Sheep & Sleep

Zaginiony!! Border collie Zac - Przęsocin k. Szczecina przy drodze na Police. Nie wiemy co sie stalo na odcinku 200 m przy lesie kiedy biegł do mnie, do owiec. Zna doskonale teren i nigdy sie nie oddalił sam. Byc moze coś sie dzieje z jego glową, wczoraj miał kilkanaście minut rozłączenia kiedy nie reagował na przywołanie i był potem zdezorientowany, wygladalo to dziwnie i prawdopodobnie dzisiaj była powtorka i pies stracil orientacĵę.
Zac nie jest agresywny ani do ludzi ani do psów - jesli ktokokwiek go zobaczy i będzie miał możliwosc prosze go zabrać i zadzwonić 608020327

Taka jestem Obereczka

programmed to work :) love this girl

Jutro znowu śnieg?

Tak, tak :) idą św. !!

Trochę ognia !! szare, wełniane chusty mega do żółtego swetra jak dla mnie !!

Kończę kolejne (nie)komplety - Olivka i Miodowy - jesienne klimaty i oby taka energia trwała do wiosny

Jesienny YarArt

Miętufkowy przygotowany do prezentowania :) w składzie bardzo naturalnym - len, bawełna, viskoza, wełna - w opakowaniu z odzysku albo wtórnym - jak kto woli i takie właśnie w tym roku będziemy używać.

Jesień zaczynamy fioletami złamanymi grafitem i szarym, żeby pozbyć się lukru :) duża poducha 65×65 z bambusa i aksamitny, grafitowy środek to super mocny akcent :) do kompletu mniejsza z włoskiej bawełny w przenikające pasy fiolet, koral i słoneczny. Bardzo comfortowo

Miętufkowy team wypadł extra :) zdjęcia robione w dzień idealnie oddają kolory a w składzie melanżu mamy 60% bawełny, 30% lnu i 10% viskozy. Kolor jednolity to 50% wełny wiec duuuużo natury, trzeba uważać ;)

Sezon wełniano - poduszkowy się zaczyna :) na początek jednak włoska, perłowa bawełna w kolorze omc białymi na aksamitnym graficie. Wyszło klasycznie i rustykalnie. Tym razem środek nie-wełniany, korzystamy z bliskości nowego w citi sklepu na "I" również ze względu na powtarzalność, uniwersalność i inne iść a wszystko po te, żeby było Wam wygodnie i ciepło :)
Sold

Cdn ;)

Nie będą Was zarzucać ilością i różnorodnością czapek czy szalików jaką można wykonać przed świętami bo tego jest w świecie=necie pełno. Poza tym, wiecie gdzie mnie znaleźć. To akurat energia dla mnie i wysssam ten żółty=curry do białości ;) merino, alpaka, również część akrylowa, wełna i trochę melanszu mi się należało. Szary, ołówkowy i curry z barszczem :) Wesołych Świąt !! a co do posłuchania ? Klasycznie ;)
tym razem Alyona Alyona
https://deezer.page.link/dkFPYnmuDNFnMZ4v9

Test szalika zaliczony - 50% merino - zostaje ze mną i to zdecydowanie nie będzie mój ostatni szalik tej zimy!! Minus 2 - dla mnie dramatycznie zimno@!

Zabawa kolorami trwa w najlepsze, mieszam wszystko ze wszystkim a efekt wyszedł bardzo ciepło i puchato :) dwie podusie - dwa szaliki - 3 chusty i kilka czapek. Merino, angora, wełna, bawelna czesana i lekko landrynkowy róż, mięta, cyklamenowe odcienie i szarości jako danie główne :) bosko!!
I cały czas bez zmian na froncie oraz

Dla odmiany trochę glamuru w tym psio-owczym bałaganie. Podręczne Glamurki 50 na 35 cm, w sam raz na krótki relaxik z jednym małym pieskiem :) No albo bez. Łąkowy środek i biała wełna w środku chyba valaskowa patrząc po lokach wieńczą to wiekopomne dzieło!! Dostępne są dwie Glamurki rose i dwie blue. Miłego wieczoru a poza tym bez zmian
i

Czarny merynos i naturalny, jasny beż

Szarości ciąg dalszy :) wciągający kolor i oczywiście okazało się, że szarości jest nieskończenie wiele i te historie nigdy się nie kończą bo ciągle sa inne ładne włóczki i pomysły jakiś obłęd normalnie w związku z czym w ramach protestu poszłam dreczyć dzisiaj bordery flankami czyli oczko prawe- oczko lewe ;)
Na ostatnich zdjeciach zapowiedzi czyli co będziemy trenować po czapkach ;)

Dzisiaj wieczór szmaragdowy :) bawełniana chusta i wełniana czapa - pierwsze zdjęcie w świetle sztucznym, pozostałe w świetle dziennym. Bawełna drapana o nierównej nitce daje fajne napki :) zapraszam !!
Niezmiennie i

Cudna pastela :) bawełniana chusta, którą robiłam....długo :) i wełniana czapa :) zapraszam !!

A co w przyszłym tygodniu? Naturalne kolory ziemi. I alpak. I owiec. Beże w każdym wydaniu i odcieniu dla miłośników i super jakość włóczek jako podstawa.
Poza tym bez zmian:

Kilka dni temu obiecałam Wam szarości i spójrzecie sami co się narobiło !! Absolutnie luxusowe czapy: merynos, jedwab, kaszmir, alpaca, wełna, moherek ;) pytajcie o detale - pączkuje kilka moich innych pomysłów. Nie robie dubli - jest tylko jedna czapa w danym kolorze i składzie :)
Poza tym na froncie bez zmian :

Dzisiaj wieczór koralowy z cudną bawełniana chustą i i tweed'ową wielką czapą. Włoska bawełna tasiemkowa czyli płaska nić daje fajny, przestrzenny efekt a czapa została wykonana z welny/ bawełny i moherku tweed :) bajecznie i energetycznie !!
Edit: niedostępny.

A wkrótce będą gotowe szarości & koral & cytrynki & szmaragdy żebyście nie zmarzli na odwołanych wyjazdach i świętach...