Wyspa Spokoju

W epoce wojny o uwagę, uważność staje się buntem, a nawet rewolucją uwalniającą ten, nasz najcenniejszy zasób, z uwięzi.

Zapraszam w środę rano na nową medytację wideo. Opublikuję rano, do odtworzenia przez Was w wolnej chwili. Będzie dostępna przez 7-12 dni. W piątek zaś zaproponuję praktykę ćwiczenia wolności uwagi w życiu codziennym. Jak dobrze być z powrotem! Zuza

Skończyłeś/łaś 8 tygodniowy trening uważności i zmagasz się z utrzymaniem samodzielnej praktyki? Umiesz medytować ale nie masz z kim o tym rozmawiać? Jesteś entuzjastą mindfulness i chcesz więcej – pójść dalej i głębiej? Zuza Ziomecka zaprasza na „Program Pogłębionej Praktyki Mindfulness”. Spotykamy sie co drugi poniedziałek wieczorem online i dwa razy stacjonarnie. Po zakończeniu programu będziesz mógł/mogła dołączyć do Sanghi mindfulness, dla nauczycieli i absolwentów PPPM. Zaczynamy na początku września.

Pogłębiona praktyka mindfulness - trening uważności Roczny program pogłębionej praktyki mindfulness - dla osób po 8 tygodniowym kursie mindfulness, typu MBSR, MBLC, PMOS, NAP. Medytacje, samopoznanie, sens życia.

Drodzy Wyspiarze, w odpowiedzi na tekst w Krytyce Politycznej pt "Czego nie powiedzą ci trenerzy mindfulness? Że medytacja może szkodzić" zaktualizowałam tekst z przed kilku lat na temat wszystkiego, co dziś wiemy o negatywnych skutkach medytacji. Dodałam wskazówki co robić, jeśli doświadczycie czegoś trudnego w trakcie lub po medytacji, oraz dobre praktyki dla nauczycieli.

Śledzimy to bowiem na Wyspie z dużą czujnością i dostosowujemy swoje kursy, wyjazdy i spotkania bym zapewnić Wam możliwie jak największe bezpieczeństwo.

Serdecznie! Zuza

Negatywne skutki medytacji mindfulness – fakty i źródła | Zuza Ziomecka Badania nad negatywnymi skutkami medytacji są dla mnie bardzo ważne. Na bieżąco czytam najnowsze odkrycia i dostosowuje treść i warunki moich programów by zadbać o uczestników. Niżej przegląd publikacji naukowych oraz zabezpieczeń dla praktyków mindfulness. Wysokie Obcasy opublikowały ...

Dziękujemy wszystkim za wspaniałe trzy sezony wspólnych praktyk i refleksji. Teraz zawieszamy aktywność tego profilu by oddać sie sztuce mniej robienia na cały lipiec i sierpień. Latem będziemy tylko informować o naszych kursach jesiennych, a do wspólnych medytacji i inspiracji Wyspiarskich wrócimy 2 września. Udanego lata Wam!
- Zuza, Kasia i Dawid

Autorka tego cytatu uważa, że odpoczynek stał się radykalną formą oporu. Ona mieszka w USA. W Polsce, przed purytańskim nakazem ciągłej pracy ratują nas....wakacje. Korzystajmy z nich! Tak szybko się kończą. Zapraszam do medytacji wypoczynkowej w środę o 8:30. Zuza

✨ Zapraszam Cię do mindfulnessowej zabawy:)

Wybierz jakąś czynność (albo kilka), która w ciągu dnia zajmuje Ci chwilę czasu np. mycie się, przygotowanie lub jedzenie posiłku, spacer, pisanie mejla. Kiedy będziesz ją wykonywać – skup się na jednym, najbardziej nieoczywistym dla Ciebie przy tej czynności zmyśle. To może być np. zmysł słuchu podczas jedzenia, albo zmysł smaku podczas mycia się (uwaga na mydło:)))). Albo dotyk podczas pisania mejla lub spaceru. Taki zmysł, który najmniej Ci się „kojarzy” z daną czynnością. I… poeksploruj. Daj się zaskoczyć. Sprawdź, jak to jest, kiedy skupiasz się (i eksperymentujesz!) właśnie z tym zmysłem. Co się pojawia? Jak reagujesz na doświadczenia, które przychodzą? Podoba Ci się? Nie podoba? Masz nt. ten temat jakieś myśli? Odkrycia? Smakuje Ci mydło, czy nie?:) Pozwól sobie zadziwić się nietypowością tego doświadczenia. Jak się teraz czujesz?

🤩 Have fun!

🧘‍♀️ Ciekawość. Filar uważności. Filar współczucia. Sprawia, że jesteśmy gotowi na eksplorację, niezależnie od jakości doświadczeń. Pomaga zaistnieć odwadze. Świetnie kumpluje się z nieosądzaniem. Jej przyjaciele to zdumienie i zachwyt.

Kto ciekawy? Pomedytujmy razem w środę o 08.30. A w piątek jakaś ciekawostka nieformalna:)

Dobrego tygodnia!
Kasia.

Dziś wyjątkowo, chciałbym się z Wami podzielić wywiadem z mistrzem shaolin, którego bardzo lubię, ale wciąż nie mogę zapamiętać jego imienia ;)

Shi Heng Ye pięknie i prosto opowiada o tym, jak zaprzyjaźnić się z "focusem" - wyostrzoną uwagą skierowaną na konkretny obiekt lub czynność - by później móc połączyć go z otwartością na to, co wokół. Być uważnym, to być z tym, co jest istotne tu i teraz przed tobą, a jednocześnie bycie świadomym otoczenia.

Zobacz, bo już w pierwszych minutach pada ciekawa odpowiedź na odwieczne pytanie o sens życia ;)

MASTER SHI HENG YI | What is the meaning of Life? - Full Interview with the MulliganBrothers CODE: MULLIGAN24 for £10 off or $15 off your first order only available for 36 HOURS!Click here to check out HUEL - https://my.huel.com/mulliganbros ht...

Nie wystarczy się wyspać, żeby odpocząć. Ciało i umysł zasilane są aż siedmioma różnymi bateriami. Gdy są pełne, budzimy się z poczuciem zapału, nadziei, i pomysłów. Ruszamy do akcji z lekkimi sercami i pełnym potencjałem. DLATEGO letni wyjazd mindfulness (26-30 sierpnia) z Zuzą Ziomecką i Norbullem jest zaprojektowany by napełnić energią wszystkie Twoje wewnętrzne zasoby. Za pomocą uważności, uważnego ruchu, sprzyjających okoliczności i specyficznych zaleceń odzyskasz pełnię sił, w samą porę na ważne wyzwania jesieni. Pojedź z nami!

Siedem rodzajów odpoczynku na letnim wyjeździe z mindfulness | Zuza Ziomecka Pomysł na wyjazd "Pozwolenie na zwolnienie" powstał w reakcji na to, co słyszę na spotkaniach i kursach: że jesteście zmęczeni, nawet po weekendzie czy urlopie, oraz że straciliście poczucie lekkości, pomysłowości i zapału, które przecież kiedyś były naturalną częścią życia. Gd...

„Będę uważny, popraktykuję, zadbam o siebie, jak tylko TO i TO się skończy”.

Czy to dobra strategia, skoro dobrze wiemy, że ciągle coś?

Nawet napisałem kiedyś o tym, taki żarcik:

COŚ TAM, COŚ TAM

Słuchajcie jest sprawa: ktoś coś?
Ktoś coś ma? Ktoś coś wie?
Jakby coś, to wiesz: daj znać.

Bo przecież zawsze coś, prawda?
Próbujesz, starasz się, ale zawsze coś.
Przecież coś robisz i niby coś z tego jest, a potem coś nie wychodzi.
Coś tam już się udaje, coś tam idzie dobrze, jednak coś Ci wyskakuje.

Coś musi w tym być, że ciągle coś.
Coś chyba jest na rzeczy.
Może coś jest nie tak?
Czy coś przeoczyłeś?

Czy coś z tego w końcu będzie?
Czy to jest po coś?
Może trzeba się na coś zdecydować?

Coś końca nie widać.

_________________________________________

Pobadajmy w tym tygodniu, czy możemy być uważni, nie czekając - będąc z tym co jest.

W środę zapraszam Was na lajwa o 8.30.

A w piątek podzielę się refleksją lub ćwiczeniem.

Miejcie parasol ze sobą w tym tygodniu ;)

Dawid

Uwaga działa jak zasilenie dla myśli. Te, na które zwracasz uwagę, będą rosły i mocniej na Ciebie wpływały. Gdy zauważysz myśli zawierające zmartwienia pozwól im odpłynąć, nie zasilaj ich uwagą. Zamiast tego, możesz skierować uwagę na coś, co w tej chwili czujesz, na zajęcie, które Cie pochłania, lub na szukanie trzech rzeczy, za które dzisiaj czujesz wdzięczność. W ten sposób zmartwienia nie dostaną energii potrzebnej, żeby trwać.

Macie czasem takie dni, kiedy wszystko idzie nie tak? Dziś jest mój. Przepraszam, za brak medytacji porannej. Do końca dnia wgram nagranie.

W tym tygodniu społeczność Wyspy Spokoju przygląda się odpuszczaniu. To nieoczywista cecha znacząco przyczyniająca sie do odwagi, która jest sztuką odpuszczania wstydu i lęku. To piękna praktyka dla wszystkich obciażonych odpowiedzialnością i ważnymi decyzjami zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Patronką tematu jest poetka Mary Olivera. W moim przekonaniu, Mary siedzi teraz w życiu pośmiertnym, gdzieś na chmurce razem z Urszulą LeGuin i Wisławą Szymborską, gdzie kopcą razem szlugi, i czuwają nad praktykami uważności. Zapraszam w środę na medytację live! w tym temacie, na tym profilu o 8:30.

👩👨 Być może będziesz w najbliższym czasie w sytuacji, w której zaobserwujesz, że drugi człowiek jest zadowolony, roześmiany, bawi się lub przydarzyło mu/jej się coś dobrego? Może bliska Ci osoba ma dziś po prostu dobry dzień? Jeśli zobaczysz iskrę radości w czyichś oczach – zatrzymaj się w tej chwili. Zauważ jego/jej dobry moment (nie musisz tego komunikować na głos). Po prostu – uznaj go w sobie. I… uciesz się razem z tą osobą. Doceń fakt, że radość drugiego człowieka w pewien sposób przekłada się również na Ciebie. Możesz mu/jej w duchu życzyć, aby cieszyła się tym momentem, tak długo, póki trwa. ❤

🤩 A może Ty masz dobry dzień? Może cieszysz się pogodą/wolnym dniem lub spokojniejszym dniem w pracy? Może coś Ci się dziś udało? Możesz podobne ćwiczenie wykonać sama/sam ze sobą! Kiedy zauważysz iskrę radości w Twoim sercu – zatrzymaj się na moment. Uznaj to, co się dzieje. Twój umysł potrzebuje, aby zatrzymywać się w radości, ponieważ z automatu skupia się raczej na negatywnych rzeczach. Doceń tę dobrą chwilę. Możesz też życzyć sama/sam sobie, abyś cieszył(a) się tym momentem tak długo, póki trwa. Możesz ćwiczyć współradość w relacji ty-świat, lub ty-ty. 🥳

Enjoy! ❤

Dzień dobry w nowym tygodniu! ❤
😍 Zapraszam Was w nadchodzących dniach do celebrowania jednej z 4 szlachetnych postaw w nurcie compassion - do współradości! Może ona oznaczać cieszenie się powodzeniem innych, ale równie mocno odnosi się do celebrowania i doceniania dobrych chwil, które przydarzają się nam samym. Jedno i drugie może być niełatwe. 😉

🧘‍♀️🧘‍♂️ Popraktykujemy razem w środę o 08.30 live, a w piątek - zaproszę Was do praktyki nieformalnej. Być może podczas długiego weekendu będziesz mieć fajne okazje do (współ)radowania się?

Zatrzymaj się.

Zwróć uwagę na ciało.

Poszukaj oddechu.

Daj sobie chwilę.

Zobacz, co to z Tobą robi.

Zostań przy oddechu przez chwilę.

W galerii handlowej.
Na deptaku.
Na spotkaniu rodzinnym.

W jakimś ruchliwym, wydawałoby się, niesprzyjającym obecności miejscu.

Jak się czujesz?
Co widzisz?

Dobrej zabawy
Dawid

Tak zwane cisza i spokój, ustronne miejsca, kadzidła - to wszystko może wspierać naszą praktykę, ale nie warto się do nich specjalnie przywiązywać, ani za bardzo na nie liczyć. Wewnętrzny spokój warto kultywować niezależnie od okoliczności. Stajemy się bardziej samodzielni.

Pobadajmy, jak to jest u nas w tym tygodniu.

W środę zapraszam Was na lajwa o 8.30

A w piątek podzielę się ćwiczeniem lub refleksją prosto z wydawałoby się niesprzyjających okoliczności ;)

Dobrego tygodnia
Dawid

Jedną z moich nauczycielek mindfulness jest Julie Andrews, której piosenka (niżej) jest wspaniałym ćwiczeniem uwagi. Robię je w tym tygodniu z uczestnikami moich kursów więc zapraszam i Was. Zadanie jest proste - zauważ swoje ulubione rzeczy, momenty, sytuacje i istoty. Nie tylko te oczywiste, typu ulubiony kolor lub danie, ale też te, które dzieją się nagle i trwają tylko chwileczkę. Takie momenciki zachwytu i przyjemności spowodowane kątem padania świtała w twoim pokoju o konkretnej godzinie, ulotnym zapachem perfum ciągnącym się za nieznaną kobietą minioną na ulicy, dźwiękiem pociągu gwiżdżącego w oddali.

The Sound of Music | "My Favorite Things" Lyric Video | Fox Family Entertainment Sing-a-long with Julie Andrews during her charming performance of "My Favorite Things" with Fox Family Entertainment!A tuneful, heartwarming story, it is ba...

Dzień dobry Wyspiarze! Ten tydzień jest mój, a że właśnie ruszyły moje przed-letnie kursy mindfulness jestem myślami bardzo przy umyśle początkującego. To jakość kultywowana przez uważność, która pozwala nam ciekawić, a nawet zachwycać się tym, co jest znajome, znane a nawet powszednie. To klucz do znajdywania tego, co Maslow nazywa „sakrum”, czyli miejsca pełnej obecności, dającego potencjał na połączenie z czymś większym i ważniejszym niż my sami. W środę o 8:30 poćwiczymy razem uruchamianie umysłu początkującego poprzez medytację, którą poprowadzę Live na tym profilu. Zapraszam. Zuza Ziomecka

🧘‍♀️ Aby dać sobie czas na pobycie z daną sytuacją, zamiast natychmiast coś z nią robić, potrzebujemy w ogóle zauważyć, że „odpalają nam wrotki” i chcemy już, natychmiast, teraz, zaraz działać. Często zdarza się, że uświadamiamy sobie to… już po fakcie. I to jest ok. Automaty tak działają i nie ma potrzeby się za to krytykować. Możemy się tym trochę jednak pobawić.

🚒 Jeśli w najbliższym czasie przydarzy Ci się sytuacja, w której zaczniesz mieć poczucie, że musisz zadziałać OD RAZU, NATYCHMIAST I JUŻ, zadaj sobie pytanie: „czy ta sytuacja jest zagrożeniem dla mojego lub czyjegoś życia?”. Albo, żeby nie było tak groźnie – „Czy to jest sytuacja, kiedy potrzebuję zadzwonić na policję lub straż pożarną?” Jeśli tak – koniecznie działaj! (choć jeśli rzeczywiście tak, jest, to prawdopodobnie już dawno dzwonisz, bez namyślania się nad tym😉)

🧘‍♂️ Ale jeśli policja i straż pożarna nie muszą być w to zaangażowane – zobacz, być może wytrzymasz, nie robiąc czegoś od razu. Być może za kilka minut zadziałasz – ale już z innego poziomu, bardziej „jak Ty”, a nie jako twój automat. A może, jeśli Twoja chęć zrobienia czegokolwiek, wynika np. z bezsilności i lęku – to po chwili pauzy odnajdziesz bardziej współczujące, życzliwe, mądre działanie, niż to z pierwszego odruchu. Zawsze możemy coś zrobić! Nie zawsze musimy to robić od razu.

Potraktuj to ćwiczenie jako zabawę.
Dziękuję Wam za wspólny tydzień❤
Kasia.

🌸 Dzień dobry po Majówce! W tym tygodniu zapraszam nas do praktykowania czegoś, co Tara Brach nazywa "świętą pauzą". Jeśli masz w swoim życiu sytuację, w której nie masz pewności co do tego, co ZROBIĆ, praktyka świętej pauzy jest doskonałą okazją do tego, aby pozwolić sobie przez chwilę z daną sytuacją POBYĆ.

Zapraszam Cię w środę o godz. 08:30 na medytację live,w piątek wypatruj praktyki nieformalnej.

Dobrego tygodnia! Kasia.

Pozwól sobie na to!

Bez względu na poczucie, że szkoda dnia.
Bez względu na nieposprzątane podwórko.
Bez względu na gości.
Bez względu na jakiekolwiek opowieści.

Odważnie i rewolucyjnie, kiedy pojawi się senność, np. po obiedzie, pozwól sobie na drzemkę!

Rozluźnij ciało.
Daj sobie odpłynąć.

Wszystko będzie dobrze ;)

Chciałbym powrócić w tym tygodniu do cykliczności i falowości tego, co się wydarza. Bo co by nie było, jednak znowu nadchodzi Majówka, czyli przychodzi czas na relaks!

Pobadajmy, czy umiemy puszczać nastawienia dotyczące codzienności i czy przechodząc z okresu działania i napięcia z nim związanego, do czasu mniej wymagającego i przynoszącego obietnicę rozluźnienia, napotkamy jakieś trudności i jak możemy się w tym sami wspierać.

W środę podzielę się z Wami nagraniem medytacji na pierwszy dzień Majówki.

A w piątek zaproponuję ćwiczenie.

Dobrego tygodnia
Dawid

Ciekawość jest jedną z najpotężniejszych narzędzi umysłu i centralną jakością uważności.

Bez niej, dzieci nigdy nie nauczyłyby się mówić, chodzić ani rozumieć świata, w którym żyją. Jest motorem odkrywania i odnajdywania radości i piękna oraz budowania relacji z innymi. Niestety w dorosłości, ciekawość słabnie, bo przestajemy na niej polegać.

Dlatego proponuję, byś intencjonalnie zaciekawiła/zachwycił się chociaż jedną rzeczą każdego dnia, by odnowić w sobie potencjał, który każdy z nas czuł odkrywając świat w dzieciństwie.
To nie jest trudne, choć wymaga wysiłku.

Wybierz jedną czynność i zrób ją uważnie. Kluczem jest wyłączenie przekonania, że doskonale wiesz jakie to jest albo jak to zrobić, i wyobrazić sobie, że robisz to lub zauważasz pierwszy raz.
Genialnie nadają się do tego widoki z okna. Pewnie masz choć jeden taki widok, który lubisz. Może nawet tak było, że wprowadzając się do swojego domu czy mieszkania, zachwyciłaś się / zachwyciłeś tym widokiem. Ale teraz, być może po latach, ten widok stał się tak znajomy, że przestałaś / przestałeś go zauważać. Kiedy ostatnio zatrzymałaś się przy tym oknie, by bez pośpiechu, uważnie obejrzeć szczegóły tego co za nim? Na ile wiesz, jak ten widok się zmienia w ciągu dnia i z każdym sezonem? Nawet zimą, gra światła na niebie, wilgotność deszczu czy błysk mrozu zmieniają świat dookoła tak, że nigdy nie jest taki sam jaki był wczoraj.

Jeśli dasz sobie kilka minut dziennie na przyglądanie się swojemu ulubionemu widokowi z okna, nie tylko zauważysz jak subtelnie i ciekawie się zmienia, ale i masz szansę poczuć echo tego zachwytu, gdy go pierwszy raz spostrzegłaś.