Owoce i Zioła Do Pełnej Regeneracji Komórkowej

Owoce i Zioła Do Pełnej Regeneracji Komórkowej

Koncentrujemy sie na detoksykacji. Metody obejmują dietę owocową, zioła, suchy post, post sokowy i wiele innych.

19/03/2018

O zapachu słońca. i daktyli. Lato coraz bliżej 😁🌞

10/03/2018

Właśnie dlatego skupiamy sie na nerkach podczas detoksykacji, dlatego ludzie mają bóle krzyża, przepukliny,łuszczycę,egzemy,trądzik, stany zapalne i nowotwory. Nerki są odpowiedzialne za usuwanie codziennych odpadów metabolicznych ale kiedy nerki nie filtrują limfy odpady metaboliczne niszcza nasze ciało. Większość z nas ma genetycznie słabe nerki i nadnercza, a także spożywa zbyt dużo białka i przetworzonego jedzenia, które je nadal uszkadza.

Pytanie więc brzmi, w jaki sposób możemy sprawić, aby nasze nerki odfiltrowywały szambo w ludzkim ciele, z naszego wspaniałego układu limfatycznego? Jeśli chcesz, aby twoje nerki filtrowały, musisz odżywiać sie pokarmem odpowiednim dla Twojego gatunku.100 % na surowo, głównie na owocach będących podstawa Twojego żywienia .Ważne jest, aby usunąć białka z diety, wysoko przetworzone gotowane produkty które nie są odpowiednie dla naszego organizmu. Jeśli stosujesz dietę surową i spożywasz zbyt duże ilości tłuszczu i białka w swojej diecie, a masz upośledzone nerki przez poprzednia diete, najprawdopodobniej będziesz miał problemy z usunięciem tych kwaśnych odpadów z układu limfatycznego. Jeśli usunąłeś ciężkostrawne białka i przetworzone jedzenie, ważne jest również wyeliminowanie tłuszczu z diety który spowalnia przepływ limfy, jeśli chcesz odpowiednio odtruć swoje ciało. Najlepszym sposobem na filtracje nerek jest stosowanie diety opartej na owocach i ziołach, a dla wielu osób z takimi uszkodzeniami nerki potrzebują suchego postu, aby je otworzyć, aby usunąć te metaboliczne odpady, aby ciało mogło się leczyć. Zaczynamy od 12 godzin dziennie i wydłużamy ten czas intuicyjnie.

Głęboki Detox 06/03/2018

Jest tylko jedna choroba i nazywana jest kwasicą. Kwasy są żrące i wyniszczają tkanki, komórki, narządy i gruczoły. Im prostsza jest Twoja dieta, tym szybciej organizm może się wyleczyć. Najlepszą metodą detoksykacji, jaką dysponujemy poza całkowita przerwa od jedzenia, są same pokarmy przeznaczone dla Twojego gatunku. Owoce, jagody, melony i zioła. Podstawy detoksyfikacji która jest teraz niezbędna w tym świecie
https://www.youtube.com/watch?v=hv2iKyH6JqQ

Głęboki Detox Jest tylko jedna choroba i nazywana jest kwasicą. Kwasy są żrące i wyniszczają tkanki, komórki, narządy i gruczoły. Im bardziej prostsza jest Twoja dieta, ty...

03/03/2018

Niestety mamy system, który jest nieświadomy, dlaczego ludzie chorują. Idziesz do lekarza, badają twoje symptomy i automatycznie zakładają, że twój problem jest związany z bakteriami, zamiast zrozumieć początkową przyczynę ludzkiego cierpienia. Nasz układ odpornościowy staje się silny, kiedy oczyszczamy nasz układ limfatyczny. Kiedy układ limfatyczny, który jest systemem kanalizacyjnym ludzkiego ciała, zostaje stłumiony przez kwasy, śluz i inne drobnoustroje oraz metaboliczne odpady, takie jak chemikalia itp. Wtedy możesz zostać dotknięty przez bakterie i nie być w stanie zwalczyć infekcji. Nie będziesz się musiał martwić chorobami kiedy twoje ciało będzie działać na paliwie, które wzmacnia system odpornościowy i oczyszcza organizm Antybiotyki są przepisywane na wiele objawów, z którymi ludzie cierpią, a które nie mają nic wspólnego z bakteriami. Te antybiotyki zabijają nie tylko pożyteczne bakterie, które są potrzebne dla układu limfatycznego i układu odpornościowego, ale także pozostawiają po sobie trudne do wyeliminowania odpady metaboliczne, które latami niszczą nasze zdrowie,florę jelitową i pozostawiają za sobą problemy grzybicze i stany zapalne. Kwasica powstaje w wyniku spożywania pokarmów kwaśnych i śluzotwórczych. Nie jest to spowodowane złapaniem jakiejś bakterii. Jeśli zachorujesz od kogoś innego, to tylko dlatego, że twój układ odpornościowy jest słaby, ponieważ twój układ limfatyczny jest zablokowany, a twoje nerki nie filtrują i przez lata nie usuwasz toksyn ze swojego ciała. Jeśli nie spożywasz pokarmów, które są żywe, których twój organizm potrzebuje, aby stworzyć zdrowe środowisko w twoim ciele, aby chronić cię jak tarcza przed różnymi bakteriami wtedy łatwo zachorujesz, ale antybiotyki nie są odpowiedźia, kiedy zachorujesz, oczyszczasz swoje ciało poprzez detoksykację i post, pozwalając ciału leczyć się i naprawiać w sposób zgodny z naturą.

22/02/2018

Dlaczego układ limfatyczny staje sie stagnacyjny? Dwa główne powody: kwasowa dieta i genetyka. Możesz urodzić się z genetyczna słabościa,w rzeczywistości wszyscy jesteśmy w pewnym stopniu osłabieni.Ten stan jest dodatkowo pogarszany przez spożywanie pokarmów,które zwiekszają ilość kwasów w organizmie (głównie mięso,nabia,jajka,zboża itp) Kwaśna dieta powodujue stan zapalny i wysyła system odpornościowy na ratunek. Wszystko czego potrzebujesz to owoce i zioła.
Powinieneś skupić się na owocach w kategorii kwaśnej i pół-kwaśnej, i na ziołach, które pomagają przywrócić funkcję nerek, nadnerczy, układu limfatycznego i przewodu pokarmowego. Jeśli koncentrujesz się na diecie opartej na owocach i utrzymujesz ją tak prostą jak spożywanie owoców w mono posiłkach, możesz ruszyć układ limfatyczny, stworzyć filtrację nerek, która jest niezbędna do detoksykacji i wyeliminowania odpadów metabolicznych, możesz pozbyć się każdej choroby która Ci zdiagnozowali. Niezależnie od problemu, detoksykacja jest jedyna odpowiedzią. Jeśli zrozumiesz prostotę ludzkiego ciała, jeśli chodzi o trawienie, wchłanianie i wykorzystanie oraz eliminowanie odpadów z swojego organizmu, nie tylko możesz wyleczyć się z przewlekłych i zwyrodnieniowych chorób, ale możesz pomóc innym ludziom wokół ciebie odkryć ten prosty sposób leczenia.Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić teraz, to zacząć wdrażać więcej surowych pokarmów do swojej diety i przejść na dietę 100% surowego jedzenia, opartą na soczystych owocach bogatych w żywą wodę. Zioła lecznicze, które zapewnia natura, pomagają ciału wrócić do balansu i naprawić trawienie, absorpcję, wykorzystanie i eliminację odpadów.

''Pamiętaj, że istnieją tylko dwie przyczyny choroby, każdej choroby. Numer jeden to toksyczność a numerem drugim jest kwasica w postaci zapalenia. Te dwie przyczyny są skutkami tego,co jesz, pijesz, oddychasz, co kładziesz na skórę, a także, co myślisz i czujesz'' - Dr Robert Morse.

Leczenie Nadnerczy 17/02/2018

Krótka lekcja używania ziół do leczenia nadnerczy. Ludzie cierpią na przewlekłą niewydolność nadnerczy, która na wiele sposobów uszkadza ich zdrowie. Zioła i detoksykacja układu limfatycznego to jedyna prawdziwa odpowiedź. Słabość nadnerczy może prowadzić do zapalenia stawów, raka, fibromialgii, tocznia, boreliozy, torbieli, nowotworów, , chorób serca, utraty słuchu, zaćmy, utraty pamięci, uszkodzenia nerwów, problemów kobiecych, zapalenia gruczołu krokowego, zaburzeń erekcji, chorób układu pokarmowego, takich jak choroba leśniowskiego crohna i IBS. , przewlekłe problemy z płucami i wiele więcej! https://www.youtube.com/watch?v=hwYUdaOz7KA

Leczenie Nadnerczy Krótka lekcja używania ziół do leczenia nadnerczy. Ludzie cierpią na przewlekłą niewydolność nadnerczy, która na wiele sposobów uszkadza ich zdrowie. Zioła i...

Post jest uzdrawiający - Dr Robert Morse 14/02/2018

Post jest skutecznym narzędziem przyspieszającym leczenie. Potrzebujesz dużo energii, aby się uzdrowić. Tak samo jak na to aby strawić pokarm. Odrzuć ciężkie jedzenie a będziesz miał więcej energii na leczenie! https://www.youtube.com/watch?v=KJ2sv5NWi7k

Post jest uzdrawiający - Dr Robert Morse Potrzebujesz dużo energii, aby się uzdrowić ... tak samo jak na to aby strawić pokarm. Odrzuć ciężkie jedzenie a będziesz miał więcej energii na leczenie!

Photos from Owoce i Zioła Do Pełnej Regeneracji Komórkowej's post 13/02/2018

Ciało może jedynie się leczyć i regenerować w 100% na surowej diecie. Im więcej energii zawiera Twoja żywność która jesz, tym bardziej Ty stajesz się żywy i zdrowy. Kiedy zaczniesz oczyszczać swoje ciało surowymi żywymi pokarmami głównie owocami i ziołami i usuniesz wszystkie gotowane pokarmy o niskiej energii, które nie zapewniają energii oraz nawodnienia na poziomie komórkowym ,zauważysz, że twoje ciało zacznie się leczyć w szybkim tempie. Kiedy rozpoczniesz proces leczenia i detoksykacji, a następnie zaczniesz jeść gotowane jedzenie ponownie twoje ciało przestanie się oczyszczać, ponieważ gotowane i przetworzone jedzenie,zacznie usuwać energie z twojego ciała. Jeśli jedzenie zatrzymuje proces leczenia, nie jest to pokarm przeznaczony dla twojego organizmu. Ciało przeznaczone jest do codziennego oczyszczania i detoksykacji więc dlaczego mielibyśmy zatrzymać przepływ energii i proces uzdrawiania przy użyciu martwej żywności? Energia elektromagnetyczna owoców zastępuje wszystkie inne pokarmy. Owoce najlepiej spożywać na surowo! Kiedy owoce są ugotowane, energia elektromagnetyczna jest dramatycznie obniżona. Po podgrzaniu owoców zmienia się ich struktura molekularna i zmieniają się elektrony. Ciepło niszczy enzymy w żywności, które działają jak katalizatory. Im więcej energii mają twoje komórki, tym zdrowsze jest twoje ciało. Im mniej energii posiada twoja komórka, tym bliżej jej zniszczenia. Żyjemy w czasach, w których jest to niezbędne i ważne, aby odtruwać się tak głęboko, jak to tylko możliwe, nie potrzebujemy dodatkowo pożywienia które blokuje przepływ energii w naszym organizmie.
Najnowsze badania autorstwa prof. F.A. Poppa i dr. H. Niggli pokazują, że oprócz składu chemicznego naszej żywności, energia świetlna (biofoton) jest również ważnym czynnikiem wpływającym na jakość żywności. Im więcej światła jest w stanie przechowywać, tym bardziej jest pożywne. Naturalnie uprawiane świeże warzywa i dojrzałe na słońcu owoce są bogate w energię świetlną. Zdolność do przechowywania biofotonów jest zatem miarą jakości naszej żywności. Zachowana energia słoneczna trafia do naszych komórek poprzez pokarm w postaci drobnych cząstek światła. Te lekkie cząstki nazywane są "biofotonami", które są najmniejszymi fizycznymi jednostkami światła. Według Poppa i Niggli zawierają ważne informacje biologiczne, które kontrolują złożone procesy życiowe w naszym ciele. Biofotony mają moc uporządkowania i regulacji, a co za tym idzie, podniesienia organizmu do wyższej oscylacji lub porządku. Przejawia się to jako uczucie witalności i dobrego samopoczucia Jeśli twoja energia zmniejszyła się na surowym pożywieniu, jest to po prostu oczywisty czynnik, że twoje ciało jest bardzo toksyczne i niszczone przez kwasicę, a ponieważ żywe pokarmy usuwają te przeszkody z organizmu ciało stara przywrócić się do homeostazy. Ten rodzaj energii powróci również dla wszystkich tych, którzy walczą o odzyskanie swojego zdrowia.

09/02/2018

Dbaj o prostą dietę i utrzymuj proste życie. Bądź szczęśliwy, kiedy jesz.
Nigdy nie jedz kiedy jesteś zły lub zdenerwowany, z powodu zmartwień
osłabiasz swoje funkcje trawienne. Odpręż się i ciesz się
tym co możesz zjeśc. Pierwszy etap trawienia
odbędzie się w Twoich ustach. Staraj się nie pić wody z posiłkami. Jedz 4 razy wolniej i dokładnie żuj każdy kęs jedzenia, i przestań jeść, gdy się już nasycisz, a kolejny posiłek zacznij dopiero wtedy, gdy poczujesz głód. Pamiętaj,że im prostszy będzie Twój posiłek tym lepsze będzie trawienie.

08/02/2018

Aby pokarm był lekiem

Korzystaj z leczniczych mocy pokarmu

„Niech Twoje pożywienie będzie Twoim lekarstwem"

Avicenna, Hipokrates, Paracelsus...

Jeżeli nie wygłaszasz swoich twierdzeń w sposób drażniący innych,
możesz nie wygłaszać ich w ogóle.

Georg Bernard Shaw

W sprawdzonej przez tysiąclecia i najskuteczniejszej w świecie medycynie Wschodu leczenie zaczyna się od oczyszczenia organizmu. Natomiast współczesna medycyna zachodnia" (tabletkowo-zastrzykowa) dotychczas nie znalazła skutecznych sposobów oczyszczania organizmu ze szkodliwych związków, zdegenerowanych i nowotworowych tkanek, alergenów, substancji trujących, leków... Mimo licznych osiągnięć nauki i techniki chorzy cierpią, a lekarze są bezradni w obliczu astmy, alergii, nadciśnienia tętniczego, nadwagi, cukrzycy, miażdżycy naczyń krwionośnych, stwardnienia rozsianego, reumatoidalnego zapalenia stawów, łuszczycy, przewlekłego zapalenia wątroby i wielu nie mniej uciążliwych dolegliwości. Aplikowanie środków uspokajających i przeciwbólowych znerwicowanym, cierpiącym na migrenę, bóle zębów, kręgosłupa, kończyn świadczy o ubóstwie nowoczesnej medycyny.

Gdy po zażyciu tabletek ból głowy ustępuje miejsca otępieniu nie zmierzamy ku zdrowiu. Dlaczego ból zastępować zatruciem? Ból nie jest chorobą, lecz sygnałem alarmowym. Nie reagowanie - właściwe - na informacje organizmu jest lekkomyślnością. Szukając ulgi sięgajmy po sprawdzone przez tysiąclecia naturalne sposoby przywracania zdrowia. Mówią o nich święte księgi różnych kultur, m.in. Biblia, stosowali je starożytni lekarze-praojcowie medycyny: Hipokrates [1] , Dioskurides [2] , Awicenna [3] , Paracelsus [4] ...

Nie wnikając w kompetencje lekarzy zastanówmy się: Gdzie szukać pomocy, gdy po ataku migreny nie jesteśmy zdolni poruszać się? Do kogo zwrócić się, gdy kręgosłup dziecka pogarsza się, mimo uczęszczania na gimnastykę korekcyjną?

W wielu przypadkach złagodzenie cierpienia i powrót do zdrowia zapewnią masaże, poprawny sposób odżywiania, ubierania, pracy i wypoczynku, a nawet ziołowa herbatka i prawidłowo dobrane kolory.

Klucz do zdrowia

Kluczem do poznawania, odkrywania i rozumienia zjawisk w naturze (których często jeszcze nie potrafimy wyjaśnić) jest intuicja, obserwacja i doświadczenie. Nasi przodkowie starali się przekazywać wielopokoleniową wiedzę i doświadczenie, oraz uczyć dzieci i wnuki korzystania z tej skarbnicy, ale „nowocześni" młodzi wyśmiewali rodziców i dziadków, nazywając prawdziwą wiedzę i doświadczenie przesądem. Rezygnowali z wiedzy przodków dla błędnie pojętej wygody. Zaufali przemysłowi, serwującemu iluzję i nieuzasadnioną wiarę, że potrafi rozwiązać wszystkie problemy. Rozsądek i umiar zepchnęli na daleki plan. Ślepo wierząc, że zwyciężą naturę, zwalczali samych siebie, stając się coraz bardziej zależnymi od usług, na które nie mają już wpływu, i „ekspertów", którzy, choć sami borykają się z podobnymi problemami, innym radzą i zalecają jak żyć powinni. W chaosie zaleceń i poradników naturalne, wrodzone umiejętności zostały stłumione, a „nowoczesny" człowiek staje się niesamodzielny i zależny jak niemowlę. Lekceważy związki natury, ignoruje samoregulację sił życiowych, często ich nie rozumiejąc, a nawet o nich nie wiedząc.

Wiedza, która przetrwała tak wiele lat jest warta naszej uwagi. Cieszy więc fakt, że coraz więcej osób interesuje się tą, często zagubioną po drodze na ścieżkach rozwoju cywilizacji, a dziś na nowo odkrywaną wiedzą, rozbudzając zainteresowanie także niedawnych ignorantów. Zwłaszcza dziś, kiedy borykamy się z tak wieloma problemami z powodu jej ignorancji, ma to ogromne znaczenie. Wyłącznie od nas zależy na ile skorzystamy ze sprawdzonych metod. Człowiek, będąc istotą wolną, może działać zgodnie ze stopniem swego rozwoju i wiedzy. Jeśli przyjmiemy podawane przez naturę fakty, to przekazywana od wieków wiedza będzie żyła. Dla mnie wiedza ta nie jest nowa i dobrze, że do niej wracamy, ponownie obdarzając ją zaufaniem.

Nie chcę niczego udowadniać, nikogo pouczać, bowiem prawdziwa wiedza nie wymaga usprawiedliwień, a praktyka potwierdza jej wartość i prawdziwość. Przestrzegam jednak, by czytelnikom nie wydawało się, że oto znaleźli łatwe rozwiązanie swych problemów. Zbyt często to, co wyczytaliśmy, w co uwierzyliśmy wzbogaca nasze słownictwo i biblioteki zamiast stać się cząstką życia, podczas gdy sukces trzeba ćwiczyć nieustannie, bowiem sekret skuteczności działania polega właśnie na działaniu.

Ty też możesz wyzdrowieć

„Obecne czasy charakteryzują się kontrowersyjnym podejściem do wielu zagadnień życia i jego złożonych problemów. Sofistyka wtargnęła nawet w dziedzinę nauki. Najdziksze jednak, najbardziej sprzeczne zapatrywania, jakie tylko mogą zrodzić się w ludzkim umyśle, dotyczą istoty choroby. Nie mogę więc dłużej zatrzymywać tylko dla siebie wyników swych doświadczeń właśnie z tej dziedziny" - pisał w 1911 r. Arnold Ehret. W swej publikacji zwracał się nie do wszystkich, lecz tych, którzy pragną poznać prawdę, mogą ją znieść i potrafią zrozumieć wymowę faktów, nie pytając kto ją głosi i czy została zaakceptowana przez ogół.

Krzewienie odkrytej, i po wielokroć sprawdzonej (również na sobie) prawdy, dotyczącej zwycięstwa nad chorobami uważał za swój obowiązek. Osiągnął bowiem taki stan zdrowia, że nawet jedząc owoce zakażone cholerą nie zarażał się, a przebywając w miejscach dotkniętych epidemią nie ulegał nawet malarii.

Tę sztukę może opanować każdy, kto zastosuje się do jego wskazówek. Jednakże ten, kto chce być zdrowym w całym tego słowa znaczeniu musi być odważnym, bo leczenie siłami natury wymaga zaangażowania i wyrzeczenia się tzw. „dobrego" obfitego jedzenia. Być naprawdę zdrowym, to żyć w zgodzie z prawami natury, zrezygnować z pokarmów „sztucznych" i... nauczyć się pościć.

Źródło wszelkich chorób

Przy wszystkich bez wyjątku chorobach musimy przede wszystkim oczyścić organizm z nadmiaru śluzu, jaki się w nim od lat nagromadził, ogromnie go absorbując. Zdrowy organizm także posiada nieco śluzu, ale tylko w ilości niezbędnej. Obfity śluz występuje przy wszystkich stanach chorobowych, od niewinnego kataru, poprzez zapalenie płuc, aż do gruźlicy. I chociaż śluzu - głównego sprawcy wszelkich zaburzeń zdrowotnych - nie zauważamy wyraźnie przy chorobach uszu, oczu, migdałów, serca, gośćcu, itd., to jednak występuje on w ilościach szkodliwych. Gdy organy wydalnicze nie są w stanie usunąć z organizmu śluzu drogami naturalnymi, śluz przedostaje się do krwi i w miejscach mniej odpornych wywołuje stany zapalne, powoduje bóle, prowadzi do niedowładów i zwyrodnień. Klej (pochodzenia roślinnego) i śluz (pochodzenia zwierzęcego), nieusunięte w porę z organizmu, rozkładają się, gniją, zatykają naczynia włosowate, rozkładają krew. Choroba to proces rozkładu i gnicia substancji organicznych, rezultat zanieczyszczenia przewodu pokarmowego nadmiarem pokarmów śluzotwórczych, proces chemicznego rozkładu białka, któremu często towarzyszy nieprzyjemny zapach.

Skuteczne sposoby powrotu do zdrowia

Jeżeli chory zacznie stosować pożywienie bezśluzowe: owoce, warzywa, nasiona, soki, wodę, to odciążony organizm zacznie pozbywać się nadmiaru śluzu nagromadzonego od dzieciństwa - głównie w przewodzie pokarmowym - często już stwardniałego; wówczas uwolniona energia trawienna zostanie skierowana na patologiczne ogniska zapalne.

W czasie samooczyszczania organizmu śluz ukaże się w moczu i kale. Właśnie złogi śluzu i flegmy są główną i powszechną przyczyną ulegania przez zanieczyszczony organizm wszelkim chorobom. Złogi śluzu i flegmy - będące dla organizmu ciałem obcym - powinny być całkowicie usunięte.

Wraz z ustaniem dopływu śluzu - będącego ubocznym produktem przemiany materii przy trawieniu śluzotwórczego pożywienia, jakim jest mięso (nie tylko tłuste), chleb, ziemniaki, potrawy mączne, biały ryż, mleko i jego przetwory, itp. - organizm natychmiast zaczyna wydalać zalegające go zwały śluzu przez mocz, kał, a w cięższych przypadkach także przez wszystkie otwory i błony śluzowe. Podobnie język człowieka, który rozpoczął głodówkę lub ograniczył ilość spożywanych pokarmów zaczyna wydzielać znaczne ilości śluzu - nierzadko cuchnącego. To samo dzieje się także z błoną śluzową żołądka, którego język jest wiernym odzwierciedleniem.

Złogi flegmy i śluzu nie są jedyną i wyłączną przyczyną chorób; są jednak głównym czynnikiem utrudniającym, a często uniemożliwiającym obronę każdemu, zniewolonemu chorobą organizmowi. Zrozumienie tego faktu pozwoliło uzdrowić wielu ludzi.

Dobitnym potwierdzeniem powyższego jest przypadek Arnolda Ehreta: ciężkie, chroniczne zapalenie nerek, przez ogół lekarzy uznane za chorobę nieuleczalną. Tymczasem po dwuletniej ścisłej diecie owocowej z częstymi głodówkami osiągnął on tak wyśmienity stan zdrowia, o jakim wielu uważających się za zdrowych nawet nie marzy. Pozwoliło mu to na eksperyment 49-dniowej głodówki (bez ograniczania wody), co odbyło się pod ścisłą kontrolą władz państwowych (1909-10).

Zdrowie, siła, uroda - wystarczy tylko chcieć

Fizjologiczna maszyneria, jaką jest człowiek, oczyszcza się sama, uwalniając się od wszelkich złogów natychmiast, gdy ustanie podaż potraw śluzotwórczych. Atakujące organizm bakterie, właśnie w śluzie i flegmie znajdują doskonałą pożywkę. Nie należy więc dopuścić, by ją w organizmie znajdowały.

Mając organizm całkowicie oczyszczony, Arnold Ehret przeprowadzał nawet takie eksperymenty: Na przedramieniu nacinał ciało ostrym nożem. Krew nie płynęła, natychmiast gęstniała, rana zwierała się, nie było stanu zapalnego, żadnego bólu, śluzu czy ropy. W ciągu trzech dni wygojenie było zupełne i nie pozostawał nawet najmniejszy ślad. Gdy to samo robił przy diecie wegetariańskiej, a więc bez mięsa, mleka i jaj, jedząc natomiast potrawy mączne, rana nieco krwawiła, lekko ropiała, trochę bolała, tworzył się niewielki stan zapalny. Całkowite zagojenie następowało dopiero po dłuższym czasie. Gdy eksperyment ten przeprowadzał przy diecie mięsnej z niewielką ilością alkoholu krew była jasna, rozrzedzona, występowały dłuższe krwawienia, wielodniowe ropienie, tworzył się bolesny stan zapalny, zagojenie następowało dopiero po dwudniowej ścisłej głodówce.

Nie znając wyżej opisanych eksperymentów Arnolda Ehreta, przez wiele lat obserwowałem zachowanie w różnych okolicznościach organizmów, swojego i bliskich, znajomych i nieznajomych. Moje doświadczenia potwierdzają spostrzeżenia odważnego badacza tej pradawnej wiedzy. Te i wiele innych eksperymentów dowodzi, że droga do całkowitego zdrowia prowadzi przez oczyszczenie organizmu.

Opierając się na tej prawdzie, Arnold Ehret wyleczył się z beznadziejnej choroby nerek, a ponadto, doprowadził stan swego zdrowia do takiej formy, o jakiej nie miał pojęcia nawet w okresie kwitnącej młodości. Spróbujmy znaleźć Europejczyka, który w wieku 31 lat, przez ogół lekarzy uznany za nieuleczalnie chorego, 8 lat później biega ponad dwie godziny dziennie, albo uprawia dwu i pół dobowy intensywny marsz.

Wegetarianie, do których przez kilka lat (w swoim czasie, należał), wprawdzie wykluczyli ze swego jadłospisu mięso, lecz nie usunęli chleba, mleka, serów, pokarmów mącznych, a to właśnie one są źródłem śluzu. Oto przyczyna, z powodu której wielu, mimo wegetariańskiej diety, nie czuje się zupełnie dobrze. Dopiero, gdy sięgną po jedynie naturalny pokarm, jakim są owoce, warzywa i nasiona, lub przynajmniej ograniczą ilość zjadanych pokarmów, wówczas odczują pełnię zdrowia i dobrego samopoczucia.

Tylko owoce, warzywa i nasiona są pokarmem naprawdę bezśluzowym i doskonałym pożywieniem dla człowieka. Nie odrzucajmy prawdy głoszonej przez samą naturę, tylko dlatego, że ze względów kulturalno-obyczajowych nie chcemy jej doświadczać.

Przebudzenie

Sam Arnold Ehret w ciągu 14 miesięcy nie jadł przez 126 dni, w tym 49 bez przerwy, miał więc w tym względzie bogate doświadczenia.

Ta, wyjątkowo skuteczna metoda przywracania zdrowia nie przekreśla zasług służby zdrowia. Przeciwnie, lecznicze kuracje głodówkowe i owocowe wymagają fachowej opieki - prowadzenia przez doświadczonych fastoterapeutów, a więc: więcej lekarzy, a mniej chorych. Przyjemniej byłoby płacić za utrzymywanie przy zdrowiu, niż za „leczenie", w obecnej formie.

Leczniczej kuracji nie należy utożsamiać z głodowaniem, niedożywieniem, biedą. Błędem jest kojarzenie uzdrawiającego zabiegu z wyniszczeniem w obozach koncentracyjnych. Niestety takie skojarzenia funkcjonują w społeczeństwach, które przeżyły koszmar wojny i odstraszają od zbawczych zabiegów przywracającej zdrowie kuracji. W okresie kuracji organizm w pełni zaspokaja swoje potrzeby poprzez odżywianie wewnętrzne, spalając zgromadzone nadmiary.

Piętą Achillesową głodówek i ścisłych diet mogą być (u niektórych) pierwsze dwa dni, kiedy człowiek może czuć się nieszczęśliwy, rozdrażniony. Niektórzy, nie wytrzymują tego okresu i wracają do dawnej diety i złych nawyków, a szkoda, bowiem lecznicza głodówka jest jedyną drogą do całkowitego zdrowia. Jest to próg, którego wielu boi się przekroczyć, jednak ci, którzy przemogą uczucie słabości i rozdrażnienia w kilka dni odczują, że zmierzają ku zdrowiu, odzyskując siłę i urodę.

Photos from Owoce i Zioła Do Pełnej Regeneracji Komórkowej's post 05/02/2018

Czy nadal będziemy marnować nasz czas, odwiedzając lekarzy, którzy specjalizują się w przepisywaniu leków, aby maskować objawy, aby usunąć narządy, które są ważne dla utrzymania prawidłowego funkcjonowania organizmu? Wszystkie ich rady i cała ich wiedza są oparte i zakorzenione w strachu i propagandzie. Lekarze przepisują antybiotyki w kwestiach, które nie są związane z bakteriami, a także stawiają na chemioterapię dla każdego schorzenia, którego nie wiedza jak naprawić.

Ludzie płacą tak zwanym lekarzom miliony dolarów każdego roku, a nie otrzymują absolutnie żadnych odpowiedzi i dlaczego mają konkretne problemy, i w jaki sposób je naprawić.
Jestem pewien, że wielu z was, którzy zmagają się z waszym zdrowiem, spędzili niezliczone godziny, a nawet lata próbując odkryć, co się dzieje z waszym zdrowiem, odwiedzając lekarzy, którzy mają złe nastawienie, wyśmiewają wasze skargi.
Lekarze składają przysięgę, która obiecuje, że nie wyrządzą żadnej szkody i nie dostarczą żadnych chemikaliów! Wygląda na to, że przysięga jest złamana, ponieważ chemioterapia jest substancją chemiczną i nic nie robi, tylko szkodzi naszemu ciału.
Jeśli chemioterapia byłaby magiczną pigułka i jedyną nadzieją na raka To dlaczego ci, którzy ja stosowali, mają tak krótką oczekiwaną długość życia, w porównaniu do tych, którzy zdecydowali się nie iść tą drogą? Czy nadal będziesz brać te ''leki'', o których wiadomo, że rzeczywiście powodują raka, niszcząc wszystkie komórki w twoim ciele, które można łatwo zregenerować poprzez detoksykację? Zapłaciłeś za trucizne, ponieważ nikt nigdy nie powiedział ci, że możesz wyleczyć swój problem, po prostu zmieniając dietę i spożywając pokarm odpowiedni dla Twojego gatunku. Społeczeństwo stworzyło koncepcję, że węglowodany i cukier powodują raka, a nasz organizm jest zasilany przez cukier i jest naturalnym źródłem paliwa dla każdej komórki w naszym ciele, nie mówiąc o tym, że większość innych gatunków na tej planecie funkcjonuje na węglowodanach jako głównym źródle paliwa.
Czy umierają na raka?

05/02/2018

O zapachu słońca. 💖
To, co teraz przeczytasz, może wywołać aktywny sprzeciw albo zachwyt i przebłysk nowej nadziei. Z wielu powodów informacje te nie uzyskały szerokiego rozgłosu. Praktyka, z którą się zapoznasz, pozwala doprowadzić energetykę do nowego poziomu jakościowego. 'fe same efekty można osiągnąć również innymi sposobami, wśród których jest joga, rozmaite treningi i medytacje. Ale należy sobie uświadomić, że to bardzo długa i trudna droga. Proponuję drogę najkrótszą, łatwą i naturalną. Z powodu ekstremalności tej metody (zresztą pozornej), obecnie stosuje ją w praktyce bardzo ograniczony krąg ludzi. Uprzedzam, że nie podaję tych informacji w celu narzucenia swojego punktu widzenia, lecz dla tych, którzy uznają je za pożyteczne, a czy przyda się to akurat Tobie ­ decyzja należy do Ciebie. A zatem po kolei. Najważniejszą, jeżeli nie jedyną przyczyną niedoboru wolnej energii, jest prozaiczne zanieczyszczenie organizmu, co dodatkowo jest źródłem i praprzyczyną wszystkich chorób. Ciało zwykłego człowieka zawiera w sobie cząstki martwych komórek, masę białkową i tłuszczową ­ zanieczyszczona przez nią jest przestrzeń międzykomórkowa i dosłownie nafaszerowany jest nią układ limfatyczny oraz naczynia krwionośne. Te śmieci przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu organizmu ­ przeszkadzają w „porozumiewaniu się" komórek, osłabiając sygnały elektryczne, które przekazują sobie nawzajem. (…)
Doktor Edward Howell, jeden z założycieli systemu naturalnego uzdrawiania, doszedł do wniosku, że głównym komponentem odróżniającym surowe pożywienie od tego, które przeszło kulinarną obróbkę, są enzymy. Określił on, że te Jednostki miary energii życiowej" rozpadają się w temperaturze powyżej 50°C. Dlaczego jednak nadał im tak zaszczytną nazwę jak „jednostki pomiaru energii życiowej"? Enzymy to substancje, które czynią życie możliwym. Są one niezbędne w każdej reakcji chemicznej, przebiegającej w naszym organizmie. Bez enzymów w ogóle nie byłoby żadnej aktywnej działalności w żywym ciele. Są to „robotnicy", którzy budują organizm, podobnie jak budowlańcy wznoszą dom. Substancje odżywcze, witaminy i mikroelementy są tylko budulcem. Cały ruch na „budowie" zapewniają właśnie enzymy. Przy czym nie są one po prostu bezwładnymi katalizatorami, przyśpieszającymi reakcje chemiczne. Jak się okazało, w trakcie swojego działania enzymy wydzielają określone promieniowanie, czego nie można powiedzieć o katalizatorach. Enzymy składają się z transporterów białkowych, naładowanych energią jak bateria elektryczna. Skąd nasz organizm bierze enzymy? Najwidoczniej dziedziczymy określony potencjał enzymatyczny przy urodzeniu. Ten ograniczony zapas energii jest obliczony na całe życie. To tak jakbyś otrzymał określony kapitał początkowy. Jeżeli będziesz go tylko wydatkować, nastąpi bankructwo. Dokładnie tak samo, im szybciej wydatkujesz energię enzymów, tym szybciej osłabnie siła życiowa. Kiedy osiągasz taki moment, w którym Twój organizm nie jest w stanie produkować enzymów, Twoje życie kończy się. Bateria ulega wyczerpaniu. Stosując pożywienie, które poddano obróbce cieplnej, ludzie beztrosko trwonią swój ograniczony zapas enzymów. Jak uważa doktor Edward Howell, jest to jedna z podstawowych przyczyn wszystkich chorób, przedwczesnego starzenia i wczesnej śmierci. Surowe artykuły spożywcze zawierają swoje enzymy, które umożliwiają autolizę ­ pożywienie przyswaja się lekko, ponieważ przeważnie samo się gotuje we własnym soku. Lecz jeżeli będziesz jeść gotowane pożywienie, pozbawione enzymów, organizm zmuszony będzie angażować swoje rezerwy do jego strawienia. To z kolei prowadzi do pomniejszenia i tak ograniczonego potencjału enzymatycznego. Wyobraź sobie, że zdecydowałeś się wykonać w swoim domu remont kapitalny. Są dwa warianty rozwoju zdarzeń. W pierwszym wypadku przywiozą Ci niezbędne materiały, zrzucą wszystko na kupę i odjadą. Będziesz musiał sam wziąć się do roboty, zużyć bardzo dużo sił i czasu, by wykonać całą tę ciężką pracę. W drugim wypadku razem z materiałami przyjadą budowlańcy i sami wszystko zrobią, a Ty w tym czasie będziesz odpoczywać i zajmować się sobą. Właśnie taka jest różnica pomiędzy żywnością przetworzoną i świeżą. Kiedy człowiek spożywa gotowane produkty, wszystkie siły życiowe angażowane są do tej trudnej pracy. Enzymy, owi „robotnicy", którzy powinni być zajęci swoimi bezpośrednimi obowiązkami ­ oczyszczaniem i odbudową żywych tkanek ­ zmuszeni są wszystko rzucić i wykonywać obcą im pracę. Nie mają już czasu dbać o organizm, a ten popada w ruinę. Możesz sobie wyobrazić sytuację, w której ludzie nagle przestali chodzić i siedzieć spokojnie, a zaczęli pędzić jak szaleńcy, mimo strasznego zmęczenia? Dokładnie tak samo różnią się tryby pracy organizmu witarianina i „zwykłego" człowieka: jeden spokojnie spaceruje, a drugi biegnie w wiecznym maratonie, aż w końcu pada rażony niemocą. Po tym, co powiedziałem, nie ma wątpliwości co do tego, że odżywianie się gotowanymi produktami przynosi straszliwe straty organizmowi. Przewagę, którą zyskuje człowiek w rezultacie przestawienia się na spożywanie surowych pokarmów, najlepiej sformułował jeden ze zwolenników naturalnego żywienia, Nikołaj Kurdiumow. Oto, co pisze:
1. Nie da się zachorować na zapalenia, przeziębienia. Grypa przebiega praktycznie niepostrzeżenie. Wszelkie objawy psychosomatyczne wyłączają się i praktycznie znikają (rozstrój narządów, kłopoty ze stawami, bóle ­ przecież wszystkie narządy oczyszczają się i odmładzają). Odporność podnosi się od sztucznego minimum do naturalnej normy: można trzy godziny leżeć w śniegu lub tańczyć w samych slipach przy minus 18T i nic się nie stanie. I wszystko to ­ bez specjalnego hartowania!
2. Wrażliwość na szkodliwe substancje jest ogromna, reakcja silna, nawet być może chorobliwa, lecz przy tym ciało z potężni siłą i w szybkim tempie odrzuca, unieszkodliwia i wydala je z siebie, praktycznie bez następstw zatrucia.
3. Poza tym: bardzo duża wytrzymałość pokarmowa: jeżeli trzeba zjeść coś niecodziennego lub ciężkostrawnego, wszystko to lekko zostaje strawione i unieszkodliwione bez skutków ubocznych. Filtry przetwarzają wszystko za jednym zamachem ­„żelazny żołądek".
4. O wiele większa przyswajalność pożywienia, czyli współczynnik przyswajalności. „Odkarmiony" witarianin (taki, który przeszedł kryzys ośmiu miesięcy) najada się trzema jabłkami, dwoma ogórkami. Nasyca go dzika leśna zielenina, liście warzyw, pędy winogron ­ wszystko nadaje się do jedzenia.
5. Masz unikalne poczucie niezależności od okoliczności. Nie będziemy używać górnolotnych słów o jedności z przyrodą, lecz niezależnie od tego, co się zdarzy, gdziekolwiek byś się znalazł ­ nawet w lesie ­ zawsze będziesz syty bez pieniędzy, wyżyjesz.
6. Odczuwanie smaku: nie językiem i oczyma, a całym ciałem. Ciało aprobuje lub nie aprobuje pożywienia i sygnalizuje to chęcią, obojętnością lub odrzuceniem. Poczucie sytości: jest obiektywne, pochodzi z ciału, dlatego nie masz możliwości się przejeść. W ogóle surowymi produktami bardzo trudno się przejeść.
7. Łaknienie: po „kryzysie" praktycznie nie doskwiera. Tej nerwicy, który nazywamy apetytem, nie ma. Jest za to zrozumienie: aha, można by coś zjeść. Jeśli zajmiesz się czymś, zapomnisz o jedzeniu na dzień lub dwa, nic się nie stanie. Przypomnisz sobie, zjesz coś i dobrze.
8. „Efekt wielbłąda": możliwość niejedzenia w ogóle przez dzień lub dwa, trzy, bez utraty komfortu i wytrzymałości. Jeśli odżywiasz się raz dziennie, to całkiem wystarczy. To sumo dotyczy picia, nawet przy większych obciążeniach fizycznych.
9. Podsumowując: normalna wytrzymałość fizyczna. Bieg jest przyjemnością. Można biec kilka godzin i nie czuć potem zmęczenia. Absolutnie się nie męczysz, nie masz chęci, by przysiąść, położyć się. Wydajność jest znacznie wyższa. I to wszystko znów bez specjalnych treningów.
10. Wydajność umysłu niezależnie od obciążenia jest tak samo wielka. Umysł jest jasny i kryształowo czysty. Pamięć pracuje idealnie. Jasność myślenia jest taka, że można egzaminy zdawać niemal bez przygotowania i nauka przestaje być problemem.
11. Zapotrzebowanie na sen skraca się do 6 godzin. Lekko znosi się niedosypianie. Na przykład w wieku 60 lat prowadzić samochód przez 3 doby bez przerwy, bez osłabnięcia samokontroli i uwagi. Przebudzenie lekkie, rześkie i radosne. (Niczego sobie, nawet dla tego jednego powodu warto!).
12. Nastawienie ­ mocne zainteresowanie życiem. Nastrój równy, radosny. Przykrości tylko aktywizują. Duża odporność na stres: praktycznie nie ma możliwości pokłócić się z Tobą ­ nic Cię nie drażni, wszystko postrzegasz w sposób świadomy.
13. Wysoka zdolność do decydowania i bycia przyczyną. Brak natręctw ­ nie ciało Tobą kieruje, a Ty kierujesz ciałem. Stajesz się Panem wszystkich potrzeb ciała, również potrzeb seksualnych. Uzależnienie od alkoholu na diecie witariańskiej po prostu nie istnieje. A jeżeli wcześniej było, mija.
14. Wzrasta kontrola nad ciałem i współpraca z nim: zaczynasz nim łatwiej kierować, a ciało staje się dobrze wychowane, nauczone i posłuszne. Wyobraź sobie, w jakim stopniu zwiększają się możliwości życiowe. (…)

Wspólna uczta to nieodłączna część naszego życia, dlatego otoczenie będzie się dziwić i usiłować zapewnić Cię, że zajmujesz się bzdurami. Nie należy podejmować starań, by wyperswadować im to, przecież oni tak się niepokoją, bo mają podejrzenia, że masz rację. Idź swoją drogą spokojnie i wesoło, nie usprawiedliwiając się i nikomu niczego nie udowadniając. Twój kwitnący wygląd wszystko powie sam za siebie.

Fragment książki pt: "Transerfing rzeczywistości" Tom VI sprawca rzeczywistości Surowa Dieta ­ Żywa Kuchnia ­ autor: Vadim Zeland

Website