Jakub Baran

W wyborach do Rady Miasta zagłosowało na mnie 809 Krakowian i Krakowianek.

Dziękuję bardzo!

Kolejny powód, dla którego 21 X Razem dla Krakowa idzie do wyborów przewietrzyć Radę Miasta. Politycy głównego nurtu mogą obiecywać walkę ze smogiem ale kiedy przychodzi do obrony mieszkańców przed deweloperką stają po stronie biznesmenów w habitach. Możemy się dusić od smogu ale przynajmniej hajs się będzie zgadzał.

Radni P*S i "Przyjaznego Krakowa" pod naciskiem duchownych nakazali zmianę zapisów planu, tak aby pozwalał wybudować 55-metrowe biurowce. Urząd opracował nowy dokument , a radni (PO, P*S i "Przyjaznego Krakowa") właśnie jednogłośnie go przyjęli. Plan lada moment zacznie obowiązywać.

Kraków: biurowce w miejscu korytarza przewietrzania Krakowscy urzędnicy przygotowali plan, który miał chronić przed intensywną zabudową jeden z korytarzy przewietrzania miasta. Teren, o którym mowa, należy do zakonu dominikanów. Radni pod naciskiem duchownych nakazali urzędnikom zmianę zapisów. Urząd przygotował nowy – poprawiony – ...

Razem z Damian Duszczenko przygotowaliśmy petycję o przywrócenie przywrócenie do pracy Moniki Żelazik, działaczki związkowej z PLL LOT, zwolnionej przez protegowanych Prawo i Sprawiedliwość za walkę ze śmieciówkami i łamaniem praw pracowniczych. Nie ma wolnej Polski bez wolnych związków zawodowych!

Pomóżcie, podpiszcie, i podajcie dalej.

O przywrócenie Moniki Żelazik do pracy! 28 V 2018, ustnie, bez wręczenia wypowiedzenia, zwolniona została Monika Żelazik, przewodnicząca Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego PLL LOT. Oficjalnym powodem jest "działanie na szkodę firmy". Monika Żelazik miała stanąć na czele strajku przeciwko śmieciowemu zatrudn...

Pod Collegium Novum na proteście Kraków przeciw Ustawie Gowina było nas kilkaset osób. Równoległe studenci i studentki UJ, UEK i AGH rozpoczęli okupację Wydziału Polonistyki UJ na ul. Gołębiej 20. Jesteśmy tam razem z nimi! Stałą relację znajdziecie na Akademicki Komitet Protestacyjny w Krakowie

"– To, czego chcemy od uniwersytetu, pokazuje, czego chcemy od całego państwa. Autonomia jest nam zabierana powoli, z każdego elementu życia – podkreślał Jakub Baran, były student uczelni."

Wolne Dni Akademii Akademicki Komitet Protestacyjny

Studenci UJ rozpoczęli strajk okupacyjny Ponad 200 studentów i pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego protestowało pod Collegium Novum przeciwko przygotowywanej przez Jarosława Gowina reformie szkolnictwa wyższego. Część z nich pozostała w murach uczelni, rozpoczynając strajk okupacyjny. Ma potrwać do wtorku.

Przy zachowaniu wszystkich proporcji Monika Żelazik to suwnicowa Walentynowicz naszych czasów. Informacja w sam raz na 4 IV. Przypominam, że Konstytucja RP zabrania represji za działalność związkową.

Organizatorka strajku w PLL LOT wyrzucona z pracy. Szefowa związkowców idzie do sądu Szefowa największego w LOT Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego została zwolniona. Monika Żelazik była organizatorką strajku, który miał się odbyć na początku maja. Ostatecznie do niego nie doszło, ale szefowa związku zniknęła z grafiku lotów.

Razem z Adrian Zandberg zbieraliśmy dzisiaj podpisy pod projektem ustawy Pracujmy krócej.

Przepis Zandberga: mniej pracy + świeży umysł = lepsze efekty - Jeśli pracujemy krócej, jesteśmy bardziej wydajni - przekonywał w Krakowie Adrian Zandberg, lider partii Razem, która na krakowskich Plantach zbiera podpisy pod projektem ustawy w sprawie skrócenia czasu pracy do 35 godzin tygodniowo.

Gazeta Krakowska pisze o naszej akcji "Więcej żłobków dla Krakowa".

Partia Razem apeluję o budowę nowych żłobków w Krakowie  

Jeżeli leży Wam na sercu kultura w Krakowie i los tych, dzięki którym macie do niej dostęp, podpiszcie list poparcia dla Dziady Kultury i podajcie dalej.

List poparcia dla pracowników wojewódzkich instytucji kultury LIST POPARCIA DLA DZIADÓW KULTURY My pracownice i pracownicy krakowskich miejskich instytucji kultury i osoby tworzące krakowską kulturę, popieramy żądania naszych koleżanek i kolegów, “Dziadów kultury”, pracujących w muzeach, galeriach, teatrach i innych ośrodkach kultury, których o...

Gazeta Wyborcza pisze o dzisiejszej konferencji Razem Małopolska i Miasto Wspólne/Kraków Przeciw Igrzyskom. Jest też mój komentarz do niedawnego wywiadu, którego udzielił Jacek Meysztowicz w związku z Krakowską Mapą Reprywatyzacji.

"– Może dla posła Meysztowicza działalność polityczna wiąże się z tym, że prędzej czy później kupi sobie kamienicę. My traktujemy ją jako służbę społeczną. Nie chcemy Krakowa samych kamieniczników, domagamy się natomiast większej liczby [tanich i dostępnych] mieszkań [na wynajem]. Dach nad głową jest prawem, a nie przywilejem. Ludzie muszą mieć inny wybór niż gigantyczne czynsze albo kredyt hipoteczny na trzydzieści lat. To, że poseł nie złamał prawa, nie znaczy, że nie jest beneficjentem biznesu reprywatyzacyjnego, bo na rynek nieruchomości trafiaja kamienice z różnych źródeł. Ci, którzy je potem kupują, robią to w majestacie prawa, ale po drodze cierpią lokatorzy – mówi Jakub Baran, zaznaczając, że zarzutów o bolszewizm w ogóle nie warto komentować."

Pogotowie Lokatorskie dla ofiar 'czyścicieli kamienic' Aktywiści wznawiają Pogotowie Lokatorskie. To dyżury prawników skierowane do osób, które są ofiarami reprywatyzacji. Inicjatywę wsparła Partia Razem, tłumacząc, że w Krakowie 'wciąż grasują czyściciele kamienic'.

Już dzisiaj, o 16:00, możecie posłuchać w Radio Kraków audycji "Polityczny ring młodych", w której będę dyskutować o zamachu na Siergieja Skripala i europejskiej solidarności.

Żeby nie było, według Wikipedia młodym jest się do 35. roku życia.

Polityczny ring młodych - Audycje - Radio Kraków Audycja, w której dochodzi do wymiany i ścierania się poglądów młodych polityków uczestniczących aktywnie w życiu publicznym. To doskonała okazja do wprawianiu się w trudnej sztuce dyskusji, ćwiczenie precyzowania oraz krótkich, jasnych wypowiedzi dotyczących omawianego tematu, błyska...

155 lat temu, 22 I 1863 roku, wybuchło Powstanie Styczniowe. Manifest Tymczasowego Rządu Narodowego nadawał on prawa obywatelskie wszystkim mieszkańcom Polski, bez względu na wyznanie i pochodzenie społeczne czy narodowe oraz w pełni znosił pańszczyznę. Jego autorką była Maria Ilnicka, działaczka na rzecz emancypacji kobiet i członkini lewicowej organizacji Czerwonych. Była ona redaktorką naczelną czasopisma „Bluszcz”, na którego łamach przez szereg dziesięcioleci publikowały kobiece aktywistki i polityczki.

Liderem Czerwonych był z kolei Jarosław Dąbrowski, polski patriota i rewolucjonista, który wzorował się na Giuseppe Garibaldim. W 1871 r. walczył we Francji jako dowódca wojsk Komuny Paryskiej, zgodnie z hasłem "Za wolność naszą i waszą", które przyświecało polskim dążeniom emancypacyjnym od czasów Powstania Listopadowego. Również pod tym hasłem walczyli Dąbrowszczacy, polscy ochotnicy Brygad Międzynarodowej w trakcie wojny domowej w Hiszpanii.

Powstanie Styczniowe spotkało się z powszechnym poparciem ówczesnej lewicy i sił demokratycznych. Jego zduszenie przez carat stało się powodem powołania Międzynarodowego Stowarzyszenie Robotników, czyli Pierwszej Międzynarodówki.

Walka o niepodległość zawsze wiąże się z walką z wyzyskiem i niesprawiedliwością. I zawsze jest walką "za wolność naszą i waszą". Pamiętajmy o tym w rocznicę Powstania.

http://partiarazem.pl/2017/12/stanowisko-155-rocznice-powstania-styczniowego/

Manifest Tymczasowego Rządu Narodowego (1863) - Wikiźródła, wolna biblioteka Nikczemny rząd najezdniczy rozwścieklony oporem męczonéj przezeń ofiary, postanowił zadać jéj cios stanowczy — porwać kilkadziesiąt tysięcy najdzielniejszych, najgorliwszych jéj obrońców, oblec w nienawistny mundur moskiewski i pognać tysiące mil na wieczną nędzę i zatracenie. ...

Senat RP nie wyraził zgody na tymczasowe aresztowanie senatora Prawo i Sprawiedliwość Stanisława Koguta. Tego samego, który według prokuratury za milion złotych łapówki miał załatwić Echo Investment zatrzymanie wpisania Hotelu Cracovia i budynku Kina Kijów do rejestru zabytków i w konsekwencji ich wyburzenie pod galerię handlową lub biurowce.

Elity polityczno-biznesowe nie mają wstydu. Polityk partii rządzącej siedzi w kieszeni deweloperów a jego koledzy z ław senackich dbają o to, żeby włos mu z głowy nie spadł.

Jak tak dalej pójdzie to P*S skończy tak samo jak PO i SLD, jako zblatowana z wielkim biznesem partia władzy.

Razem z Damian Duszczenko napisaliśmy dla Wirtualna Polska komentarz do dzisiejszej rekonstrukcji rządu.

"Sięgnięcie P*S-u po centrowy elektorat jest bardzo złą wiadomością dla liberalnej sejmowej opozycji, która jak ognia boi się jakichkolwiek postępowych i pracowniczych postulatów. Jest też koszmarną wiadomością dla Polski: “centrum” polskiej sceny politycznej znów przesunęło się w prawo. Usunięcie najbardziej rażących niekompetencją i fundamentalizmem ministrów wytrąca broń z ręki obozowi anty-P*S.

Narodowy kapitalizm w skrajnie konserwatywnym, nacjonalistycznym sosie staje się nową normą, z którą skutecznie walczyć może tylko lewica."

Jakub Baran, Damian Duszczenko: Kaczyński zjada centrum Czy Jarosław Kaczyński znowu okazał się być genialnym strategiem, który idzie na lifting “dobrej zmiany” i po powołaniu na premiera przedstawiciela elit polityczno-biznesowych pozbył się ministrów, których

W tej historii jak w soczewce skupiają się patologie, z którymi borykają się miasta na całym świecie. Nie tylko Kraków, czy Warszawa, ale też Stambuł, czy Nowy Jork N. Agresywna deweloperka, pogarda dla dziedzictwa kulturowego i krajobrazu, korupcja, zblatowanie biznesu i władz miejskich. Rynek nieruchomości to w dzisiejszych czasach obok giełdy najłatwiejszy sposób na pomnożenie kapitału, dlatego wielki biznes zabiera nam miejsce do życia i zalewa je betonem. Miasto okazuje się być maszyną do robienia pieniędzy dla nielicznych, a nie dobrem wspólnym, z którego możemy korzystać wszyscy. Należy to zmienić!

OŚWIADCZENIE W SPRAWIE PLANU MIEJSCOWEGO DLA HOTELU CRACOVIA
Dnia 21 grudnia 2017 roku odbył się briefing prasowy wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju Elżbiety Koterby, który miał dotyczyć - zgodnie z informacją Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa - „kłamstw Tomasza Leśniaka zaprezentowanych w Radiu Kraków, na temat nieprawidłowości wykrytych przez CBA a dotyczących hotelu Cracovia”. W odpowiedzi chcę podtrzymać swoje twierdzenia o korzystnej dla spółki deweloperskiej Echo Investment zmianie projektu planu miejscowego dla budynku Hotelu Cracovia oraz konflikcie interesów w działaniach wiceprezydent Koterby.

Pierwszy projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Błonia Krakowskie” – zgodnie z rekomendacją Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej, w której skład wchodzą osoby o znaczącym autorytecie i dorobku zawodowym w dziedzinie architektury i urbanistyki – zawierał zapis o bezwarunkowej ochronie budynku Hotelu Cracovia, w tym jego bryły, elewacji, mozaiki, metaloplastyki, podjazdów, tarasów oraz schodów (par. 4, pkt 4 projektu). Zapis ten zniknął jednak z drugiego projektu planu. Wiceprezydent Koterba twierdzi dziś, że zapis z pierwszego projektu został „jakby literalnie przepisany” do innego paragrafu w drugim projekcie. Nie jest to prawda - w nowym zapisie pojawiła się istotna zmiana: zastrzeżenie o ochronie budynku Hotelu Cracovia „w przypadku zachowania istniejącego obiektu” (par. 14, pkt 7 projektu). Zmiana ta - jak przyznała Bożena Faber z Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Krakowa podczas dyskusji wokół planu, która odbyła się 2 stycznia 2014 - została dokonana na wniosek spółki Echo Investment.

Wbrew słowom wiceprezydent Koterby, wskazana zmiana w projekcie planu miejscowego osłabiła ochronę budynku Hotelu Cracovia. Zwracało na to uwagę w swoim stanowisku z 5 lutego 2014 roku Towarzystwo Urbanistów Polskich: „(...) w edycji planu ze stycznia 2014 r., przeznaczonego ponownie do wyłożenia, cytowany zapis ochrony Hotelu Cracovia został całkowicie usunięty, tym samym obiekt nie będzie chroniony przed całkowitą przebudową, a nawet zburzeniem oraz podawanym przez prasę pomysłem inwestora na wybudowanie w tym miejscu jakiegokolwiek obiektu komercyjnego, łącznie z marketem!”. O przywrócenie zapisów o bezwarunkowej ochronie Cracovii z pierwszego projektu planu wnioskowały również w uwagach do zmienionego projektu liczne organizacje pozarządowe, specjalizujące się w problematyce urbanistyki i ochrony zabytków: Fundacja Instytut Architektury, Stowarzyszenie Przestrzeń-Ludzie-Miasto, Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa oraz Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa. Ich wnioski zostały odrzucone przez Prezydenta Miasta Krakowa, a w planie utrzymany został zapis wprowadzony na wniosek spółki Echo Investment.

Roztrzygnięcia planu miejscowego dla budynku Hotelu Cracovia miały zatem bezpośrednie przełożenie na interesy spółki Echo Investment (członek zarządu Echo został ostatnio zatrzymany przez CBA w związku ze śledztwem dot. korupcji przy wpisie budynku Hotelu Cracovia do wojewódzkiego rejestru zabytków). Spółka ta była natomiast klientem firmy Biuro Rozwoju Krakowa, której prezesem jest Sebastian Chwedeczko (syn wiceprezydent Koterby), a członkiem rady nadzorczej Kazimierz Koterba (mąż wiceprezydent Koterby). W tym kontekście nasuwa się wątpliwość, czy sprawy z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego w Urzędzie Miasta Krakowa powinna prowadzić osoba, której najbliższa rodzina reprezentuje interesy deweloperów, w tym między innymi firm Echo Investment, Tętnowski i Atal?

Z poważaniem,
Tomasz Leśniak
Stowarzyszenie Miasto Wspólne

DW Elżbieta Koterba Jacek Majchrowski Echo Investment BRK HOTEL CRACOVIA Pany Instytut Architektury Przestrzeń-Ludzie-Miasto CBA - Centralne Biuro Antykorupcyjne

Polski rekin biznesu w pełnej krasie. Zamiast zaległych pensji jałmużna. Kto nie płaci za pracę jest złodziejem!

Znajcie łaskę pana! Prezes Brzoska z InPost - Paczkomaty, Kurier opchnął pracowników spółce-krzak. Teraz próbuje się wykpić od odpowiedzialności, wypłacając im po tysiąc złotych "na rozwój".

We wrześniu 2016 kontrolę w Bezpiecznym Liście przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy. Wynika z niej, że spółka Bezpieczny List – dawniej spółka-córka InPostu, który sprzedał ją firmie-krzak za marne 10 tys. zł, gdy tylko przestała być potrzebna – oszukała grubo ponad tysiąc swoich pracownic i pracowników. Tylko tym, którzy mieli umowy o pracę, spółka nie wypłaciła w sumie 2 milionów złotych. A jest jeszcze cała rzesza pracujących na śmieciówkach.

Spora część byłej załogi Bezpiecznego Listu wciąż nie otrzymała nawet wypowiedzeń. Dlatego nie może ubiegać się ani o zasiłek dla bezrobotnych, ani o pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

W liście od Fundacji InPost byli pracownicy i pracownice otrzymali propozycję 1000 zł darowizny "na dowolny cel edukacyjny i rozwojowy". Rzecznik prasowy InPostu mówi o dobrej woli zarządu spółki. Według niego, Grupa Integer.pl i InPost nie mają żadnych zobowiązań finansowych wobec byłych pracowników Bezpiecznego Listu.

Wyjątkowo marny PR, jeszcze marniejszy kręgosłup.

[Grafika: W tle zdjęcie jachtu. Na nie nałożone zdjęcie Rafała Brzoski. Nagłówek głosi: "Macie, biedaki!". Niżej tekst: "1000 zł darowizny proponuje Fundacja InPost oszukanym pracownikom spółki Rafała Brzoski Bezpieczny List. Od ponad roku walczą oni o zaległe wynagrodzenia. / Brzoska pozbył się ich, sprzedając Bezpieczny List za 10 tys. złotych spółce-krzak. / Za pracę należy się płaca, nie jałmużna. Kto nie płaci – jest złodziejem!".]