Przepływ
Najbliższe firmy zdrowia i urody
Piętro/1
30-331
Ulica Ludwinowska
Może Ci się spodobać
Witaj na moim blogu osobistym. Będę pisać o mojej terapii, poszukiwaniu zdrowia, o byciu terapeutą, o ruchu, o pasji i o emocjach.
Ciało ludzkie posiada dwa systemy obrony potrzebne do przetrwania:
1. oś PPN (podwzgorze-przysadka-nadnercza)
2. układ immunologiczny.
Oś PPN mobilizuje nas do obrony przeciw zagrożeniom zewnetrznym. Gdy podwzgórze (na bazie naszego wychowania, przeżyć i środowiska) uzna, że coś nam zagraża zawiadamia przez kortykotropinę (CRF)przysadkę. Ta z komorek uwalnia do krwi hormon ACTH. Hormon z krwią trafia do nadnerczy i jest to sygnał do wydzielania np. kortyzolu odpowiedzialnego za reakcję "walcz i uciekaj".
No i tak, to wszyscy znamy z książek. Ale w praktyce przekłada się to mniej więcej no to, że krew z centrum przenosi się do kończyn (mając pozwolić nam uciekać). Organy wewnętrzne mają zatem ograniczone ukrwienie, spada ich odżywienie i zmienia się metabolizm. Trawienia, wchłanianie, wydalanie, wzrost i gromadzenie energii nie działają optymalnie!
I tak, to super, że tak się dzieje, gdybyśmy faktycznie musieli przed stresorem uciekać. A gdy w tym przewlekłym stresie żyjemy?? Może warto by TO rozchodzić?
Jeszcze 3, a może nawet 2 lata temu to by się nie stało.
Miałam w sobie taki duży... hamulec przed nowym, nieznanym, niepewnym.
Odkąd zebrałam się na odwagę, by żyć życiem pełnym i świadomym takie pływanko funduję sobie przy każdej okazji. Pierwsze trwało pewnie ze 30 sekund w wielkim stresie, a każde kolejne zaskakiwało mnie masą przyjemności.
I ten moment był dla mnie ewidentnie ulubionym momentem wyjazdu. I tego uczucia, gdy jestem w oceanie otoczona przez Los Gigantes, nigdy nie zapomnę.♡♡♡
Jestem wdzięczna za moją drogę i za to, że odkryłam jaką jestem rybą!
Trochę czasem tęsknię za początkami mojej pracy :)
Gdy głównym zmartwieniem było to, czy nie zabiję kogoś podczas masażu 😅
Wydawało mi się, że problemy pacjentów są zero-jedynkowe. Zerwane więzadło, naciągnięty mięsień, stan to szyciu itd.
Od czasu, gdy wiem więcej, patrzę szerzej i chcę pomóc na większym polu nic nie jest proste i zero-jedynkowe!
Dziś absolutnie dzień pod hasłem - STRES. "Bo wiesz Ania, mi się tak dzieje, jak się stresuje. Innej konekcji nie widzę."
I tu moja praca musi wykroczyć poza gabinet! Daleko poza 😀
No dobra, po namyśle - nie tęsknię za początkami !
Tysiące przeczytanych książek, setki rozgrzebanych, popodkreslanych, rozrysowanych na schematy.
Dziesiątki różnych podejść, schematów, wartości, rzeczy nadrzędnych.
Ale jak się w tym odnaleźć? Jak zadecydować, co jest ważne dla mnie? A jak odpowiedzieć sobie na pytanie co jest potrzebne pacjentowi w moim gabinecie?
Podobno wszyscy czymś się kierujemy i wg. jednej ze znanych mi Psycholożek, to coś, to WARTOŚCI.
No i zaczęłam moją przygodę z wartościami. Żeby zrozumieć, zauważyć i umieć zaakceptować różnice w naszych wyborach i potrzebach.
Olśnienie przyszło w Kopenhadze!
O nim w następnym poście.
A Ty wiesz co jest dla Ciebie najważniejsze? Tylko dla Ciebie?
Back to where I belong!
Dziś dużo treningów i przerw. I pierwsza próba terapii. Próba, bo już w weekend zaczynam urlop i będzie pełna regeneracja i grzanie słonkiem! 🌼
Ręka ma się dobrze :)
Dziś jest ten dzień, gdy z wielką radością skonczylam pracę w gabinecie o 13:00 🙈
To popatrzę sobie w tą jesień, poczytam książkę, przejadę się rowerem i wezmę synka do lasu!
A gdy moja głowa ma tyle powietrza, to wiem, że jutrzejsze terapie będą bardzo satysfakcjonujące. I na pewno wpadnę na dobry pomysł optymalizacji pracy :)
Co za fantastyczny dzień.
Ah! Przyjemne z pożytecznym :)
Spełniamy Wasze prośby i nasze marzenia. No i oczywiście jemy i kawkujemy.
Zajmie nam to pewnie parę lat, za to jakich przyjemnych lat.
📡🧸
Bardzo lubię prowadzić treningi.
Zwłaszcza, gdy terapia przed nimi była dla mnie wymagająca. Podoba mi się ta różnorodność. I to prawda, że nie można być najlepszym we wszystkim. Głównie skupiam się na doskonaleniu jako terapeuta ale... no ♡ te treningi z Wami!
A jak to motywuje do własnego ruchu!
Dzień SERA- to tak przeze mnie nazywany dzień z dziurami w grafiku.
Nie lubię!
Ale dziś z pomocą przychodzi paczka z empiku :)
Może te luki w pracy nie będą takie złe?? 📖📚
Mam ogromne szczęście, że do mojego gabinetu trafiają osoby zainteresowane faktyczną zmianą. Mało kto szuka tu - "tabletki" na wszelkie zło i chce rozwiązać trudność w 5 minut. Coraz częściej są to osoby, korzystające z pomocy kilku terapeutów - dietetyka, psychologa, lekarza - otwarte na proces poprawy jakości życia i dążące do zdrowia pełnowymiarowego.
Kocham tą moją pracę! I to, że jesteście tacy otwarci🙏
Niech ta moja bańka trwa 💙💙💙
Empatia - czy tego można nauczyć?
"W psychologii termin empatia odnosi się do zdolności zauważania i współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi.W praktyce natomiast jest niezwykle ważną umiejętnością społeczną. Osoby empatyczne są świadome uczuć innych osób, dostrzegają podłoże wyznawanych przez nie wartości i potrafią wczuć się w konkretne sytuacje. Taka percepcja świata pozwala na weryfikowanie własnych poglądów i przyznawanie się do błędów, a także znaczne ograniczenie zachowań agresywnych. Brak empatii w kontekście społecznym jest zjawiskiem negatywnym, ponieważ prowadzi do obojętności, trudności w rozwiązywaniu konfliktów i sięgania rozwiązań siłowych."
Ale gdy mnie boli, to jego też! W formie przełożenie najprostsze, ale jestem dumna! Bo jedną z podstaw mojej pracy jest empatia i tego bardzo chcę go nauczyć!
Kiedyś bardzo nie lubiłam i strasznie się bałam zmian.
Już od dłuższego czasu uczę się akceptować brak stałości. A te decyzje, które mogę, podejmuję świadomie i z radością. 💙
Dziś odświeżaliśmy gabinet z ufnością patrząc w przyszłość. A, że wszystko zawsze lubimy robić sami i w domu długo nie usiedzimy, to było dużo zabawy 👩👦!
My dream team!
Wystarczy trochę deszczu, żeby nam pokazać, jak zależni jesteśmy od natury. Ludzie, jako tej natury cząstka, nie mogą pozostać w odłączeniu, nie możemy nie czuć, nie reagować.
Kilka osób dziś do gabinetu nie dotarło. Czy to z powodu złego samopoczucia, choroby, korków. Część tych miejsc udało się zająć, a w jedno wolne wcisnęłam siebie samą :)
Dziś nam pokazuje, jak bardzo trzeba słuchać siebie, zwracać uwagę na środowisko i sygnały z niego płynące. Bo pomimo, iż kiedyś wierzyłam, że mogę pokonać przeciwności i być jak maszyna, dziś już wiem, że tak nie jest.
Więc jak potrzebujesz to odpoczywaj, nie musisz zawsze pokonać "deszczu". 🌧🌧🌧
Człowiek o mojej spoistości musi znaleźć radość w rozciąganiu! 🐙
Codziennie w pracy szukam tego, czego potrzebują Wasze ciała. Wspieram procesy, szukam napięć, podpowiadam.
I praktykuję systematycznie budowanie nawyku słuchania własnego ciała. I strach się przyznawać, ale moje cialo ciagle czegoś chce! To wody, to odpoczynku, to terapii. Dziś wołało o porządny wyprost i dostało :)
Bo jednym to przychodzi łatwiej, innym trudniej, ale są pewne aktywności, które po prostu są nam potrzebne. A ruch jest nam potrzebny zawsze!
"Masz błąd w grafiku! Widziałam dostępną 6:00 rano."
Tak. Pracuję od 6-tej, ale tylko jeden dzień w tygodniu :)
Od zawsze byłam rannym ptaszkiem. Wstać mogę o dowolnej porze. Za to być aktywną wieczorami już nie :(
W moim odczuciu prowadzenie terapii przychodzi mi najłatwiej rano, kiedy jestem w REN sama i nic innego nie pochłania mojej uwagi.
Wczoraj szukając czytelniczej inspiracji natknęłam się na książkę - 5a.m. club - i wg. autora, dobre planowanie swoich poranków może poprawić nasze życie. Zgadzam się w 100% i dołączam do klubu :)
Jest 6:15 a ja jestem po długiej porannej kąpieli (bardzo śmiesznie to brzmi, bo rano to przecież szybki prysznic) i zaczynam czytanko 🌻
A jaki jest Twój naturalny życiowy rytm? Rano czy wieczorem możesz góry przenosić?
Jednym z najważniejszych elementów mojej pracy jest stworzenie atmosfery. Atmosfery, w której będziecie mogli odpocząć, zrelaksować się i pozwolić swojemu ciału się leczyć.
W stresie, pośpiechu, przy mocnym świetle, głośnych dźwiękach i w obecności terapeuty, który nie budzi zaufania nie będziesz w stanie korzystać z pełnego leczniczego potencjału swojego ciała. Nieważne jak bardzo ja będę chciała pomóc.
I kto jak kto, ale zwierzęta mają radar niesamowity i właścicieli skrzywdzić nie pozwolą :) 🐕
A taki obraz koi moje serce i daje znać, że jestem w dobrym miejscu - w moim tu i teraz. 🌏
Chyba jednym z powodów, dla których zostałam terapeutką jest jest absolutne uwielbienie rzeczy i ludzi mi bliskich.
Wiec tego, co mi drogie, nie lubię wyrzucać. Chce naprawić i zostawić najdłużej. I to oto moje raczki rowerowe po 5 latach powędrowała do kosza, robiąc miejsce nowym ;)
Ludzkie ciało natomiast dzięki swoim możliwościom samonaprawy jest moim ulubieńcem. Można je kochać i w nim mieszkać, żyjąc pełnie. A ono się zregeneruje, gdy damy mu dobre środowisko, jedzonko, sen i nauczymy się radzić ze stresem. 💚
Dni o dzisiejszej pogodzie to moje absolutnie ulubione do pracy! 🌧🌦
Nie czuję tak uciekającego czasu i skupienie osiąga inny poziom!
Niech ten dzień będzie dobry 🌂
Z wdzięcznością za cały tydzień pracy, pięknych procesów i wielkich wyzwań w gabinecie zaczynam weekend od LEGO :) 💛
Dużo pozycji niskich, przy podłodze, motoryka mała, trening wyobraźni, zabawa z przestrzenią i budowanie więzi - tej najważniejszej! 👩👦
🌻
Kawałek dnia tylko dla siebie?
Na zebranie myśli, oddech, odpuszczenie, uziemienie?
Praktykuję "wolne środy" od początku roku. Dzięki temu jakość mojego skupienia wzrasta. Zatem czwartkowe i piątkowe terapie zyskują na jakości.
A ponad rok zajęło mi zbierania odwagi do pracy 4 dni w tygodniu.
Wygoda? Czy troska?
Pięknego dnia 🌻
A gdyby tak mieć codziennie chwilę na praktykę oddechu?
3-5 minut dla siebie na pełny i świadomy oddech.
W gabinecie praktycznie nie ma osoby, u której nie pracowałabym z obszarem przepony. Wielka poprzeczna struktura, która:
🧩 dzieli ciało,
🧩 jednocześnie umożliwia przejście przełyku, aorty, żyły głównej, nerwów,
🧩 masuje narządy wywnętrzne poprzez swoje ruchy oddechowe,
🧩 balansuje ciśnienia w klatce piersiowej i jamie brzusznej
🧩 ma połączenie z osierdziem, wpływając na pracę serca,
🧩 ulega zmianom możliwości pracy w związku z naszymi zmianami pozycji (długie siedzenie),
🧩 ma duże znaczenie w zdrowym funkcjonowaniu odcinka lędźwiowego i szyjnego,
🧩 kumuluje dużo napięć emocjonalnych i wiele wiele innych ( przestaję tu wymieniać, bo posty podobno nie mogą być za długie ;) )
Sesje oddechowe są często opisywane jako te, które nas uświadomią, zbliżą do tu i teraz, dodadzą mocy, witalności i sprawczości.
Piękna jest praca z tym oddechem: ta samodzielna i ta w gabinecie. 💙
Czy terapia mi pomoże?
Ile to potrwa?
Jak długo mam chodzić?
Może to coś innego mi pomogło?
Na ciało wpływa miliony czynników.
🍓Takie, które do niego wprowadzamy:
- jedzenie,
- picie,
- używki,
- leki,
- wsmarowywane kremy,
- cała ta chemia ze środków czystości itd.
🤿 to jak z ciała korzystamy:
- czy się ruszamy,
- jak obciążającą fizycznie mamy pracę ,
- jak dużo obowiązków mamy w życiu codziennym
🐕 To czym się otaczamy:
- jakich ludzi mamy wokoło siebie,
- czy obcujemy z naturą,
- jaki mamy kontakt ze zwierzętami,
- jakie mamy nawyki i rutyny.
🪂 To, jaką mamy regenerację:
- czy dobrze i wystarczająco długo śpimy,
- czy potrafimy odpoczywać,
- czy jeździmy na wakacje,
- jak bardzo bombardują nas informacje z zewnątrz,
- jak radzimy sobie ze stresem i emocjami,
🌏 plus jeszcze genetyka, przeszłe zdarzenia, przebyte choroby, czystość wody i powietrza.
Więc do tej i tak nie pełnej układanki dodajemy terapię. Jako kolejny czynnik oddziaływujący.
I skuteczność terapii zależy od tego w jakim ogólnym stanie jest nasze ciało. Nawet najlepsza terapia, poprowadzona przez najlepszego terapeutę nie będzie dawała doskonałych efektów, gdy jesteśmy przepracowani, nieożywieni, zestresowani i niewyspani.
Wiec dbajmy o siebie codziennie. W wielu aspektach. A terapia będzie szybsza, skuteczniejsza i trwalsza :)
:) wielka przygoda!
z tą osteopatią moją kochaną!
do porannej kawki ☕
💙Komu może pomóc osteopatia ?💙
Każdemu chyba, kto cierpi. https://www.julitabator.pl/rece-ktore-lecza-czyli-o-osteopatii/
💙Pomaga zmniejszyć, albo zlikwidować ból.
💙Pomaga, gdy zawiodły inne metody.
💙Pomaga odzyskać sprawność, zdrowie i poprawić jakość życia.
💙Pomaga, gdy mamy urazy kończyn, problemy z kręgosłupem, kolanem, kostką, barkiem i karkiem.
💙Pomaga, gdy mamy zrosty po operacjach, albo wycięty narząd.
💙Wspomaga leczenie SIBO i trawienie.
💙Pomaga kobietom w ciąży, gdy wszystko boli.
💙Pomaga niemowlętom, gdy mają kolkę.
💙Pomaga też w wielu innych dolegliwościach.
Przetestowałam, sprawdziłam, działa!🙂
To może być coś dla Ciebie. Koniecznie zajrzyj!
Jeśli miałabym w skrócie opisać: co ja w tym gabinecie robię, byłoby to dla mnie duże wyzwanie!
Przede wszystkim chcę patrzeć na Was holistycznie. Poszukiwać tego, czego ciało moich pacjentów potrzebuje. Czy to w zakresie TERAPII, którą mogę przeprowadzić, RUCHU, który możemy wprowadzić lub zmodyfikować, zmian w życiu codziennym lub też konsultacji z innymi specjalistami. I Ci,co u mnie byli, to wiedzą, że też dużo rozmawiam. Rozmawiam, żeby zrozumieć Was, problem, z którym się zgłaszacie i wasze oczekiwania. Czasem też po prostu pracuję w ciszy i skupieniu.
Nigdy natomiast nie poddaję się bez próby pomocy! Zawsze podejmuję bezpieczne staranie o Wasz powrót do zdrowia. Szanując procesy w ciele zachodzące i wiedząc na jakim polu mam jakikolwiek wpływ.
Więc dni mijają mi w pracy na poznawaniu Was i waszych ciał, na słuchaniu i przykładaniu rąk, na tworzeniu dobrej przestrzeni.
I chyba lepszej pracy nie można sobie wymarzyć!
Oto ja o 6:30 na naszej kochanej Wiśle, łapiąca wschodzące słońce, koncentrację, oddech i świadomość.
To mój ulubiony sposób na przygotowanie się do pracy.
Zostawiam wszystko na brzegu.
Dzięki temu mogę Wam zaproponować moja pełną uwagę i skupienie podczas terapii.
Godzinka na wodzie pozwala kłębiacym myślom przepłynąć spokojnie... bez zgiełku,telefonu i rozproszeń.
Mój ulubiony moment, gdy przepływam pod mostem, na którym stoją samochody w wielgaśnym korku, a ja mam całą wodę prawie dla siebie :)
Jestem Ania - w życiu zajmuję się poszukiwaniem głównie zdrowia.
12 lat temu zaczęła się moja przygoda z nauką ludzkiego ciała. I przygoda ta trwa. Przechodziła przez różne etapy.
Od uczenia się na pamięć do poszukiwania przyczyn i skutków. Od fizjoterapii studiowanej na Uniwersytecie Jagiellońskim
przez przeróżne kursy i warsztaty, po osteopatię studiowaną na Akademii Osteopatii. I studiowanej w życiu, bo osteopatii nie da się chyba nauczyć. To proces intrygujący, obszerny, pasjonujący i piękny!
A więc szukam tego ZDROWIA, w każdej osobie odwiedzającej mój gabinet, w jedzeniu, w relacjach i środowisku mnie otaczającym
Mam duże szczęście bo otaczają mnie wspaniali ludzie. Dzięki NIM w pracy czuję się wspaniale. Bo posiadając wsparcie lekarzy,
trenerów, dietetyków, psychologów wiem, że pomożemy. I to ZDROWIE wokoło nas wybrzmiewa i się potęguje!
Prywatnie jestem mamą, która uczy się od syna jak czerpać z życia wszystko co dobre, jak uczyć się nowych rzeczy,
być uważną, empatyczną i skupioną na tu i teraz.
Do zobaczenia!
Kliknij tutaj, aby odebrać Sponsorowane Ogłoszenie.
Kategoria
Skontaktuj się z firmę
Strona Internetowa
Adres
Kraków
30-331
Godziny Otwarcia
Poniedziałek | 09:00 - 14:00 |
Wtorek | 09:00 - 18:00 |
Czwartek | 09:00 - 18:00 |
Piątek | 06:00 - 14:00 |
Kraków, 31-851
Dorota Czernichowska-Stanek GABINET FIZJOTERAPII
Aleja Pułkownika Władysława Beliny-Prażmowskiego 60
Kraków, 31-514
Simulation | Robotics | Advanced Imaging
Osiedle Na Lotnisku, 1, U10
Kraków, 31-800
Fizjoterapia oraz profilaktyka urazów. Terapia manualna w zespołach bólowych narządu ruchu.
Kraków, 31-150
Budujemy pozytywne odczucia z udzielania pierwszej pomocy! Szkolimy na miarę XXI wieku!
Ulica Michała Bobrzyńskiego 14
Kraków, 30-348
Centrum Badań Klinicznych Jagiellońskiego Centrum Innowacji jest nowoczesnym ośrodkiem wyspecjali