Czuwania Nocne w Duchowej Stolicy Polonii

Comiesięczne Czuwania Nocne w Amerykańskiej Częstochowie w każda ostatnią sobotę. Stefana Wyszyńskiego prymasa Tysiąclecia. Zapraszają Ojcowie Paulinii. in. o. i o.

W roku 100 lecia urodzin św.Jana Pawła II i Cudu nad Wisłą, beatyfikacji ks.kard. HISTORIA
Czuwania w Amerykańskiej Częstochowie zostały
wprowadzone w życie na wzór czuwań jasnogórskich w
styczniu 1997 roku. Inspiracją był zbliżający się rok 2000 -
Millennium Chrześcijaństwa. Trzy pierwsze lata czuwań
były dedykowane ku uczczeniu i uwielbieniu Trójcy
Przenajświętszej. W roku kanonizacji Jana Pawła

03/15/2024

Jak dołączyć do NARODOWEJ NOWENNY za pośrednictwem Radia Niepokalanów?

W sobotę, 16 marca, łącząc się z kościołami w całej Polsce rozpoczynamy Nowennę w intencji Ojczyzny, zgody narodowej i poszanowania życia ludzkiego. Nowenna zakończy się 24 marca. Jak dołączyć do modlitwy za pośrednictwem Radia Niepokalanów?

Modlitwy nowennowe będą odmawiane również w Niepokalanowie. Oto, kiedy będziemy je transmitować:

‼ w tygodniu: na zakończenie Mszy świętych o 11.00 (TRANSMISJA W RADIU NIEPOKALANÓW) i 18.00
‼ w niedziele na zakończenie Mszy o 10.00 i w ramach nabożeństwa Gorzkich Żali (TRANSMISJA W RADIU NIEPOKALANÓW)
‼ transmisje na antenie Radia Niepokalanów także o 21. 20, bezpośrednio po Apelu Jasnogórskim z Jasnej Góry, który również transmitujemy
‼ TRANSMISJE dostępne również na stronie: https://nowenna2120.pl/

Modlitwy będa zanoszone za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. ks. Jerzego Popiełuszki – wielkich orędowników Polski.

Intencje na każdy dzień nowenny, na plakacie:

***
Radia Niepokalanów MOŻNA SŁUCHAĆ:
1) na terenie woj. łódzkiego – 98,6 FM oraz mazowieckiego – 102,7 FM,

2) ONLINE: http://radioniepokalanow.pl/posluchaj-online/index.html

3) Na multipleksie DAB+ spółki BCAST. Multipleks testowy dostępny jest w Gdańsku, Katowicach, Warszawie i Wrocławiu.DAB+ (Digital Audio Broadcasting Plus) to technologia radiofonii cyfrowej. Aby użytkownicy mogli słuchać radia w tej technologii, muszą posiadać odpowiedni odbiornik. Jedną z przyczyn stworzenia i wdrażania DAB+ jest przepełnienie częstotliwości tradycyjnego radia analogowego. Dużą zaletą odbioru sygnału w ten sposób jest jego duża odporność na zakłócenia w ruchu, nawet w przypadku poruszania się z dużą prędkością.

09/25/2023

Mówiliśmy, że w tym roku będzie się działo? A to za sprawą 2⃣5⃣ rocznicy przybycia Paulinów do Wrocławia.

Na razie przedstawiamy Wam zarys wydarzeń wpisujących się w Rok Jubileuszowy, a przed każdym z nich szczegółowo poinformujemy co dla Was zaplanowaliśmy 🙂

09/16/2023
09/12/2023

Beatyfikacja Stefana Wyszyńskiego - to znak dla Polski.

12 wrzesień to dzień, w którym rozegrała się bitwa pod Wiedniem. Święto Imienia Maryi, które ustanowił papież bł. Innocenty XI, w podziękowaniu za zwycięstwo Jana III Sobieskiego, Polskiej Husarii i wojsk sprzymierzonych w obronie Chrześcijaństwa w 1683 r. Dzień 12 września 2021 r. to data beatyfikacji Prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego, obrońcy wiary w Polsce. Co ciekawe, dzień 12 września 1980 r., to dzień w kalendarzu, gdy Stefan Wyszyński ostatni raz oficjalnie był z wizytą na Jasnej Górze u Matki Bożej Jasnogórskiej.

Przypadek?

Maryjny Prymas Stefan Wyszyński

Szczególny moment, ważny czas, wzruszające wydarzenie. Przeplatanka wspomnień i emocji. Boża Opatrzność i Matka Boża, Królowa Polski dają nam wyraźny znak z Nieba. Każda beatyfikacja czy kanonizacja dzieje się w odpowiednim czasie, w miejscu, w dziejach narodu i świata. To prorocki znak dla Ojczyzny, to ukazanie Opieki nad Polską, ale także, co najważniejsze, to napomnienie, aby podjąć refleksje, coś poprawić, więcej się modlić, przypomnieć sobie co jest ważne.

Życiorys Stefana Wyszyńskiego jest na prawdę bogaty. Skojarzymy Go oczywiście z miłością do Ojczyzny, do Kościoła, budowaniem wiary w narodzie, ale przecież to człowiek wielkiego serca i miłosierdzia, niezwykle pokorny, a nade wszystko zawierzony Maryjny Kapłan i Ojciec Narodu i Kościoła. Prosty człowiek, dobry P***k.

Zatroskany o każdego człowieka, nawet tego, z którym po ludzku nie dało się dogadać i porozumieć, a jednak Stefan Wyszyński, głosił pojednanie, przebaczenie, dialog, krok po kroku, poprzez małe rzeczy dążył do jedności narodu, do wypełnienia Woli Bożej, planu Jasnogórskiej Pani, Królowej Polski, Matki Bożej. Współpraca i przyjaźń z Karolem Wojtyłą, papieżem i świętym Janem Pawłem II przyniosły wielkie owoce i dary dla Polski i Świata, dla każdego z nas Polek i P***ków.

Odczuwamy dzisiaj skutki wielkiego Jasnogórskiego Zawierzenia. To nas niesie do przodu.

Stefan Wyszyński, gdy był więziony przez komunistyczne władze - dziękował Opatrzności, modlił się, zawierzał Matce Bożej jeszcze mocniej i znosił wytrwale te trudy, bo wiedział, że Królowa Polski ma w tym wszystkim plan, a On jest Jej prawdziwym niewolnikiem miłości.

Prymas Tysiąclecia napisał Jasnogórskie Śluby, po czym sam nie mógł się zjawić na ich odczytaniu w 1956 roku, ponieważ komunistyczne władze nie wyraziły na to zgody.

Natomiast pojawił się 10 lat później, w 1966 roku na Oddaniu Polski w Macierzyńską Niewolę Miłości Matce Bożej Maryi.

Dzisiaj podobnie, Jego beatyfikacja jest przekładana, znów czeka... czeka cała Polska, my czekamy. Świat wokół wydaje się jakby zniewolony przez strach, choroby, podziały, politykę, pieniądze. Ale pojawia się beatyfikacja Stefana Wyszyńskiego, w tym trudnym czasie także dla Kościoła. Polsko? co z tym zrobimy?

To na pewno czas modlitwy, szukania pojednania w narodzie, to czas na dobre uczynki, na naprawę wad narodowych, rodzinnych, osobistych. Praca nad sobą, nad nami, praca nad Polską.

Każdy z nas, podobnie jak "Błogosławiony" Sługa Boży Stefan Wyszyński, może dzisiaj oddać się Maryi w macierzyńską niewolę miłości, zawierzyć się, budować wspólnotę, jeszcze więcej modlić się za Kościół, za Polskę.

To czas, aby każdy z nas odczytał ten Znak Opatrzności i poprzez życiorys i cnoty Stefana Wyszyńskiego, jeszcze raz spojrzał na P***ków, na Polskę, na Kościół, na wszystko i wszystkich wokół.... miłosiernie, Pan Bóg czeka, jest miłością i pokojem, jest Dobry

"Soli Deo per Mariam"
Samemu Bogu przez Maryję

tekst: Maryjna Historia Polski

Kochani czytelnicy, zapraszamy Was jeszcze do przeczytania przygotowanych słów samego Prymasa Polski
Stefana Wyszyńskiego, miłej lektury:

"Wybaczcie więc, że i ja nie naśladuje ludzi, którzy pytają, chociaż Was szanuję i kocham każdego z Was. Właśnie dlatego, że Was kocham, nie pytam o przyzwolenie, tylko Was oddaje Matce. Będę samowolny, Najmilsze Dzieci!" mówił Prymas Stefan Wyszyński

"W tych demokratycznych czasach, kiedy wszyscy o wszystko pytają, ja nie będę pytał, tylko Was oddam, a już Dobry Bóg mnie wyrozumie i wybaczy, Wiem, że i Wy, Dzieci moje najlepsze, ostatecznie mi to wybaczycie." (...) "Poczujcie się w tej chwili w krzepiących Was, macierzyńskich ramionach Maryi, w Jej słodkiej niewoli za wolność Kościoła. W Jej dłoniach i pod Jej kierownictwem po Bożemu chodźcie po ochrzczonej ziemi polskiej." Przedstawiamy wypowiedzi Prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego, które oddają wielkość i znaczenie Milenijnego Aktu Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi w 1966 r. Było to zwieńczenie Ślubów Jasnogórskich i Wielkiej Nowenny Narodu Polskiego oraz podkreślenie procesji po Polsce - Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej Królowej Polski. Znaczenie tego aktu i zobowiązania tam zawarte powinniśmy codziennie wprowadzać w nasze polskie życie. Nawet już dzisiaj. Każdego kolejnego dnia. Są to słowa, które żywo pochodzą z Jasnej Góry i brzmią nadal w naszych sercach, ale także upamiętnione je w książce: "Wszystko postawiłem na Maryję".

Stefan Wyszyński: "Gdzież, Najmilsze Dzieci, mielibyśmy szukać obrony Wiary Narodu i jego więzi z Kościołem, jak nie u Tej, która „dana jest ku obronie Narodu polskiego”(…) Odtąd musimy w naszych sercach budzić żywą świadomość, że Naród nasz jest w macierzyńskiej niewoli Maryi, w Jej ramionach, jako Jej własność i narzędzie do dyspozycji, za wolność Kościoła Chrystusowego w Polsce i w świecie. Odtąd musimy pamiętać, że Naród ma się nadal utrzymywać na drodze nadprzyrodzonego związku z Trójcą Świętą przez Maryję." powiedział... Prymas Polski, Prymas Tysiąclecia

"Najmilsze Dzieci Boże! Módlcie się i czuwajcie, aby słowa, które padły z Jasnogórskiego Szczytu, nie poszły na wiatr!"

"Najwspanialszy przykład oddania wszystkiego w dłonie Maryi dał nam sam Ojciec Niebieski, który oddał Jej swego jedynego Syna, Jezusa Chrystusa. Dał nam ten przykład również Chrystus, który najdoskonalej oddał swej Matce samego siebie, a potem oddał Jej umiłowanego Jana."

"Czyż my nie mielibyśmy naśladować Boga Ojca i Syna Bożego w chwili bolesnej, gdy lękamy się o wasze wartości ludzkie i o waszą wiarę? Patrzymy, jak powstają potężne organizacje, jak się mobilizuje środki i siły, jak wiele pieniędzy idzie na to, aby Wam odebrać wiarę w Boga, aby odłączyć Was od Chrystusa, aby Wam serce wystudzić i pozbawi Was religijnej pobożności.

To nie Wy, lecz Bóg chciał, bym waszym był biskupem. Dlatego wybaczcie, że nie pytam Was, czy chcecie, czy nie chcecie, ale z prostotą i ufnością oddaję Was Matce Najlepszej i Najmożniejszej. Jedno Wam przypomnę: Chrystus nie pytał Jana, czy chce być oddany Matce.

"Powiecie: nie jesteśmy godni, nie jesteśmy przygotowani! A czy Jan był godny? Czy Jan był przygotowany? Jezus i o to nie pytał. Oddał! (…) Oddając Was Matce naszej, oddaję Jej to, co mam na ziemi najdroższego. Cały bowiem sens mego życia, cała moja praca polega na służbie Wam. Nie mam innych pragnień i innych ambicji, jak tylko Wam służyć!"

"Teraźniejszość nam mówi: Polska - nadal wierna! Polska do dziś dnia - wierna! Polska silna i radosna zwycięstwem wiary! Wiary miłującej Boga i ludzi. Wiary służącej Narodowi nadzieją! (…) my dochowujemy wierności, że to przez Matkę Najświętszą, której my dochowujemy wierności, że to przykładowi Matki Chrystusowej, stojącej pod krzyżem Syna, zawdzięczamy wytrwanie na Kalwarii Narodu i Kościoła w Polsce, że dzięki Matce Kościoła jesteśmy i dziś nadal wierni Kościołowi Jej Syna. "

"Naród, który kończy jedno tysiąclecie i ma przed sobą nowe tysiąclecie, musi wspierać się na błogosławionych doświadczeniach dziejowych, czerpiąc z nich mądrość, siłę i program dla przyszłości. „Oto Syn Twój” - „Oto Matka Twoja” - to nasze błogosławione doświadczenie z przeszłości, na którym mocno stoimy w teraźniejszości, patrząc ku przyszłości… Nasza dziejowa ufność ku Matce Boga Człowieka jest więc owocem błogosławionych doświadczeń religijnych."

"Stoimy przed Aktem doniosłym, historycznym, na nowe Tysiąclecie Wiary. I oto jak ongiś na Kalwarii, na progu nowej ery ludzkości porządku nadprzyrodzonego, Chrystus patrzący z krzyża powiedział do Maryi: „Oto syn Twój” - tak dziś, na progu nowego tysiąclecia, my wszyscy tu obecni zwracamy się do Matki Boga i naszej, do Matki Kościoła i Królowej Polski"

"W tej dziejowej chwili, w pełni naszej świadomości, pełni wewnętrznej, duchowej wolności i miłości do Narodu, oddajemy Polskę Maryi w Jej macierzyńską słodką niewolę, wiedząc, że Naród drugiego tysiąclecia, ze wszystkimi swoimi skarbami przyrodzonymi i nadprzyrodzonymi najpewniej tam się czuć będzie.

Pełni miłości do Kościoła Powszechnego i Kościoła w Polsce, oddajemy Maryi Naród nasz za Kościół, aby całym naszym duchem narodowym, wszystkimi wartościami usłużyć Kościołowi Powszechnemu i Kościołowi w Ojczyźnie naszej."

"Oto w tej chwili stajemy w obliczu Boga Ojca Wszechmogącego jako Naród wierzący i wypowiadamy żywe Wotum wdzięczności oraz zobowiązania na drugie tysiąclecie Chrztu Polski. Jest to Wotum dziękczynne za tysiąc lat łask nadprzyrodzonych, a zarazem wprowadzenie w nowe Tysiąclecie, w znaku służby nadprzyrodzonej Dziełu Chrystusa wśród narodów."

Prymas Polski, Kardynał Stefan Wyszyński

Jasna Góra, 3 maja Roku Milenijnego 1966

fragmenty książki:

"Wszystko postawiłem na Maryję"

"Ale my posiadamy jeszcze dziesięciowiekowe doświadczenie. Na straży nadprzyrodzonego nurtu naszego Narodu, na straży obecnego i wcielonego w życie Narodu Kościoła, stała zawsze, przedziwnie obecna w naszych trudnych dziejach przez tysiąclecie, Matka Chrystusowa i nasza, Matka Kościoła, Dziewica Wspomożycielka, Królowa Polski, Maryja. Ona to skierowując nas nieustannie ku Chrystusowi - „Cokolwiek wam [Syn mój] każe, czyńcie”! – strzegła Wiary P***ków i naszej więzi z Kościołem.

To dzięki Niej do dziś dnia: „Polonia semper fidelis” - „Polska zawsze wierna” Bogu, Krzyżowi, Ewangelii, Kościołowi i Jego Pasterzom. (…) „Odtąd bowiem błogosławić mnie będą wszystkie narody.” Ale w szczególny sposób, doświadczywszy Jej cudownej opieki i obrony, błogosławioną Ją zwie Naród polski!"

Stefan Wyszyński

"Polska pragnąca, by nasze słowo z Jasnej Góry ciałem się stało i owoc przyniosło w obfitości...

Dzieci Najmilsze! A teraz, w duchu jedności z Ojcem świętym i z Pasterzami Kościoła w Polsce, a na chwałę Bogurodzicy Dziewicy, Królowej Polski i Pani Jasnogórskiej, przystąpicie do waszego zadania."

Stefan Wyszyński, Jasna Góra 3 maja, 1967 r.

Maryjna Historia Polski

Maryjo Królowo Polski, wejrzyj prosimy na ten naród
na nasze sprawy i troski, doradzaj, pomóż, prowadź
Do Pana Jezusa

Rocznica beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, człowieka wielkiej wiary i męża stanu 09/12/2023

Rocznica beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, człowieka wielkiej wiary i męża stanu 12 września mija druga rocznica beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, człowieka wielkiej wiary, umiejącego przebaczać wrogom, kochającego ojczyznę i męża stanu, który przeprowadził Kościół w Polsce przez trudne lata komunizmu.

09/05/2023

Dziś wspomnienie świętej Matki Teresy z Kalkuty (1910-1997), albańskiej zakonnicy, najsłynniejszej w historii dobrodziejki ubogich, założycielki Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, które oprócz ślubów ubóstwa, posłuszeństwa i czystości składają ślub „służby najbiedniejszym z biednych”.

Matka Teresa - właściwie Agnes Gonxha Bojaxhiu - urodziła się 26 sierpnia 1910 r. w Skopje (dzisiejsza Macedonia) w rodzinie albańskiej. Została ochrzczona następnego dnia i ten dzień obchodziła później jako swoje urodziny. Dzieciństwo upłynęło jej w harmonii, pośród małych, codziennych spraw, w atmosferze wsparcia ze strony rodziny. W 1919 r. jej ojciec, kupiec, wyjechał w interesach. Wrócił z podróży w bardzo ciężkim stanie zdrowia i mimo natychmiastowej pomocy zmarł. Odbiło się to istotnie na sytuacji materialnej rodziny. Matka rodziny pozostała bez środków do życia. Choć nie było im łatwo, przyjmowali w swoich murach ubogich i szukających pomocy. Regularnie na posiłki przychodziła do nich pewna starsza kobieta. Matka mówiła wtedy do dzieci: "Przyjmujcie ją serdecznie, z miłością. Nie bierzcie do ust nawet kęsa, jeśli wcześniej nie podzielicie się z innymi". Ponadto matka odwiedzała raz w tygodniu staruszkę opuszczoną przez rodzinę, zanosiła jej jedzenie, sprzątała dom, prała, karmiła. Powtarzała dzieciom: "Gdy czynicie coś dobrego, róbcie to bez hałasu, jakbyście wrzucały kamyk do morza".

Jako 12-latka podczas misji prowadzonej przez jezuitów w Skopje usłyszała o pracujących w indyjskim Bengalu loretankach i postanowiła, że zostanie tam siostrą misjonarką. W 1929 roku, w wieku 18 lat, pojechała do Dublina, gdzie znajdował się dom macierzysty irlandzkiej gałęzi założonego przez Mary Ward zgromadzenia sióstr szkolnych „Panien Angielskich”. Nie wiedziała, że ze względu na sytuację polityczną nie zobaczy już nigdy swojej matki Drane i siostry, które przeniosły się do Albanii i tam obie zmarły w 1972 roku. Wkrótce potem Agnes wstąpiła do Sióstr Misjonarek Naszej Pani z Loreto i wyjechała do Indii. Już w kilka miesięcy po zamieszkaniu u sióstr loretanek Agnes została posłana do Indii, gdzie w mieście Darjeeling uczyła się angielskiego, bengalskiego, trochę hindu i rozpoczęła nowicjat. Składając pierwsze śluby zakonne w 1931 r., przyjęła imię Maria Teresa od Dzieciątka Jezus. Sześć lat później złożyła śluby wieczyste. Przez dwadzieścia lat w kolegium sióstr w Entally, na wschód od Kalkuty, uczyła historii, geografii i religii młode dziewczęta. Od 1936 roku była kierowniczką szkoły podstawowej, a od 1939 roku, po złożeniu ślubów wieczystych, kierowała St. Mary’s School. W 1946 r. zetknęła się z wielką biedą w Kalkucie i postanowiła założyć nowy instytut zakonny, który zająłby się opieką nad najuboższymi.

Wkrótce potem zetknęła się z nędzą ludzi w położonych nieopodal szkoły slumsach Motijhil, z wielką klęską głodu w Bengalii, gdzie podczas II wojny światowej w 1942 roku na skutek braku żywności, z wycieńczenia i epidemii zmarło dwa miliony ludzi, a także była świadkiem ulicznych starć między muzułmanami i wyznawcami hinduizmu latem 1946 roku. W 1948 r., po 20 latach życia zakonnego, wyjść z murów klasztornych w świat, aby pomagać biednym i umierającym w slumsach Kalkuty.

Po krótkim kursie pierwszej pomocy u sióstr w misji medycznej s. Teresa przeniosła się do dzielnicy nędzy Entally, gdzie natychmiast rozpoczęła nauczanie dzieci ze slumsów oraz odwiedzała okoliczne domy. W krótkim czasie utworzyła stację dla chorych na trąd, szybko też znalazła dziewczęta z różnych krajów chętne do współpracy.

Przez dwa lata oczekiwała na decyzję władz kościelnych, by móc założyć własne Zgromadzenie Misjonarek Miłości z habitem wzorowanym na sari - tradycyjnych strojach hinduskich, ale przerobionych na katolicką modłę. Habit sióstr misjonarek miłości wykonany był z białej bawełny i takie samo, jakie nosili ludzie na ulicy. Sari ozdabiały trzy błękitne pasy, kolor Matki Bożej. Zgromadzenie oprócz tradycyjnych ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa składa specjalny czwarty ślub „służby najbiedniejszym z biednych”.

W 1949 r. nowe zgromadzenie zostało zatwierdzone przez arcybiskupa Kalkuty Ferdinanda Periera na prawie diecezjalnym. Po odbyciu nowicjatu 12 sióstr złożyło pierwszą profesję zakonną w 1953 r., a założycielka złożyła profesję wieczystą jako Misjonarka Miłości.

Widząc ludzi umierających na ulicy, w byłym domu dla pielgrzymów w dzielnicy Kalighat, obok hinduistycznej świątyni Kali, Matka Teresa założyła w 1954 roku Dom Czystego Serca Nirmal Hriday dla umierających zbieranych z ulic. Oblicza się, że do czasów obecnych ok. 100 000 osób mogło godnie umrzeć będąc pod czułą opieką Misjonarek Miłości. Założyła też Dom Dziecka Opuszczonego. Obecnie w Indiach i poza granicami w 50 domach mieszka 30 000 opuszczonych dzieci i sierot.

W 1959 r. Matka Teresa otworzyła w Kalkucie dom starców i centrum dla trędowatych, a w dwa lata później założyła dla nich miasto Shanti Nagar (Miasto Pokoju). Nieco później podobne placówki zaczęły powstawać w wielu dużych miastach Indii ale też i w innych krajach.

Pierwszy dom za granicą rozpoczął działalność w 1965 r. w Wenezueli, a w 1968 powstał pierwszy w Europie dom w Rzymie, gdzie wkrótce potem zostało założone zakonne centrum nowicjatu. Ogółem Matka Teresa do śmierci w 1997 r. założyła 594 domy w 120 krajach. Większość z nich otwierała osobiście, przy czym zawsze do otwarcia nowej placówki zapraszał ją biskup miejsca. Założony przez nią w 1985 r. dom dla chorych na AIDS w Nowym Jorku był pierwszą tego typu placówką na świecie.

W 1965 r. zgromadzenie założone przez matkę Teresę zostało zatwierdzone przez Stolicę Apostolską. Stopniowo do sióstr dołączali spontanicznie lekarze, pielęgniarki i ludzie świeccy. Organizowano kolejne punkty pomocy, by uporać się z chorobami będącymi skutkiem niedożywienia i przeludnienia.

W ciągu długiego życia Matka Teresa przemierzała niezmordowanie cały świat, zakładając placówki swej wspólnoty zakonnej i pomagając na różne sposoby najuboższym i najbardziej potrzebującym. W 1963 r. założyła męską wspólnotę czynną Braci Misjonarzy Miłości. W 1968 r. papież Paweł VI poprosił Matkę Teresę o przysłanie sióstr z jej zgromadzenia do Rzymu do opieki nad biedakami. W 1976 r. Matka Teresa utworzyła wspólnotę kontemplacyjną dla sióstr i braci.

W swojej działalności charytatywnej Matka Teresa widziała służbę Chrystusowi – o czym często się dziś zapomina, widząc w niej często wyłącznie „działaczkę społeczną”, działającą na takiej samej zasadzie jak świeccy i nierzadko niewierzący wolontariusze. Tymczasem chrześcijańska służba potrzebującym różni się od laickiego wolontariatu. Matka Teresa powtarzała, że źródłem miłosierdzia okazywanego przez człowieka drugiemu człowiekowi, jest Chrystus. Jak to powiedział papież Franciszek: „Pochylała się nad osobami konającymi, pozostawionymi, by umrzeć na poboczu drogi, uznając godność, jaką obdarzył je Bóg; mówiła możnym ziemi, aby uznali swoje winy w obliczu zbrodni ubóstwa, które sami stworzyli. Miłosierdzie było dla niej solą nadającą smak każdemu z jej dzieł oraz światłem rozjaśniającym ciemności tych, którzy nie mieli nawet łez, aby opłakiwać swoje ubóstwo i cierpienie”.
Ona sama mówiła: „Wszystko zaczyna się od modlitwy. Naucz się kochać modlitwę. Zapragnij częstej modlitwy w ciągu dnia i zadaj sobie trud, by się modlić. Jeśli chcesz się modlić lepiej, módl się częściej. Im częściej będziesz się modlił, tym łatwiej Ci to będzie przychodzić. Doskonała modlitwa nie polega na wypowiadaniu wielu słów, ale musi w niej być zapał, który wzniesie Twoje serce do Jezusa.”

Otrzymała wiele nagród i odznaczeń międzynarodowych, m.in. Pokojową Nagrodę Nobla w 1979 r. Dzięki temu wiele krajów otworzyło drzwi dla sióstr. Papież Paweł VI nagrodził ją Nagrodą Pokoju papieża Jana XXIII "za pracę na rzecz ubogich, obraz chrześcijańskiej miłości i wysiłki na rzecz pokoju". W 1976 r. otrzymała nagrodę „Pacem in terris”.

Wielokrotnie gościła w Polsce, odkąd w 1983 r. Misjonarki Miłości podjęły służbę w naszym kraju. Podczas tych wizyt witana była przez hierarchów Kościoła i tłumy wiernych. Przyjmowała śluby swoich sióstr, odwiedzała prowadzone przez nie domy i otwierała nowe. Spotkać ją można było też wśród bezdomnych na Dworcu Wschodnim czy u więźniów na Służewcu w Warszawie. W 1993 r. przyjęła doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dyplom wręczył jej rektor UJ; uroczystość odbyła się jednak nie w murach krakowskiej uczelni, ale w Warszawie, w pomieszczeniu, które na co dzień służy jako stołówka dla najuboższych.

Obecnie, według stanu na 2020 rok, w ponad 560 domach w 130 krajach pracuje 5167 sióstr. Gałąź męska zgromadzenia liczy ok. 500 członków w 20 krajach. Strojem zakonnym sióstr jest białe sari z niebieskimi paskami na obrzeżach.

Matka Teresa zmarła w opinii świętości w wieku 87 lat na zawał serca w domu macierzystym swego zgromadzenia w Kalkucie 5 września 1997 r. Jej pogrzeb w dniu 13 września 1997 r., decyzją władz Indii, miał oprawę należną osobom zajmującym najważniejsze stanowiska w państwie. W kondukcie żałobnym ulicami Kalkuty szło ponad milion osób. Ostatni hołd Matce Teresie złożyły setki głów państw i szefów rządów oraz czołowi przedstawiciele różnych religii. W 35 krajach transmisję telewizyjną z Mszy św. pogrzebowej, sprawowanej 13 września 1997 r. przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Angelo Sodano, obejrzało ponad miliard widzów.

Na prośbę wielu osób i organizacji św. Jan Paweł II już w lipcu 1999 r., a więc zaledwie w 2 lata po jej śmierci, wydał zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, chociaż przepisy kościelne wymagają minimum 5 lat od śmierci sługi Bożego na podjęcie takich działań. Proces na szczeblu diecezjalnym zakończono już w 2001 r. Beatyfikacji Matki Teresy dokonał w ramach obchodów 25-lecia swojego pontyfikatu św. Jan Paweł II dnia 19 października 2003 r. Uroczystość w Watykanie zgromadziła 300 000 wiernych. Kanonizacja Matki Teresy odbyła się w ramach obchodów Nadzwyczajnego Jubileuszu Świętego Roku Miłosierdzia w Watykanie 4 września 2016 r., a dokonał jej papież Franciszek.

W 2007 r. postulator jej procesu beatyfikacyjnego, Brian Kolodiejchuk opublikował poufne listy i prywatne notatki zakonnicy, świadczące o ciągnącym się przez dziesiątki lat kryzysie wiary. Jej duchowa samotność i powątpiewanie w misję, jakiej się podjęła, pojawiły się już wkrótce po założeniu zgromadzenia i nie opuszczały jej niemal do końca życia.

Wątpliwości i walk na tle wiary matki Teresy trwały prawie 50 lat, aż do końca jej życia. Ks. Brian Kolodiejchuk, zeznał, że podczas swej „nocy duchowej” „w ogóle nie czuła obecności Boga”, „ani w swym sercu, ani w Eucharystii”. Matka Teresa wyrażała poważne wątpliwości co do istnienia Boga i cierpiała z powodu braku wiary: „Gdzie jest moja wiara? Nawet głęboko… nie ma niczego prócz pustki i ciemności… Jeśli jest Bóg – niech mi wybaczy. Kiedy staram się wznieść moje myśli do Nieba, napotykam na tak wielką pustkę, że te myśli wracają jak ostre noże i ranią moją duszę… Jak wielki jest ten nieznany ból – nie mam wiary. Odraza, pustka, brak wiary, brak miłości, brak zapału… Po co ja pracuję? Jeśli nie ma Boga, nie ma i duszy. Więc jeśli nie ma duszy, Jezu, Ty też nie jesteś prawdziwy.”

Matka Teresa opisuje, że po dziesięciu latach walki z wątpliwościami, miała krótki etap ożywienia wiary. Jesienią 1958 roku, w chwili śmierci papieża Piusa XII, modląc się za niego na mszy żałobnej, powiedziała, że została uwolniona z „długiej ciemności: tego dziwnego cierpienia”. Pięć tygodni później opisuje jednakże powrót tych samych wątpliwości dotyczących wiary.

Matka Teresa napisała wiele listów do swych spowiedników i przełożonych. Poprosiła, by jej listy zostały zniszczone po jej śmierci, bojąc się, że „ludzie będą bardziej myśleli o mnie niż o Jezusie. Pomimo tej prośby jej korespondencja została zebrana w dzieło zatytułowane „Mother Teresa: Come Be My Light”.

Niektóre poglądy Matki Teresy budzą jednak pewne wątpliwości co do zgodności z katolickim dogmatem „poza Kościołem nie ma zbawienia”. Wielokrotnie wyrażała przekonanie, że muzułmanie, Żydzi, Hindusi czy wyznawcy innych religii wierzą w tego samego Boga, tylko różnie go nazywają: „Jedni nazywają Go Iśwarem, inni Allahem, a jeszcze inni po prostu Bogiem, ważne jest jednak, by uświadomić sobie, że to właśnie On stworzył nas dla rzeczy wyższych: by kochać i być kochanym. Liczy się to, że kochamy. Nie możemy kochać bez modlitwy, tak więc niezależnie od tego, jaką wyznajemy religię, musimy modlić się razem”.

Photos from Konferencja Episkopatu Polski's post 08/24/2023
08/22/2023

Gdy na dwa dni przed swoją śmiercią, zapytano Świętego Ojca Pio, co miałby ważnego do przekazania ludziom, odpowiedział: "Chciałbym zaprosić wszystkich grzeszników z całego świata, aby kochali Matkę Bożą. Odmawiajcie zawsze różaniec. I odmawiajcie go tak często, jak tylko możecie. Szatan stara się zawsze zniszczyć tę modlitwę, ale to mu się nigdy nie uda. To jest modlitwa Tej, która króluje nad wszystkim i wszystkimi. To Ona nauczyła nas modlić się na różańcu, tak jak Jezus nauczył nas mówić Ojcze nasz”.

Photos from The Little Servant Sisters of the Immaculate Conception's post 08/21/2023
08/21/2023

"Czuję się w obowiązku skierować gorący apel, ażeby podczas sprawowania Ofiary eucharystycznej liturgiczne były zachowywane z wielką wiernością. Są one konkretnym wyrazem autentycznej eklezjalności Eucharystii; takie jest ich najgłębsze znaczenie. nie jest nigdy prywatną własnością kogokolwiek, ani celebransa, ani wspólnoty, w której jest sprawowana tajemnica".
św. Jan Paweł II Wielki, papież

"Maryja z Brdowa". Premierowy reportaż Macieja Jastrzębskiego [POSŁUCHAJ] - Jedynka - polskieradio.pl 08/16/2023

"Maryja z Brdowa". Premierowy reportaż Macieja Jastrzębskiego [POSŁUCHAJ] - Jedynka - polskieradio.pl W reportażu Macieja Jastrzębskiego mówimy o Sanktuarium Maryjnym w Brdowie, gdzie znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Zwycięskiej. Historia obrazu

07/26/2023

26 lipca - świętych Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny - patronów małżeństw i dziadków

🙏 Modlitwa małżonków do św. Joachima i Anny

O wy obojga święci małżonkowie, Joachimie i Anno, proście za mnie i mojego męża (moją żonę), aby nam Bóg udzielił przez wasze zasługi łaski, żyć wspólnie w prawej małżeńskiej jedności i czystości, jak wy ze sobą żyliście, dając wszystkim małżonkom prawdziwy przykład. O święty Joachimie i święta Anno, zachowajcie mnie i mojego męża (moją żonę) od wszelkiej niewierności, niechęci, zwady i niezgody i pokus złego nieprzyjaciela, jako też od każdej pychy i od niemiernej pożądliwości do tego świata, i uproście nam poufałą, czystą miłość, nierozłączną jedność i pomoc Boską, postępować według waszego przykładu i przynosić prawdziwe owoce Bogu podobającego się małżeństwa. Amen.

🙏 Modlitwa za dzieci za wstawiennictwem św. Anny

Święta matko Anno, wiesz, że jest moją powinnością, dzieci wychowywać dla cnoty i wiecznego zbawienia. Do tego potrzebuję szczególnej pomocy Bożej, ażebym ich na dobrych ludzi i prawdziwych chrześcijan wychował (a). Uproś mi, święta Anno, u Jezusa i Maryi wprawę i siłę do tego dzieła a dzieciom zaś potrzebne posłuszeństwo. Wyjednaj im tę łaskę, ażeby ich niewinność przed zasadzkami pokusy zachowana została. Uproś nienawidzenie i obrzydzenie grzechu, i nie dopuszczaj, aby im były przedstawione złe przykłady; wybaw ich z niebezpieczeństwa i złego towarzystwa, czuwaj nad niemi, ażeby w niewinności, w bojaźni Bożej i w cnocie się pomnażały i wyrosły. Uproś na koniec i mnie przedłużenia życia, jeżeli się Bogu podoba, ażebym ich wychowanie dokończyć mógł (a); uproś mi łaski i błogosławieństwa, ażebym w ich sercu religię, bojaźń Bożą zaszczepił (a), i ponosił trudności i pracy starania i pieczy, czujności i modlitwy i tak ich na dobrych ludzi, wiernych i cnotliwych chrześcijan wychował (a). Daj mi przez twoje mocną przyczynę, żyć w tej pełnej pociechy nadziei, żebym raz do Pana, Boga mojego powiedzieć mógł (a): Panie których mi oddałeś, żadnego z nich nie utraciłem (am). Amen.

🙏 Modlitwa za wnuki za wstawiennictwem Świętych Joachima i Anny

Święci Joachimie i Anno! Cieszycie się chwałą nieba, ale już tu, na ziemi, mogliście radować się oglądaniem najpiękniejszej z niewiast – Maryi, Waszej Córki i mogliście być świadkami dzieciństwa i wzrastania Boga-Człowieka – Jezusa, Waszego Wnuka. Proszę Was, święci Joachimie i Anno, módlcie się za moich wnuków, aby wzrastali w łasce u Boga i ludzi, aby nigdy nie odstąpili od wiary, aby kiedyś mogli zająć przygotowane dla nich miejsce w domu Ojca. Amen.

06/29/2023

„Twój dziadek oświadczył mi się z kawałkiem cukierka. Nie mieliśmy nic, ukląkł i powiedział do mnie: „Teraz nie mam nic, tylko cukierka, ale jeśli chcesz, możemy wszystko razem zbudować”.

A ty?
„Otworzyłam cukierka, podzieliłam go na dwie części i zjedliśmy. Od tego momentu dzieliliśmy się i dzieliliśmy wszystkim. Upadaliśmy, powstawaliśmy i budowaliśmy.

Wszystko razem. Przeżywaliśmy trudne chwile, zmęczenie, ale zawsze byliśmy dla siebie. Do ostatniego''

„Inne czasy, Babciu”

„Czas nie zmienia sposobu, w jaki kochasz.

Zmieniło się to, że nie masz już pięknych przykładów do naśladowania.

Teraz boją się wszystkiego. Nie biorą ślubu z obawy, że nie będą w stanie budować. Jak tylko się pokłócą, odchodzą, bo wtedy myślą, że znajdą lepszego. Zawsze szukają doskonałości, jakby ona istniała.

Brakuje im postrzegania rzeczywistości. O szczęściu w małych rzeczach.

Robią wielkie demo, pierścionki za tysiąc dolarów, przesadzone wideo z oświadczynami, a potem przegapiają ten moment. Ta intymna rzecz, którą trzymasz we dwoje, tylko we dwoje na całe życie.

Tego im brakuje. Odwagi, by żyć i kochać za to, kim są, a nie za to, jak sobie to wyobrażają”

Want your place of worship to be the top-listed Place Of Worship in Doylestown?
Click here to claim your Sponsored Listing.

Our Story

HISTORIA
Czuwania w Amerykańskiej Częstochowie -Duchowej Stolicy Polonii zostały wprowadzone w życie na wzór czuwań jasnogórskich w styczniu 1997 roku. Inspiracją był zbliżający się rok 2000 - Millennium Chrześcijaństwa. Trzy pierwsze lata czuwań były dedykowane ku uczczeniu i uwielbieniu Trójcy Przenajświętszej. W roku kanonizacji Jana Pawła II, będziemy rozważać tematy pielgrzymek Ojca Świętego do Polski. Czuwania w Duchowej Stolicy Polonii są wielką łaską
Matki Bożej Jasnogórskiej dla Jej pielgrzymów. Wielu zakonników paulińskich, kapłanów, sióstr zakonnych i osób świeckich uczestniczyło i cały czas uczestniczy w tej nocnej modlitwie, służąc pielgrzymom przybywającym do tego świętego miejsca z różnych stron Stanów
Zjednoczonych. Inicjatorem comiesięcznych spotkań jest o. Bartłomiej Marciniak, który we współpracy z o. Jerzym Majem rozpoczął to wspaniałe dzieło. Odpowiedzialni za czuwania ojcowie starali się aby każda ostatnia sobota miesiąca stanowiła głębokie przeżycie duchowe. Modlitwę czuwań nocnych prowadzili i angażowali się m. in. o.Tadeusz O., śp. o. Zdzisław Kikowski, o. Mikołaj S., o. Tadeusz L., o. Dominik L., o. Gabriel S., o. Tomasz W. o. Marcin M., o. Michał C. a także wspomagali bracia śp. br. Łukasz Mitura, br. Piotr L. oraz aktualnie br. Anioł S. Śp. o. Marian Załęcki i śp. o. Michał Zembrzuski oraz o. Lucjusz T. i o. Stefan W. również zapisali się złotymi zgłoskami w historię czuwań. W 1997 r po raz pierwszy na czuwaniach nocnych rozpoczęto dzieło przyrzeczeń Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Jest także możliwość wpisania się do Księgi Trzeźwości. Od 2012 roku pielgrzymuje po domach kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej która przekazywana jest podczas każdego czuwania nocnego.
Nie jesteśmy w stanie podsumować olbrzymiego bogactwa łask, jakie do dnia dzisiejszego spłynęły na Ojców i Braci Paulinów oraz wszystkich uczestników: dzieci, młodzież i dorosłych – przyjaciół - naszego sanktuarium; są to dary niewymierne, duchowe.
Podczas modlitwy wspierało nas wielu wybitnych kardynałów, biskupów i kapłanów: Józef Glemp - Prymas Polski, Stanisław Dziwisz, Henryk Gulbinowicz, Zenon
Grocholewski, Adam Maida oraz abp. Szczepan Wesoły, abp. Mieczysław Mokrzycki, wiele sióstr zakonnych i świeckich osób. Pełni wdzięczności Bogu i Królowej Polonii - Patronce Emigrantów chcemy na nowo zawierzyć nasze życie tej, która jest Pośredniczką łask naszych
czuwań i prosić o łaskę trwania na modlitwie na wzór apostołów w wieczerniku.

Videos (show all)

Telephone

Address


654 Ferry Road
Doylestown, PA
18901

Other Religious Centers in Doylestown (show all)
Doylestown Presbyterian Church Doylestown Presbyterian Church
127 E Court St
Doylestown, 18901

As a Church we are committed to be a bridge for Christ and a beacon of His love.

Doylestown Mennonite Church Doylestown Mennonite Church
590 N Broad Street
Doylestown, 18901

An Anabaptist faith community in the heart of Bucks County, Pennsylvania. We are discovering what it means to follow Jesus.

Doylestown Friends Meeting Doylestown Friends Meeting
95 E Oakland Avenue
Doylestown, 18901

Quaker meeting in Doylestown, Bucks County, Pennsylvania

DUMC Children's Ministry DUMC Children's Ministry
DUMC/320 East Swamp Road
Doylestown, 18901

a page for and about Doylestown United Methodist Church's Children's Ministry

St. Paul's Lutheran Church - Doylestown PA St. Paul's Lutheran Church - Doylestown PA
301 N Main Street
Doylestown, 18901

St. Paul's Lutheran Church 301 N. Main Street Doylestown, PA 18901 215-348-4004

dpcyouth.com dpcyouth.com
Doylestown, 18901

The page of Doylestown Presbyterian Church Youth ministry.

Our Lady Of Mt Carmel, Doylestown Our Lady Of Mt Carmel, Doylestown
235 E State St
Doylestown, 18901

Sunday Mass: Saturday– 5pm Sunday– 7am, 9am, 10:30am and 12pm Daily Mass: Mon through Fri– 7 & 8:30am

Chabad Lubavitch Doylestown Chabad Lubavitch Doylestown
300 E Swamp Road
Doylestown, 18901

Chabad's goal is to create a warm, engaging, and joyous Jewish atmosphere. Serving Central Bucks County. A place where every Jew is welcome.