Jabblonski

Jabblonski

gotowanie, jedzenie i rzeczy robienie🍜 bez mięsa! Tik Tok: jabblonski, IG: jabblonski
based in Krk

Photos from Jabblonski's post 13/09/2023

(NIE) BANALNY TALERZYK Z CUKINIĄ I JOGURTEM (zapisz sobie przepis na później!)

Przez dwa ostatnie z rzędu miałem momenty, kiedy mega nie chciało mi się gotować, ale chciałem zjeść coś porządnego - na ratunek przyszedł mi taki właśnie talerzyk!🫶 Oto jak go zrobiłem:

1. 2 łyżki jogurtu greckiego mieszam dokładnie z łyżką serka śmietankowego - wyjdzie z tego coś podobnego do labneh, którego możecie użyć zamiast tej mieszanki. Na szybko sprawdzi się też gotowy hummus!
2. Na patelni rozgrzewam sporo oliwy i dorzucam na nią pokrojoną w kostkę cukinię. Gdy zacznie łapać ładny kolor, dodaję sól, dużą szczyptę kuminu, pieprz, mieszam i dalej smażę, aż będzie mięciutka i pachnąca. Na tej samej patelni podsmażam potem kromkę chleba, z którą będę wszystko podawał.
3. Jogurtową mieszaninę wykładam ładnie na talerz, a na to idzie usmażona cukinia. Posypuję ją fetą, posiekaną kolendrą lub pietruszką, prażonym sezamem (polecam zawsze mieć pod ręką pudełeczko prażonego sezamu, możecie użyć też innych orzechów/nasion, które macie pod ręką).
4. Posypuję szczyptą kuminu i dodaję odrobinę melasy z granatów (dodałem po zdjęciach…). Podaję z chrupiącym chlebkiem/tortillą podgrzaną na ogniu.

Gotowe, smacznego! Jak widzicie - mega proste, a jakie ładne i dobre!!🌞

Photos from Jabblonski's post 11/09/2023

In my galette era🌸

Nie jestem największym fanem pieczenia na słodko, ale w tym przepisie na galette od przepadłem… ciasto jest świetne - robi się je szybko, dzięki dodatkowi serka śmietankowego jest delikatne i przepyszne, a do środka przy trzech okazjach zapakowałem:

- słodziutkie brzoskwinie i sok z limonki🍑,
- nektarynki + brzoskwinie i sok z cytryny,
- działkowe maliny i borówki (nieco się rozpadło, ale i tak było pyszne… podawane z kwaśną śmietaną!)🫐

Mój ulubiony tegoroczny sposób na celebrację letnich owoców - ta technika z przepisu, w której bierzemy ich sok i robimy z niego kisiel, koncentrując jeszcze bardziej ich smak… przesada… jeszcze chciałbym zrobić takie galette na słono, trzymajcie kciuki za eksperymenty!🫶

Photos from Jabblonski's post 30/08/2023

Moja urodzinowa kolacja (a przynajmniej jej domowa część) składała się wyłącznie z moich zachcianek, bez zwracania uwagi na to, czy cokolwiek do siebie pasuje - and I loved it!!!!🫶

- mój ulubiony wegański kurczak w panierce od plus ich sosik magic mango,
- chlebek z polentą, czarnym pieprzem i oliwkami od (otworzyli miejscówkę blisko nas!) - posmarowany domowym masłem czosnkowym,
- kukurydza z erfrajera z masełkiem i solą,
- gotowana fasolka szparagowa z PRZEPYSZNYM sezamowym dressingiem z przepisu .and.tonic (koniecznie chciałem warzywka)🥵

A na deser było nektarynkowe galette🍑

15/08/2023

Czasem po prostu potrzebujesz ciepłego croissanta z pomidorem malinowym, serem gouda i czerwoną bazylią z balkonu - na świecącym w słońcu talerzyku!

Photos from Jabblonski's post 04/08/2023

QUESADILLA Z SALSĄ Z POMIDORÓW I BRZOSKWINI (zapisz sobie inspirację!)

Czyszczenie lodówki z sezonowych warzywek (i nie tylko) w wersji gourmet!!!🤠

- quesadilla z takich małych tortilli, do których zapakowałem goudę, pokrojonę w kostkę i podsmażone tofu wędzone, cukinię, pieczarki i kukurydzę z kuminem, kolendrą, chilli, cynamonem, czosnkiem i papryką wędzoną🌶️ quesadillę przysmażam na masełku - ser ma się stopić, a tortilla ładnie przyrumienić z obu stron,
- dla świeżości salsa z pomidorów z działki moich rodziców, brzoskwini i czerwonej cebulki (wszystko pokroiłem w kostkę, doprawiłem solą, pieprzem, oliwą i sokiem z limonki),
- kwaśna śmietana w meksykańskim stylu, bo wymieszana z sokiem z limonki,
- całość posypana drobno pokrojonym szczypiorkiem.

Proponowany sposób zajadania na drugim slajdzie! Przepyszne jedzenie, zaraz będzie powtórka🥵

Photos from Jabblonski's post 28/07/2023

Nie chce mi się jechać z Czyżyn w okolice centrum, Podgórza i Kazimierza po jagodzianki (i to jeszcze z rana, bo potem nie ma), więc niezwykle mnie cieszy, że tak pyszne są w .kawiarnia, do której mam 5 minut spacerkiem!!

Mnóstwo soczystych, leśnych jagód pozostających w idealnym balansie słodkiego i kwaśnego, dużo chrupiącej kruszonki, wybieranej przeze mnie palcami z pudełka, mięciutkie i wilgotne ciasto, dobre samo w sobie🫐 Aha, te jagodzianki są też w pełni wegańskie!

Dzięki tej bułeczce odkryłem Czyżyka - myślę, że teraz będziemy widzieć się częściej! Chociaż teraz sobie przypomniałem, że ich pączki na tłusty czwartek też były pyszne, dobrzy są…

Photos from Jabblonski's post 05/07/2023

Najbardziej na świecie doceniam spotkania, po których jestem naładowany przemiłą energią i doświadczeniami, proste rzeczy…

jest w to mega dobra, a brzuchol był oczywiście pełen jedzenia z mojego ulubionego gatunku - kupujesz coś małego, pysznego i idziesz dalej!!

- sticky jagodzianki z korzenną nutą z (po powrocie czekają jeszcze na mnie bardziej tradycyjne jagodziany z .kawiarnia i cant wait),

- kimbap z tempehem i mój absolutnie ukochany koreański corn dog z .sb (on jest posypany cukrem, przesada!!!),

- nikomu nie trzeba przedstawiać - piccunia na kawałki z 🫶

A na koniec oglądaliśmy drzewa i dyskutowaliśmy w przepięknym Parku Jordana🌳

Photos from Jabblonski's post 15/06/2023

Czy finałowy odcinek Sukcesji miał premierę ponad dwa tygodnie temu? Tak…

Czy nadal rozmawiamy o nim z .glen codziennie? Tak…

Czy mieliśmy z tej okazji specjalne mini dinner party? Oczywiście, że tak!

Wyjątkowa okazja zasługiwała na wyjątkową oprawę, więc oprócz kreacji w dresscodzie ✨businness casual✨ zaserwowaliśmy:

- risotto z groszkiem, białym winem, pieczoną cukinią i szparagami - dla przełamania świeża mozzarelka i olej chilli,
- podrasowane o cytrynowy poncz i lukier ciasto 🍋
- drink z białego wina i pozostałego ponczu nazwany na cześć Shiv Roy (bo miał w sobie alkohol, a nie powinien, czaicie???)

A teraz zabieramy się za The Last of Us i już planujemy grzybowe menu 🍄

Photos from Jabblonski's post 05/06/2023

MICHA Z WARZYWKAMI I ORZECHOWYM NUDLAMI (zapisz sobie inspirację na później!)

Gdybym miał wybrać jeden posiłek, który mógłbym jeść do końca życia, to zdecydowanie byłyby to nudle!!! Satysfakcja z wciągania kluseczek, milion możliwości w doborze sosu i dodatków, jedzenie z michy pałeczkami na balkonie - tyle mi trzeba🍜

Oto co znalazło się w dzisiejszej misce:

- makaron soba w sosie z masła orzechowego, sosu sojowego, oleju chilli, czarnego octu chińskiego, imbiru, czosnku, cukru i wody! (robię zawsze na oko),
- smażona młoda kapustka z solą i msg (cały czas tak jem),
- wczorajsze tofu w sosie hoisin,
- kolendra i szczypiorek,
- domowe kimchi,
- orzeźwiające ogórki do odświeżenia całości,
- prażony sezam i orzeszki,
- wszystko polane cudownym olejem chilli z cebulką (przepis od ).

Jaram się, bo zostało trochę na kolację…

Photos from Jabblonski's post 22/05/2023

Ostatni majowy weekend appreciation post🌸

Cudowny urodzinowy piknik .pyszczek (sto lat!!!) - wygrzewanie się w słoneczku i celebrowanie z focaccią w brzuchu (gdzie w końcu idą te dwa „c”??)🌞

Photos from Jabblonski's post 18/05/2023

TALERZYK ŚNIADANIOWY (zapisz sobie inspirację na później!)

Upiekłem ostatnio chlebek, dlatego większość dań budowałem wokół niego, próbując jak najlepiej wykorzystać jego glutenową obecność!!🥖 Oto nasze weekendowe śniadanie, składające się z:

- wspomnianego ciepłego chlebka, posmarowanego masłem z miso i czosnkiem,
- cukinia pokrojona w większą kostkę, usmażona na oliwie, podczas smażenia doprawiona dużą szczyptą cudnego za’taru z (ale on pachnie!!),
- jajecznica na masełku ze szczypiorkiem i parmezanem, idealnie mięciutka i kremowa (tekstura inspirowana taką dobrą, hotelową jajecznicą, którą kocham).

Proste, ale celebracyjne, kocham takie śniadania! Przesyłam Wam takie samo słoneczko, jakie uderzyło ten talerzyk na zdjęciu🌞

Photos from Jabblonski's post 10/05/2023

KREMOWA OWSIANKA NA SŁONO Z PIECZARKAMI TERIYAKI (zapisz sobie post na później!!)

Owsianka to coś, do czego aktywnie próbowałem się przekonywać przez wiele lat - dopiero wersja na słono, gotowana na wodzie i odrobinie mleka roślinnego mnie nawróciła… mamy kolejne danie do mojej hipotetycznej śniadaniowni!!🌸

Będziecie potrzebowali (na około 2 porcje)

- trochę ponad pół szklanki płatków owsianych górskich,
- trochę ponad szklankę wody,
- mleko roślinne,
- sól,
- pieczary,
- pasta miso,
- sos teriyaki (ja miałem domowy, możecie użyć gotowego albo przygotować swój)
- dodatki na górę (prażony sezam, szczypiorek i kolendra, pieprz i parmezan lub płatki drożdżowe, olej chilli),
- opcjonalnie trochę masełka…

1. W garnku zagotowuję płatki owsiane z wodą, szczyptą soli i płaską łyżeczką pasty miso. Gotuję na małym ogniu przez kilka minut, mieszam dość rzadko, ma ładnie zgęstnieć.
2. W tym czasie na patelni podsmażam pokrojone w plastry pieczarki, a gdy będą rumiane, dodaję do nich troszkę sosu teriyaki i całość karmelizuję.
3. Do gęstej owsianki dodaję trochę mleka roślinnego - ma sprawić, że wszystko będzie bardziej kremowe. Dorzucam mały kawałeczek masła i próbuję, czy wszystko jest odpowiednio słone.
4. Do miseczek przekładam owsiankę, na nią ścieram parmezan, układam pieczarki, polewam olejem chilli, posypuję sezamem, pieprzem i posiekaną kolendrą ze szczypiorkiem. Jem na ciepło - najlepiej na ciepłym balkonie.

Lekka, wypełniona smakiem z każdej strony, imponująca, pyszna!!! Moja ulubiona owsianka at the moment, spróbujcie sb🫶

Photos from Jabblonski's post 30/04/2023

TOSTY Z SEREM I SAŁATKĄ Z CIECIORY (zapisz sobie przepis na później!!)

Miałem ochotę na tosty, miałem ochotę na cieciorkę - wyszła z tego kanapka, którą śmiało podałbym w swojej hipotetycznej śniadaniowni (w komentarzach proponujcie nazwę dla takiego przybytku)🥪

Będziecie potrzebowali:
- puszka odcedzonej ciecierzycy,
- oliwa z oliwek (kilka łyżek),
- majonez (mała łyżeczka)
- przyprawy - sól, czarny pieprz, papryka wędzona, suszona cebula
- posiekana świeża kolendra (możecie użyć innych świeżych ziół - np. pietruszki albo koperku),
- posiekana cebula dymka,
- prażony sezam (płaska łyżka)
- odrobina melasy z granatów (zamiast niej możecie użyć np. soku z cytryny i syropu klonowego - chodzi o słodki i kwaśny element),
- ser, który się dobrze topi (może być wegański!)
- masełko (również może być vegan).

1. Rozgniatam w misce odcedzoną cieciorę za pomocą widelca lub ugniataczki do ziemniaków (nie na puree, mają być wyczuwalne kawałki ciecierzycy).
2. Dodaję NA OKO resztę składników i porządnie mieszam. Najważniejsze jest próbowanie i doprawianie pod swój smak w czasie przygotowywania!! To może być na początku nieco niejasne, ale wyczucie swojego smaku jest mega przydatne w gotowaniu.
3. Taką sałatkę układam na chlebku lekko posmarowanym masłem. Przygniatam, a na to kładę plasterek sera. Ja dałem goudę - cudnie się sprawdziła.
4. Grzeję na rozgrzanej patelni, na rozpuszczonym maśle, z dwóch stron - do momentu, aż obie będą przyrumienione, a ser rozpuszczony.
5. Tosty podaję przekrojone na pół z ulubionymi sosikami.

Taka sałatka jest dobra sama w sobie, także poza tostami. Możecie przygotować podwojoną wersję przepisu i jednego dnia na kolację zjeść takie tosty, a na drugi spakować sobie kanapki na zimno - z tą sałatką i np. świeżym ogórkiem. Pycha!!!🌸

Photos from Jabblonski's post 19/04/2023

W pierwszej połowie kwietnia słońce kłóciło się z deszczem, znacznie tą kłótnią wpływając na moje samopoczucie🌞

Spotkałem się z .ehh , z którą widziałem się ostatnio z 4 lata temu, lepiłem pierogi z rodzinką, uczyłem się didżejować, jadłem najlepszą fasolę na świecie, obejrzałem spektakl 1989 (cudowny) i byłem na pierwszych lodach. Dużo oddychałem.

Mega dziwnie, mega fajnie, mega pysznie.

Photos from Jabblonski's post 07/04/2023

Mega doceniam to, jak blisko od uczelni mam teraz Stary Kleparz (ang. Old Clapper) - nawet jak wpadnę po kilka jabłek, to i tak muszę zwiedzić każdy zakątek!!

Photos from Jabblonski's post 27/03/2023

KIMCHI!!! (zapiszcie sobie inspirację)

Po długim zbieraniu się i odwlekaniu, w końcu zrobiliśmy koreańskie kimchi z kapusty! Skorzystaliśmy z z przepisu przesympatycznej - dodaliśmy od siebie tylko marchewkę i szczypiorek, a zamiast koreańskiej gruszki wykorzystaliśmy polskie jabłko🍎 proporcje przepisu zmniejszyliśmy trzykrotnie, bo wykorzystaliśmy tylko jedną kapustę🥬

Dziś będziemy testować jak smakuje po dniu fermentacji w temperaturze pokojowej, a pierwsze co zrobimy to grilled cheese z kimchi!!! Możecie trzymać kciuki, moje nadzieje są bardzo wysoko…

Photos from Jabblonski's post 15/03/2023

Chlebek owsiano - jogurtowy z masą słonecznika, pestek dyni i rodzynek - na górze masełko i domowy, kwaśny dżem wiśniowy🍒

Specjalnym uczuciem darzę jedzenie, który łączy pełną satysfakcję z elementem prozdrowotnym - oto jego przykład! Szczególnie, że (tak jak w tym przypadku) mam załatwione błyskawiczne śniadanie i opcję przekąskową w trakcie częstych wycieczek do kuchni, po której nie będzie zgagi - bo już nie dzielę jedzenia na „winne” i „niewinne”🌞

Ja skorzystałem z przepisu Magda Cooks na YT - zblendowałem tylko wcześniej płatki owsiane i pomieszałem trochę w ziarnach (i dodałem rodzynki!), pycha!!

Photos from Jabblonski's post 25/02/2023

SZYBKA LUKS KANAPECZKA🥪 (zapiszcie sobie przepis na później!)

Tak jak w tytule - ponadprzeciętny smak, przystępne składniki, szybkie wykonanie! Będziecie potrzebowali:

- garść mrożonego groszku,
- sos sojowy,
- sok z cytryny,
- kilka pieczarek,
- oliwa,
- serek śmietankowy (może być też ten vegan),
- płatki drożdżowe (opcjonalnie, ale zalecane),
- tahini (pasta sezamowa, jeśli nie, macie to sprawdzi się też masło orzechowe albo sam serek śmietankowy)
- oliwa, sól, pieprz, cukier lub inne słodzidło

Do rzeczy:

1. Na rozgrzaną patelnię dodaję odrobinę oliwy i przygrzewam dwie kromki chleba na chrupko, z dwóch stron!
2. W tym czasie siekam cienko pieczarki - gdy chlebek będzie gotowy, zdejmuję go z patelni, dodaję na nią oliwy i wrzucam pieczarki. Smażę je, nie mieszając często - aż będą rumiane.
3. Do przesmażonych pieczarek wrzucam mrożony groszek i odrobinę wody, grzeję tak całość, aż groszek się rozmrozi.
4. Dodaję do mieszanki sól, pieprz, trochę soku z cytryny i szczyptę cukru, możecie dać też skórkę z cytryny!
5. W tym czasie przygrzane kromki smaruję serkiem śmietanowym i polewam tahini - na oko, ile lubicie! Jeśli wasze tahini nie jest specjalnie płynne, możecie wcześniej wymieszać serek z nim w miseczce, w takich proporcjach: mniej więcej 3 części serka do o 1 części tahini.
6. Na serku układam groszek z pieczarkami, które wcześniej próbuję i ewentualnie doprawiam do smaku (jeśli trzeba).
7. Jeśli macie, to posypcie całość płatkami drożdżowymi i koniecznie świeżo zmielonym pieprzem. Pycha!!!!

Zafundujcie sobie taką kanapkę, naprawdę niewiele Was od niej dzieli! Miłego weekendu, odpocznijcie sobie🌸

Photos from Jabblonski's post 21/01/2023

KOLOROWA MICHA OBIADOWA (zapisz sobie inspiracje na później!)

Ostatnio staram się kreatywnie zużywać to, co mam w lodówce - oto co wyczarowałem z lekko wysychającej kapusty, nadmiaru tofu (ostatnio wszędzie były promki), marcheweczki i zalegającej w szafce komosy🍜

1. Inspirowane koreańskimi smakami maślano-miodowe tofu z pastą gochujang. Ja użyłem 4 kostek tofu, żeby było na następne dni!! Technikę pieczenia tofu w skrobii ziemniaczanej ukradłem z przepisu na pieczone tofu zmieniające życie (nie dałem tylko wędzonej papryki). Możecie też takie obtoczone w skrobii tofu po prostu usmażyć.

Na patelnię dodałem równą cześć pasty gochujang (przepyszna, kupiłem swoją w ) i keczupu, do tego sos sojowy, MSG, miód, masełko, olej sezamowy, ocet ryżowy. To wymieszałem, bulgotałem chwilę na patelni żeby zgęstniało, wrzuciłem do tego upieczone tofu i porządnie wymieszałem. Przepyszne nawet na zimno, ja podałem z sezamem!

2. Duszona w bulionie kapusta z imbirem… czerwoną kapustę dość drobno pokroiłem, wrzuciłem do garnka z rozgrzanym olejem, delikatnie posoliłem, dałem troszkę cukru, szczyptę suszonego imbiru i lekko podsmażyłem. Chwilę później zalałem połową szklanki warzywnego bulionu i dusiłem pod przykryciem, aż kapusta stała się mięciutka, dodałem trochę soku z limonki, spróbowałem czy dobre - gotowe!

3. Komosa ryżowa, ugotowana tak klasycznie, jak się tylko da - szklanka przepłukanej komosy, dwie szklanki gorącej, osolonej wody, gotowane pod przykryciem aż będzie mięciutkie i puszyste.

4. Dla świeżości - marchewka starta na grubych oczkach. Trafiła mi się taka słodziutka, że nic do niej nie dodawałem🥕

Niesamowite to było!!! Porządną chwilę posiedziałem w kuchni, ale jedzenie na następne dni mam załatwione - jutro np. na śniadanie będzie komosanka z jabłkami, a na obiad nudle z tą kapustą i z tym pysznym tofu!! Taki meal prep bardzo mi odpowiada🌶️

Photos from Jabblonski's post 05/01/2023

SHAM FALAFEL (zapiszcie sobie miejsce na później!)

to miejscówka, która spełnia rekordową liczbę moich potrzeb - jest komfortowo, jest pysznie, jest zdrowo, jest tanio, jest domowo… mógłbym wymieniać w nieskończoność, serio!!

Dzięki nim tak na serio pokochałem falafelki, szczególnie w formie ich kanapek/wrapów - są wypełnione kiszonkami, świeżym warzywami, hummusem, chrupiącym, ziołowym falafelem, granatem, kremowym sosikiem… cudo🥹

Kiedyś stacjonowali przy Starym Kleparzu, teraz przenieśli się do budki na Kazimierzu, a dokładniej na Okrąglaku. Można rozsiąść się na ich krzesełkach, zamówić wrapa i oglądać co się akurat dzieje - my byliśmy rano, więc obserwowaliśmy, jak ludzie zamawiają niespiesznie zapiekanki, a potem przeglądają zegarki i pocztówki na stoiskach ze starociami… jeszcze nikt nie grał na gitarze.

Obsługuje tam przemiły Pan, który zawsze zaskoczy kubeczkiem rozgrzewającej, korzennej, słodkiej herbaty, idealnie pasującej do falafelka i chrupiących frytek (bo tym razem wzięliśmy fryty, nawet specjalnie dla nas Pan ogarnął nam majonezowy sosik do maczania frytek z kebabowni obok!!)

No i tak sobie przelewam miłość do tego miejsca w ten opis i planuję następną wycieczkę do … za 2 wrapy z falafelkiem i duużą porcję fryteczek z sosami zapłaciliśmy poniżej 50 złotych, przecież to jest niesamowite… idźcie tam i wspierajcie lokalnych dealerów falafela🌞

Photos from Jabblonski's post 09/12/2022

ZIEMNIACZKI I HUMMUS (zapisz sobie pomysł na później!)

To danie z półproduktów, z wykorzystaniem tego, co akurat działo się u mnie w lodówce. Bardzo prościutkie, bardzo beżowe, bardzo szybkie - tak mi smakowało i tak mi zrobiło miło, że musiałem się podzielić…

- gotowy hummus wymieszałem z gęstym greckim jogurtem, do tego szczypta soli, pieprzu, kuminu i porządny chlust melasy z granatów (kocham tę melasę, jest idealnym połączeniem cierpkiego, słodkiego, kwaśnego… kupicie w sklepach z arabskimi składnikami),
- gotowe, mrożone łódeczki ziemniaczane wrzuciłem do airfryera, możecie też zrobić je w piekarniku albo na patelni!!
- piklowana, czerwona cebulka, na którą przepis niedługo Wam wrzucę (idealnie rozjaśnia smak i tekstury tego typu dań, warto mieć w lodówie),
- na to opcjonalnie smażone j**o, u mnie w wersji z półpłynnym żółtkiem.

I to tyle, serio! Ziemniaczki, strączki, cebula, tyle mi trzeba - i w takie zimno, i w ogóle.

Photos from Jabblonski's post 24/10/2022

Widoczki z niedzieli - Wisia, Karolka i Adrian, spaceros, śniadanie w (mocno przytulne i ciepłe miejsce, wracam tam regularnie) i poranna Hala Targowa - im wcześniej tym lepiej!!

Jakoś tak cieplutko.

Photos from Jabblonski's post 03/10/2022

Livin’ our szczęśliwi emeryci life… specjalnie dla Was relacja z króciutkiej, niedzielnej wycieczki w okolice bronowickiej Rydlówki (tam, gdzie było Wesele!!)

Jeśli przewiniecie do końca, to zobaczycie smakołyki zjedzone po powrocie - tosty z mozzarellą, oliwkami i pomidorem oraz ciepły budyń czekoladowy z wiśniami w syropie🍒

Róbcie rzeczy powoli😴

Photos from Jabblonski's post 29/09/2022

Tak na początek jesieni przypomniałem sobie o sierpniowych pierogach z jagodami, które robiliśmy z mamą…

Na górze nasz domowy, obowiązkowy do słodkich pierogów miks jogurtu, śmietany i cukru - dla mnie nostalgiczny jak się tylko da!!

Na całe szczęście jagody (i pierogi) można mrozić🫐

Photos from Jabblonski's post 16/09/2022

MAKARON POMIDOROWY Z JEDNEGO GARA (zapiszcie sobie przepis!!)

Bardzo powoli i niechętnie żegnam się z sezonowymi pomidorkami (kocham Was, nie odchodźcie) i sobie wspominam, w jakich formach je jadłem tego lata…

Jedną z nich jest taki prościutki makaron gotowany w jednym garze (pzdr ).

Żeby go zrobić, podsmażyłem na oliwie drobno posiekana cebulkę i czosnek do zeszklenia. Potem dodałem do nich dużą szczyptę płatków chilli i łyżeczkę koncentratu pomidorowego, które tez podsmażylem dla podbicia aromatów.

Po chwili do gara wrzuciłem nieludzką ilość pomidorków rożnej maści - ze wszystkich wyciąłem to takie niedobre wystające na góry i pociąłem je niedbale na drobniejsze kawałki. Nie obieram ich, ale właśnie je rozdrabniam - dzięki temu małe skórki w sosie nie będą sprawiać problemów. Coś mi mało było tych pomidorów, więc dodałem do gara jeszcze jedną ich puszkę (po sezonie możecie zamienić świeże pomidory na takie z puszki). Całość doprawiłem szczyptą soli, pieprzu i suszonego oregano - ja dodaję też odrobinę sody oczyszczonej (zmniejsza kwaśność) albo cukru. Wszystko mieszam i gotuję przez jakieś pół godziny, żeby pomidory się rozciapały (no i dla rozwinięcia smaków). Po tym czasie sos próbuję i w miarę potrzeby doprawiam, a potem dorzucam makaronu - prosto do sosu. Ja używałem takiego drobnego z włoskiego tygodnia w lidlu, i właśnie taki Wam zalecam do gotowania w sosie.

Trzymam mieszankę na dość niskim ogniu i co jakiś czas mieszam, do momentu aż makaron będzie miękki (i tu raczej lubię miękki, a nie al dente - róbcie, jak lubicie). Dorzucam do niego dużoooo płatków drożdżowych (lub parmezanu), trochę masła i pietruszki, a potem znowu mieszam i próbuję ostatni raz. Nadal bardzo gorące nakładam do takiego lekko głębokiego talerza. Na górze układam świeżą mozzarellę, żeby delikatnie się roztopiła, pietruszkę, świeżo mielony pieprz i oliwę.

JEZUUU JAKIE TO BYŁO PYSZNE - pomidorki takie słodkie, aż owocowe, mozzarella taka kremowa i delikatna, no wszystko tutaj gra. Przypomniałem sobie o tym obiedzie jakoś miesiąc później i podczas pisania tego przepisu strasznie się rozmarzyłem XD dobre pomidory nadal do dostania, lećcie po nie!!!🍅

Photos from Jabblonski's post 15/08/2022

Urodzinowy „tort” .glen - pieczone brzoskwinie pod owsiano-migdałową kruszonką🧡 (zapisz sobie pomysł, sezon trwa!!)

Tort nieortodoksyjny, ale udało się wcisnąć urodzinową świeczkę - przecież to oczywista klasyfikacja!!

Ponad kilogram brzoskwiń pozbawiłem pestek, pokroiłem w małe kawałeczki i wymieszałem z sokiem z limonki, własnej roboty dżemem nektarynkowym z poprzedniego sezonu (dość mały słoiczek), odrobiną miodu i szczyptą soli. Całość przełożyłem na blachę z papierem do pieczenia i piekłem w 200 stopniach przez pół godzinki, aż się zarumienią i zrobią słodziutkie🍑

Upieczone brzoskwinie posypuję kruszonką (ja użyłem przepisu - zimne masło, lekko zblendowane płatki owsiane i migdały, mąka, cukier, sól) i ponownie wrzucam do piekarnika na ok. 30 minut. Śmiało używajcie swoich przepisów na kruszonkę, do tych brzoskwiń każda będzie pasowała perfekcyjnie!

W domu pachnie masłem i brzoskwiniami, przez okna przebija się sierpniowe słońce, z talerza zbieram pozostałą kruszonkę - latko🌞

Photos from Jabblonski's post 08/08/2022

pomysł na szybki obiad i smażoną kukurydzę na dole, zapisujcie post!!

Nadszedł najbardziej wyczekiwany dla mnie moment lata, czyli sezon na kukurydzę!! Podoba mi się to amerykańskie zastosowane kukurydzy, tzn. traktowanie jej jako dodatku służącego do zagryzania (np. do dań z grilla), dlatego w tej roli ją wykorzystuję.

Obok tosty patelni z mozzarellą i pesto, smażone na oliwie i przygniecione dużym garnkiem - żeby ser idealnie się stopił.

Kukurydzę wrzucam na rozgrzaną patelnię z kapką oleju i smażę przez kilka minut, ciągle ją obracając - chcę uzyskać mocno brązowy, leciutko przypalony kolor na większości kolby. Pod koniec smażenia baardzo ostrożnie dodaję na patelnię odrobinę wody i przykrywam ją pokrywką, żeby kukurydza trochę się podparowała. Nabijam ją widelcem żeby sprawdzić, czy jest mięciutka. Przed podaniem smaruję obficie masełkiem i posypuję solą. I jem, a potem drzemam.

Absolutny comfort food, tylko potem trochę zostaje w zębach!!🌽

Photos from Jabblonski's post 11/07/2022

SEZAMOWA PASTA Z CUKINII (zapiszcie sobie przepis!!)

Wszechobecne promki na cukinię zainspirowały mnie do zrobienia pasty baaardzo luźno opartej na libańskim mezze mtabbal🍆 Jest kremowa, delikatna i lekko wędzona, najlepiej smakuje po nocy w lodówce, gdy się przegryzie i zgęstnieje!! Poniżej przepis (taki na oko, freestylowałem trochę podczas robienia…).

- 2-3 średnio-małe cukinie,
- kilka łyżek sezamowej pasty tahini,
- oliwa,
- sól i pieprz,
- mielony kumin i słodka papryka wędzona,
- chilli w proszku,
- cytryna,
- kilka ząbków czosnku,
- do podania: oliwa, melasa z granatów, sumak, kumin, pietruszka i kilka dodatkowych plastrów cukinii

1. Rozgrzewam dużą patelnię, cukinię kroję na małe kawałeczki.
2. Na rozgrzaną patelnię dodaję 3 łyżki oliwy i dorzucam cukinię.
3. Na początku nie obracam jej przez jakieś 2 minuty - chcę, żeby porządnie się zarumieniła. Po tym czasie zaczynam ją mieszać, pozwalając jej na złapanie brązowego koloru. Dodaję też szczyptę soli.
4. 2 duże ząbki czosnku rozgniatam dużym nożem, obieram i wrzucam na patelnię.
5. Na patelnię dodaję porządny chlust oliwy, łyżeczkę kuminu, sporo pieprzu i dużą szczyptę wędzonej papryki, po czym wszystko mieszam i podsmażam przez minutę.
6. Do całości dolewam duży chlust wody, przykrywam, zmniejszam ogień i tak paruję do momentu, gdy cukinia będzie mięciutka. Jeśli zostanie jeszcze wody, to zdejmijcie pokrywkę i smażcie mieszając, dopóki woda odparuje.
7. Cukinię blenduję razem z sokiem z ćwiartki cytryny i szczyptą cukru na dość gładką masę. Po tym dodaję ok. 3 łyżki tahini (to minimum, może być potrzebne więcej), mieszam i próbuję - jeśli trzeba, to dodaje ekstra soli, przypraw czy tahini, dostosujcie pod siebie!!

Gotowe😎 jeść można od razu, ale najlepiej smakuje po nocy w lodówie… idealna na talerzyku z oliwą, melasą z granatów, pietruszką, przyprawami i prażonym słonecznikiem (jak na zdjęciu), ja ułożyłem na górze jeszcze usmażone na chrupko cieniutkie plasterki cukinii. Cudnie sprawdzi się też jako baza/dodatek do obiadów, czy jako pasta na kanapki (jestem pewien, że opcje nie kończą się na tych dwóch🤠).

Korzystajcie, cukinie są takie dobre i takie tanie tylko w lato!!!

Website