Kancelaria Adwokacka Daria Jendrzejewska

Mała-wielka rzecz... Starsza Pani oszukana przez wyspecjalizowanych przestępców podszywających się pod pracowników domu maklerskiego, wmanipulowana w zaciągnięcie kredytu. Pieniądze zniknęły tak szybko, jak się pojawiły, a wraz z pieniędzmi - sprytni złodzieje, a Pani została z ogromnym długiem na wiele lat. Mimo tego, dzięki pomocy Kancelarii, kredyt udało się umorzyć w toku postępowania reklamacyjnego - a więc jeszcze przed skierowaniem sprawy do sądu.

‼️UWAGA‼️
W ostatnich latach cyberprzestępcy zaczynają działać na coraz szerszą i śmielszą skalę, a metody oszustw zmieniają się jak w kalejdoskopie. Nie ma miesiąca, aby do Kancelarii nie zgłosił się klient pokrzywdzony przez internetowych/telefonicznych oszustów - czasem są to błahe kwoty, a czasem stawki sięgające kilkuset tysięcy złotych.

🎣 NIE DAJ SIĘ ZŁAPAĆ NA HACZYK!

Sam fakt wyświetlania się na ekranie telefonu "znajomej nazwy" o niczym nie świadczy - taki efekt można osiągnąć w kilka minut.
⛔️Nigdy nie podawaj przez telefon kodów weryfikacyjnych, danych kart kredytowych, numeru PESEL, danych rodziców.

📵Jeśli masz jakiekolwiek podejrzenia co do tożsamości dzwoniącego - rozłącz się i zadzwoń na infolinię banku lub operatora aplikacji z której korzystasz (np. Booking, Airbnb etc.), której numer znajdziesz na oficjalnej stronie.

🔗Nie klikaj w linki - nawet jeśli zostaly przesłane w oficjalnej aplikacji, np. Booking, OLX ani wiadomości SMS. Nie pobieraj, nie instaluj żadnego oprogramowania, które nie zostało sprawdzone przez dostawcę.

🛒Zakupy w internecie rób tylko na zaufanych stronach. Nie korzystaj ze sklepów reklamujących się na Facebooku, których nie znasz i nie możesz zweryfikować - sama ilość "lajków" czy "komentarzy" nie świadczy o legalności źródła - aktywności użytkowników na facebooku można kupić za nieduże pieniądze w kilka minut.

🆘Jeśli masz podejrzenie, że padłeś ofiarą przestępstwa, działaj natychmiast! Tak szybko, jak to możliwe, skontaktuj się ze swoim bankiem, dostawcą płatności (np. TPay, PayPal), a jeśli to nie pomoże - z Policją i Adwokatem. 🆘

Dziś w ramach programu Adwokat przydaje się w życiu adw. Daria Jendrzejewska gościła w XIX LO w Gdańsku z prelekcją nt. hejtu, stalkingu i mowy nienawiści, rozmawiając z młodzieżą na temat sposobów obrony i postępowania wobec cyberprzemocy i hejtu - w sieci i na żywo. Dużo zaangażowanych dyskusji - młodzież wzbogaciła się o wartościowe informacje, a starszyzna o wiedzę, że "nikt już nie korzysta z facebooka" ;)

Takie powroty z urlopu to nawet przyjemne... Wracać do newsów, że w ciągu ostatniego tygodnia dla klientów Kancelarii:
1. uzyskaliśmy dwa ogłoszenia upadłości konsumenckiej,
2. zapadł prawomocny wyrok oddalający roszczenia wobec naszego klienta, byłego Prezesa Zarządu Spółki, za niezaspokojone przez spółkę zobowiązania na podstawie art. 299 k.s.h.,
3. dwa różne Sądy przekonaliśmy swoją argumentacją na tyle, że uwzględniły nasze zażalenia bez przekazywania ich do sądu odwoławczego, zwracając z urzędu całą opłatę,
4. Sąd uwzględnił nasz wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu w sprawie, która zakończyła się prawomocnie w 2019 r.
5. No i wisienka na torcie to kolejna sprawa frankowa zakończona na pierwszym terminie unieważnieniem w całości i zasądzeniem wszystkich dochodzonych roszczeń, z pominięciem wszelkich zarzutów banku, w tym zarzutu zatrzymania, roszczeń z tytułu korzystania z kapitału, żądania obcięcia odsetek i innych strasząco-grożących pomysłów pełnomocników banków ;)

Good to be back! ;)

"Ale po co mi w ogóle ten adwokat? Przecież to jest prosta sprawa!"
Tak wygląda zupełnie najzwyklejszy pozew o alimenty. Niewygórowane, zupełnie przeciętne koszty utrzymania dziecka - ot, żywność, czasem jakiś ciuch, zabawka, przedszkole. ❗️Ryza papieru, równo 495 kartek. ❗️ Przecież wszyscy wiedzą ile mniej więcej kosztuje wyżywienie pięciolatka, a czesne przedszkola można sprawdzić na stronie, prawda? Prawda...? Niestety rzeczywistość w polskich sądach jest inna - to na powodzie spoczywa ciężar wykazania, że nie jest wielbłądem. I choć wszyscy wiemy, ile kosztuje jedzenie w sklepach albo wejście na basen, to i tak rodzice są zmuszani do zbierania faktur z 🐸 (faktur, nie paragonów!), żeby udowodnić, że chleb nie kosztuje już 1,50 zł.

Wszyscy wyobrażamy sobie, że w prostych sprawach sądy powinny być dostępne dla ludzi, a pomoc prawnika przydatna tylko w bardziej skomplikowanych, zawiłych kwestiach. Tak niestety nie jest, a każdą kolejną nowelizacją prawodawcy tylko oddalają nas od tej wizji, coraz bardziej utrudniając przeciętnemu obywatelowi dostęp do sądu.

Dlatego... "przed użyciem skonsultuj się z adwokatem lub radcą prawnym" ;)

Ostatni dzwonek na bezpłatne zgłaszane wierzytelności wobec Getin Noble Bank S.A. 💸

W pięknych okolicznościach przyrody zaczynamy ❗️ostatni tydzień❗️ na dokonywanie bezpłatnych zgłoszeń wierzytelności wobec Getin Noble Bank S.A. Z perspektywy wierzyciela postępowanie upadłościowe to nie tylko utrata szacunków na zaspokojenie swojego roszczenia (a przynajmniej w całości), ale przede wszystkim duży ciężar obowiązków - trzeba zachować czujność, aby nie umknął nam termin, o którego biegu nikt nas nie zawiadomi. Półtora roku temu Ministerstwo Sprawiedliwości zafundowało nam klasyczne "ułatwienie przez utrudnienie" i od tego momentu wszystkich czynności dokonuje się przez system internetowy KRZ, który działa mniej więcej tak, jak 20 lat temu działała strona PKP :) 🚂 Czyli jak coś, z czym praca przypomina próbę zapalenia świeczki w środku huraganu.

Niespodzianka nr 1, która zazwyczaj wychodzi już po sporządzeniu całego wniosku, jest taka, że podpisem EPUAP można podpisać wniosek tylko do 10mb, w praktyce sam zaś wniosek waży połowę. Aby tego uniknąć, potrzebny jest (płatny) podpis kwalifikowany, którego wyrobienie trwa kilka dni i wydawany jest tylko przez uprawnione do tego instytucje. Dlaczego tak? Ot, dla sportu, żeby nie było nudy, wnioski niezbyt ciekawe, to chociaż na końcu na nowicjuszy czeka podnoszący adrenalinę plot twist. 🤡

A dlaczego dla niektórych wierzycieli zgłoszenie wierzytelności jest takie ważne, nawet gdy wiemy, że prawdopodobieństwo zapokojenia długu jest znikome? Ano dlatego, że jeśli upadły posiada wobec swojego wierzyciela jakiekolwiek wierzytelności wzajemne, a wierzyciel zaniedba złożenia we właściwym czasie odpowiednich oświadczeń, to nie tylko może z masy upadłości nie dostać ani grosza, ale również być szybciutko zwindykowany przez syndyka :) Mało przyjemna perspektywa lose-lose. Dlatego jeszcze raz przypominamy - ostatnie 7 dni na bezpłatne zgłaszanie wierzytelności i według moich prognoz - ostatnie 3-4 dni, w których system w ogóle jakkolwiek działa ;)

‼️GETIN OGŁOSIŁ UPADŁOŚĆ‼️

20 lipca 2023 r. Getin Bank ogłosił upadłość. W sprawie mnożą się wątpliwości i "dziwne zbiegi okoliczności" - upadłość ogłoszona dosłownie w ciągu 3 miesięcy, miesiąc po głośnym wyroku TSUE dopuszczającemu zabezpieczenia przeciwko bankowi w restrukturyzacji, podczas gdy inne spółki na decyzję sądu oczekują nawet 2-3 lata, ogłoszenie upadłości podmiotu, który nie posiada środków na jej prowadzenie, co zgodnie z przepisami jest niedopuszczalne... i kilka innych kwestii :) Nie skupiając się jednak na nich, na gorąco kilka słów o tym, co to oznacza dla kredytobiorców.

❗️Przede wszystkim - w terminie 30 dni należy zgłosić syndykowi swoją wierzytelność - zaniedbanie tego obowiązku może praktycznie uniemożliwić dochodzenie jakichkolwiek roszczeń.

❗️Najpóźniej wraz ze zgłoszeniem należy złożyć oświadczenie o potrąceniu - w przeciwnym wypadku może okazać się, że nawet w przypadku wygrania sprawy kredytobiorca nie zobaczy ani złotówki, za to będzie musiał zwrócić całą kwotę kapitału...

ℹ️ Wszczęte już postępowania sądowe zostaną zawieszone do czasu wstąpienia syndyka do sprawy.

ℹ️ Przestają naliczać się odsetki ustawowe od zgłoszonych już roszczeń.

⌛️Podsumowując - nie jest różowo. To jednak ostatni gwizdek, aby podjąć czynności umożliwiające zabezpieczenie chociaż części majątku kredytobiorcy - z uwagi na sformalizowane wymogi zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym zalecamy konsultację ze specjalistą.

Frankowicze bezpieczni, banki pozbawione prawa do roszczeń o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z kapitału! 🥂

📌Przed momentem TSUE ogłosił wyrok (C-520/21), z którego wynika bezspornie to, co jako Adwokaci reprezentujący konsumentów podnosiliśmy w kontrze do sektora bankowego od samego początku: zgłaszane przez banki żądania zwrotu jakichkolwiek kwot ponad zwrot wzajemnych świadczeń (czyli nominalnie wypłaconej kwoty kapitału) są niezgodne z przepisami unijnymi.

📌 Padł zatem ostatni "straszak" bankowców, otwierając kredytobiorcom drogę do dochodzenia należnych im roszczeń bez lęku i obaw o dalsze konsekwencje unieważnienia umowy. Wyrok będzie istotny nie tylko dla frankowiczów, ale także - w przypadku utrzymania się kształtującej się linii orzeczniczej - dla dochodzących swoich roszczeń z kredytów wiborowych.

📌Z okazji dzisiejszego święta jeszcze niezdecydowanych zapraszamy na nieodpłatne konsultacje celem analizy zawartej umowy, potencjalnych możliwości i korzyści ;)

Dziś słodko-gorzko... Nie każdą sprawę da się wygrać. Ale kiedy nawet po przegranej Klient dziękuje w taki sposób, to wiemy, że walczyliśmy do końca (i najlepiej, jak się da), aby nawet z patowej sytuacji wyjść (względnie) suchą nogą ;)

Nawet na urlopie spływają dobre wiadomości z całego tygodnia 🤩 dwie wygrane sprawy przeciwko ubezpieczycielowi o zaniżone odszkodowanie za szkodę w pojeździe - w ekspresowym tempie 4 miesięcy od dnia wniesienia pozwu. A jako 🍒 na torcie - kolejna wygrana sprawą frankowa - klienci zwolnieni z ponad 300 000 pozostałej kwoty kredytu do spłaty, kilkadziesiąt tysięcy zostaje im dodatkowo w kieszeni, oddalone zarzuty zatrzymania, odsetki od wezwania do zapłaty (czyli od 2019 roku!), a bank płaci bez dalszego szemrania. Tak można odpoczywać :))

Dziś na tapecie ochrona klienta po kradzieży tożsamości i pierwsze sukcesy po kilkutygodniowej walce 🤩

Fundusz skupujący wierzytelności cofa powództwo w całości, a Klient jest uwolniony od nieswojego długu 🥳

Po nagłej wizycie komornika klient dowiedział się, że nieznany sprawca, w wyniku włamania na skrzynkę mailową Klienta, wykradł jego dane tożsamości i przy ich użyciu założył rachunek w banku, a następnie zaciągnął pożyczki na ponad 100 tysięcy złotych. Wobec braku pomocy ze strony organów ścigania klient zwrócił się o pomoc do Kancelarii - już po półtora miesiąca udało się doprowadzić do umorzenia postępowania o zapłatę, mimo tego, że już w 2019 r. zapadł w nim wyrok, który zdążył się uprawomocnić i został przekazany do egzekucji przez Komornika. Po wielu bezsennych nocach i mnóstwie stresów dla poszkodowanego w końcu wyjrzało słońce ;) Dla nas zaś jest to kolejny dowód na to, że o każdego klienta trzeba walczyć do końca, nawet kiedy sprawa wydaje się beznadziejna.

Uważajcie na bezpieczeństwo w sieci - plaga oszustw i kradzieży danych zatacza coraz szersze kręgi!

Kredyt „Alicja” nieważny – setki tysięcy złotych do zwrotu?

Na fali utrwalającej się linii orzeczniczej intensyfikującej ochronę konsumenta w sądach padają także stare kredyty hipoteczne banku PKO BP „Alicja”. Odzyskać pieniądze mogą nie tylko kredytobiorcy, którzy wciąż spłacają nieszczęśliwy kredyt, ale także Ci, którzy kredyt dawno już spłacili. A gra toczy się o niebagatelną stawkę – wielu kredytobiorców może mieć do zwrotu od banku nawet kilkaset tysięcy złotych.
Chcesz wiedzieć, jak bank PKO zastawił pułapkę na setki tysięcy kredytobiorców?

📰Jesteś ciekawy, na czym polegał nieuczciwy mechanizm umowy i jak odzyskać swoje pieniądze? Zapraszamy do lektury najnowszego artykułu!

↪️
https://jendrzejewska.pl/blog-alicja.html

Przedsiębiorco, czy chcesz dowiedzieć się, jak wdrożyć i przygotować się na wejście w życie zmian przepisów dot. branży e-commerce? Zapraszamy do udziału w bezpłatnym webinarze, na którym postaramy się wyjaśnić nadchodzące zmiany i odpowiedzieć na nurtujace Państwa pytania.

Zapraszamy do zapisów ⤵️
https://newsletter.cloudwise.pl/landing/webinar-dyrektywa-omnibus

Nadchodzi rewolucja w e-commerce ❗ Od 1 stycznia 2023 roku w Polsce implementowane będą postanowienia unijnej Dyrektywy Omnibus. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej podpisał właśnie ustawę zmieniającą prawa konsumenta, której efektem będą wręcz rewolucyjne zmiany dla kupujących przez Internet, ale też dla wszystkich sklepów online.

Zmiany wprowadzają większą przejrzystość dla konsumentów podczas zawierania transakcji online. Ich skutkiem będzie również konieczność dostosowania regulaminów oraz interfejsu sklepów internetowych.

Wszystkie sklepy online mają zaledwie nieco ponad 3 tygodnie na dostosowanie się do zmian w prawie. Dlatego Cloudwise wspólnie z Kancelaria Adwokacka Daria Jendrzejewska zaprasza w czwartek 15 grudnia o godz. 11:00 na specjalny 🎥 webinar poświęcony Dyrektywie Omnibus.

Zapisz się na webinar ➡ https://newsletter.cloudwise.pl/landing/webinar-dyrektywa-omnibus

Jesteśmy i my, aby z pierwszej ręki poznać stanowisko praktyków w przedmiocie nowych, rewolucyjnych dla przedsiębiorców i konsumentów zmian ⚖️

Konferencja praktyków (w tym także wprost z UOKiK) w przedmiocie nowelizacji przepisów dot. E-Commerce, ochrony konsumenta i usług logistycznych.

‼️ A już wkrótce, aby pomóc przedsiębiorcom wdrożyć nowe obowiązki bez turbulencji, we współpracy z partnerem Cloudwise zaprosimy Państwa na darmowy webinar o praktycznych aspektach zmian dla e-commerce. Trzymajcie rękę na pulsie ;)

💻 Przed nami kilka godzin ciekawych rozmów o przyszłości e-handlu!

W hotelu Novotel Warszawa Centrum rozpoczęliśmy konferencje "Konsument w świecie nowych cyfrowych możliwości".

Podczas imprezy przyjrzymy się tematom, takim jak:
🟩 nowe rozdanie w relacjach między konsumentami i sklepami internetowymi
🟩 zachowania konsumentów w erze e-commerce
🟩 same day delivery

Konferencję otworzyli:
- Pedro Oliveira Director Legal Affairs Department w BusinessEurope
- Mourad Taoufiki, Country Manager w Amazon
- Łukasz Wroński, dyrektor Departamentu Ochrony Zbiorowych Interesów Konsumentów w UOKiK
- Aleksandra Musielak, dyrektorka w Departamencie Rynku Cyfrowego Konfederacji Lewiatan

Z małym poślizgiem, ale z przyjemnością informujemy, że do zespołu Kancelarii dołączył nowy członek, asystent prawny mgr Tomasz Markiewka 🤩 Specjalista ds. RODO, cyberbezpieczeństwa i procesów upadłościowych. Koordynował wdrażanie RODO w kilkudziesięciu podmiotach administracyjnych w całej Polsce, pełnił funkcję doradczą przy zarządzie jednego z największych NGO zajmujących się cyberbezpieczeństwem w zakresie prawa pracy i prawa finansowego, a także zdobywał doświadczenie w zakresie postępowań upadłościowych w jednym z największych banków w Polsce. Ponadto interesuje się prawem spółek i prawem nowych technologii. W toku studiów aktywnie udzielał się w organizacjach studenckich oraz kołach naukowych. Aktualnie członek Chinese Law Association oraz Ekspert naukowy ds IP & Competion and Consumer Protection Stowarzyszenia Kół Naukowych Prawa Gospodarczego i Handlowego UJ.

Po fali wygranej z bankami w sprawach frankowych walkę o swoje roszczenia rozpoczęli kredytobiorcy zwykłych kredytów złotówkowych - podnosząc, że WIBOR - współczynnik decydujący w dużej mierze o wysokości raty i łącznej kwoty kredytu do spłaty - jest ustalany nieprawidłowo i powinien zostać wyeliminowany z umowy. Udzielając zabezpieczenia w sprawie, o której mowa w artykule, Sąd doszedł do wniosku, że roszczenie jest co najmniej uprawdopodobnione - a więc na obecnym etapie podzielił argumentację kredytobiorców. To ciekawy kierunek orzeczniczy - w szczególności w kontekście tego, że wiele umów złotówkowych, także z ostatnich lat (m.in. banku Millennium) zawiera w swojej treści klauzule abuzywne, które mogą zostać wyeliminowane przez Sąd, umożliwiając znaczące obniżenie raty.

Przełomowe orzeczenie: sąd zawiesił WIBOR, rata kredytu spadła o 5 tys. zł Sąd w Katowicach zawiesił pobieranie przez bank odsetek opartych o wskaźnik WIBOR. Dzięki pozbawieniu raty WIBOR-u spadła ona z 6,7 do 1,7 tys. zł - informuje

Ku przestrodze. Dlaczego w takich sprawach warto zaufać adwokatowi, a nie pseudo "kancelarii", która wczoraj specjalizowała się w odszkodowaniach, dziś w kredytach frankowych, a jutro w kredytach wiborowych?

✅Adwokat zawsze odpowiada samodzielnie za przyjętą sprawę. Nie może odesłać do konsultanta, dyrektora, sprzedawcy, wszystkich świętych, jak w "kancelariach" odszkodowawczych/frankowych/wiborowych i innych.
✅Adwokat nie może wykonywać swojej pracy kryjąc się pod spółką kapitałową - a tym samym, a przeciwieństwie do "odszkodowalni" - nie może po prostu spakować cudzych pieniędzy i zniknąć.
✅Adwokaci co do zasady nie przyjmują pieniędzy klientów na swoje konto. Pieniądze klienta to pieniądze klienta, a zasady rozliczenia wyglądają tak, jak płatność za każdą inną usługę.
✅Każdy adwokat ma obowiązek posiadania wysokiej polisy OC na wypadek, gdyby z różnych względów powinęła mu się noga. Ludzie popełniają błędy, a adwokaci też są ludźmi - ale podstawą wykonywania zawodu jest zapewnienie, że nigdy nie ucierpi interes klienta.

Dlaczego ludzie ze swymi problemami często trafiają do takich firm, a nie do prawdziwych Kancelarii Adwokackich czy Radcowskich? Bo Adwokaci i Radcowie Prawni nie mogą się reklamować. Nie mogą - i z całą pewnością nie chcieliby - nagabywać klientów, dzwonić do przypadkowych ludzi z pytaniem o wypadki z przeszłości, a nawet poszukiwać rodzin poszkodowanych wypadkami - o zgrozo - na cmentarzach. W przeciwieństwie do firm odszkodowawczych, frankowych i wszystkich, które "specjalizują się" w chodliwym aktualnie temacie.

Zanim zlecisz komukolwiek ważną dla Ciebie sprawę - upewnij się, że to Twój interes będzie zawsze zabezpieczony w pierwszej kolejności.

Klienci miesiącami czekają na pieniądze. "To farsa" EuCO, niegdyś lider rynku odszkodowawczego, walczy o przetrwanie. Ma problemy z terminowym wypłacaniem należności klientom. Sprawa ostatnio przybiera na sile. Firmę trawi konflikt wewnętrzny oraz konsekwencje koronakryzysu. Ścisłe kierownictwo wierzy, że wyprowadzi ją na prostą w ciągu n...

W związku z rozwojem Kancelarii zapraszamy do rekrutacji do powiększającego się zespołu - więcej szczegółów w ogłoszeniu poniżej:

Aplikant adwokacki/aplikantka adwokacka Poszukiwany aplikant/aplikantka adwokacka dowolnego roku (także osoby, które będą zdawały egzamin wstępny w tym roku) do wsparcia Kancelarii Adwokackiej

Radość klientów to zawsze dodatkowa satysfakcja - kolejna batalia frankowa zakończona sukcesem i błyskawiczną wypłatą na rzecz klientów Kancelarii blisko pół miliona złotych, zwolnieniem hipoteki i wolnością od kredytu 🥳

‼️ Kolejna wygrana Kancelarii i frankowiczów w sprawie o ustalenie nieważności kredytu i zwrot całości wpłaconych rat 🥳

W ustnym uzasadnieniu wyroku Sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku wskazała, że w całości podziela argumentację podniesioną przez pełnomocnika powodów i zasądziła od banku na rzecz kredytobiorców zwrot prawie 💰 400 tysięcy złotych, orzekając o ❌ całkowitej nieważności zawartej umowy.

Jak dotychczas - 100% skuteczności 😁

📣 Przedsiębiorco,
"Polski Ład" coraz bliżej - przepisy zostały już przyjęte przez sejm, a rząd prognozuje, że zaczną obowiązywać od nowego roku.

🆕Nowe przepisy zwiększają realne obciążenie podatkiem dochodowym z 17/19% do nawet 28%!

❌ Czy wiesz, że możesz uniknąć nowego, wyższego podatku dochodowego?

Zapraszamy do lektury krótkiego artykułu poświęconego wprowadzanym zmianom i alternatywnym rozwiązaniom↩️

https://bit.ly/3ArNwXi

Kancelaria Adwokacka Daria Jendrzejewska Witamy na stronie kancelarii Darii Jendrzejewskiej. Ideą, która przyświeca nam w codziennej pracy, jest założenie, że nie ma sytuacji bez wyjścia.

‼️Ważne info dot. frankowiczów ‼️

W dzisiejszym Sąd Najwyższy po raz kolejny uchylił się od podjęcia uchwały, na którą czekają chyba wszyscy frankowicze - zarówno Ci, których sprawy zawisły już w sądach jak i Ci jeszcze niezdecydowani. Postanowieniem większości sędziów Izba Cywilna skierowała pytania do Trybunału Sprawiedliwości UE - jednak nie w sprawie tego, co miało być przedmiotem uchwały, a w sprawie statusu nowych sędziów SN, którzy mieliby brać udział w orzekaniu. Działanie to - stanowiące już 3 odsunięcie w czasie terminu rozpoznania sprawy - trudno ocenić inaczej, niż jako celowe uchylanie się od podjęcia uchwały.

📌 Czy warto czekać?
Zdecydowanie nie. Udzielenie przez TSUE odpowiedzi na zadane pytania nastąpi nie wcześniej, niż za rok, a odpowiedź ta stanowić będzie dopiero początek drogi do wydania uchwały. Sądy - w szczególności w Apelacji Gdańskiej - utrwalają już przyjętą, korzystną dla frankowiczów linię orzeczniczą, znając stanowisko TSUE w kwestiach, w których SN uporczywie uchyla się od podjęcia uchwały. Po więcej informacji o sposobie procedowania, kosztach i przebiegu postępowania zapraszamy do kontaktu z Kancelarią.

I po raz kolejny bardzo trafnie za Dogmaty Karnisty o bezprawności wprowadzonych w trakcie pandemii ograniczeń - ważne rozstrzygnięcie dla wszystkich przedsiębiorców, którzy zmuszeni byli do zamknięcia swoich działalności ❗❗❗

Ruszy lawina. Sąd w Opolu stwierdził, że restrykcja covidowa nie ma umocowania w ustawie 👍 i anulował karę nałożoną na przedsiębiorcę przez dwie instancje Sanepidu.

Takich orzeczeń może być coraz więcej, a ja w pełni podpisuję się pod tym rozstrzygnięciem.

Przyjrzyjmy się głównym kwestiom poruszonym przez sąd w Opolu. Są one w wielu punktach zbieżne z naszymi wcześniejszymi analizami Dogmatycznymi. Ukazują skalę bezprawia urzeczywistnianego każdym kolejnym rozporządzeniem już od prawie roku.

👉 Zdarzenie rozpatrywane przez sąd miało miejsce wiosną 22.04.2020. Mężczyzna ostrzygł jednego klienta w zakładzie fryzjerskim. Został za to ukarany karą pieniężną w wysokości 10.000 zł.

Zachowanie fryzjera miało podpadać pod restrykcję polegającą na całkowitym zakazie prowadzenia przez przedsiębiorców działalności związanej z fryzjerstwem (§ 8 ust. 1 pkt 1 litera g w związku z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 19.04.2020, Dz.U. 2020, poz. 697 ze zm.).

Sąd Administracyjny zwrócił uwagę na następujące, generalne kwestie, dotyczące określonego w rozporządzeniu zakazu prowadzenia różnego rodzaju działalności gospodarczej (słowa sądu przytaczam w cudzysłowie).

1.
👉 Epidemia koronawirusa nie skłoniła władzy politycznej do wprowadzenia w Polsce stanu nadzwyczajnego, o którym mowa w Konstytucji. Dlatego "w celu wprowadzenia ograniczeń wolności i praw człowieka nie można powoływać się na nadzwyczajne okoliczności, uzasadniające szczególne rozwiązania prawne oraz okolicznościami tymi nie można usprawiedliwiać daleko idących ograniczeń swobód obywatelskich wprowadzanych w formie rozporządzeń".

Rozporządzenia Rady Ministrów wydane w tych "zwyczajnych" okolicznościach nie mogą przewidywać takich ograniczeń, do jakich uprawniona byłaby Rada Ministrów w stanie klęski żywiołowej, w ramach specjalnego trybu z art. 232 Konstytucji w związku z wyraźną, konstytucyjną i ustawową podstawą, dającą możliwość bardziej intensywnego ograniczenia praw i wolności obywatela w stanie nadzwyczajnym (art. 233 ustęp 3 Konstytucji).

2.
👉 Rozporządzenie covidowe wydano z przekroczeniem ustawowej delegacji, naruszając tym samym art. 92 ust. 1 Konstytucji: rozporządzenie jest jedynie aktem wykonawczym do ustawy i nie może regulować jakichś kwestii obok lub wbrew wyraźnym, ustawowym delegacjom.

"Podejmowana w tym zakresie samoistna działalność prawotwórcza doprowadziła do objęcia regulacjami rozporządzenia materii ustawowej i NARUSZENIA szeregu podstawowych wolności i praw jednostki, w tym wolności działalności gospodarczej z art. 22 Konstytucji. Zgodnie z tym artykułem ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny".

3.
👉 Sąd zwrócił uwagę, że ustawa o chorobach zakaźnych zezwala na czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy, a także na czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców.

"Czasowe ograniczenie określonych zakresów" - ustawa celowo posługuje się tego typu określeniami.

"(...) oba te upoważnienia ustawowe pozwalają wyłącznie czasowo ograniczyć prowadzenie działalności gospodarczej, nie pozwalają one natomiast na przyjęcie zastosowanej w rozporządzeniach konstrukcji prawnej polegającej na ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej poprzez jej ZAKAZANIE" - zauważa sąd.

👉 Zwróćmy uwagę, że § 8 ust. 1 rozporządzenia mówił, że "do odwołania ustanawia się czasowe ograniczenie" danego typu działalności, jednak § 9 ust. 1 precyzował od razu, że "ograniczenia, o których mowa w § 8 ust. 1 [między innymi dotyczące fryzjerstwa] polegają na całkowitym zakazie prowadzenia działalności".

Czyli w sumie w rozporządzeniu miało miejsce takie małe oszukaństwo: niby wprowadzono tylko czasowe ograniczenie działania różnych branż, a tak naprawdę był to bezterminowy ("do odwołania") ZAKAZ prowadzenia danej działalności. 🤔

"Ograniczenie prowadzenia działalności gospodarczej (rozumiane jako stan, kiedy działalność może być prowadzona po spełnieniu określonych warunków) nie jest równoznaczne z zakazem jej prowadzenia (czyli stanem, kiedy działalność gospodarcza danego rodzaju w ogóle nie może być prowadzona)" - konkluduje sąd w Opolu.

4.
👉 "Żaden przepis upoważnień ustawowych (...) nie zawiera umocowania do określania w rozporządzeniu zakazów prowadzenia działalności gospodarczej. (...) W tym więc zakresie kontrolowane rozporządzenie zostało wydane BEZ UPOWAŻNIENIA ustawowego, nie wykonuje też ustawy, gdyż wprowadza do systemu prawnego treści nieznane ustawie, w tym przypadku wprowadza nieznany ustawie zakaz prowadzenia działalności gospodarczej ze względu na stan epidemii".

To bardzo ważne ustalenie: w rozporządzeniu covidowym nie można wyłączyć w ogóle możliwości funkcjonowania w całości danej branży.

To nie prowadzenie danej działalności jest więc nielegalne, lecz rozporządzenie, które tego zakazuje, jest nielegalne.

5.
👉 "(...) warunkiem konstytucyjnym umożliwiającym ingerencję w istotę wolności działalności gospodarczej jest uczynienie tego w jednym ze stanów nadzwyczajnych opisanym w Konstytucji RP. W sytuacji, gdy nie doszło do wprowadzenia któregokolwiek z wymienionych w Konstytucji RP stanów nadzwyczajnych, ŻADEN ORGAN PAŃSTWOWY nie powinien wkraczać w materię stanowiącą istotę wolności działalności gospodarczej".

Ingerencja Rady Ministrów w istotę działalności gospodarczej poprzez jej zakazanie narusza przepisy ustawy o chorobach zakaźnych oraz szereg regulacji konstytucyjnych, między innymi art. 22 i art. 31 ust. 3 w kontekście art. 233 ust. 3 Konstytucji.

6.
👉 Dalsze analizy sądu zwracają także uwagę na postępowanie dowodowe prowadzone przez Sanepid, a w zasadzie brak jakiegokolwiek postępowania dowodowego, co urąga wszelkim standardom postępowania administracyjnego zmierzającego do nałożenia na kogoś kary pieniężnej (Sanepid oparł się wyłącznie na lakonicznej notatce policyjnej).

O podobnych "standardach" pisałem na Dogmatach w sprawie nastolatka ukaranego karą 10.000 zł za wjechanie rowerem nad rzekę. Również i ta sprawa zakończyła się anulowaniem kary.
https://www.dogmatykarnisty.pl/2020/04/10-000-zl-dla-18-latka-za-wjechanie-rowerem-nad-rzeke/

Co istotne, omawiany wyrok dotyczy wydarzeń z pierwszego lockdownu i ówczesnego stanu prawnego (stanu bezprawia w stanie epidemii), jednak od tamtego czasu niewiele się zmieniło.

👉 Aktualne rozporządzenie, które weszło w życie 28.12.2020, przywróciło lub wprowadziło lockdown wielu branż, w tym hoteli czy klubów fitness.

Ale nie zmieniła się ustawa i nie mamy stanu nadzwyczajnego. Zatem restrykcja polegająca na całkowitym zamykaniu branż nadal narusza delegację ustawową oraz Konstytucję.

Bo jest to zakaz, a nie "ograniczenie" działalności, i nie dotyczy "określonych zakresów" działalności danej branży, lecz generalnie danego typu działalności jako takiej, np. wszystkich salonów masażu we wszystkich możliwych zakresach (wg klasyfikacji PKD).

Rozporządzenie uderza więc w samo jądro prowadzenia działalności gospodarczej i dlatego nie jest wiążące dla sądu administracyjnego, na co także zwrócił uwagę sąd w Opolu.

Cieszę się, że konsekwentne analizy Dogmatyczne kolejnych, nielegalnych obostrzeń covidowych (śledzimy je od marca 2020) przydają się w praktyce stosowania prawa i znajdują potwierdzenie w rozstrzygnięciach sądów!
__________
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 27.10.2020, II SA/Op 219/20 w całości do przeczytania tutaj:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/C73366F87D

Rozporządzenie covidowe z 19.04.2020 (z czasu czynu):https://www.dziennikustaw.gov.pl/D2020000069701.pdf

Chociaż dyskusje o nie-godzinie policyjnej chyba każdemu z nas urozmaicały ostatni tydzień, to na zakończenie roku polecamy jak zwykle trafne podsumowanie Dogmaty Karnisty, życząc jednocześnie wszystkim wspaniałego i bezpiecznego wieczoru i takiego też Nowego Roku! 🥳

Gdyby nawet policja lub sanepid chcieli wyegzekwować zakaz przemieszczania się w czasie godziny policyjnej, to nie ma żadnego przepisu, który by mówił o karze za naruszenie tej nielegalnej restrykcji.

Godzina policyjna jest nielegalna, a za wyjście z domu w sylwestra 2020/2021 nie może być żadnej kary.

Co się tyczy postępowania przed sanepidem, brak podstaw do nałożenia kary wynika jednoznacznie z art. 48a ustawy o chorobach zakaźnych.

Jest to przepis, na podstawie którego sanepid mógłby wymierzać kary pieniężne za niezastosowanie się do restrykcji covidowych. Mógłby, jeśli dane zachowanie spełniłoby znamiona określone w tym przepisie. Przyjrzyjmy się, jakie to są znamiona.

👉 Zgodnie z przepisem, kto w stanie zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii nie stosuje się do ustanowionych na podstawie art. 46 lub art. 46b nakazów, zakazów lub ograniczeń, o których mowa - przykładowo - w art. 46 ust. 4 pkt 1 lub w art. 46b pkt 5 i 9–12, podlega karze pieniężnej w wysokości od 5000 zł do 30 000 zł.

Zwróćmy uwagę na znamienne sformułowania, jakie są tu użyte.

Po pierwsze, chodzi o niezastosowanie się do obostrzeń "ustanowionych na podstawie" określonej delegacji ustawowej. O tym, czy dany zakaz, np. nielegalna godzina policyjna, został ustanowiony "na podstawie" właściwego przepisu ustawy, decyduje oczywiście treść i właściwość danej restrykcji, a nie nagłówek rozporządzenia i deklaracja Rady Ministrów, że godzina policyjna została wprowadzona na podstawie ustawowej delegacji.

Napisać da się wszystko. Istotne jest jednak to, czy określona restrykcja ma podstawę w przepisie ustawowym, ponieważ tylko w takim przypadku można sensownie mówić o rozporządzeniu jako akcie wykonawczym do ustawy, która jest aktem prawnym wyższego rzędu.

Zakaz przemieszczania się bez celu nawiązuje do dwóch ustawowych delegacji: tej z art. 46 ust. 4 pkt 1 oraz tej określonej w art. 46b pkt 12. Przepisy mówią kolejno o czasowym ograniczeniu określonego sposobu przemieszczania się oraz nakazie określonego sposobu przemieszczania się.

Widać wyraźnie, że ustawa dopuszcza ustanowienie restrykcji polegającej na określeniu jedynie SPOSOBU przemieszczania się, a nie zakazaniu w ogóle wyjścia z domu bez konkretnego celu. Wielokrotnie analizowaliśmy już ten temat na Dogmatach*.

Sylwestrowa godzina policyjna nie ma oparcia w ustawie o chorobach zakaźnych. Rozporządzenie jest w tym punkcie po prostu nie na temat; zostało wydane bez podstawy prawnej. Dlatego nie jest spełniony warunek, by ktoś naruszył zakaz ustanowiony NA PODSTAWIE właściwej delegacji z ustawy o chorobach zakaźnych.

Brak jest więc podstaw do wdrożenia reżimu odpowiedzialności administracyjnej, przewidzianego w art. 48a.

Po drugie - co istotniejsze - przepis sankcjonujący, jakim jest art. 48a, w ogóle niczego nie mówi o rozporządzeniu. Widać wyraźnie, że odsyła on wyłącznie do określonych podstaw prawnych zawartych w USTAWIE o chorobach zakaźnych.

Przepis mówi jednoznacznie: kara należy się temu, kto nie zastosował się do restrykcji, O KTÓRYCH MOWA w określonych przepisach USTAWY. W naszym przypadku chodzi o nakazy/zakazy określone w art. 46 ust. 4 pkt 1 oraz art. 46b pkt 12.

Nie ma wątpliwości, że w przepisach tych NIE MA MOWY o zakazie przemieszczania się bez celu. Wychodząc z domu w czasie nielegalnej godziny policyjnej nie da się więc naruszyć restrykcji, O KTÓREJ MOWA w przytoczonych przepisach ustawy. Przepisy te są wiążące dla organu administracyjnego, który nie może uchylić się od ich uwzględnienia - wprost, jak tego wymaga art. 48a.

Czyn polegający na chodzeniu "bez celu" w noc sylwestrową nie wypełnia przesłanek niezbędnych do nałożenia na daną osobę kary pieniężnej w oparciu o art. 48a ustawy o chorobach zakaźnych.

Oznacza to, że nie może być żadnej sankcji w postaci kary od sanepidu za "złamanie" nielegalnej godziny policyjnej. Nałożenie na kogoś kary będzie oczywistą i rażącą obrazą przepisów prawa materialnego, tj. właśnie art. 48a ustawy - będzie to kara nałożona bez podstawy prawnej.

👉 Podobnie przedstawia się sytuacja z odpowiedzialnością za wykroczenie. Zgodnie z art. 116 § 1a k.w.: "Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany".

Kluczowe jest słowo: W PRZEPISACH. Nie ma tu bezpośredniego odesłania do rozporządzenia jako aktu rangi podustawowej, lecz mowa jest ogólnie o przepisach - to znaczy wszystkich przepisach, na podstawie których odtwarzana jest norma postępowania, wiążąca obywatela, który chce wyjść w sylwestra z domu.

Przepis rangi ustawowej - art. 116 Kodeksu wykroczeń - odsyła więc przede wszystkim do regulacji tego samego rzędu, a więc do ustawy o chorobach zakaźnych i zawartych w niej przepisów o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Rozporządzenie jest jedynie aktem wykonawczym w stosunku do ustawy; nie może zakazywać więcej, niż chce tego ustawa. Przepis rozporządzenia nie może samoistnie wykreować znamion zachowania karalnego.

Ponadto, sąd karny nie jest związany przepisami rozporządzenia - wiążą go wyłącznie Konstytucja i ustawy. "Przepisami", o których mowa w art. 116 § 1a k.w., będą dla sądu przede wszystkim regulacje ustawy o chorobach zakaźnych.

Oznacza to, że osoba, która wychodzi z domu podczas nielegalnej godziny policyjnej nie może nie przestrzegać restrykcji określonych w PRZEPISACH o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, ponieważ ustawa o chorobach zakaźnych mówi o SPOSOBIE przemieszczania się, a nie o zakazie wychodzenia z domu bez konkretnego celu.

Takie zachowanie nie narusza żadnego zakazu, za który groziłaby kara w rozumieniu art. 116 § 1a k.w.

Zatem również na podstawie Kodeksu wykroczeń nie można na nikogo nałożyć żadnej kary za wyjście z domu w czasie nielegalnej godziny policyjnej, w noc sylwestrową 2020/2021.

👉 Przedstawiona interpretacja nie wymaga przeprowadzenia skomplikowanych zabiegów wykładniczych. Wystarczy stwierdzić, że zachowanie zarzucane danej osobie - "chodzenie o tej i o tej godzinie w tym a tym miejscu bez celu" - nie podpada pod żaden relewantny przepis ustawy o chorobach zakaźnych.

Konieczność brania pod uwagę przede wszystkim ustawy, a nie wyrwanego z kontekstu, stosowanego wybiórczo wg własnego widzimisię rozporządzenia covidowego, jest obowiązkiem władz publicznych, w tym policji i sanepidu, które mają działać na podstawie i w granicach prawa.

PS. Dziękuję za Wasz liczny udział we wczorajszym LIVIE o nielegalnej godzinie policyjnej, który trwał ponad 2,5 godziny. Podczas LIVA analizowaliśmy szerzej także tę kwestię, o której piszę dziś tu na Dogmatach. 🤓

Nagranie do obejrzenia w Polu Karnym
https://www.youtube.com/watch?v=0glKLY6xv38

oraz posłuchania/podcast na Karne College:
https://open.spotify.com/episode/0AxNfxtvf6cbMMudgbR4Jd?si=-hiYxS_MRJiS2lP1bR2nSA
___________
* Sylwestrowa kwarantanna bez podstawy prawnej: to nielegalna godzina policyjna
https://www.dogmatykarnisty.pl/2020/12/sylwestrowa-kwarantanna-bez-podstawy-prawnej/