Przez Las

Gdzie jesteśmy?
Którędy przyszliśmy?
Jak wrócić?
🧭🌐🌍
Przedstawiam Wam Klasę 3b, absolwentów zeszłorocznego cyklu Leśnych Band, którzy zdecydowali się na dalszy ciąg wspólnej przygody.
Zaczęliśmy od zajęć o tym, jak się nie zgubić, jak się znaleźć jeżeli się zgubimy, jak używać mapy i po co nam kierunki...

Postanowiłam nie wspominać o definicji mapy, skali, odwzorowaniu i azymucie. Zamiast tego drużyny dostały mapy i zadania, które dało się rozwiązać odnajdując charakterystyczne elementy krajobrazu.
Przećwiczyliśmy to w jednej okolicy we wszystkie możliwe strony:
skąd wyszliśmy?
którędy?
pokaż, gdzie jesteśmy na mapie?
znajdź w terenie obiekt z mapy.
A na koniec próbowaliśmy wbić sobie do głowy nazwy, symbole i położenie kierunków geograficznych...
🌐
Odkrycie dnia?
Jak się mapę (lub różę wiatrów) położy płasko na ziemi, to południe wcale nie jest na dole!

A, i przydała nam się Wrona Siedząca Na pewnym przyrządzie geometrycznym...
Zagadka: na jaką literę zaczyna się ten przyrząd?
(a może macie lepsze słówka do zapamiętania symboli stron świata? Podrzućcie!)

Jako że sezon grzybowy w pełni... - dzisiaj będzie o CZARCICH KRĘGACH.
🍄🍄Wiecie, że grzybnia niektórych gatunków potrafi rozrastać się równomiernie z jednego punktu we wszystkich kierunkach, zaburzając jednocześnie wzrost roślin, dzięki czemu możemy obserwować te tajemnicze kręgi na powierzchni? Owocniki takich grzybów też pojawiają się na obwodzie kręgu zajętego przez grzybnię.
❔Dlaczego tak jest? Grzybnia powoduje zmiany w glebie (produkuje toksyny, lub zużywa składniki pokarmowe), które po pewnym czasie uniemożliwiają jej samej życie w tym miejscu, dlatego cały ten twór musi przemieszczać się na nowe obszary – i tak krąg się powiększa.

Mamy w okolicy taki krąg.
Najpierw myśleliśmy, że ktoś odstawił kubek z kawą na zdjęciu lotniczym… (no wiem, wiem, to przecież zdjęcia satelitarne, ale szkoda takiego ładnego wyjaśnienia😉). Koncepcje o UFO lub wylaniu na łąkę jakiejś strasznej trucizny też się pojawiały (szczególnie, że na obwodzie był ok. 1,5 m szer. pas ziemi niepokrytej roślinami…)
Aż któregoś roku pojawiły się owocniki, i to nie byle jakie, bo kilkudziesięciocentymetrowej średnicy. W tym roku też są. Z dużym prawdopodobieństwem powiedziałabym, że to Białokrowiak olbrzymi (albo okazały), jadalny grzyb z rodziny gąskowatych.
Czy smaczny?
Nie wiem. Ma jedną cechę, która skutecznie zniechęca do próbowania, mianowicie pachnie „zmywaczkiem” . Wiecie jak pachnie zmywaczek, który był już jakiś czas używany, a potem zapodział się na parę dni w jakimś wilgotnym zakamarku pod zlewem, albo pod stertą naczyń, których nie umyliśmy przed wyjazdem na weekend…? No właśnie 😊

A jakie grzyby rosnące w kręgach zdarza Wam się zbierać?

Czy biwaki w lesie czegoś uczą...?

Może tego, że lepiej nie zostawiać latarki w dziwnym miejscu, bo jak będzie już ciemno to się jej nie znajdzie...
🔦
Może tego, że jak płaczesz, bo zgubiłeś poduszkę, to wystarczy, że ktoś z twojego namiotu pomoże poszukać i przytuli i już nie trzeba natychmiast chcieć wracać do domu...
🧸
Może tego, że chodzenie w ciemności wcale nie jest takie straszne, jak się sądzi, zanim się wyłączy lampki...
🌙
A może tego, że nawet jak się trochę boimy, to warto spróbować.

I jak spytacie dzielne dzieciaki z mazurskiego Kota (i jedną mamę :), to okaże się, że wiele, wiele, wiele więcej...☺️

(a mam nadzieję, że każdy zapamiętał nasze podstawowe namiotowe BHP:
siatka zawsze zamknięta
do sypialni bez butów
nie jemy w środku
nie palimy ognia w namiocie ani w pobliżu

-cztery zasady poprawiające komfort i wydłużające życie namiotów - polecam 😁)

Przydarzyło mi się w ostatni piątek dostać statuetkę - Kormorana. W kategorii: ochrona środowiska.
Kapituła nagrody doceniła nasze działania na terenie Gminy Jedwabno. Nasze - mam tu na myśli moje, dzieciaków, seniorów, mieszkańców niektórych miejscowości, wszystkich, z którymi podczas zajęć zajmowaliśmy się poznawaniem świata przyrody, dbaniem o najbliższe otoczenie, zgłębialiśmy tematy rozsądnego korzystania z zasobów i zrównoważonego życia w trosce o środowisko i klimat.
A przy tym naprawdę nieźle się bawiliśmy...
Dziękuję!
💚

Kilka obrazków z zeszłotygodniowych warsztatów w Leśnym Ogrodzie Botanicznym w Marszewie.
Przyszło mi otrzepać z kurzu ramki, wyciągnąć z zakamarków ściereczki, gąbki i moją recyklingową super-eko-6R-zerowaste prasę do papieru (dawniej zwaną wyżymaczką) i przypomnieć sobie, jak to w ogóle szło...
Jak się coś znowu robi po dłuższej przerwie to jest naprawdę fajnie: radocha jak za pierwszym razem, ale idzie dużo łatwiej, bo jednak masz już wprawę 😎

A pisałam już kiedyś o ?
Mogło się zdarzyć, ale nie zaszkodzi jeszcze raz :)
⛺️
Biwakowaliśmy ostatnio w Nadleśnictwie Gdańsk - w Młynkach.
Sobota wieczorem, na parkingu samochody, płonie kilka ognisk, stoi kilka namiotów.
Nie ma śmieci (nie ma też śmietników), są wiaty ze stołami, na skoszonym fragmencie łąki dzieci grają w piłkę.
Siedzimy trochę przy ogniu, potem idziemy do lasu nieopodal rozwiesić hamaki...
Wiecie co słychać przez cały czas?
Żaby z pobliskich stawków. I ptaki. I spokojne rozmowy przy ogniskach.
Żadnych przekleństw i krzyków. Nikt nie próbuje uszczęśliwiać innych biwakowiczów swoją ulubioną muzyką.
Świat jest dobry. Można cieszyć się życiem💚

(no dooobra... było sporo komarów. I jeszcze dzieci mi nie pozwoliły wchodzić do wody, jak zobaczyły w świetle latarek mnóstwo pijawek😲)

Jak znaleźć obszary programu "Zanocuj w lesie"?
Na mapie zagospodarowania turystycznego w Banku Danych o Lasach.

Czy biwak trzeba zgłaszać?
Jeśli nie trwa dłużej niż 2 noce i nie uczestniczy w nim więcej niż 9 osób - to nie.

Przez Las poleca👍

A Wy śpicie czasem w lesie?

Miałam ostatnio zajęcia z dzieciakami. Z wczesnej podstawówki.
Wyprawa przez las, trochę przeszkód terenowych i na koniec nauka posługiwania się nożem.
Opowiadam im o zasadach – jak to będziemy robić, żeby było bezpiecznie - i nagle słyszę mniej więcej coś takiego:
- Ja nie będę strugał. Nóż…? To mi się do niczego w życiu nie przyda.
No to odpowiadam, że przyda się nie raz, choćby do podstawowych, pierwszych z brzegu życiowych czynności: żeby sobie obrać ziemniaki, albo marchewkę do zupy pokroić. I słyszę:
- Ja nie będę gotował!
- A kto będzie dla Ciebie gotował?
- Moja dziewczyna.
I tu odzywa się chór chłopaków (nie wszyscy, ale jednak większość), że oni też nie, w żadnym razie. I że to dziewczyny będą im gotowały. I sprzątały i prały, oczywiście.

*Nie zgadniecie, czym oni planują się w tym czasie zajmować.
- Graniem na konsoli.
(chociaż nie, nie tylko, jeden będzie słynnym piłkarzem i będzie zarabiał miliony...)

Jakoś mnie to poruszyło.
Między innymi, że tylu ich zamierza być życiowo niesamodzielnych.
No i gdzie znajdą te dziewczyny…?😉

tym razem budowali kompostowniki i robili doniczkowe miniogrodki (dla bioróżnorodności🐝 i dla smaku🥗 )
Zajrzyjcie do relacji:

A wiedzieliście, że Leśna Banda jest w finale konkursu na projekty edukacyjne organizowanego przez Centrum Nauki Kopernik ?
No to jest!😊🎉

Przed większością moich bandowych grup z okolic Szczytna już tylko ostatnie, letnie zajęcia.
☘️Ale kolejny cykl rusza tuż po wakacjach. ☘️

🏆🎉Przedstawiamy finalistów nagrody Przewroty.
Leśna Banda to cykl spotkań na łonie natury, podczas których dzieci pod opieką wychowawców biorą udział w warsztatach przyrodniczo-surwiwalowych, prowadzonych przez trenera Leśnej Bandy. Każde zajęcia trwają ok. 3 godzin i odbywają się w tym samym miejscu.

Podczas zajęć dzieci uczą się rozpalać ogień, rozpoznawać rośliny, zwierzęta i ich ślady. Dowiadują się, jak zbudować schronienie, jak bezpiecznie pracować z nożem czy piłą do drewna. Założeniem jest zabawa i integracja.
Inicjatywa włącza kontakt z przyrodą i swobodne doświadczanie do edukacji szkolnej i przedszkolnej, dbając przy tym o atmosferę zabawy i współpracy. Zajęcia odbywają się wyłącznie w grupach, w dni nauki szkolnej, w godzinach lekcyjnych. Program jest przemyślany: cykliczny, dostosowany do zmian zachodzących w naturze i miejsc zamieszkania uczestników i uczestniczek.

Strona internetowa: https://lesnabanda.pl/

------------------------------
Partner nagrody: BASF
Patroni medialni: Nasze Miasto, Strefa Edukacji, Tygodnik Powszechny, Onet, Radio TOK FM, Polsat News.

Takie to były warsztaty♻️
Omawialiśmy ścieżki i sens recyklingu, roztrząsaliśmy śmieciowe wątpliwości, dyskutowaliśmy o tym czego potrzebujemy koniecznie, a czego tylko trochę... Graliśmy w gry i robiliśmy zadania.

Powoli zaczynam wymyślać, czym zajmiemy się w przyszłorocznej edycji warsztatów z Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku ...

Las, woda i patyk.
Zupełnie wystarczy, żeby się dobrze bawić.
🌲💧🪵

Czy wiecie, że dzieci nie marzną w lesie?
Serio.
Potrzeba tylko w miarę dobrego ubrania i w miarę solidnego śniadania przed wyjściem.
I dużo ruchu!!!

A wiecie, że u dorosłych też to działa...? 😉

Chodźcie do lasu - na zewnątrz jest dużo fajniej niż jak się tylko patrzy przez okno!

Co zrobić na 🌐Dzień Ziemi🌐?
Najlepiej NIC.
Najlepiej nic nie kupić, niczego nie zużyć, nigdzie nie pojechać. Ale to prawie niemożliwe…

Gdybyście jednak chcieli wykorzystać ten dzień (dla pewności: 22.04) na zwiększanie świadomości o wpływie ludzi na ziemski ekosystem, to zapraszam na zajęcia dla grup szkolnych:
1. 🌳WYPRAWA DO LASU – śledzenie na żywo zależności przyrodniczych, a przy tym świetne spędzenie czasu bez nakręcania konsumpcji

2. ♻️SORTOWANIE I RECYKLING – JAK TO ROBIĆ DOBRZE. Warsztaty o postępowaniu z odpadami, oraz o tym, co wcześniej: o wyborach konsumenckich, o sposobach na zdobywanie potrzebnych rzeczy, o rezygnowaniu ze zbędnych (a na koniec gra, w której ulubionym bohaterem dotychczasowych uczestników jest spleśniały chleb… 😜 )

3. 🐝DOM DLA ZAPYLACZY – warsztaty stolarskie, na których budujemy duży dom dla owadów zapylających, który przez kolejne lata będzie pomagał w utrzymaniu bioróżnorodności w otoczeniu Waszej szkoły.

Zapraszam!
696 681 135

Wiosenna Leśna Banda to czyste szaleństwo!
Chodzimy po drzewach🌳
Przedzieramy się przez chaszcze🌴
Przekraczamy błotne strumienie💦
Huśtamy się na linie🙃
I, jeśli jesteśmy klasą IB, wszędzie konstruujemy wieszaki na plecaki (patrzcie na zdjęcie nr 6, jesienią i zimą też tak robili na każdym przystanku😊)

I jednocześnie:
Wiosenna Leśna Banda to wymagająca skupienia i rozwagi praca nożem – żeby wystrugać idealną różdżkę!🪄

A co jeśli napotkamy żuka, ciekawy trop, roślinę albo tajemniczą kość?🦴🪲
Idziemy dalej, przecież tego nie ma w wiosennym scenariuszu…
A nie, stop!
Raczej oglądamy, badamy i zastanawiamy się skąd? jak?,dlaczego?...
( i powiem Wam, że dzieciaki na każdych kolejnych zajęciach są bardziej czujne i spostrzegawcze - aż strach, co wypatrzą na letnich zajęciach...😉)

Takie są Leśne Bandy – czyli cykliczne zajęcia dla grup szkolnych, w których wiedza przyrodnicza łączy się ze zdobywaniem praktycznych umiejętności, dobrą zabawą, wzmacnianiem relacji i poprawianiem sprawności.