Fundacja Allergia

Dziękujemy!

Bycie rodzicem dziecka z alergią niosącą ryzyko anafilaksji i wstrząsu anafilaktycznego to ogromne wyzwanie. Codzienny strach o zdrowie dziecka i niepewność, czy w razie nagłego przypadku otrzyma odpowiednią pomoc, są realnymi problemami dla rodziców, których dzieci uczęszczają do żłobków, przedszkoli czy szkół.

Niestety, brak konkretnych regulacji prawnych sprawia, że na samo hasło „adrenalina” od razu można otrzymać szereg argumentów, dlaczego pracownicy placówki nie będą mogli pomóc w nagłej sytuacji i najlepiej zmienić placówkę, albo w ogóle trzymać dziecko w domu.

Z czego to wynika?

Często z niewiedzy, strachu, obaw. O tym też rozmawialiśmy na live z Asią z Fundacji Allergia, możesz go obejrzeć tutaj 👉 https://www.instagram.com/reel/C8kcN-KoLKo/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA== .

Podczas tej rozmowy Asia wspomniała, że w ramach działań fundacji powstał „Niezbędnik edukacyjny dziecka z alergią”. I w tym miejscu chciałbym Ci go bardzo polecić – nawet jeśli Twoje dziecko nie ma alergii, bo ma ogromną wartość edukacyjną dla całego społeczeństwa. 🙌

To kompleksowy przewodnik, stworzony przy współpracy rodziców dzieci z alergiami, psychologów, ratowników, lekarzy, prawników i nauczycieli. Zawiera kluczowe informacje i wskazówki, które pomogą zadbać o bezpieczeństwo dziecka z przepisaną adrenaliną w placówkach oświatowych.

✅ Wyjaśnia, jak postępować w sytuacjach anafilaksji.
✅ Pomaga w komunikacji z nauczycielami i personelem szkolnym.
✅ Dostarcza argumentów prawnych i medycznych.
✅ Wspiera w zapewnieniu dziecku bezpiecznego środowiska edukacyjnego.

Do pobrania są takie materiały jak:
💡 Karta dziecka z alergią
💡 Formularz podawania leków
💡 Instruktaż udzielana pierwszej pomocy w anafilaksji
💡 Plakat, który można powiesić w placówce
💡 Album ze zdjęciami najczęściej występujących objawów anafilaksji
💡 Scenariusz rozmowy rodzica z nauczycielem o alergii i anafilaksji

Wszystkie materiały są dostępne bezpłatnie!

🔗 Znajdziesz je wchodząc na stronę https://allergia.pl/projekty/niezbednik/

Z taką dawką wiedzy możesz czuć się pewniej, wysyłając dziecko do szkoły czy przedszkola, wiedząc, że personel będzie lepiej przygotowany do udzielenia pomocy w razie potrzeby.

Gratuluję Fundacja Allergia i życzę dalszych sukcesów w tej ważnej misji! 👏

15 kwietnia uchylono nam drzwi do Biura Rzeczniczki Praw Dziecka - spotkałyśmy się z główną specjalistką ds. zdrowia w Zespole Spraw Społecznych oraz Dyrektorką Zespołu Edukacji i Wychowania. Udział w rozmowie obu tych resortów (zdrowia i edukacji) i ich współpraca daje nam nadzieję na to, że temat bezpieczeństwa dzieci z alergiami w placówkach oświatowych wreszcie zostanie potraktowany na poważnie, nie tylko w deklaracjach, ale i ustawowych rozwiązaniach!

Z pewnością czułyśmy się wysłuchane i zrozumiane, zarówno jako prawniczki, jak i mamy dzieci, które doświadczyły anafilaksji.

Podzieliłyśmy się Waszymi historiami:
🧑‍⚕️o pielęgniarce, która odmawia podania adrenaliny w żłobku,
✍️ o organach prowadzących, które zakazują pracownikom podawania adrenaliny i podpisywania zgody na podanie leków,
🧑‍🧒 o rodzicach koczujących w samochodzie na parkingu pod placówką, bo inaczej dziecko zostanie skreślone z listy.

Zostawiłyśmy sporządzoną przez nas analizę prawną obowiązujących przepisów i postulaty, co naszym zdaniem jest najważniejsze do zmiany (zajrzyj koniecznie do grafik poniżej), czyli:
💉 szkolenia z pierwszej pomocy,
✍️ zgoda na podanie leków,
👶👧🧒 uregulowanie sytuacji dzieci chorujących przewlekle w żłobkach i przedszkolach.

Trudno bowiem wypracować dobre rozwiązania bez poznania problemu. Czy spotkanie zaowocuje czymś konkretnym? Czas pokaże! Na dzień dzisiejszy wiemy, że w maju mamy usłyszeć się ponownie!

* Żeby nie było, z poprzednim RPD też się kontaktowałyśmy. Uzyskałyśmy jedynie informację, że czuwa i jak to wskazał nam w piśmie niemalże sprzed 4 lat (!) "Sprawa dotycząca sytuacji dzieci z chorobami przewlekłymi nadal pozostaje w zainteresowaniu Rzecznika Praw Dziecka. Rzecznik, w przypadku otrzymania zgłoszenia o naruszeniu praw dziecka, podejmuje czynności wyjaśniające". Deklaracja dostrzegania dzieci z chorobami przewlekłymi zdecydowanie nie jest dla nas już wystarczająca. *

Niektóre historie od Was poruszają nasze struny. Większość zaczyna się podobnie: dziecko, alergia, anafilaksja, konieczność posiadania przy sobie adrenaliny i opór, nie rzadko odmowa ze strony placówki: żłobka, przedszkola czy szkoły. Czasem odmowa "w białych rękawiczkach", a czasem wyrafinowana, budząca nasz sprzeciw i niezgodę. 😤

Zwykle nasza odpowiedź jest podobna: zachęcenie do przeczytania zakładki Zastrzyk wiedzy na naszej www.allergia.pl, pobranie scenariusza rozmów z projektu Niezbędnik dziecka z alergią (wszystko bezpłatne) oraz zapisanie się na szkolenie.

I często następuje cisza. Po co szkolenie? Dziś przeczytałyśmy, że podanie adrenaliny jest przecież proste i nie potrzeba szkoleń.

Proste, a budzi tyle emocji. Tyle, by nie przyjąć dziecka do żłobka, przedszkola, czy szkoły. Tyle, by odmówić mu udziału w wycieczce szkolnej, półkoloniach, czy wydarzeniach poza placówką.

Takie proste i wszystko "jasne".

Dla nas największą reklamą jest to, że osoby, które były na naszych szkoleniach medyczno-prawnych wracają. Chcą wiedzieć więcej, zrozumieć reakcje anafilaktyczną, wyposażyć dziecko w odpowiednie dokumenty, wesprzeć placówkę. 💚

A Ty, czy wiesz już wszystko na temat adrenaliny? Jak ją przechowywać? Co jeśli podasz ją za wcześnie? Co, jeśli w ogóle jej nie podasz? Jak rozmawiać z placówką? Jakich argumentów użyć? Czy prawo jest po Twojej stronie? Na te i inne pytania odpowiadamy na szkoleniach.

W najbliższym czasie wyjątkowa okazja, by rozwiać wszelkie wątpliwości i porozmawiać z ratownikiem, który nie jeden raz podał sobie samodzielnie adrenalinę, ale też podaje ją innym.

Połącz się z nami on-line 28.04. i przekonaj się. Bilety na www.sklep.allergia.pl

Spotkanie z ratownikiem medycznym (on-line) – Sklep Allergia to spotkaj się on-line z ratownikiem medycznym, który trzykrotnie doświadczył anafilaksji. Możesz wcześniej przygotować sobie pytania i zadać je osobie, która stała po obu stronach strzykawki – zarówno ratując życie komuś, jak i sobie.

Wszystko co dobre szybko się kończy. Nie inaczej jest tym razem!

Cykl edukacyjny „Była sobie... alergia!”, tworzony razem z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii, przechodzi do przeszłości. Bardzo dziękujemy za każde udostępnienie, komentarz i polubienie!

Jesteśmy ciekawe:
💬 co było dla Ciebie odkrywcze?
💬 co zatrzymało Cię na dłużej?
💬 a z czym się nie zgadzasz?

Dzisiejszy post jest nieco inny - odpowiadamy na najczęstsze pytania, zwłaszcza te, które pojawiają się na początku drogi z alergiami. Nikogo jednak nie zostawiamy, jeśli coś dalej Cię nurtuje, zapytaj w komentarzu!

W planach na następne posty edukacyjne mamy też współpracę z pediatrą i psycholożką, dlatego zachęcamy do przekazania darowizny:
💸 szybka płatność https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
💳 przelew bankowy, a może 🔄 stałe zlecenie? każda złotówka ma znaczenie 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Wina. Poczucie winy. Wiemy, że towarzyszy wielu z Was. Czy wszystko zrobiłam co można było? Czy nie przyczyniłam się do rozwoju alergii? Może można było to, a może nie powinnam była tego…

Pytania i szukanie odpowiedzi ❓🔍
Czasem dodatkowo nieproszone "złote rady" i ocena. 😓

Dlatego dziś w ramach 📚 cyklu edukacyjnego „Była sobie... alergia!” tworzonego razem z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii, zostawiamy solidną dawkę wiedzy. I choć chciałoby się inaczej, na wiele pytań nie ma jednoznacznych odpowiedzi. I to chyba jest w tym najgorsze. Trudno zaakceptować i zrozumieć nie znając przyczyny.

"To zależy" w wielu wypadkach powinno na wystarczyć.

"To nie Twoja wina" także.

Ps. Twoje reakcje, udostępniania oraz wpłaty umożliwiają nam tworzenie tego typu treści. Doceniamy Twoje wsparcie! 💚

https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn: Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Choć skłonność do alergii jest dziedziczna, to choroba demokratyczna 🤧
Zachorować każdy może choć człek czasem dopomoże 💪
Zatem co robić? Czego unikać?
Odpowiedź na slajdach, nie zwlekaj! Przeczytaj! 📑

Rymuje się nam z Kają Pulik wyśmienicie więc ucieszy nas jak naszą pracę docenicie i swoją cegiełkę dołożycie. 💖

Serduszko, komentarzyk, złotówka, czy posłanie postu w świat, każde wsparcie będzie nam w smak! 🌟

Kaję Pulik już powinniście dobrze znać, bo to już 10 wpis z cyklu "Była sobie... alergia!" Zostały nam jeszcze 2.

W planach na następne posty edukacyjne mamy też współpracę z pediatrą i psycholożką, dlatego zachęcamy do przekazania darowizny:
💸szybka płatność https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
💳przelew bankowy, a może 🔄stałe zlecenie? każda złotówka ma znaczenie 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Opowiemy dziś Tobie, dlaczego noś dwie przy sobie, bynajmniej nie chusteczki, choć pylenie w natarciu! 🤧

📚 Kolejna karuzela stworzona razem z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii z cyklu „Była sobie... alergia!”, a w niej ciekawostki. A może oczywistości...?

Daj znać, czy masz 1️⃣ czy 2️⃣? I czy kofaktory już u Ciebie namieszały, czy na razie się ukrywały?

Ps. Twoje reakcje, udostępniania oraz wpłaty umożliwiają nam tworzenie tego typu treści. Doceniamy Twoje wsparcie! 💚

https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn: Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Autowstrzykiwacz i ampułkostrzykawka z adrenaliną są zaprojektowane tak, aby w sposób bezpieczny mogły być podane przez samego pacjenta lub świadka zdarzenia - powtarzamy za medykami, jak mantrę, zarówno tu na FB, jak i podczas naszych szkoleń medyczno - prawnych z pierwszej pomocy w anafilaksji. Podane wtedy, kiedy u konkretnej osoby wystąpią objawy anafilaksji, zgodnie z zaleceniami lekarskimi.

Ale wiemy, że mnóstwo osób, również wśród Was, boi się podania adrenaliny swojemu dziecku.

Z tego co piszecie, boicie się śmierci i "więzienia". Czy słusznie?

Jakie są działania niepożądane, jak często występują, w końcu czy w literaturze odnotowano przypadki śmiertelne? Na te i inne pytania odpowiadamy wraz z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii. Koniecznie dajcie znać czy czujecie się choć trochę spokojniej?

Ps. Twoje reakcje, udostępniania oraz wpłaty umożliwiają nam tworzenie tego typu treści. Doceniamy Twoje wsparcie!

https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn: Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Ale akcja - anafilaksja!

Ale, że co???? Jaka akcja? Jaka anafilaksja?

Dziś w ramach cyklu edukacyjnego tworzonego we współpracy z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii, pigułka wiedzy na temat anafilaksji. Pigułka, bo temat niezwykle obszerny! Więcej znajdziesz na https://allergia.pl/projekty/niezbednik/

Dotarłyśmy do nieco starych wyników raportu „Stan wiedzy o anafilaksji” (TNS, 2014, badanie CAPI, próba reprezentatywna 1000 osób), w świetle którego zaledwie 10% z nas wie, jak należy się zachować, kiedy osoba w naszym towarzystwie zaczyna się dusić i skarży się na swędzącą skórę, co może świadczyć o początku reakcji anafilaktycznej.

Wiadomości, które otrzymujemy 10(!) lat później zdają się to potwierdzać... 😲 Zmieńmy to! Sprawdź karuzelę i edukuj razem z nami! 🗣 Nie daj się zaskoczyć! 💪

Ps. Twoje reakcje, udostępniania oraz wpłaty umożliwiają nam tworzenie tego typu treści. Doceniamy Twoje wsparcie! 💚

https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn: Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

"Pod alergię się podszywa nietolerancją histaminy się nazywa".

A to w ogóle jest jakaś różnica?

Alergia jest przekazywana na drodze immunologicznej, podczas gdy nietolerancja wiąże się ze zmniejszoną możliwością rozkładania histaminy w organizmie, na przykład w wyniku obniżonej produkcji enzymu diaminooksydazy (DAO). Nietolerancja histaminy może dawać objawy podobne do alergii.

Żeby choć trochę ułatwić zrozumienie tematu czeka na Was kolejna karuzela stworzona we współpracy z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii, a w niej mała ściąga. Warto przeczytać, warto zapisać post i pozostawiać po sobie ślad - dzięki temu wiedza pójdzie dalej w świat!

Ależ nam się rymuje! Więc jeszcze na koniec dodamy - do prowadzenia dzienniczka Cię zachęcamy!

Jeśli chcesz, by powstały kolejne edukacyjne treści wesprzyj nas: https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn: Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

I się zaczyna - po co ta histamina?

Zgodnie z obietnicą bohaterką dzisiejszej karuzeli jest histamina. Potrafi nieźle namieszać! A to obrzęk, a to swędzenie skóry, a nawet trudności z oddychaniem - jak się rozkręci nie pozostanie nie zauważona.

Mamy nadzieję, że nasza karuzela także - to kolejna dawka wiedzy przygotowana razem z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii.

💬 Jesteśmy ciekawe, czy temat jest Ci bliski? Z historii, które przysyłacie pamiętamy, że tak dlatego jeśli masz ochotę podziel się w komentarzach doświadczeniami/ przemyśleniami.

Obserwuj profil , żeby nie przegapić kolejnej dawki wiedzy.

Ten post także powstał dzięki Twoim wpłatom, dlatego dorzuć swoje trzy grosze do naszej kampanii edukacyjnej: https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn:
Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

❌"Odrobacz dziecko, to alergie miną!"

Znasz to hasło? Jedno z internetowych zaleceń, zaraz po biorezonansie, jako magicznym sposobie leczenia alergii 🤦‍♀️

Tego się nie da "odzobaczyć", gorzej jeszcze, jeśli czytamy:
❌ "spróbuj mojemu pomogło"
❌ "niczym nie ryzykujesz, a wszystkie objawy alergii miną".

Jak nikt mamy świadomość, że droga z alergiami bywa trudna, niejednokrotnie odbijamy się od drzwi w poszukiwaniu diagnozy, mądrego prowadzenia.

Dziś w kolejnym poście edukacyjnym z cyklu "Była sobie... alergia!" tworzonym razem z Kają Pulik, lekarką rezydentką czwartego roku alergologii, zdradzamy sekret:

📣odrobaczenie to nie alergii leczenie!📣

💬 Podaj dalej i zostaw po sobie ślad, ale do tego chyba nie musimy Cię namawiać!

Obserwuj profil , żeby nie przegapić kolejnej dawki wiedzy.

Ten post także powstał dzięki Twoim wpłatom, dlatego dorzuć swoje trzy grosze do naszej kampanii edukacyjnej: https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn:
Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

Wiesz już czym jest alergia i skąd się bierze (a jak nie, to przeczytaj dwa poprzednie posty), a czy wiesz jaki jest jej mechanizm? Czy alergia jest równa nietolerancji? Słynna alergia na białka mleka krowiego a nietolerancja laktozy? Czy to to samo?

Wskakuj do naszej karuzeli, żeby poznać odpowiedź i daj znać czy teraz już wszystko jest dla Ciebie jasne!

Jedna z nas nie może się pozbyć wrażenia, że w ludzkim ciele toczy się nieustająca wojna… A wszystko przez Kaję Pulik, lekarkę rezydentkę czwartego roku alergologii, która porównuje komórki tuczne i bazofile do magazynu amunicji, a histaminę i tryptazę do flar dymnych.

Jeśli masz jakieś pytania, zostaw je tutaj!

Obserwuj profil , żeby nie przegapić kolejnej dawki wiedzy.

Ten post także powstał dzięki Twoim wpłatom dlatego docenimy Twoje wsparcie naszej kampanii edukacyjnej: https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn:
Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

„Skąd się bierze ta ? Teraz to NIBY każdy ją ma. Ja nie pamiętam, by kiedyś TYLE tego było". 🧐

💬 Daj znać, co Ty usłyszał_ś mówiąc, że masz alergie!

My zawsze słyszymy pytanie: „czy wyrośnie?” albo „kiedy wyrośnie?”! A jedyne co jest pewne, to to, że dziecko z butów wyrośnie! 👟👟👟

Alergicznie reagujemy na tego typu stwierdzenia, stąd pomysł by razem z lekarką rezydentką czwartego roku alergologii Kają Pulik zacząć edukację od podstaw. By wyposażyć Was w argumenty i dawkę wiedzy.

"Była sobie... alergia!" dzięki Tobie i Twoim darowiznom to już drugi post z cyklu edukacyjnego! Zapraszamy po dawkę wiedzy do karuzeli, a potem koniecznie daj o sobie znać - bez Twojej reakcji post trafia do wirtualnej szuflady.

Ten post także powstał dzięki Twoim wpłatom dlatego dorzuć swoje trzy grosze do naszej kampanii edukacyjnej:
https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn:
Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

"Mam alergię na...
mleko,
kota,
trawy, ..."

"Tak, tak, teraz to każdy na coś ma alergie. Teraz to modne, a kiedyś tego nie było! Szczęśliwie są produkty bez laktozy, więc tak źle nie macie.”

Czujesz to? Daj znać, co Ty usłyszał_ś? Może to, co my: "nie ma problemu, mamy mleko bez laktozy!"

Alergicznie reagujemy na tego typu stwierdzenia, stąd pomysł by razem z lekarką rezydentką czwartego roku alergologii Kają Pulik zacząć edukację od podstaw. By wyposażyć Was w argumenty i dawkę wiedzy.

"Była sobie... alergia!" dzięki Tobie i Twoim darowiznom już dziś zaczynamy cykl edukacyjny!

Alergia pojawia się wtedy, gdy układ odpornościowy rozpoznaje na ogół nieszkodliwe cząsteczki jako niebezpieczne i włącza reakcję ATAKUJ, zamiast pożądanej reakcji TOLERUJ.

Zatem włącz chęć zdobycia wiedzy i biegnij do karuzeli, a potem koniecznie daj o sobie znać! Niech wiedza idzie w świat!

I na koniec pamiętaj bez Twoich rekacji to niemożliwe, podobnie powstanie tego cyklu nie byłoby możliwe bez Twoich darowizn!

Dlatego dorzuć swoje trzy grosze do naszej kampanii edukacyjnej:
https://allergia.pl/wesprzyj-nas/
konto bankowe do darowizn:
Fundacja Allergia 43 1140 2004 0000 3102 7961 0091

"Biedny ALERGIK, nic nie może jeść" - dlaczego alergiczne reagujemy na tego typu stwierdzenia?

Gdy w ramach Fundacji Allergia ubiegałyśmy się o pierwsze pieniądze z funduszy europejskich okazało się, że język ma znaczenie. Ogromne. Za poprawność i używanie języka inkluzywnego otrzymuje się dodatkowe punkty. Wydawało nam się, że z językiem raczej trudności nie mamy. Jak bardzo byłyśmy w błędzie!

Przerobiłyśmy odpowiednie materialy i początkowo jeszcze niepewnie, zaczęłyśmy pisać inaczej, by włączać, podkreślać tożsamość osób z alergiami. By alergie nie definiowały dziecka jako chorego, a były jednym z wielu aspektów jego życia.

Dlatego od wielu miesięcy już nie alergik, a dziecko / osoba z alergią. Brzmi inaczej. I w naszym poczuciu robi ogromna różnicę. I tak - my chcemy w ten sposób mówić i będziemy to robić.

A Wy? Czujecie różnicę? Jesteśmy ciekawe Waszego zdania!

Spowiedzi szczerej ciąg dalszy.

Dziś będzie osobiście.

Przez 4 lata w Fundacji działałyśmy we dwie.

Prowadzenie mediów społecznościowych (tworzenie treści, grafik, odpisywanie na Wasze wiadomości), prowadzenie części prawnej szkoleń, realizacja projektów (od złożenia wniosków poprzez wykonanie zadań i sprawozdania) oraz działania rzecznicze (ach, te ministerstwa i zmiany w prawie).

Od początku do końca, bez pomocników.

Z nowym rokiem dojrzałyśmy do zmian. Z niefrasobliwego malucha przechodzimy w rezulotnego przedszkolaka i w 5. roku działalności Fundacji Allergia prosimy Cię o pomoc.

Jaką? Szczegóły w karuzeli i na https://allergia.pl/wolontariat/! Przeczytaj i koniecznie daj znać - może właśnie na Ciebie czekamy!

Ps. Żadna z nas nie jest "nad" mamą. Nie oczekujemy ponad przeciętnych kompetencji, a przede wszystkim odpowiedzialności (skoro się umawiam, to słowa dotrzymuję), rzetelności i własnej inicjatwy!

"Chcieć to móc", "możesz wszystko" i takie tam frazesy powtarzane z pozycji cieplej kanapy.

Wierzysz w nie?

My niekoniecznie! To, co powstało w ramach Fundacji Allergia to ogrom naszej ciężkiej pracy, ale i Wasze wsparcie - to finansowe.

Bez niego nawet ciężka praca nic by nie dała.

Owszem, w tym wszystkim są ludzie i wiele współprac, które na koniec tego roku mamy w sercu, ale jak każda organizacja chcemy wynagradzać, bo za pracę należy się wynagrodzenie.

W karuzeli spowiedź szczera z zebranych i wydatkowanych środków. Żadna złotówka się nie zmarnowała. Pozostałe zamierzamy mądrze wykorzystać.

Promise! 😘

I w tym miejscu dziękujemy: za każdą złotówkę, każdej osobie, która nam zaufała i uznała, że warto wspierać naszą działalność! Wiele z Was robi to systematycznie!

W 2024 r. wchodzimy z nadzieją, że stajemy na wysokości zadania!

Co to był za rok!

Zrealizowałyśmy aż 3 innowacje społeczne, a nasz trafił do upowszechniania, co oznacza, że niezależnie od nas odpowiednia instytucja podejmuje działania mające na celu promocję materiałów z Niezbędnika. Same jesteśmy ciekawe, co z tego dobrego wyniknie!

Dajcie znać, czy korzystacie z naszych bezpłatnych narzędzi dostępnych na ww.allergia.pl (zakładka projekty):
👉
👉
👉
👉 ,
i co w tym 2023 r., jakie nasze działania / a może post / wiadomość
skradła Wasze serca!

Ps. Planujemy czytać wszystkie komentarze 🙃

Wszystkie innowacje zostały zrealizowane w ramach inkubatora “Włącznik Innowacji Społecznych” realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (POWER), Oś priorytetowa: IV Innowacje społeczne i współpraca ponadnarodowa, Działanie: 4.1 Innowacje społeczne.

Taka niespodzianka na koniec roku!

Niespodzianka dla nas, bo nie liczyłyśmy na bieżąco , ale może i Was to ciekawi!

W 2023 roku w szkoleniach medyczno-prawnych z udzielania pierwszej pomocy w
anafilaksji organizowanych przez Fundację Allergia wzięły udział – 304 osoby! I to większość w drugiej połowie roku, bo pierwszą połowę pracowałyśmy nad innowacjami, ale o tym w następnym poście. Chcecie wiedzieć więcej? Zajrzycie karuzeli!

A jeśli na naszym pokładzie są byli uczestnicy, szczególnie Ci niezadowoleni, dajcie koniecznie znać, jak bylo na naszych szkoleniach!

Dziś nadszedł czas na szczere wyznanie, które zarówno Wam, jak i nam, należało się od dawna!

Fundacja Allergia od lat prowadzi intensywne działania rzecznicze. Być może nasz dotychczasowe hasła wydają się zbyt ogólne, pozbawione konkretów.
Jednakże od samego początku działamy samodzielnie, często czując się jak bohaterowie z filmu "Skazany na Shawshank". Ale my piszemy, piszemy dla Waszych i dla naszych dzieci.

Naszym głównym celem jest wprowadzenie zmian w zakresie definicji pierwszej pomocy. Chcemy, zlikwidować lukę prawną, aby już nikt nie mógł jej wykorzystywać, by odmówić pomocy dziecku z przepisaną adrenaliną. Jednak nasze plany sięgają także do ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami i do stworzenia ramowego programu szkoleń z pierwszej pomocy.

Niestety, projekt zmian definicji pierwszej pomocy przez ponad rok nie dostąpił zaszczytu pierwszego czytania. Ale nie poddajemy się. Zbieramy siły, czekamy chwilę, by ruszyć od nowa. Bo nasza determinacja jest silniejsza niż wszelkie przeciwności.

Zapraszamy do zapoznania się z załączonymi do tego posta grafikami, gdzie znajdziecie więcej informacji na temat naszych działań i celów.

Prawo nie jest doskonałe, ale warto, żebyście znali je już teraz - sprawdźcie na ostatniej grafice, gdzie znaleźć rzetelne informacje prawne nt. podawania adrenaliny w placówkach edukacyjnych i opiekuńczych.