicznie i wylewam na wierzch. Na jeszcze niestężały lukier wylewam z tylki roztopioną w kąpieli wodnej czekoladę. Robię taką spiralę a następnie wykałaczką wyciągam w jedną i drugą stronę.

Rada:
Misa do ubijania białek powinna być odtłuszczona. Biorę wacik kosmetyczny nasączony octem i przecieram.
Masło do masy powinno być w tej samej temp. co budyń, bo inaczej się zwarzy.
Należy pamiętać iż piec czeka na ciasto a nie odwrotnie, ale tu sytuacja jest inna gdyż, nie da się upiec wszystkich blatów naraz, dlatego dobrze zrobione ciasto wytrzyma czas pieczenia wszystkich blatów.
Robiąc budyń należy pamiętać, aby mąką i skrobia były dobrze rozmieszane z żółtkiem

SMACZNEGO!!

Budapeszt od kuchni 🤭🫣.

● Langosz - typowy węgierski fast food . Placek drożdżowy smażony w głębokim oleju. Dodatki do wyboru, jedynie baza w każdym ta sama, czyli sos śmietanowy.

● Paprykaż, czyli potrawka z kurczaka, wolowiny czy wieprzowiny (jak kto lubi) w sosie paprykowym z dodatkiem śmietany.

● Pörkölt, czyli nasz gulasz - duszone mięso, często w winie i na pewno, jak to na Węgrzech, z dużąch ilością papryki. Cechą charakterystyczną pörkölt jest jego ciemna barwa, którą zawdzięcza długiej obróbce. To danie smaczniejsze jest, na drugi dzień, jak się dobrze zmaceruje.

Zarówno pörkölt , jak i paprykaż podawane są często z tzw. nokedli, czyli kluskami przypominającymi bawarskie i tyrolskie szpecle.

● Zupa - rosół z pysznymi warzywami w kosteczkę i olbrzymimi kluskami kładzionymi z mąki typu semola.

● Erős pista, czyli średnio ostra papryka. Już po pierwszym dniu "nasz kelner" z restauracji Frici Papa wiedział, że spokojnie może kłaść te pastę koło mojego talerza 🤭🫣😘. Wychodząc, ostatniego dnia na pożegnanie wyznałam na całą knajpę miłość tejże paście i przy okazji kelnerowi, co jakoś nie zdziwiło mojego męża Grzegorza 🤪😆🤔.

Żałuję, że nie mogłam tam skosztować ichniejszego leczo, które robi się jedynie z papryki, pomidorów i cebuli, a nie tak jak u nas z cukinii i kiełbasy. No cóż, myślę, że będzie to pretekst do kolejnej wyprawy do madziarskiej krainy. Tym razem pewnie w sezonie letnim, gdzie stoły na miejscowych targach będą uginać się od skąpanych w słońcu warzyw.

W ojczyźnie Liszt'a i Petőfi'ego jest po prostu SMACZNIE!!

Super knajpa, wspaniała obsługa, fenomenalne dania kuchni węgierkskiej

Pyszne danie kuchni koreańskiej. Dziecinnie proste, robi się je okamgnieniu.

Mięso:

- 2 filety piersi z kurczaka
- 4 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka
- 1-2 łyżeczki papryki czerwonej
- 1-2 łyżeczki czosnku w proszku

Sos:

- 4-5 łyżek keczupu
- 3 łyżek sosu sojowego
- 2 łyżki oleju sezamowego
- 2-3 łyżki sosu chili
- 2 łyżki miodu
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki octu ryżowego
- 1 cm świeżego imbiru

Dodtaki:

- ryż jaśminowy
- sezam jasny i czarny
- szczypiorek lub zielona cebulką

Sposób:

Mięso kroję na małe kawałki, obtaczam w mące pszennej, zmieszanej z papryką i czosnkiem. Następnie obtaczam w rozkłóconym jajku i na koniec w mące ziemniaczanej. Smażę na oleju.
W misce mieszam wszystkie składniki na sos i dodaję do usmażonego mięsa. Podaję posypane sezamem i szczypiorkiem wraz z ugotowanym ryżem.

SMACZNEGO!!

Składniki:
- 500 g mąki (250 g mąki orkiszowej białej, 250 g mąki orkiszowej razowej)
- 2 jajka
- 150 g dobrej jakości masła
- 2 łyżeczki sody
- ½ szklanki wiejskiej śmietany
- 1 opakowanie przyprawy do piernika (ja stosuję własnej produkcji)
- ¾ szklanki płynnego (niesztucznego) miodu
- ½ szklanki drobnego cukru

Sposób:
W rondelku należy rozpuszcza masło wraz z miodem i cukrem oraz przyprawą do piernika a potem odkładam do wystudzenia.
Do miski wsypuję mąkę, dodaję jajka oraz śmietanę wymieszaną z sodą (przed wlaniem śmietany, chwilę wcześniej dodaję sodę i czekam, aż soda zacznie działać).
Następnie dodaję ostudzoną masę piernikową. Wszystkie składniki dobrze mieszam i przekładam na papier pergaminowy. Odstawiam do lodówki na ok. 2-3 h (można i na całą noc).
Po wyciągnięciu z lodówki kroimy na pół lub ćwiartki i rozwałkowujemy. Wycinamy dowolne formy. Ciasto można rozwałkować cienko i wtedy uzyskamy nawet do ok. 60 sztuk, a można i ciut grubiej i otrzymamy ok. 40 sztuk.
Wykrojone pierniczki wkładamy do nagrzanego pieca do 170st.z funkcją góra-dół na ok. 10 min. Należy pamiętać, że każdy piekarnik jest inny i czasami czas pieczenia może uleć skróceniu lub wydłużeniu.
Czynność pieczenia powtarzamy kilka razy, gdyż nie wszystkie zmieszczą nam się na jednej blasze.
Gotowe studzimy na kratce. Po przestudzeniu istnieje możliwość zniknięcia ich w mgnieniu oka ;). Jeżeli zaszła by konieczność przechowania, można przełożyć je do słoika ew. puszki. Wg tego przepisu pierniczki winny być cały czas miękkie i puszyste.

SMACZNEGO!!
P.S. Śmietana w przepisie nadaje puszystości pierniczkom a poza tym neutralizuję sodę i w ten sposób nasz organizm nie wyczuwa jej nieprzyjemnego smaku. Oprócz tego jeśli dobrze wymieszamy obydwa składniki, mamy gwarancję równych, ładnie wyrośniętych pierniczków.
Rekomenduję bardzo mąkę orkiszową, gdyż jest zdecydowanie zdrowsza (orkisz to pszenica, ale niemodyfikowana i do tego nieprzyjmująca żadnych nawozów)

Pyszny miodek z Pasieki Burnat w Gromniku.

Kandyzowana skórka z pomarańczy. Tak jak to robiła moja Babcia. Nigdy nie kupowała.
Trzeba wyparzyć a następnie obrać 2 pomarańcze. Najlepiej tak, żeby skórka była bez białych włókien. Taką obraną skórkę gotujemy przez ok. 10 min . Następnie wylewamy tę wodę i dodajemy 1 szklankę wody i 1 szklankę cukru. Gotujemy, tym razem ok. 45 min. Zrobi się syrop, który też sporo się zredukuje.Pierwsze gotowanie skórek, najlepiej w większych kawałkach. Drugie polecam już pokroić sobie w paski. Gdy skórki są już gotowe , wyciągamy w garnka, wykładamy na kratkę i studzimy. Na drugi dzień kroimy w kosteczkę i przekładamy do słoiczka. Trzymam w lodówce. Dziś dałam trochę do kawy. REWELACJA. A jaki zapach jak się gotują...

Polecam, szczególnie zimową porą konfiturę z pigwowca. Owoce te zawierają bardzo dużo wit. C i mają działanie bakteriobójcze, przeciwzapalne, antywirusowe i grzybobójcze. Jako ciekawostkę zdradzę Wam iż pigwowiec, mimo azjatyckiego pochodzenia, nazywany jest polską cytryną.

.C

Sernik. Najlepszy deser pod słońcem.

Składniki:

- 1 kg sera 3x zmielonego
- 8 jaj
- 150 g masła
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 pełna szklanka cukru
- 1/2 laski wanilii (ziarenka)
- kandyzowana skórka z pomarańczy
- rodzynki

Sposób:

W rondelku rozpuszczamy masło a potem studzimy. Następnie ucieramy ser wraz z przestudzonym masłem. Oddzielnie ubijamy jajka wraz z cukrem na puszystą masę i pod koniec ubijania dodajemy wanilię. Do utartego sera dodajemy mąkę a następnie masę z jajek. Na sam koniec wrzucamy bakalie. Wszystko mieszamy do połączenia się składników. Wylewamy na formę wyłożoną papierem pergaminowym a boki formy smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Pieczemy w temp. 160-165 st. przez ok. 100-120 min. Po upieczeniu nie wyciągamy od razu sernika z piekarnika, ani nie otwieramy drzwiczek. Po ok. 45 min.wyciągamy sernik u studzimy już po za piekanrikiem.

SMACZNEGO!!

P.S. Wszystkie składniki muszą być w temp. pokojowej. W tym serniku nie ma konieczności ubijania białek oddzielnie. Należy jednak pamiętać, że gdybyśmy ubili białka oddzielnie temp. nagrzania piekarnika musi być większa (max. 180 st.) a potem należy ją obniżyć do ok. 150 st. Sernika nie pieczemy na funkcji z termoobiegiem.

Specjały .pl . Domową kapusta kiszona oraz chleb orkiszowy na zakwasie żytnio-pszenno-owsianym. Palce lizać

Te ciastka to prawdziwy rarytas dla fanów pistacji. Co najważniejsze są bez grama mąki. Nie są pracochłonne, ale niestety drogie ze względu na cenę pistacji.

Składniki:

- 300 g pistacji surowych, czyli nieprażonych
- 1 białko
- skórka otarta z 1/2 cytryny
- 1 łyżeczka miodu
- 80 g cukru
- szczypta soli

Sposób:
Z 300 g pistacji należy zmielić ok. 260 g wraz z 40 g cukru. Następnie do zmielonej "mąki pistacjowej" dodać białko, miód, skórkę i sól. Ponownie zmielić i na sam koniec dodać kolejne 40 g cukru. Uwaga z tym mieleniem!! Masa ma być miękka, ale nie może być zbyt kleista.
Piec nagrzać do 175 st. Nastepnie z przygotowanego ciasta uformować kulki. Wyjdzie ok. 18-20 . Każdą kulkę solidnie obtoczyć w cukrze pudrze a na wierzch wcisnąć po 1 pistacji. Ciasteczka pieczemy ok. 13-14 min.

SMACZNEGO!!

Orzechowa rozkosz dla podniebienia. Czytając przepis można odnieść wrażenie, że zrobienie tych ciasteczek to skomplikowana sprawa. Nic bardziej mylnego. Dzieci na pewno podejmą wyzwanie i będą chciały pomóc przy pieczeniu.
Zwracam uwagę na jakość orzechów. Przed zmieleniem, należy skosztować, czy nie są nazbyt gorzkie. A co do reszty składników, to nawet nie trzeba biec do sklepu, bo masz je na pewno w domu!!

Składniki:

Ciasto
- 200 g mąki
- 1 szklanka zmielonych orzechów
- 170 g masła
- 50 g cukru
- 60 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli

Masa:
- 3/4 szklanki zmielonych orzechów
- 1 białko
- 30 g masła
- 80 g cukru
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- kilka kropel aromatu migdałowego
- szczypta soli

Sposób:

Ciasto:
Masło wraz z cukrami utrzeć. Następnie dodać żółtko. Do utartych mokrych składników dodać suche , czyli zmielone orzechy, mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Wyrobić ciasto i przełożyć na ok. 1 h do lodówki.
Masa:
Zmielić orzechy, dodać do nich masło, cukier, kawę, białko i przyprawy. Wszystko dobrze wymieszać i dać do lodówki na ok.1/2 h.

Nagrzać piec do 180 st. wraz z termoobiegiem. Na blasze wyłożyć papier i formować kulki wielkości orzecha włoskiego a następnie solidnie obtoczyć taką kulkę w cukrze pudrze. Z tej ilości ciasta wychodzi ok. 20- 22 ciasteczek. Wstawić do pieca na 8 min. Następnie wyciągnąć i zrobić w każdym ciastku wgłebienie np. końcówką warzechy. Do każdego wgłebienia dać masę. Aby odmierzyć ilość masy, wystarczy wziąć łyżeczkę i taką ilość użyć. Na koniec ułożyć połówkę orzecha i wsadzić z powrotem do pieca na kolejne 8 min.

SMACZNEGO!!

P.S. Podana ilość orzechów dotyczy jedynie ciasta i masy. Na wierzch trzeba doliczyć taką ilość połówek, ile nam wyjdzie ciasteczek. Podobnie z cukrem.pudrem. Ilość podana w przepisie dotyczy jedynie ciasta. Do obtoczenia potrzebuje zazwyczaj ok.połowy miseczki cukru.

Jedne z fajniejszych i co ważne łatwiejszych ciasteczek do zrobienia. Moje dzieci uwielbiają je robić.

Składniki:

- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 3 jajka
- 115 g cukru pudru
- 50 g masła
- 270 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli

Sposób:

Czekoladę wraz z masłem roztapiam w kąpieli wodnej. Odstawiam do ostudzenia. Następnie ubijam z 3 białek pianę i pod koniec ubijania dodaję stopniowo cukier puder a potem żółtka. Dalej wlewam strużkiem rozpuszczoną czekoladę i delikatnie mieszam. Na koniec wsypuję przesianą mąkę z dodatkiem proszku do pieczenia i soli. Mieszam, aż składniki się połącza. Ciasto przekładam na folie spożywczą. Zawijam i daję do lodówki na ok. 2 h. Następnie wyciągam i tworzę
kulki wielkości orzecha włoskiego i porządnie obtaczam w cukrze pudrze. Tę czynność robię w trackie nagrzewania się piekarnika do 165 st. Gdy piec jest nagrzany, a kulki porządnie obtoczone w cukrze, wkładam je na ok. 15 min. Nie spłaszczam ich, gdyż one same ro zrobią podczas pieczenia. Aby wyglądały ładnie i były całe białe, potrzeba bardzo dużej ilości cukru pudru (gramatura nie jest wliczona w przepisie, ja biorę miseczkę i wysypuję tak ok. 2/3 jej wysokości). Upieczone, popękane wykładam do ostudzenia. Gotowe!!

Pyszne, na raz, znikające w okamgnieniu ciasteczka popękane. Pięknie się prezentują, łatwo się robią. Super zabawa z dziećmi podczas pieczenia. Zachęcam do wypróbowania przepisu.

Składniki:

- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 3 jajka
- 115 g cukru pudru
- 50 g masła
- 270 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli

Sposób:

Czekoladę wraz z masłem roztapiam w kąpieli wodnej. Odstawiam do ostudzenia. Następnie ubijam z 3 białek pianę i pod koniec ubijania dodaję stopniowo cukier puder a potem żółtka. Dalej wlewam strużkiem rozpuszczoną czekoladę i delikatnie mieszam. Na koniec wsypuję przesianą mąkę z dodatkiem proszku do pieczenia i soli. Mieszam, aż składniki się połączą. Ciasto przekładam na folię spożywczą. Zawijam i daję do lodówki na ok. 2 h. Następnie wyciągam i tworzę
kulki wielkości orzecha włoskiego i porządnie obtaczam w cukrze pudrze. Tę czynność robię już w trackie nagrzewania się piekarnika do 165 st. Gdy piec jest nagrzany, a kulki porządnie obtoczone w cukrze, wkładam je na ok. 15 min. Nie spłaszczam ich, gdyż one same to zrobią podczas pieczenia. Aby wyglądały ładnie i były całe białe, potrzeba bardzo dużej ilości cukru pudru (gramatura nie jest wliczona w przepisie, ja biorę miseczkę i wysypuję tak ok. 2/3 jej wysokości). Upieczone, popękane wykładam do ostudzenia. Gotowe!!

SMACZNEGO!!

Jajka w koszulce. Uwielbiam ten sposób podania jajka. Dla.mnie to idealne połączenie, ściętego białka z płynnym żółtkiem. Większość uważa, że bardzo trudno zrobić takie jajka. Nic bardziej mylnego. Wystarczy trzymać się kilku prostych zasad.

Składniki:

- 1 świeże j***o
- 1 l wody
- 1 łyżka octu
- szczypta soli
- rondel
- chochla
- łyżka cedzakowa

Sposób:

W rondlu zagotowujemy posoloną wodę wraz z octem. J***o wybijamy w całości do chochli. Następnie wkładamy powoli chochlę z jajkiem do gotującej się wody i natychmiast zagarniamy ostrożnie białko do środka. Trzeba to robić sprawnie, ale delitanie. Gdy białko się lekko zetnie , możemy podważyć j***o i wyciągnąć spod niego chochlę. J***o gotujemy ok. 2,5 - 3 min. Wyciągamy przy pomocy łyżki cedzakowej. Podajemy polane oliwą, posypane czarnuszką (moja propozycja). Do tego wyśmienicie smakuje awokado i tost.

Smacznego!!

Mogło by się wydawać, że zrobienie majonezu w warunkach domowych jest arcytrudne. Nic bardziej mylnego. Wystarczy trzymać się 3 prostych zasad, mieć dobre składniki (chodzi oczywiście o jajka) i ot, cała filozofia.

Składniki:

- 2 jajka
- 1/2 l oleju
- 2 łyżeczki octu
- 2 łyżeczki ☆musztardy (może być rosyjska, kremska lub dijon)
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1/2 łyżeczki soli

Sposób:

Najpierw należy porządnie umyć i sparzyć jajka. Następnie do *wysokiego naczynia i tak *szerokiego, jak trzon blendera (ręcznego) wkładamy wszystkie składniki, które muszą być w **temp. pokojowej. Włączamy blender i bez odrywania miksujemy dopóki nie zrobi się biała, gęsta masa. Dopiero wtedy możemy lekko pociągnąć blender w górę, tak aby resztka oleju, która zebrała się na górze, spłynęła do masy i dokładnie się zmieszała z resztą. Majonez jest gotowy. Przekładamy do słoika i trzymamy max. do 2 tyg. oczywiście w lodówce.

Smacznego!!

* to I zasada
** to II zasada
*** to III zasada
☆ rodzaj musztardy, jaki dodamy zależy od naszych upodobań, nie zmienia to faktu iż powinna być o wyrazistym smaku i odpowiedniej ostrości

Idealna kolacja na lato.

Składniki:

- opakowanie fety
- 3 papryki: zielona , żółta i czerwona
- opakowanie pmiodorów koktajlowych
- miód
- oliwa
- oregano lub tymianek

Sposób:

W naczyniu żaroodpornym układamy po środku fetę a dokoła układamy pomidory (najlepiej z gałązkami), pokrojone w paski papryki. Polewamy wszystko oliwą i miodem. Posypujemy ziołami lub dajemy gałązki świeżych. Zapiekamy w 200 st. ok. 35 min.
Podajemy z grzankami. Można też z makaronem lub pitą.

SMACZNEGO!!

Ciasto ucierane z truskawkami.

Składniki:

- 4 jajka
- 2 szkl. mąki
- 2/3 szkl. cukru pudru
- 1 kostka masła
- 1 op. cukru waniliowego ( prawdziwego)
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- niecały kg trudkawek
- garść kaszy manny

Sposób:

Masło wraz z cukrem, cukrem waniliowym i żółtkami ucieram. Następnie dodaję przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia. Na sam koniec ubita pianę z białek. Mieszam do połączenia się składników. Przekładam na blachę wyłożoną pergaminem. Posypuję kasza i układam wymyte, odsączone truskawki. Wkładam do nagrzanego do 200 st. pieca na ok. 50 min.

Smacznego!!

P.S.
- składniki do ciasta muszą być w temp. pokojowej
- przepis jest odpowiedni na blaszkę 24cmx24cm (może być też prostokątna o zbliżonych wym.)
- mnie wystarcza ok. 80 dkg truskawek
- cukier można zastąpić cukrem pudrem
- używam dobrej jakości cukru waniliowego, ale można dodać sam miąższ z laski w. lub wcześniej samemu przygotować taki cukier, dodając do wybranego cukru pokrojoną laskę
- ciasto udaje się każdemu oraz nie ma potrzeby używania robota (patrz filmik poniżej)

Idealny torcik na letnie upały. Robi wrażenie, smakuje fenomenalnie, bardzo łatwy w przygotowaniu.

Składniki:

- 90 g masła
- 4 łyżki cukru
- 150 g herbatników ew. biszkoptów
- 8 łyżeczek żelatyny
- 1/2 kg serka mascarpone lub sera do sernika
- 1/2 kg mieszanki borówek i malin
- 1/2 l śmietanki 30%

Sposób:

Ok.12 herbatników zostawić. Resztę skruszyć i wymieszać z roztopiony masłem. Gdy mamy gotowe ciasto wykładamy sposób tortownicy śr. 18 cm i dookoła tymi 12 (patrz zdj.). Owoce (zostawić garść) gotujemy wraz z cukrem do momentu aż zmiękną (ok. 10 min.). Następnie odstawiamy do ostudzenia. Żelatynę mieszamy w gorącej wodzie ok. 1/2 szkl. wody i również studzimy. Ubijamy śmietanę i dodajemy ser oraz ostudzony mus i na końcu żelatynę. Ważne, żeby masa była jednolita. Na sam.koniec dodajemy garść owoców (w całości). Delikatnie mieszamy i przelewamy do tortownicy. Odtsawiamy do lodówki do całkowitego stężenia. Dekorujemy owocami. Można posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO!!

Bułki na hamburgery:

Składniki:

- 375 g mąki pszennej
- 1/2 szkl. mleka
- 20 dkg drożdży świeżych
- 50 g masła
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli

Sposób:

Najpierw robię zaczyn , czyli zarabiam drożdże wraz z mlekiem, cukrem i 4 łyżkami mąki. Odstawiam na ok. 15 min. aż drożdże zacznął pracować. Następnie mieszam.zaczyn z reszta składników i wyrabiam ok. 10 min. ciasto. Odstawiam.do wyrośnięcia na ok.1,5 h. Po tym czasie zagniatam ciasto i wykrawam z niego ok.10 kawałków, które formuję w bułki. Po ułożeniu bułek na blasze, lekko.je spłaszczam i odstawiam.po raz kolejny do wyrośnięcia na ok. 15 min. W tym czasie nagrzewam piec do 205 st. góra dół. Gdy bułki wyrośnie smaruję je rozkłóconym jajkiem.i posypuję sezamem. Piekę ok. 20 min.

Kotlety jajeczno- jaglane

Składniki:

- 12 jajek,
- 1 szkl. kaszy jaglanej,
- 2 szkl. wody lub mleka,
- cheddar,
- bułka tarta,
- szczypiorek,
- sól, pieprz

Sposób:

10 jajek gotujemy na twardo. Gdy wystygną szatkujemy. Kaszę porządnie płuczemy. Aby była smaczna i na sypko, wrzucamy do gorącej wody / mleka. Gotujemy pod przykryciem ok. 15 min. a następnie odstawiamy z gazu na ok. 5 min. Gdy ostygnie, mieszamy z 2 jajkami, startym cheddarem, surowymi jajkami, posiekanym szczypiorkiem i koperkiem oraz dobrze przyprawiamy. Następnie formujemy kotlety, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na oleju. Uważamy przy obracaniu, gdyż są bardzo delikatne.

SMACZNEGO!!