Homo Faber

Homo Faber to organizacja zajmująca się obroną praw człowieka. KRS 0000222437 MISJA
Homo Faber. Prawa człowieka: małe kroki, duże zmiany.

WIZJA
Wizją Homo Faber jest Lublin, w którym żyje się dobrze. To miejsce, w którym każdy i każda czuje się wolna i bezpieczna. W pełni korzysta ze swoich praw bez względu na płeć, stopień sprawności, pochodzenie narodowe i etniczne, „rasę”, kolor skóry, orientację seksualną, religię, światopogląd, opinie polityczne, majątek, wiek lub jakąkolwiek inną cechę. W ramach swojej działalności Stowarzysze

16/08/2024

[Anna Dąbrowska:] MALDEF (Mexican American Legal Defense and Educational Fund) została założona w 1968 roku w San Antonio (Teksas) przez adwokata Jacka Greenberga (związanego wcześniej z NAACP), aby przeciwdziałać dyskryminacji, zwiększać udział Latynosów w procesach politycznych, zwalczać rasistowskie działania organów ścigania i sądów.

Przypomnijmy, były to czasy, kiedy prawo stanowe dotyczące edukacji zabraniało uczniom mówienia w szkole po hiszpańsku, a latynoskim dzieciom w ramach kary myto usta mydłem.
Dziś MALDEF skupia się na litygacji strategicznej wybierając sprawy mające szansę stać się przełomowymi i zmieniać orzeczeniami sądów praktyki prawne wobec społeczności latynoskiej. Są to głownie sprawy z zakresu dostępu do edukacji, dyskryminacji w zatrudnieniu, nierówności w dostępie do prawa wyborczego oraz do sądu, a także przeciwdziałanie rasizmowi.

Nasza rozmowa z przedstawicielkami MALDEF dość szybko zeszła na sytuację osób przekraczających południową granicę Stanów Zjednoczonych z Meksykiem. Prawnicy z MALDEF próbują bowiem nie dopuścić do przyjęcia przez władze stanowe regulacji kryminalizujących pomoc niesioną przez aktywistów dla osób w drodze.

Największą grupą aplikującą na granicy o status uchodźcy są teraz Wenezuelczycy. Ich droga do granicy wiedzie przez dżunglę i pustynię tysiące kilometrów i jest kontrolowana przez brutalne kartele zajmujące się przemytem ludzi, handlem kobietami i dziećmi, pobieraniem narządów. System graniczny jest permanentnie zatkany - za mało kasy, za mało pracowników, zbyt długie procedury… Wszystko to brzmi znajomo, swojsko wręcz.
Pytani o mur na granicy eksperci jasno przyznają, że to ziemia najpierw Teksasu, a dopiero potem Stanów Zjednoczonych. Słowem - Teksas decyduje.

Jak przyznała podczas spotkania jedna z adwokatek, której rodzina od zawsze mieszka na tej ziemi, jest pierwszym pokoleniem, które otrzymało prawo głosu w wyborach i pierwszym, które skończyło wyższą edukację. Segregacja uczniów nie istnieje jedynie na papierze, w rzeczywistości ma się świetnie. A ja dodam, że nie tylko w Teksasie i nie tylko w USA, zaczyna mieć się świetnie także w Polsce.

Na zdjęciu słynna 8 mila w Detroit - symbol także przestrzennej segregacji rasowej.
____

Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości.
Bądźcie z nami w każdy czwartek.

Fot. Galeria prywatna Anny Dąbrowskiej

09/08/2024

— Czasem trzeba wejść bardzo wysoko, aby zobaczyć swoje nowe miasto z dystansu — tak zaczął pierwsze spotkanie absolwentek Międzykulturowej Szkoły Liderek i Liderów Piotr Skrzypczak, pomysłodawca i trener.

Staliśmy już wówczas wgapieni z zachwytem w panoramę miasta rysującą się szeroko z 40 metrów Wieży Trynitarskiej. Szukanie inspiracji do działania czasem wymaga szukania nowej perspektywy.

8 sierpnia odbyło się pierwsze z serii spotkań sieciujących absolwentki trzech edycji Międzykulturowej Szkoły Liderów i Liderek. Zaproponowane działania mają służyć wzmacnianiu potencjałów początkujących aktywistek i aktywistów, wspieraniu procesu powstawania grup nieformalnych oraz organizacji mniejszościowych i migranckich, a także zwiększaniu udziału w toczących się procesach partycypacyjnych.

W 2022 roku HF zrealizował pilotażową edycję Międzykulturowej Szkoły Liderów i Liderek. W 9-miesięcznym kursie przygotowującym osoby liderskie społeczności migranckich i uchodźczych do pracy obywatelskiej uczestniczyło 12 osób. W 2023 roku odbyła się kolejna edycja, której zwieńczeniem było 10 zrealizowanych przez absolwentki projektów społecznych. W 2024 roku w 3 edycji wzięło udział 14 osób - właśnie zaczynają realizować swoje działania.

Fot. Anna Dąbrowska
___________
Działanie jest częścią projektu "partycypacJA" realizowanego we współpracy z German Marshall Fund w ramach ścieżki Engaging Centra Europe.

08/08/2024

[Anna Dąbrowska:] Integracja w USA nie jest w żadnym razie programowana na poziomie federalnym. Istnienie programów, strategii czy określonych działań wspierających nowoprzybyłych jest osobną polityką każdego ze stanów. Może, ale nie musi istnieć. Może, ale nie musi być finansowana.

Podczas mojej podróży tylko jedno miasto pochwaliło się dokumentem strategicznym. Urząd Miasta Seattle na lata 2023-2026 postawił sobie 4 cele: wzmocnienie działań prowadzonych przez OIRA (The Office of Immigrants and Refugee Affairs - biuro urzędu miasta ds imigrantów i uchodźców); budowanie współpracy regionalnej i międzywydziałowej; optymalizacja programów dla społeczności; wzmocnienie komunikacji i partnerstwa społecznego.

Biuro powstało w urzędzie miasta w Seattle w 2021, by „wzmacniać relacje i współpracę między urzędem a społecznościami migrantów i uchodźców”. Niebagatelne znaczenie dla ustanowienia tej oddzielnej jednostki była pandemia COVID-19, która poza wszystkim wyostrzyła i unaoczniła poziom wykluczenia osób z migranckim/uchodźczym doświadczeniem.

Dziś rolą Biura jest tworzenie mapy drogowej integracji oraz koordynowanie działań wspierających zwiększanie równości i dostępu. Jego praca jest dwutorowa: na zewnątrz — wspierając działania na rzecz nowych mieszkańców i do wewnątrz — wspierając systemowe zmiany w urzędzie.

Ważnym organem doradczym (poza stałymi odsłuchami organizacji pracujących na rzecz) jest Komisja ds Imigracji i Uchodźctwa składającą się z 15 osób wybranych przez urząd spośród zgłoszonych kandydatów i kandydatek.

Miasto na pierwszym etapie wspiera językowo nowoprzybyłych w 15 kluczowych językach obcych. Obecnie w metropolii żyje blisko 40% osób, które nie urodziły się w USA lub mają jedno z rodziców urodzonych poza granicami USA.

Na zdjęciu przygotowania do Parady Równości w Seattle. Całe miasto zostało udekorowane tęczowymi i sojuszniczymi flagami.
____
Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości.

Bądźcie z nami w każdy czwartek.

Fot. Galeria prywatna Anny Dąbrowskiej

Photos from Homo Faber's post 07/08/2024

Słoneczne popołudnie, ogród w środku miasta. Pomidory na krzakach i pachnące floksy. Próbowanie derenia prosto z drzewa i kwitnącej nasturcji. Zbieranie papierówek w podołek. I przede wszystkim rozmowy. Łamanym polskim, angielskim, ukraińskim. O uprawach i o życiu. Poznawanie się, próbowanie nowych smaków (kiszony arbuz!), odkrywanie nowych miejsc w mieście.

W samym środku wakacji nasz stół, tym razem piknikowy, stanął w dość nieoczywistym miejscu - w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Nasza Zdobycz” przy ulicy Rusałki w Lublinie.

_____________

Projekt "Baobab/ Miejsce. Spotkanie. Sąsiedztwo" finansowany jest przez Miasto Lublin.
Fot. Anna Dąbrowska

01/08/2024

Czwarta z mikro migawek z podróży do USA.

[Anna Dąbrowska:] Usamodzielnianie się to słowo klucz każdej rozmowy o migracji dobrowolnej i przymusowej do USA. A usamodzielnianie się to przede wszystkim nauka języka oraz znalezienie pracy. Amerykanie mówią otwarcie, że uchodźcy powinni jak najszybciej znaleźć zatrudnienie, jakiekolwiek. Zatrudnienie w zawodzie, który wykonywało się w kraju pochodzenia bez ponownego ukończenia studiów właściwie się nie zdarza. Uchodźcy zatem wykonują zwykle najprostsze prace, często nie wymagające znajomości języka. Po latach niektóre osoby znajdują lepsze zatrudnienie lub otwierają własne biznesy (zwykle związane z regionalną kuchnią), ale to dopiero kolejne pokolenie ma szansę na społeczny awans. Ten jest jednak bardzo ściśle związany z miejscem zamieszkania, dzielnicą, jej zamożnością, od której często zależy poziom nauczania w najbliższej szkole determinujący dalsze życie.

Awans społeczny nie istnieje także bez historii kredytowej, czyli historii długu. Aby być wiarygodnym nabywcą (np. nieruchomości) musisz być klientem banku, lub kasy pożyczkowej, spółdzielni kredytowej… Te ostatnie jako organizacje non profit zrzeszają migrantów i uchodźców określonej narodowości (polskie unie kredytowe, ukraińskie…).

W Ameryce ludziom wciąż powtarza się mit pucybuta. Z ust do ust krążą opowieści o ludziach, którzy dali radę. Przypowieści o sile woli i charakteru, samotności, determinacji, wytrwałości, odwadze… wobec brutalnego kapitalistycznego państwa. Przetrwańcy systemu kredytują jego dalsze życie.

(ikona foto) Na zdjęciu Detroit Downton.

____
Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości.

Bądźcie z nami w każdy czwartek.
Fot. Galeria prywatna Anny Dąbrowskiej

30/07/2024

Dokąd dalej?

Rzeczywistość działań społecznych nie znosi stagnacji. Ta robota jest o byciu w zmianie i ruchu, podążaniu za nadchodzącym lub wręcz prognozowaniu - badaniu trendów, tworzeniu scenariuszy możliwej przyszłości i budowaniu zaplecza na to, co może niechybnie przyjść i się zdarzyć.

Tak sami/e o sobie myślimy.

W te dni, kiedy nie grzeją się nam telefony, a na skrzynki mailowe przychodzi 10% tego, co zwykle, zaczynamy wymyślać sobie przyszłości. Dla nas w mieście, regionie, Polsce.
Dokąd dalej? Jak? Z kim? Za co? Kiedy? ...

Dziś na ścianie wyrysowaliśmy wielką mapę wszystkich naszych aktywności. To pierwszy krok. Ku nowemu.

26/07/2024

– Dzień dobry, przyjechaliśmy do was, z Lublina, z miejsca, które się nazywa baobab – wita się Taras. W tle słychać śmiech dzieci kąpiących się tuż obok w jeziorze. Jest środek upalnego lata. Koce, zapiekanki i dmuchane flamingi znaczą horyzont. Słońce w zenicie nie wypala cienia.
– To jest Milena, prawniczka, Iryna psycholożka, Ira animatorka dzieci… – kontynuuje Taras.

W tle jeden z mieszkańców ustawia druciane krzesła. W kółku, na ubitej ziemi, tuż obok sali, w której ostatnio zaczęły odbywać się zajęcia z języka polskiego dla tych dzieci, które od września pójdą do pobliskiej szkoły. Po raz pierwszy! Na półkach stoją zeszyty zapisane alfabetem. Aż do literki “o”.

– “P” będzie w poniedziałek – mówi radosna nauczycielka, za którą do klasy wpadło ponad dziesięcioro dzieci w pośpiechu szukających swoich zeszytów, żeby się pochwalić.
P jak pani, Polska, pobyt. I przyszłość.
..
Od ponad dwóch lat zespół Homo Faber systematycznie, co piątek odwiedza miejsca zbiorowego zakwaterowania dla osób uchodźczych z Ukrainy, które obecnie przebywają na Lubelszczyźnie. Jak dokładnie wygląda nasza praca poza Baobabem? I po co właściwie tam robimy dowiecie się z tekstu "Muzyka, jezioro i... diia.pl.", link w komentarzu.

Dobrego czytania!

UNHCR Polska
Lubelski Urząd Wojewódzki
Instytut na rzecz Państwa Prawa
Miasto Lublin
Baobab

25/07/2024

Kolejna część amerykańskich notatek z podróży.

[Anna Dąbrowska:] Imponująca jest ilość organizacji społecznych, oddolnych inicjatyw sąsiedzkich skupiających ludzi wokół działań także na rzecz migrantów i uchodźców. Bez nich nowi mieszkańcy często pozostaliby bez żadnego wsparcia. To one organizują pomoc adaptacyjną, naukę języka, pomoc w szukaniu zatrudnienia, a niejednokrotnie także pomoc rzeczową (garnki, pościel, ubrania, buty etc.).

Pieniądze na działania pochodzą z różnych źródeł, od pieniędzy federalnych (za pośrednictwem wielkich organizacji np. UNHCR czy IOM, które zawierają partnerstwa lokalne na wsparcie uchodźców), przez biznes aż po prywatnych donorów. I tak, zwykli ludzie przekazują organizacjom lokalnym kasę. Systemowo i stale, w postaci co miesięcznych przelewów. To powszechna i oczywista praktyka.
Ważnym pozostaje pytanie o strategię i rozwiązania długoterminowe, rolę lokalnej władzy i fundusze wdrożeniowe.

Większość wolontariuszy/ek stanowią, zupełnie inaczej niż w Polsce, osoby dorosłe, często będące już na emeryturze, także te o ogromnym doświadczeniu (emerytowani prawnicy, sędziowie, nauczyciele). Częścią oddolnych działań jest system sponsoringu, o którym napiszę nieco szerzej za dwa tygodnie.

Oczywiście powstaje pytanie, czy zupełna nieobecność państwa w wymiarze federalnym służy samym uchodźcom? Czy potężne rozbieżności między lokalnymi stanowymi strategiami i brak lojalności stanów wobec siebie sprzyja tworzeniu wydolnych odpowiedzi? I czy ludzie „na dole” powinni być odpowiedzialni w tak dużym stopniu za jakość życia nowoprzybyłych? Bo co jeśli tam nikogo nie ma? Albo nie ma wiedzy, kompetencji, umiejętności, strategii na przyszłość? Ewaluacji i uczenia się z dobrych praktyk?

Na zdjęciu fragment skrzydeł w kolorach flag USA i Ukrainy przygotowanych przez jedną z ukraińskich organizacji na paradę 4 lipca.
____
Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości.
Bądźcie z nami w każdy czwartek.

Fot. Galeria prywatna Anny Dąbrowskiej

24/07/2024

[Anna Dąbrowska:] Wyrwane krzesełko na stadionie martwi nas zwykle bardziej niż nienawistne hasła, okrzyki i obrazki „niewinnie” pokazywane na trybunach, wyśpiewywane w rytmie stadionowych przyśpiewek i multiplikowane na koszulkach. Opatrzone komentarzem, że „to tylko kibicie” i „wiadomo, jacy oni są” nie tylko tłumaczą nienawiść i dają jej prawo do istnienia, ale normalizują przemoc.

Wyrwane krzesełko ma cenę. Szybko można obliczyć straty, a za pomocą monitoringu ukarać wandali. Kluby, dofinansowywane z pieniędzy publicznych zwykle dość szybko kupują nowe siedziska. Show must go on!

Jaką cenę ma wandalizm społeczny niszczący poczucie bezpieczeństwa, siejący nienawiść daleko poza ludzi stłoczonych nad wypielęgnowana murawą? Jak obliczyć straty wywołane z jednej strony skrajną nienawiścią do innych (tym razem są to uchodźcy), a z drugiej kompletnym poczuciem bezkarności (bo to przecież nie pierwszy raz)? Ile kosztuje nasz wszystkich „kibicowski wybryk”?
Jesteś w błędzie, jeśli myślisz, że nic.

To ma swoją cenę. I my ją płacimy. Ja, i pan, i pani, ty też. Koszty nienawiści są potężne. Można je obliczyć ilością wybitych zębów, zaleczonych depresji i stanów lękowych w tym i kolejnym pokoleniu, ale można też przychodem z inwestycji, międzynarodowych kontraktów, można obliczyć ją atrakcyjnością turystyczną i miliardami z odwiedzin danego miasta… Widać ją w bilansach PKB.

W komentarzach po haniebnym i o wysokiej szkodliwości społecznej czynie kibiców Legii Warszawa (nie będę replikowała tego zła) przebija troska o sport - że przestrzeń ludzkiej aktywności sportowej powinna być wolna od uprzedzeń i szerzenia nienawiści. Wskazuje się na międzynarodową drużynę olimpijską uchodźców, która lada chwila będzie wespół z innymi sportowcami i sportowczyniami rywalizować w Paryżu.

Wiemy też jednocześnie, że sport to polityka, wielka kasa, brak równości, dyskryminujące praktyki i przemoc. Tym wszystkim jest zawodowy sport. Naiwnością byłoby widzieć go jedynie jako wspaniały spektakl potencjału ludzkiego ciała. Wielkim pytaniem jest, jak przywrócić mu rolę niespektaklową, nie-wojenną, nie-przemocową, a jednoczącą i budującą wspólnotowość, otwartą dla wszystkich. Jak sprawić, aby na stadionach naszych miast mogli razem kibicować ludzie, których łączy miłość do piłki, a nie nienawiść do obcego (który zwykle bywa osobą mieszkającą w innym mieście)? Jak to zrobić, żeby piłka nożna była o piłce nożnej?

Bo jeśli mamy na to dalej płacić podatki, to może warto nas zapytać, czy chcemy?

23/07/2024

[Milena Kloczkowska:] Czy w państwie prawa, możliwe jest zwolnienie z odpowiedzialności karnej za użycie środków bezpośredniego przymusu albo broni palnej?

Zmiany prawne w państwie zadziwiają, a jednocześnie budzą niepokój. Od kilku miesięcy narracja o sytuacji na granicy polsko białoruskiej przyjęła zupełnie inny ton. Inny od tego, co mówiła opozycyjna frakcja przed wyborami – o agresji, brutalnych pushbackach, a przede wszystkim o prawach człowieka i życiu. Życiu każdego. Niezależnie od koloru skóry, pochodzenia, wyznania, czy powodu, dla którego na tej granicy znalazł się w tym beznadziejnym położeniu.

Mamy w Polsce takie powiedzenie o „byciu w kropce”. Gdybym miała komuś wytłumaczyć, co to znaczy, opowiedziałabym mu historie z tej właśnie granicy. Otóż w kropce to wtedy, gdy jesteś w jednym punkcie – w tym przypadku w lesie – i nie możesz ruszyć w żadną stronę. Nie posiadasz też żadnych instrumentów, a co najgorsze głosu, którym mógłbyś zakomunikować, że właśnie w tej kropce jesteś i jedyne, o czym marzysz, to z niej wyjść.
Ku mojemu zaskoczeniu okazuje się, że da się zabrać więcej!

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu usprawnienia działań Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji oraz Straży Granicznej na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa, zakłada rozwiązania, które zwalniają z odpowiedzialności karnej funkcjonariuszy wybranych służb państwowych oraz żołnierzy Sił Zbrojnych, którzy przekroczyli uprawnienia używając środków przymusu bezpośredniego lub broni palnej w odpowiedzi na zagrożenia dla życia lub zdrowia. Ponadto ustawa przewiduje zastosowanie owego zwolnienia w KAŻDEJ sytuacji, niezależnie od stopnia oraz rodzaju naruszenia reguł dotyczących użycia broni palnej lub środków przymusu bezpośredniego.

Jak wskazano w stanowisku organizacji społecznych opublikowanym przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, w dotychczasowym porządku prawnym przewidziano możliwość zastosowania środków przymusu bezpośredniego i broni palnej z obostrzeniami. Celem takich regulacji jest oczywiście używanie tego typu rozwiązań jedynie w ostateczności, rozsądnie i z uwagą na grupy szczególnie wrażliwe np. kobiety w ciąży.

Niestety zmiana, o której piszę, odchodzi od dotychczasowych regulacji prawnych, tworząc nową rzeczywistość. Masz broń i możliwości, zatem używaj jej jak chcesz o odpowiedzialność się nie martw, jak w grze potocznie zwanej… strzelanką. Zatrważające są zmiany i nadanie służbom statusu nietykalnych.

Dodatkowo zmiana dotycząca żołnierzy Sił Zbrojnych uczestniczących w operacji wojskowej prowadzonej w czasie pokoju, znajduje zastosowanie na całym terytorium, na którym taka operacja jest prowadzona. Do czego może dojść? Do wyłączenia tej odpowiedzialności na terenie całego kraju. Dotyczy to zatem nie tylko sytuacji na granicy, ale każdego z nas obywateli. Ta lufa któregoś dnia może zostać wycelowana także w ciebie.

Czy zmiany te są zgodne z Konstytucją RP czy Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności? Nie.
Na granicy wprowadzono strefę buforową. Większość sytuacji, które wydarzają się w lesie pomiędzy uchodźcami i służbami nie ma żadnych świadków zewnętrznych. Konkluzja? Można bić i strzelać.
Odebraliśmy ludziom przebywającym w lesie na granicy polsko białoruskiej już tak wiele. A teraz odbieramy im ostatnią nadzieję – na sprawiedliwość, która zamyka się w tezie, że każda osoba pokrzywdzona może liczyć na to, że wszystkie okrucieństwa które musiała znieść, któregoś dnia zostaną rozliczone. Martwi nie mają głosu.

Nawiązując do pytania postawionego na początku, odpowiedziałabym, że nie – niemożliwe jest, aby w państwie prawa zwolniono kogokolwiek z odpowiedzialności karnej za użycie środków bezpośredniego przymusu albo broni palnej.

18/07/2024

[Anna Dąbrowska:] Co roku rząd Stanów Zjednoczonych określa ilość możliwych do przyznania statusów uchodźców w ramach relokacji (w tym roku jest to 125 000) oraz priorytetowe grupy - kto konkretnie może aplikować.
Cała procedura odbywa się eksterytorialnie — poza granicami USA.

Programem do spraw uchodźców zajmuje się Urząd Imigracyjny – Department of Homeland Security, United States Citizenship and Immigration Services (USCIS). Osoby chcące ubiegać się o status w Stanach Zjednoczonych w ramach programu relokacji, muszą oczywiście spełnić przesłanki definicyjne oraz złożyć wniosek. Procedura obejmuje przesłuchania, badania lekarskie, sprawdzenie historii danej osoby pod kątem kryminalnym. Osoba ta powinna udowodnić, że nie zdołała się osiedlić w kraju obecnego przebywania, a także, że należy do jednej z grup postrzeganych przez rząd USA jako priorytetowe. Dotarcie do miejsca złożenia wniosku także jest po jej stronie.
Do czasu jego rozpatrzenia, osoba nie ma prawa wjazdu na teren USA. Ile to trwa? Nawet kilka lat.

Oddzielną grupę stanowią osoby ze statusem azylanta. O azyl może ubiegać się osoba fizycznie przebywająca na terenie USA. Jej procedura przebiega sprawniej, a szanse są większe także dlatego, że aplikując o wizę, przeszła częściową weryfikację.
Obecnie największą grupę uchodźców w USA stanowią osoby z Afganistanu (ok. 90 000) ewakuowane w 2021 roku oraz później z innych państw. Ważne, dla osób uciekających z Ukrainy wdrożono nieco inny system, o którym jeszcze wspomnę, choć opiera się on na podobnym mechanizmie.
Szacuje się, że obecnie w USA żyje około 11 milionów ludzi o nieudokumentowanym pobycie.

Państwo z dwoma granicami, z których tylko jedna „generuje” ruch uchodźczy, a które angażuje się militarnie daleko poza swoim terytorium, wykorzystuje mechanizm relokacji jako część swojej odpowiedzialności. Łatwo jednak zauważyć, jak niewielkich liczb on dotyczy i jak w znikomym stopniu jest to mechanizm solidarnościowy.

Słuchając o relokacjach i ich eksterytorialnym charakterze, dość mocno brzmiały mi w uszach tezy z Paktu o Azylu i Migracji Unii Europejskiej. Wdrożenie systemu eksterytorialnego, pozaganicznego i dla nas staje się faktem, choć wciąż słabo opisanym i sprecyzowanym prawnie.
Przegłosowany Pakt zakłada aplikowanie o status i oczekiwanie na decyzję poza terytorium UE. Jak wykazywały organizacje prawo człowiecze, taki system implikuje wiele zagrożeń dla osób uciekających, w tym brak dostępu do poradnictwa prawnego i psychologicznego, brak ścieżki odwoławczej i wszelkie inne możliwe nadużycia generowane przez system potężnej zależności. Trudniej go zewnętrznie monitorować i trudniej zgłaszać nadużycia, zwłaszcza osobom w drodze. A schodząc na poziom już zupełnie roboczy, wyobrażenie sobie miejsc oczekiwania w krajach graniczących z Unią, rodzi kolejne potężne obawy. Pisałam o nich wielokrotnie.

Dzięki za uwagę i do przeczytania za tydzień!

Na zdjęciu 1601 Pennsylvania Avenue, od 1981 roku trwa tu stały protest zapoczątkowany przez działaczkę pokojową Concepción Picciotto. Przez ponad trzy dekady obozowisko służyło jako antywojenny protest przeciwko użyciu broni nuklearnej. W tle Biały Dom.

____
Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości.

Bądźcie z nami w każdy czwartek o 10:00.
Fot. Galeria prywatna Anny Dąbrowskiej

12/07/2024

Serdecznie dziękujemy Wam za zaufanie, jakim nas obdarzacie co roku 💜
1,5% podatku, które kieruje ma dla nas wielkie znaczenie.

Czujemy się odpowiedzialni za działania, za efekt społeczny, jaki osiągamy swoją pracą i osoby, które dołączyły do idei praw człowieka, przeciwdziałania dyskryminacji, widzą sens integracji i wspierania nowych mieszkańców Lublina. Jesteśmy zespołem i to nasz wspólny sukces.

🟣 Za pieniądze z 1,5 podatku będziemy realizować statutowe, interwencyjne działania społeczne nieprzewidziane projektami. I tak, jak wspominaliśmy, doposażymy bezpłatne poradnictwo prawne dla cudzoziemców i cudzoziemek w zamkniętych ośrodkach na terenie Lubelszczyzny i Podkarpacia. Opłacimy pracę prawniczek i prawników, tłumaczy i tłumaczek, paliwo na dojazdy i koszty administracyjne z tym związane.

💪 Dzięki Wam czujemy, że nie jesteśmy sami i same, a Wy dokładacie się do realnej zmiany na rzecz takiego świata, jaki wszyscy i wszystkie chcemy mieć wokół siebie.

Zespół Homo Faber

Ogromne dzięki 🙏

11/07/2024

💡 Zapraszamy Was do nowego cyklu komentarzy, obserwacji i refleksji (subiektywnych) powstałych podczas dwutygodniowej podróży Anny Dąbrowskiej, Prezeski Homo Faber, do USA. Tematem wizyty były zagadnienia wokół systemów, procedur, prawa związanego z migracjami. W ciągu 14 dni odwiedziła 4 stany (Dystrykt Kolumbii, Michigan, Teksas i Waszyngton). Do tego kilka miast: w tym Waszyngton, Detroit, San Antonio i Seattle, kilkadziesiąt organizacji społecznych - od dużych think tanków (Migration Policy Institute) po małe sąsiedzkie stowarzyszenia wolontariackie.

✈️ Podróż organizowana była przez Departament Stanu USA w ramach International Visitor Leadership Program.

🇺🇸 Stany Zjednoczone to inny system polityczny i zupełnie odmienne od naszego podejście do różnych zagadnień, w tym migracji. W państwie, które ogranicza swoje działania do niezbędnego minimum (bezpieczeństwo, budżet, polityka zagraniczna), rozwiązania są wypracowywane i wdrażane lokalnie - na poziomie poszczególnych stanów, a najbardziej - konkretnych miast i wspólnot. A zatem migracja na poziomie federalnym to kwestia polityki dostępu, zasad wjazdu, kwot osób objętych relokacją. Integracja zaś w każdym ze stanów jest oddzielną, ustanawianą lokalnie polityką.

⚙️ Ameryka jest ciekawa jako eksperyment (jak sami o swoim państwie mówią Amerykanie) i nośnik idei, które migrując przez Atlantyk, wpływają silnie na nasze codzienne życie. Dzieje się to nie tylko za pośrednictwem gigantycznych rozmiarów soft power, jakim jest pop kultura na drugim biegunie mając hard power bycia często niechlubnym interwentem w stosunkach geopolitycznych, ale także czerpania inspiracji i uczenia się rozwiązań, dobrych i bardzo złych.

💬 Treści wykorzystane w cyklu są mixem doświadczeń, rozmów, wizyt, licznych podróży i obserwacji, które odbyły się w czasie dwutygodniowej wizyty. Warto wspomnieć, że są to subiektywne, czasem osobiste, oparte na doświadczeniu i refleksji własnej komentarze do rzeczywistości. Nie stanowią jedynej słusznej teorii. Wspólnie z zespołem omawiamy te wyzwania, problemy i dobre praktyki, poddajemy je też krytyce. Sądzimy, że ten profil jest dobrym miejscem, by się tym wszystkim podzielić.

🗓 Bądźcie z nami w każdy czwartek. Przez kolejnych 10 tygodni będziemy publikować przygotowane przez Annę Dąbrowską materiały, które mamy nadzieję, staną się początkiem ciekawych dyskusji 🗯🗯🗯

10/07/2024

❗️Mieszkańcy i mieszkanki Lublina❗️ Jeśli żyjecie tutaj od dawna i miasto nie ma przed Wami tajemnic - to informacja dla Was 📣

▪ Ruszyliśmy ze spotkaniami „Wspólnego czasu”. Ilość zgłoszeń od chętnych do współdzielenia czasu osób jest bardzo duża i to nas cieszy ogromnie!
▪ Większość tych zgłoszeń to propozycje „nowych mieszkańców” - cudzoziemców i cudzoziemek.
🛎 Jeśli zatem Wy - "starzy" mieszkańcy Lublina zastanawiacie się, czy warto wziąć udział - tak! Bardzo na Was czekamy :)

ℹ️ Jeśli masz ochotę:
▪ zaprosić do swojej codziennej aktywności,
▪ lubisz spacery (samodzielne lub z dziećmi),
▪ robisz większe zakupy,
▪ chodzisz na targ,
▪ grasz w gry, planszówki,
▪ uczestniczysz w warsztatach ceramicznych, malarskich,
▪ chodzisz na koncerty czy do kina
i chcesz zaprosić kogoś do tej aktywności ⤵️⤵️⤵️

Zgłoś się do „wspólnego czasu” 🤝
Link ✅ https://hf.org.pl/wspolny-czas/

Partnerzy: Pathways International Nomada Stowarzyszenie Polskie Forum Migracyjne Towarzystwo Inicjatyw Twórczych "ę" KIK - Klub Inteligencji Katolickiej

Fot. Bartek Żurawski

____
Lublin - Miasto Kultury Obywatelski Lublin Miasto Lublin Lublin is YOUth Radio eR Lublin Пласт Люблін - Płast Lublin Пласт Люблін - Płast Lublin Akademickie Radio Centrum Radio TOK FM Nowe Radio Kurier Lubelski Dziennik Wschodni Wyborcza.pl Lublin LUBLIN wydarzenia kulturalne na żywo i online

Photos from Homo Faber's post 09/07/2024

ℹ❗ INFORMACJA ❗ℹ
12 lipca Zespół Community Centre świadczy uchodźcom i uchodźczyniom bezpłatne wsparcie w siedzibie Starostwa Powiatowego w Rykach.

Będzie można otrzymać:
👉 porady socjalne,
👉 porady prawne,
👉 porady psychologiczne,
👉 animację dzieci.

⏰ Zapraszamy w godzinach 13:00 - 15:00.

Instytut na rzecz Państwa Prawa UNHCR Polska

Timeline photos 08/07/2024

Bardzo lubimy widzieć efekty swojej pracy💪

🏊‍♀️Wiktoria Pronczakowa (uczestniczka programu stypendialnego Homo Faber, którą wspieramy w zajęciach pływania) zdobyła nagrody na Mistrzostwach Ukrainy w Pływaniu wśród kadetów😃Wydarzenie odbywało to się w dniach 27 - 29 czerwca w mieście Browary (pod Kijowiem) i brało w tym udział około 300 uczestników z 19 obwodów Ukrainy!

Drużyna obwodu Donieckiego, w którym brała udział Wiktoria, zajęła 2 miejsce w Mistrzostwach!

🔹Sama Wiktoria zdobyła medal srebrny w sztafecie pływackiej 4X50 oraz medal brązowy w sztafecie wolnym stylem. Dzięki temu weszła do TOP-8 pływaków i pływaczek Mistrzostw według wyników osobistych:
🏅4 miejsce na 100 m stylem wolnym,
🏅6 miejsce na 200 m na plecach,
🏅8 miejsce na 800 m stylem wolnym i 400 m stylem wolnym.

🏆Wielkie gratulacje! Cieszymy się, że możemy dołożyć cegiełkę do tego sukcesu!

____
🪫 W oczekiwaniu na możliwość skorzystania z programu stypendialnego czekają kolejne osoby. Jeśli chcesz dorzucić się i sfinansować naukę gry na skrzypcach, pianinie, gitarze czy bandurze lub zajęcia sportowe i taneczne kolejnym młodym uzdolnionym osobom - możesz to zrobić codziennie!

▶️Kliknij w link poniżej, aby dokonać wpłaty i dołączyć do naszej wspierającej społeczności: https://hf.org.pl/wspieraj/

🫶 Serdecznie Wam dziękujemy za obecność, kibicowanie, dobre słowo i wpłaty. Całe to dobro robimy razem!

Fundacja Stock Baobab UNHCR, the UN Refugee Agency

LATAJĄCY UNIWERSYTET PRAW CZŁOWIEKA / Czy prawa człowieka są przestrzegane? 03/07/2024

Przypominamy!

❗Trwa LATAJĄCY UNIWERSYTET PRAW CZŁOWIEKA | nabór do III edycji programu

👉Interesujesz się prawami człowieka?
👉Jesteś osobą aktywistyczną, działającą w urzędzie, szkole, organizacji pozarządowej czy w swojej społeczności?

Wspólnie z Europejskie Centrum Solidarności I European Solidarity Centre i Helsińska Fundacja Praw Człowieka zapraszamy do naboru w III edycji Latającego Uniwersytetu Praw Człowieka, która potrwa od sierpnia 2024 do marca 2025.

🗓 Rekrutacja trwa do 22 lipca 2024.
ℹ️ WIĘCEJ INFORMACJI: https://tiny.pl/dpt91
🖇 FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY: https://tiny.pl/dpt9w

Do zobaczenia w szkole🧐

LATAJĄCY UNIWERSYTET PRAW CZŁOWIEKA / Czy prawa człowieka są przestrzegane? Interesujesz się prawami człowieka? Jesteś osobą aktywistyczną, pracujesz w urzędzie, szkole, organizacji pozarządowej? Zapraszamy na Latający Uniwersytet Pr...

Chcesz aby twoja firma była na górze listy Organizacja Non-profit w Lublin?
Kliknij tutaj, aby odebrać Sponsorowane Ogłoszenie.

Strona Internetowa

Adres


Krakowskie Przedmieście 39b (baobab)
Lublin
20-150

Inne Organizacja pozarządowa w Lublin (pokaż wszystkie)
Fundacja Nowy Staw Fundacja Nowy Staw
Ulica 3 Maja 18/5A, II Piętro
Lublin, 20-078

30 lat dla wolności i solidarności. Pracujemy na rzecz społeczeństwa obywatelskiego i solidarności.

Fundacja Increa Fundacja Increa
Poligonowa 10
Lublin, 20-817

Fundacja inCREA wspiera szkoły i inne instytucje edukacyjne w podnoszeniu jakości kształcenia poprzez nawiązywanie i poszerzenie współpracy międzynarodowej dzięki wyjazdom szkoleni...

Centrum Wsparcia Liderek Centrum Wsparcia Liderek
Niecała 18/3
Lublin, 20-080

Autonomiczna przestrzeń dla kobiet, której celem jest budowanie poczucia dobrostanu i równowagi.

Beridov group Beridov group
Lublin, 60043

WITAMY

Stowarzyszenie FORUM Uniwersytetów III WIEKU Lubelszczyzny Stowarzyszenie FORUM Uniwersytetów III WIEKU Lubelszczyzny
Projektowa 4
Lublin, 20-209

integracja i edukacja

Fundacja Dawida Fundacja Dawida
Sądowa 3
Lublin, 20-027

Fundacja Dawida oferuje usługi księgowe Takie jak: Zakładanie JDG Zakładanie Spółki Zakladanie Innych form PKPiR, ryczałt, karta podatkowa Pełna księgowość Podatki Kadry i płace ...

Fundacja Aktywności Obywatelskiej Fundacja Aktywności Obywatelskiej
Ulica Projektowa 1
Lublin, 20-209

Bądź aktywny - aktywizuj i włączaj innych! To misja i cel działalności naszej Fundacji.

Centrum Rozwoju Społeczno- Oświatowego Centrum Rozwoju Społeczno- Oświatowego
Głęboka 10/27
Lublin, 20-612

Centrum Rozwoju Społeczno – Oświatowego to krok w kierunku zwiększenia na terenie Lublina i okolic dostępności do usług oświatowych i opieki zdrowotnej. Oferujemy: pomoc psychologi...

Stowarzyszenie Lubelska Grupa Rekonstrukcji Historycznej FRONT Stowarzyszenie Lubelska Grupa Rekonstrukcji Historycznej FRONT
Ulica Wita Stwosza 33
Lublin, 20-439

Celem naszej działalności jest promowanie wśród społeczeństwa historii II Wojny Światowej, poprzez uczestnictwo w różnego typu imprezach, jak pikniki militarne, czy też prelekcje w...

Anthill Anthill
Szeligowskiego 8/38
Lublin, 20-883

Stowarzyszenie Anthill działa na rzecz kultury, dziedzictwa narodowego oraz edukacji i patriotyzmu.

Koło Naukowe Prawa Handlowego UMCS Koło Naukowe Prawa Handlowego UMCS
Wydział Prawa I Administracji UMCS, Place M. C. Skłodowskiej 5
Lublin, 20-031

Fundacja od Wschodu do Zachodu Fundacja od Wschodu do Zachodu
Lublin

Wspieramy polskie i międzynarodowe projekty artystyczne w obronie praw człowieka i środowiska nat