Dam Ci Spokój - Terapia masażem
Najbliższe gabinety kosmetyczne
Польша, Oliwa
Arkońska 12 A
Może Ci się spodobać
Dam Ci Spokój - Terapia masażem:
- zabiegi indywidualne z możliwością dojazdu do domu
- warszta KIM JESTEM
Mam na imię Aga. Masaż jest wykonywany partiami.
Pasjonuje mnie natura człowieka i jej twórcza moc. Szczególnie interesuje mnie połączenie ciała z duchowością i trenowanie zdrowych nawyków, które pomagają odnajdywać osobiste poczucie spokoju i radości. Pomagam innym osobom w budowaniu relacji ze sobą poprzez masaż. Specjalizuję się w tradycyjnym hawajskim masażu uzdrawiającym Lomi Lomi Nui. Wykonuję również masaże leczniczo-relaksacyjne z elemen
Wyjechałam na Islandię.
Jest mi tu dobrze i zostanę na dłużej 💚
Dam znać, kiedy objawi mi się wizja powrotu do Polski.
Dziękuję za Waszą obecność w moim rozdziale pt. Dam Ci Spokój - terapia masażem. Tutaj nie będę aktywna, ale rozwijam swoją działalność z masażami i pracą z ciałem na Islandii. Zapraszam do śledzenia nowego konta, które będę prowadzić w języku angielskim Harmony Oasis by Agni
Prywatnie i po polsku będę obecna na profilu Agni Osytek
Do zobaczenia! 💚
Dzień dobry
Aloha
Jakiś czas temu zorientowałam się, że często trafiają do mnie na masaż osoby, dla których jest to nowe doświadczenie. Dla mnie to jest bardzo ważne i czuję ogromną wdzięczność za to, że to ja zostałam wybrana jako towarzyszka do przełamywania przez kogoś różnych swoich barier i obaw. Sama przeżywałam je przed swoim pierwszym przyjmowanym masażem.
Podczas wszystkich masażowych spotkań bardzo dbam o to, żeby osoba czuła, że to jest jej masaż - ja jestem dla niej. Pytam o odczucia z ciała, opowiadam, jaki masaż proponuję, jaki może być jego przebieg i pytam o zgodę czy może to wyglądać tak, jak sobie wyobrażam, czy mam coś zmienić. Może ominąć jakieś części ciała, na które osoba nie czuje się gotowa lub zwyczajnie nie chce być w tych miejscach dotykana (np. stopy, brzuch i klatka piersiowa)?
Mówię wprost, że osoba przyjmująca masaż w każdej chwili ma prawo poprosić o przerwę, poprosić o jakąś zmianę, np. dokrycie ciała kocem. Może potrzebować wydmuchać nos lub wziąć łyk wody, może wyjść do toalety - wszystkie potrzeby płynące z ciała mają rację bytu i ja je zawsze uszanuję. Dla mnie to jest ważne, żeby osoba leżąca pozwalała sobie na dbanie o siebie i swoje potrzeby w taki sposób, jaki podpowiada jej ciało, żeby nie krępowała się mówić mi o tym, co się dzieje. Wtedy i ja czuję się pewniej, że żaden dyskomfort wynikający z przetrzymywania czegoś w sobie nie zaburza spokoju i przyjemności przyjmowania mojego masażu.
To jest fundament pod moje zaproszenie do otwarcia się na przyjmowanie masażu w zgodzie ze sobą. Przyjmowanie masażu z odpuszczeniem swojemu ciału bycia na dyżurze - w gotowości na działanie. Zapraszam do pozwolenia, bym to ja mogła zaopiekować się ciałem podczas masażu. Zapraszam do niepomagania mi w podnoszeniu ręki, ramienia, nogi. Takie odpuszczenie jest największym prezentem od siebie dla siebie. W ten sposób wspólnie tworzymy doświadczenie oparte na wzajemnym zaufaniu. Bo masaż to praca nie tylko na materii ciała. Masaż to praca z człowiekiem.
Dam Ci Spokój w Poznaniu 💙
Moje majowe tournée ze stołem do masażu obejmuje też wizytę w Poznaniu w najbliższy weekend ☀️
Mam wolną przestrzeń na masaż w niedzielę wieczorem (22 maja). Mogę przyjechać ze stołem do Ciebie lub zaprosić do mojego zaprzyjaźnionego miejsca 🙂
W mojej ofercie:
🌸 Lomi Lomi Nui w wersji 2 h lub 1,5 h - hawajski masaż dający otulenie, uwolnienie głębokich napięć, rozciągnięcie mieści i rozruch stawów. Wykonuję go w formie rytuału - ceremonii dla ciała, dającej przestrzeń na spotkanie ciała, umysłu i duszy ✨
🌺 Lomi ciążowe - ceremonia z czułym, odprężającym masażem dla osób po pierwszym trymestrze ciąży ✨
🌼 Masaż leczniczo-relaksacyjny w wersji 1,5 h lub 1 h - z indywidualnym dopasowaniem do potrzeb płynących z ciała ✨
🌱 Warsztat dla pary z podstaw masażu - wprowadzenie prostych i skutecznych technik masowania do codziennego życia pary ✨
Zapraszam do kontaktu, z przyjemnością odpowiem na pytania 🙂
Jesteś z Poznania lub masz tam znajomych? Prześlij im proszę info lub udostępnij u siebie mój post ❤️
fot. Marta Kuczkowska - fotografia prawdziwa
Dam Ci Spokój w Toruniu 💙
Weekend 28-29 maja będę w Toruniu ze stołem do masażu 🙌 Sobotę mam już zaplanowaną, ale w niedzielę od rana do 16:00 chętnie poumawiam się na masaże 💆🏻♀️
W mojej ofercie:
🌸 Lomi Lomi Nui w wersji 2 h lub 1,5 h - hawajski masaż dający otulenie, uwolnienie głębokich napięć, rozciągnięcie mieści i rozruch stawów. Wykonuję go w formie rytuału - ceremonii dla ciała, dającej przestrzeń na spotkanie ciała, umysłu i duszy ✨
🌺 Lomi ciążowe - ceremonia z czułym, odprężającym masażem dla osób po pierwszym trymestrze ciąży ✨
🌼 Masaż leczniczo-relaksacyjny w wersji 1,5 h lub 1 h - z indywidualnym dopasowaniem do potrzeb płynących z ciała ✨
🌱 Warsztat dla pary z podstaw masażu - wprowadzenie prostych i skutecznych technik masowania do codziennego życia pary ✨
Dojadę do Waszych domów z moim niezawodnym stołowozem 😎
Zapraszam do kontaktu, z przyjemnością odpowiem na pytania 🙂
Jesteś z Torunia lub masz znajomych w Toruniu? Prześlij im proszę info lub udostępnij u siebie mój post ❤️
fot. Marta Kuczkowska - fotografia prawdziwa
Czuję się częścią natury. Jestem cudem życia. Unikalnym w całej swojej historii doświadczeń i równocześnie zintegrowanym z innymi ludźmi i wszystkim, co żywe.
W pielęgnowaniu mojego osadzenia się w takim czuciu pomagają mi praktyki Huny, która pojawiła się w moim życiu wraz z kursem hawajskiej pracy z ciałem Lomi Lomi Nui. Jak praktykuję Hunę? Czasami w formie dedykowanych praktyk medytacyjnych - w bezruchu, z dotykiem, w tańcu, w śpiewie, w pisaniu. A czasami uświadamiam sobie, że praktykuję Hunę w sytuacjach codziennych, podczas spacerów w ciszy, podczas słuchania muzyki, przy sprzątaniu, podczas rozmów z bliskimi mi ludźmi, przy jednorazowych spotkaniach w sklepie czy na ulicy.
Huna to dla mnie sposób życia, baza pod moje wybory, sposób, w jaki patrzę na siebie, moje życie i na moje codzienne doświadczenia.
Moje treningi Huny oparte są o jej 7 zasad: Ike, Kala, Makia, Manawa, Aloha, Mana, Pono.
Wyjaśnienie 7 zasad Huny w galerii zdjęć ⬇️
Pragnę zaprosić Was do sprawdzonych przeze mnie i skutecznych dla mnie praktyk Huny podczas wydarzenia, które współorganizuję 22-24 kwietnia na Wyspie Sobieszewskiej w Viktoria Dom na Wyspie.
Zobacz szczegóły: weekend w kręgu - podróż do swojej kobiecości
To wydarzenie to owoc siostrzanego połączenia mnie i Ewa Michalska - Makramy plote, naszych obecnych pasji: mojej pracy z ciałem i hawajską Huną, a u Ewy tworzenie makram w sposób kontemplacyjny, z intencją i prowadzenie warsztatów dla kobiet.
Zaprosiłyśmy też do współpracy autorkę powyższych moich zdjęć - Joanna Piecyk - Półszeptem - czuła fotografia. Każda uczestniczka weekendu doświadczy swojej indywidualnej czułej sesji zdjęciowej z Asią.
Po szczegółowe informacje zapraszam Was do formularza, w którym możecie zgłosić chęć swojego udziału: www.bit.ly/formularz-04-2022.
Mamy też pięknie opisane wydarzenie na Facebooku: weekend w kręgu - podróż do swojej kobiecości.
Jeśli czujesz, że masz w swoim otoczeniu kobiety, które mogą być zainteresowane tym wydarzeniem, udostępnij proszę ten post 🙏❤️🙌
LOMI CIĄŻOWE
W minionym roku w moim życiu pojawiło się wiele nowych kobiet, które z całego serca mam ochotę nazywać moimi siostrami. Jedną z osób, dzięki którym doświadczyłam wielu nowych połączeń z kobietami jest Ewelina Wolskart. Zachęcam Was do zapoznania się z podcastem Eweliny “Intuicja jest Kobietą” dostępnym na Spotify. Ja regularnie spotykam się z Eweliną w ramach sesji malarstwa intuicyjnego, które są moją emocjonalną medycyną.
W styczniu 14-16.01 Ewelina organizuje na Wyspie Sobieszewskiej wydarzenie, do którego uśmiecham się, od kiedy podzieliła się ze mną pomysłem na nie - WEEKEND Z WEWNĘTRZNĄ DZIEWCZYNKĄ (PS. Zostało ostatnie miejsce. Daj znać, jeśli chcesz je złapać dla siebie i swojej wewnętrznej dziewczynki:) Wolskart zaprosiła mnie do współpracy przy tym weekendzie i dzięki temu uczestniczki będą mogły skorzystać na miejscu z moich masaży
Przyszło dziś do mnie pytanie z talii kart Geometria Pytań 🔅 CO ROBIĘ DOBRZE?
Żyję dobrze, mam się dobrze, czuję się dobrze.
A w ostatnim czasie częściej od terminów dobrze lub źle używam określeń: SKUTECZNIE, PRAWDZIWIE, W ZGODZIE ZE SOBĄ.
Zasiała to we mnie jedna z zasad Huny, która przyszła do mnie wraz z Lomi Lomi Nui: PONO - skuteczność jest miarą prawdy.
Zapraszam dziś do godz. 17 do na kiermasz rękodzieła. Jestem tu też ja, bo swoimi rękami tworzę spokój ☺️🙌
Dziś częstuję masażami dłoni i sprzedaję vouchery na masaż i warsztat masaży dla pary ❤️
Dajcie znać swoim znajomym z Trójmiasta 🌞
Halo Poznań!
Przyjeżdżam ze stołem na najbliższy weekend 4-5 grudnia. Mam przestrzeń jeszcze na 2-3 masaże.
Kto jest w Poznaniu - zapraszam.
Kto ma ludzi w Poznaniu - będę wdzięczna za przekazanie im informacji, że tam będę
Jak czujesz - czy to Twoje ciało służy Tobie, czy Ty swojemu ciału? A może służycie sobie nawzajem? Hawajska praca z ciałem Lomi Lomi Nui opiera się na postrzeganiu ciała, jako mądrego organizmu, konstelacji komórek, z których każda ma swoją mądrość i pamięć funkcjonującą poza naszym rozumieniem umysłowym. Tą wyjątkową pracą z ciałem podzielił się ze światem Kahuna Abraham Kawai’i (Kahuna Bodywork), a do mnie dotarła z akredytacją Aloha International poprzez mojego nauczyciela Piotr Blue - Przebudzenie Przez Dotyk.
Kahuna to określenie strażnika tajemnicy, przewodnika duchowego. Według Kahuna Bodywork najważniejszą wartością pracy z ciałem jest głęboka transformacja, która sięga do zmiany emocjonalnej. Lomi Lomi to intensywna praca z ciałem, która pomaga uwolnić skumulowane w nim spięcia. Pomaga uwolnić się od frustracji, złości, smutku, tęsknoty. Dzięki takiemu oczyszczeniu możemy zauważyć w swoim życiu nowe reakcje emocjonalne, oparte na spokoju, miłości i radości. W ten sposób zmieniamy nie tylko swoje życie, ale też osób w naszym najbliższym otoczeniu, możemy poprawić emocjonalne warunki w naszych rodzinach i bliskich społecznościach.
Tradycyjnie uzdrawiający rytuał Lomi Lomi mógł trwać nawet kilkanaście godzin, a nawet kilka dni i był wykonywany przez kilku zmieniających się uzdrowicieli. We współcześnie rozpowszechnionej wersji masaż Lomi Lomi trwa od 1,5 do 2 godzin. Osoby zainteresowane doświadczeniem Lomi Lomi zapraszam do udziału w rytualnej wersji, którą zaczynam od prośby o pomyślenie o swojej intencji - z czym chcesz się pożegnać w swoim życiu lub co nowego zapraszasz. I w tej intencji możesz zapalić świeczkę, która będzie płonęła przez całą naszą sesję. Naga/-i kładziesz się na stole do masażu a ja przykrywam Cię chustą. Jeśli jesteś otwarta/-y na tradycyjny wstęp do masażu, odtworzę lub zaśpiewam hawajską pieśń proszącą o błogosławieństwo dla Ciebie. Chusta jest elementem masażu zarówno jako subtelne doświadczenie dotykowe dla Twojej skóry, jak i jako materiał, którym sprawnymi ruchami będę osłaniać Twoje części intymne. Wiedz, że ja na Twoje nagie ciało patrzę jak na świętość, czysty cud życia, które poprzez masaż będę dla Ciebie i z Tobą celebrować. Masz jednak prawo wskazać swoje granice, dlatego zawsze przed sesją pytam o zgodę na odsłonięcie klatki piersiowej i na dotykanie Twojej głowy naolejowanymi dłońmi. Pamiętaj, że w trakcie masażu możesz zmienić zdanie i śmiało mi o tym powiedzieć. W mojej dotychczasowej praktyce najczęściej zdarzało się tak, że kobiety, które przed masażem prosiły o zostawienie zasłoniętej klatki piersiowej, w połowie masażu, gdy następował moment zmiany pozycji z leżenia na brzuchu do leżenia na plecach, wyznawały, że już im nie zależy na tym osłonięciu piersi i proszą o pełny masaż również na brzuchu i klatce piersiowej.
W ujęciu technicznym Lomi Lomi to masaż całego ciała (bez genitaliów) wykonywany głównie przedramionami, co daje wrażenie otulenia i bliskości. Podczas sesji doświadczysz też ruchów biernych nóg i rąk.
Jak najskuteczniej odnaleźć się w tych wyjątkowo intensywnych doznaniach? Oddychaj, głęboko i spokojnie. Odczuwaj. Przyjmuj. Puszczaj kontrolę. Odpuszczaj gotowość do działania. Przeżywaj. Odpływaj. Wypuszczaj z siebie wszelkie dźwięki, jakie chcą z Ciebie wyjść. Pozwól, by to ciało kierowało wszystkim procesami, nie Twój umysł. Uwolnij się od wstydu, od wszystkich nakazów, zakazów i powinności. Bądź swoim ciałem i nakarm je moim dotykiem - uważnym, pełnym miłości, uznania i szacunku dla Twojego ciała i Twojej intencji, z jaką tu jesteś. Wiem, że choć brzmi to tak prosto, to dla nas - zapracowanych ludzi świata współczesnego, to nie jest łatwy proces. Dlatego pozwól sobie na przeżywanie tego po swojemu, w takiej gotowości i otwartości na doznania cielesne, emocjonalne i duchowe, jaką w sobie masz tu i teraz. Każda kolejna sesja Lomi Lomi Nui może być dla Ciebie innym doznaniem.
Jeśli masz chęć podjąć tę niezwykłą podróż w głąb siebie i zaprosić mnie do wspólnej celebracji Twojego ciała i jego mądrości, napisz do mnie. Jeśli chcesz więcej porozmawiać na ten temat, zadać swoje pytania - śmiało się odzywaj.
Na masaże dojeżdżam ze stołem i akcesoriami na terenie Trójmiasta lub umawiam się na wizyty w dwóch zaprzyjaźnionych miejscach w Gdańsku: na Wrzeszczu w Studio Spokój lub na Przymorzu w gabinecie Terapia Manualna - Tomasz Posiadała.
Raz w miesiącu przyjeżdżam też na weekend do Warszawy.
Gdy zamykasz oczy i wyobrażasz sobie dotyk, który przynosi ulgę Twojemu zapracowanemu ciału, w których miejscach na ciele go sobie wyobrażasz? Czy czujesz, że Twoje barki są ciężkie i spięte, może nawet twarde jak kamienie? Czujesz, że spięty kark nie pozwala swobodnie kręcić głową na boki? Masz zmęczone ręce i dłonie? A może odczuwasz ból krzyża i lędźwi, gdy za długo siedzisz lub za długo stoisz?
Masaż leczniczo-relaksacyjny jest idealną odpowiedzią na takie sygnały z ciała. Przez godzinę lub półtorej jestem w stanie przynieść Ci uczucie ulgi. Możemy skupić się na wybranych partiach ciała lub mogę przemasować w ustalonym czasie całe Twoje ciało: plecy, kark, głowę, pośladki i nogi, ręce, klatkę piersiową, twarz.
Masuję z uważnością i wyczuciem, by dać Twojemu ciału ulgę i ukojenie, a Twojemu umysłowi spokój. Masuję powoli i daję wrażenie, jakby czas się zatrzymał. Ważne jest dla mnie, żebyś czuł/-a, że nic nie musisz, nawet podawać mi swojej ręki do masowania. To ja z uważnością, pewnym i spokojnym ruchem podniosę ją i odłożę. Ty nic nie musisz. Razem celebrujemy ten spowolniony czas, który jest dla Ciebie, dla Twojego doznania głębokiego spokoju.
Mój masaż leczniczo-relaksacyjny wzbogacam elementami Lomi, które w moim odczuciu i odczuciu moich dotychczasowych klientów i klientek czyni ten masaż jeszcze przyjemniejszym i głębszym.
Dojeżdżam ze stołem na terenie Trójmiasta lub możemy umówić się na masaż w salonie. Współpracuję z dwoma przyjemnymi miejscami, do których serdecznie Cię zapraszam: na Wrzeszczu w Studio Spokój lub na Przymorzu w salonie Terapia Manualna - Tomasz Posiadała.
To jak? Czujesz, że to czas, by dać sobie czas głębokiego spokoju i by Twoje ciało zaznało uwolnienia od napięć? Zapraszam, napisz do mnie. Masz pytania - śmiało mi je zadaj w komentarzu lub w wiadomości prywatnej.
Zdjęcia użyte w poście i w powiązanej relacji zawdzięczam utalentowanej masieoko.
Polecam od serca wszystkie wydarzenia Wolskart. A w styczniu możliwość doznania połączenia tego, co obie dajemy podczas WEEKENDU Z WEWNĘTRZNĄ DZIEWCZYNKĄ 14-16.01 🙌 Zostały ostatnie miejsca. Czy jedno z nich dla Ciebie?
Zobacz, jaki styczniowy weekend się zapowiada! Czy to weekend dla Ciebie?
Robi mi się przyjemnie już na samą myśl o nim 🙌
Co te WIEDŹMY Ewelina Wolska-Bartz Joanna Piecyk i Martyna Kowzan-Wanian znowu kombinują?
WEEKEND Z WEWNĘTRZNĄ DZIEWCZYNKĄ 14-16.01.2022 w Viktoria Dom na Wyspie
Od dzieciństwa rosłam w formie zbudowanej z poczucia wstydu, winy i lęku przed odsłanianiem swoich prawdziwych uczuć nawet przed sobą samą. Przez prawie całe swoje życie myślałam, że moja wartość jest oparta tylko na tym, co robię.
Życie w niepokoju i stresie połączone z życiem w samotności odbierało mi nie tylko spokój. Odbierało mi radość. Odbierało mi codziennie kawałek mnie samej. Aż do poczucia wielkiej pustki. Aż do codziennych rozmyślań na balkonie przy papierosie o tym, jakby to było lecieć w dół.
To nie była jedna chwila, jedno doświadczenie, które pomogły mi dokonać zwrotu akcji w moim życiu. To moi rodzice, którzy okazywali mi swoje wsparcie najlepiej, jak potrafili, większe niż sami kiedykolwiek otrzymali od swoich rodziców. To moje rodzeństwo - każde z nas jest tak różne, ale kocham ich obecność w moim życiu. To moje siostrzane dzieci, które przypominały mi o beztroskiej zabawie i o wzruszeniach płynących z najprostszych gestów i słów. To osoby w moim otoczeniu, które z troską pytały o moje samopoczucie. To regularna medytacja i lekcje oddychania na nowo, całą sobą, które w końcu wyparły chęć sięgania po papierosa. To krótkie poranne sesje jogi, które przypominały o tym, że mam za co kochać swoje ciało i mu dziękować. To nagła śmierć koleżanki młodszej ode mnie, która jak obuchem przypomniała o tym, że to życie jest jedno jedyne. To wszystko pomogło mi objąć siebie samą z troską i miłością.
Podczas jednej z medytacji poczułam całym sercem mantrę: WYBIERAM SPOKÓJ. WIERZĘ W SIEBIE I UFAM SOBIE. Zapisałam ją sobie na tapecie telefonu, żeby pamiętać o tym codziennie. Z każdą decyzją, którą podejmowałam zgodnie z nią, czułam to mocniej. Te największe decyzje, szczególnie związane ze zmianą życia zawodowego nie były prostym równaniem, gdzie decyzja A, to tkwienie w stresie i niepokoju, a B, to spokój, sielanka i szczęście gwarantowane. B to najczęściej w moim przypadku wielka niewiadoma bez asekuracji.
Z kompasem ustawionym na kierunek spokój, dokonałam kilku grubych zmian. Przeprowadziłam się z Warszawy do małego domku z ogródkiem na Kamiennym Potoku w Sopocie. Przestałam pić alkohol, bo nie chciałam się już znieczulać. Zrobiłam przestrzeń w swoim kalendarzu na zajęcia jogi i tańca. Odpuściłam swoje pozycje zawodowe, które z poziomu CV wiele osób nazywało prestiżowymi i imponującymi, by spróbować zupełnie nowej ścieżki.
W byciu masażystką nie chodzi mi tylko o masowanie ciała. Choć bycie skuteczną w przynoszeniu ulgi jest bardzo satysfakcjonujące. Spotkanie na masaż to dla mnie przede wszystkim spotkanie z człowiekiem. To moje zakotwiczenie się we własnym spokoju, by podzielić się nim z drugą osobą. To doświadczenie czasu, w którym razem wybieramy spokój. I to mnie porusza.
DLACZEGO WYBRAŁAM MASAŻ
Gdy zajmowałam managerskie stanowiska i prowadziłam własne przedsiębiorstwo, miałam poczucie, że tak wiele zależy ode mnie. Nie mogłam z czymś nie wyrabiać. Dlatego odcinałam coraz więcej z przestrzeni własnej. Zagarnęłam dla pracy mój czas na hobby, czas na taniec, czas na randki, czas na gotowanie i regularne posiłki. Wolałam założyć nogę na nogę, by napisać jeszcze parę maili niż pójść na siku od razu, gdy tylko poczułam potrzebę. Później na słabe sposoby odreagowywałam to wszystko, ale o tym innym razem.
Mój dzień powszedni (który wypadał też często w weekendy) wyglądał tak, że kilkanaście godzin siedziałam przed komputerem lub z telefonem w ręku. Po kilku latach życia w pozycji gremlina zaniedbane ciało krzyknęło do mnie bólem. Przykurcze w biodrach bolały w każdej pozycji. Wstawałam z głośnym stęknięciem, chodziłam kulejąc, ból przeszywał moje ciało też w każdej pozycji leżącej. Bunt ciała wobec mojego pracoholizmu. Inaczej bym nie zauważyła, że coś jest nie tak.
Mój znajomy Piotr Wróbel -Masażysta&Reiki akurat zaczął ogłaszać swoje usługi masaży leczniczych z dojazdem do domu. Umówiliśmy się na kilka zabiegów. Po trzech masażach ból zaczął odpuszczać. Dalej zapraszałam regularnie Piotra na masaże, bo był to jedyny od dawna czas, który podarowywałam sobie - jedna w tygodniu godzina odpuszczenia wszystkich spraw, która była tylko dla mnie. Zaczęłam łączyć sobie tę godzinę masażu z medytacją i świadomym oddechem, których uczyłam się, praktykując z PinkDodo Joga. Dbałam o dobranie sobie playlisty, okadzenie mieszkania i wyciszenie się przed masażem. To wszystko pomagało mi odzyskiwać kontakt ze sobą.
Poczułam chęć dzielenia się takim pełnym doświadczeniem z innymi ludźmi. Tak wielu z nas żyje w pędzie i odsuwa kontakt ze sobą na dalszy plan. Zapisałam się na letni kurs masażu (w tym miejscu pozdrawiam i wysyłam wdzięczność do mojego nauczyciela Masaże Rafał Sekuła). Odkryłam, że podczas wykonywania masażu również mogę wchodzić w stan medytacji. Pełna uważność na ciele osoby, która przede mną leży.
Po miesiącach praktyki pamięć o technicznych aspektach masażu przeszła do podświadomości. Teraz w mojej uważności jest przestrzeń na płynięcie tego, co czuję.
Mój dodatkowy kurs Lomi Lomi Nui pod przewodnictwem Blue - Przebudzenie Przez Dotyk otworzył we mnie kolejne warstwy uczuć podczas wykonywania masażu. Patrzę na ciało osoby i czuję ogromną wdzięczność. Bo oto ktoś się przede mną obnażył i taki bezbronny położył pełen zaufania i otwartości na mój dotyk. Patrzę na ciało osoby i czuję miłość. Bo to ciało od dzieciństwa przeżyło tak wiele, doświadczyło tak wiele, w tym stresu, frustracji, samotności. Podchodzę do ciała osoby i przed pierwszym dotykiem czuję pewność siebie, nie mam żadnych wątpliwości, że to, co robię jest skuteczne, bo jest prawdziwe, bo wypływa z moich najczystszych uczuć. Dotykam ciała osoby i czuję, że obcuję z czymś świętym. Bo ciało tej osoby jest jej świątynią, której ja oddaję szacunek i pomagam w procesie uzdrawiania.
Zapraszam do współpracy ze mną osoby indywidualne z Trójmiasta i Warszawy oraz osoby organizujące grupowe wyjazdy jogowe, rekreacyjne itp., których uczestnicy chcieliby doświadczać głęboko relaksujących masaży.
Aga Osytek
Dam Ci Spokój - Terapia masażem
Pięć lat temu byłam na campie Dziewczyny, które kochają kitesurfing :) Świetnie wspominam ten czas, choć wciąż jestem bardzo początkująca we wszelkich sportach wodnych :D
26-30.08 znów jadę do Jastarni rozwijać swoją miłość do kitesurfingu :) A tym razem będę też w innej roli - będę dostępną na miejscu masażystką :D
Biorę ze sobą wygodny stół do masażu, oleje i naturalne olejki eteryczne, i będę gotowa dawać podczas campu wysoki poziom relaksu!
Dziś zwolniły się 2 miejsca na ten wyjazd. Jest to camp zarówno dla dziewczyn, które chcą spróbować kitesurfingu od podstaw, jak i dla tych, które są już na wyższym poziomie. Link do wydarzenia: https://fb.me/e/1JdZOk61F
Mam na imię Aga, mam 35 lat. Pół roku temu przeprowadziłam się z Warszawy do Sopotu, by zacząć nowy rozdział życia. Rok temu zostałam masażystką i dopiero od niedawna mam odwagę mówić na głos: jestem masażystką, pomagam moim dotykiem, uzdrawiam i daję spokój.
Wcześniej przez moje ego krępowałam się utożsamić z tym moim nowym wydaniem. Wiele osób poznało mnie jako przedsiębiorczynię, ekspertkę od biznesu społecznego i nowych technologii. Bałam się - co oni wszyscy sobie o mnie pomyślą. A teraz odpowiadam - no nie wiem, ale niech sobie myślą, co chcą. Niech się tym ze mną dzielą, jeśli chcą lub niech sobie o tym milczą. Przecież każdy z nas tworzy swoje własne życie i swoją rzeczywistość.
Byłam dobra w tym, co robiłam wcześniej. Wciąż podbudowywałam swoją pewność siebie. Gdy przychodziła oferta współpracy, pytałam siebie: czy czuję, że umiem i mogę to zrobić? Coraz pewniej odpowiadałam: tak! Z czasem jednak podczas przyjmowania kolejnych zleceń, projektów, zadań i wyzwań, zaczęłam czuć skurcze w brzuchu i napięcia w barkach. I to nie wynikało ani z podekscytowania, ani z braku pewności siebie. Przecież potrafiłam zrobić to, czego ktoś potrzebuje. Wreszcie mnie olśniło i zadałam sobie nowe pytanie: czy ja chcę to robić? Moja odpowiedź: nie. I w momencie wypowiedzenia na głos tej decyzji uczucie ogromnej ulgi, dosłowne czucie zrzucenia ciężaru z ramion. Uczucie tak silne i tak nowe, że aż wywołało u mnie wzruszenie do łez - to tak smakuje troska o siebie! Ten który dotychczas był dla mnie abstrakcją.
Okres, w którym wiedziałam, czego nie chcę, ale nie wiedziałam, czego chcę wymagał ode mnie pokładów cierpliwości i treningu spokoju. Pomagały w tym regularne medytacje. W tym miejscu wysyłam moją wdzięczność dla PinkDodo Joga za utworzenie przyjacielskiej grupy medytacyjnej i za prowadzenie dla nas medytacji
Kliknij tutaj, aby odebrać Sponsorowane Ogłoszenie.
Widea (pokaż wszystkie)
Kategoria
Skontaktuj się z firmę
Strona Internetowa
Adres
Gdansk
80-382
Godziny Otwarcia
Poniedziałek | 07:00 - 17:00 |
Wtorek | 07:00 - 21:00 |
Środa | 07:00 - 21:00 |
Czwartek | 07:00 - 21:00 |
Piątek | 12:00 - 22:00 |
Sobota | 13:00 - 22:00 |
Niedziela | 07:00 - 21:00 |
Długi Targ 19
Gdansk, 80-828
Doświadczeni terapeuci, orientalne masaże i wyjątkowy relaks w samym sercu Gdańska. Intensywny m
Gdansk, 80-180
Odpręż umysł i swoje mięśnie na masażu u mnie. Naturalne i eteryczne olejki w trakcie masażu
Płowce 19/1
Gdansk, 80-153
W La Vie proponuję holistyczną wizję masażu w parze z indywidualnym podejściem do klienta.
Gdansk
Jestem dyplomowaną masażystką. Zapraszam na masaż klasyczny oraz masaż twarzy Kobido. Dojeżdżam do domu klienta.
Długie Ogrody 18
Gdansk, 80-765
Salon Masażu Thai Organic Gdańsk - masaż balijski, klasyczny, relaksacyjny, sportowy, masaż tajski