Warzyworki

Warzyworki

Szyję wielorazowe siatki zakupowe na warzywa, owoce w duchu ZW z dobrej jakości materiałów z odz

Z szacunku dla Ziemi...

Pamiętam czas, kiedy polskie mamy przerabiały stare zasłonki na wystrzałowy strój karnawałowy dla dziecka. Moja Mama robiła podobnie, zamieniając niepotrzebne już rzeczy na coś kompletnie odjazdowego. Dzięki niej złapałam bakcyla szycia i na studniówkę poszłam we własnoręcznie uszytej sukience :). Szyłam sobie wszelkiego rodzaju torby, baletki i inne fajne rzeczy w czasach PRL-u po prostu nieosiągalne. I od kiedy pamiętam wielorazowe torby i warzyworki były ze mną zawsze w torebce.

Po latach wróciłam do szycia namówiona przez rodzinę i znajomych, spodobały im się wielorazowe worki, z którymi chętnie zaczęli chodzić na zakupy do piekarni czy spożywczaka. Od nich dostałam pierwsze zalegające w szafach materiały i firanki do przeróbki. I tak jakoś poszło...

Upcykling nadal jest moim najbardziej ulubionym zajęciem, przerabianie niepotrzebnych pięknych zasłon na niepowtarzalną mocną torbę jest naprawdę dużą frajdą. Nowych materiałów z atestem OEKO-TEX używam do cudnych woskowijek, pachnących woskiem, łąką i olejkiem jojoba. Końcówki też się nie marnują, łączę je z koronkowymi firankami i powstają w ten sposób kolejne jedyne w swoim rodzaju woreczki, są naprawdę niepowtarzalne, nie uszyłam nigdy dwóch takich samych zestawów.

Przerabianie jest dużą przyjemnością, ale przed wszystkim myślę, że jest dla ludzkości po prostu koniecznością. Ziemia nie poradzi sobie z taką ilością odpadów, jaką jej codziennie serwujemy. Więc jeśli tylko mogę wykorzystać coś ponownie w nowej formie czy dla siebie, czy dla Was to jestem bardzo z tego zadowolona. Was też do tego namawiam. Bądźmy wrażliwi i uważni, zmieniajmy swoje przyzwyczajenia, choćby takimi małymi krokami jak wielorazowe opakowania. Ograniczajmy ilość śmieci, a Ziemia odwdzięczy się nam za to czystą wodą, powietrzem, roślinnością... Razem możemy naprawdę dużo!

Telephone

Website