FizjoTriki

Kochani,

Ostatnio na FizjoTrikach nie pojawiają się żadne nowe posty. Niestety jest to związane z nadmiarem moich obowiązków :/

Tworzenie nowych treści jest dość pracochłonne i choć mam sporo materiałów, które czekają na dopracowanie, to nie mogę znaleźć odpowiednio długiej chwili, żeby się tym zająć.

Jednak z pewnością nie próżnuję :) Ostatnio miałam również okazję poznać Przemka, który jest twórcą strony Klasyka według muzyka.

Przemek zechciał pomóc mi w moim projekcie i dość szybko mogłam się odwdzięczyć uczestnictwem w jego nagraniach ;)

Było sporo o tym co aktualnie robię, o muzyce i o tym co zrobić, żeby nie zrobić sobie krzywdy podczas muzykowania :)

Zachęcam do odwiedzenia strony Przemka oraz do zapoznania się z jego materiałami :)

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=166923888554513&id=102358635011039

[#005] Bogusia Czarnowicz: jak gra na instrumencie wpływa na postawę ciała? Link do bloga Bogusi: https://www.facebook.com/fizjotrikiNa kanale pierwszy raz pojawia się ktoś, kogo główną profesją nie jest muzyka! Bogusia Czarnowicz je...

🛡JAK "REHABILITOWAĆ" GOSPODARKĘ❓❓

🛡 Kochani, dzisiejszy post będzie miał troszkę inny charakter, jednak nadal będzie odnosił się do naszego zdrowia. Pozwalam sobie na napisanie swoich przemyśleń i postanowień, ponieważ wpływają one (szczególnie w obecnych czasach) na nasze zdrowie.

🛡 Obecnie mamy naprawdę chore czasy i wcale nie mam tu na myśli tylko sytuacji epidemiologicznej. Każdy widzi jak jest, co się dzieje i jak złą mamy obecnie sytuację. Nie będę się tu rozpisywać na tematy, o których mowa wszędzie dookoła, ponieważ mogłabym się przyczynić do podupadnięcia na zdrowiu kolejnych osób, choćby pod względem psychicznym.

🛡 Przyznam szczerze, że mi również jest bardzo ciężko w obecnej sytuacji. Chociaż na początku znosiłam to dość dobrze, po mimo braku zarobków czy nie wychodzenia z domu, tak teraz mam już dość i chciałabym, żeby wszystko wróciło do normy.

🛡 Dla "zajęcia" swoich myśli, zaczęłam zastanawiać się - co ja mogłabym zrobić, żeby choć trochę pomóc "zrehabilitować" się otoczeniu w obecnej sytuacji❓ Udało mi się ustalić jeden cel, który, choć będzie kroplą w morzu, to może naprawdę pomóc. Dlatego też piszę dziś ten post i mam nadzieję, że natchnę kogoś do podobnych postanowień, bo dzięki temu możemy uniknąć wielkiego upadku wielu ludzi, działalności oraz firm.

🛡 Jeszcze zanim powiem Wam o moim pomyśle, chciałabym podkreślić, że w siłę i waleczność P***ków, wierzę od zawsze. Mamy wiele cech narodowych, z których nie mała część jest negatywna, jednak jeśli trzeba to potrafimy się zjednoczyć i zdyscyplinować. Nigdy w to nie wątpiłam, tak samo w marcu - kiedy za najsłuszniejszą decyzję uznano nie wychodzienie z domu - większość osób stosowała się do tego (tak, wiem, że z perspektywy czasu są różne opinie na ten temat, ale na tamten moment to była najlepsza opcja).

🛡 Potrafiliśmy zjednoczyć się i nie wychodzić z domów.

🛡 Gdy lokale gastronomiczne zostały zamknięte, to i tak działały, żeby dostarczyć jedzenia medykom.

🛡 Szyto maseczki w wieku miejscach, żeby choć w części pomóc zaopatrzyć medyków walczących z zarazą.

🛡 Pomagano ludziom, którzy nie mogli wyjść z domów i robiono im zakupy, wyprowadzano psy.

🛡 Nie wiem jak Wam, ale mi aż łzy w oczach stają, kiedy widzę jak na portalach społecznościowych powstają różne akcje pomocy. Sama jestem gotowa do pomocy m.in. w wyprowadzaniu psów osób na izolacji lub kwarantannie, jednak udaje mi się "dopchać" do pomocy, ponieważ tylu jest chętnych.

🛡 Wiele jest takich akcji, które pokazują, że P***k naprawdę potrafi. Oczywiście są też osoby, które wykorzystują to, jednak ludzie dobrej woli, pokazują, że nadzieja nadal jest.

🛡 Było wiele akcji, w których brałam udział m.in. pomoc w sprzedaży kwiatów, pieczarek, ratowanie małych, rodzinnych firm, przez kupowanie ich produktów, rabaty w jednej firmie, gdy okaże się paragon z innej i wiele, wiele innych.

🛡 Wymieniać tak można bardzo długo. Mi najbardziej zapadła w pamięć sytuacja, kiedy poszłam kupić chryzantemy (choć nigdy ich nie kupowałam), a przede mną stał właściciel lokalu gastronomicznego, który chciał obojętne, które kwiaty do ogródka.

🛡 Inną sytuacją, która bardzo mocno zapadła mi w pamięć była ta, gdy pewna kilkupokoleniowa, rodzinna firma poprosiła o pomoc, ponieważ są na skraju bankructwa - przez tydzień nie można było spokojnie przejść na chodniku, ponieważ ciągnęła się na nim gigantyczna kolejka, od rana do wieczora, przez kilka dni. W podobnym czasie, pewna lokalna firma ogłosiła, że musi zakończyć działalność przez kryzys, a ludzie nie chcieli na to pozwolić i sami wychodzili z inicjatywą, że chcą pomóc.

🛡 Takich sytuacji jest wiele. Można je mnożyć bez końca. Nie wiem jak Wam, ale mi takie akcje przynoszą spokój ducha i wytchnienie, ponieważ pokazują, mamy w sobie moc.

🛡 Niestety, obecna sytuacja wygląda naprawdę źle. Polska jest na skraju bankructwa i chociaż nie mówią nam tego, wszystko na to wskazuje.

🛡 Pomysł, o którym pisałam na początku, nie jest niczym nowym i pewnie pojawią się komentarze, że ktoś robi tak już od dawna, ale nie zależnie od tego - warto, żeby dołączyło do niego jak najwięcej osób, dlatego też postanowiłam napisać ten post.

🛡 Kochani, jedynym sposobem na uratowanie naszej sytuacji, jest wpieranie naszej gospodarki.

🛡 Każdy może to zrobić przez kupowanie polskich produktów, ale tu sprawa zaczyna się komplikować, bo jak zaczniemy się zastanawiać, które tak naprawdę są nasze, to pojawi się wiele błędnych założeń i zdań.

🛡 Każdy chciałby kupować lokalne i krajowe produkty, ale producenci wykorzystują to i sprytnie kamuflują prawdziwe informacje, tak, żeby przeciętny kupujący nie zauważył tego.

🛡 Czym innym jest firma, która jest zarejestrowana w Polsce, czym innym jest polska firma, której właścicielem są zagraniczne korporacje, czym innym produkt wyprodukowany w Polsce i wiele, wiele innych.

🛡 Nie będę się tu o tym rozpisywać, ponieważ nie uważam się za osobę, która posiada na ten temat odpowiednią wiedzę, ale wiem na pewno jedno - kupowanie produktów, dzięki którym nie upadną nasze krajowe firmy, powinny być priorytetem, ale nie tylko – nie możemy również zapomnieć o usługach.

🛡 Tak naprawdę nie jest to sama kwestia zarobku danej firmy, ponieważ oni też muszą kogoś zatrudniać i jeśli będzie im lepiej szło, to oni będą mieli większe pieniądze i będą mogli podnieść płace swoim pracownikom oraz zatrudnić ich więcej. I tak, wiem, są firmy, które nie pójdą tym tokiem myślenia, ale choćby fakt, że płacą oni podatki w Polsce, może przyczynić się do tego, że będzie się nam żyło lepiej.

🛡 Kochani, to jest moje postanowienie - dołożyć swoją kroplę do morza i pomóc, kupując nasze krajowe produkty oraz usługi. Wiadomo, że wszystkiego się nie da, bo np. bananów w naszym klimacie się nie hoduje, ale jest wiele innych rzeczy, produktów oraz usług.

🛡 Jak je rozróżnić, jak nie mylić się - o tym warto poczytać i zgłębić wiedzę. Jest wiele osób, które już o tym pisały, dlatego też chcę wzmocnić ten przekaz i poprzeć go całym sercem.

🛡 Poszukaj, poczytać, sprawdź i wybieraj mądrze. Już nawet zostały stworzone aplikacje do określania, skąd jest dany produkt. Pamiętam jak na początku dziwiłam się co jest polską firmą, co nie jest, a co najgorsze, co już nie jest, bo zostało wykupione przez zagraniczne firmy.

🛡 Na tym skończę, jednak zanim - proszę, nie przejdźcie obojętnie obok mojej prośby, udostępnijcie ten post, przekażcie informacje innym. Jest wiele osób, które już od dawna tak robią, jednak jest ich stanowczo za mało, choćby dlatego, że jakby tak było to w sklepach byłyby tylko produkty krajowe.

Trzymajcie się ciepło i jeszcze raz zachęcam - ratujmy to co możemy.

Pa :)

〽️ PARĘ SŁÓW O SKALI VAS 〽️

〽️ Skala VAS, czyli Visual Analogue Scale, która w tłumaczeniu na język polski brzmi: wizualna skala analogowa jest bardzo często stosowana w medycynie, psychologii i wszędzie tam, gdzie znaczenie ma natężenie bólu.

〽️ Ból jest bardzo ciekawym i złożonym zjawiskiem. Bez niego gatunek ludzki należałby już do historii, chociaż większość osób uważa go za coś niedobrego oraz zbędnego.

〽️ Wyobraźcie sobie sytuacje, w której złamaliśmy nogę, ale tego nie czujemy i idziemy dalej. Ostre krawędzie kości, gdy nie zostaną unieruchomione, mogą uszkodzić nam nerwy lub naczynia krwionośnie, co w efekcie może spowodować obszerny krwotok, a w ostateczności nawet śmierć. Bardzo podobnie jest w przypadku poparzeń, odmrożeń, zranień oraz wielu, wielu innych zdarzeń.

〽️ Gdy odczuwamy ból, organizm daje znać, że coś złego się z nami dzieje; ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Oczywiście pierwotnie miało to kluczowe znaczenie w przetrwaniu, natomiast dziś ma już troszkę mniejsze, ponieważ okazuje się, że ból może mieć podłoże psychiczne lub być tzw. fantomowy, czyli taki, w którym np. boli nas amputowana noga, której już nie ma. Przez to powstaje coraz więcej ośrodków, gdzie leczy się ból i to jest bardzo dobra wiadomość, ponieważ powinniśmy dążyć do tego, żeby nas nie bolało.

〽️ No właśnie, żeby nas nie bolało…

〽️ Co najczęściej robimy, żeby nas nie bolało❓ Bierzemy tabletki przeciwbólowe. Ba, czasem nawet idziemy do lekarza i mówimy, że nas coś boli i dostajemy silne środki znieczulające. Uważam, że są one bardzo potrzebne, ale pod warunkiem, że znamy przyczynę dolegliwości, a farmakoterapia stanowi jedynie element leczenia (bardzo często, nieodłączny element).

〽️ Kiedy mamy złamaną nogę, która została uszkodzona, a nadal nas boli, bo tkanki są uszkodzone – warto wziąć środki przeciwbólowe, żeby wytrzymać w sześciogodzinnej kolejce do ortopedy 😊

〽️ Kiedy boli nas ząb, a do dentysty niestety jest kolejka – warto wziąć środki przeciwbólowe, żeby dotrwać do wizyty.

〽️ Kiedy kobieta ma bardzo silne bóle miesiączkowe, takie, które uniemożliwiają jej normalne funkcjonalnie – warto wziąć środki przeciwbólowe.

〽️ Kiedy pacjent jest po operacji, a ból jest spowodowany uszkodzonymi tkankami – warto wziąć środki przeciwbólowe.

〽️ Kiedy pacjent ma rwę kulszową, a każdy ruch powoduje paraliżujący ból – warto wziąć środki przeciwbólowe, ALE NIE PO TO, ŻEBY DALEJ LEŻEĆ, TYLKO, ŻEBY MÓC SIĘ RUSZAĆ.

〽️ Ten ostatni przykład jest bardzo częsty – jeśli bolą nas mięśnie, stawy czy kręgosłup to najczęściej pacjenci biorą lub lekarze polecają środki przeciwbólowe i tyle… Mnie jako fizjoterapeutę taka sytuacja przyprawia o ból głowy, przez co muszę brać tabletki, żeby mnie nie bolała…

〽️ Ale wracając do skali VAS – ból jest nieprzyjemnym i subiektywnym odczuciem, którego nie da się w żaden sposób zbadać obiektywną metodą. Tu niestety pojawia się przysłowiowy kij, który ma dwa końce – jeśli pacjenta coś boli, a personel medyczny nie da rady znaleźć przyczyny, to niejednokrotnie podejrzewają symulowanie pacjenta, którego naprawdę może coś boleć LUB pacjent rzeczywiście symuluje, a medycy łapią się za głowę, bo nie wiedzą jak pacjentowi pomóc.

〽️ Zbadaniu poziomu bólu służy skala VAS, w której wiele osób nie umie się odnaleźć, jednak na chwilę obecną nie ma lepszego sposobu określenia tego nieprzyjemnego odczucia.

〽️ Polega to na umieszczeniu bólu na skali od 0 do 10, gdzie 0 to całkowity brak bólu, a 10 to największy ból, jaki można sobie wyobrazić. Może to być również skala 0-20, która teoretycznie jest dokładniejsza, a praktycznie pacjent często ma większy problem z określeniem wartości.

〽️ Osobiście stosuję skalę dziesięciostopniową, z możliwością dodania plusów oraz minusów czyli np. 4+ lub 5-.
Skala ta ma największy sens, kiedy chcemy porównać czy ból się zwiększył, czy zmniejszył. Osobiście swoich pacjentów pytam się na początku oraz na końcu terapii, w jakiej skali aktualnie odczuwają ból. Oczywiście również podczas bardziej bolesnych terapii można podpytywać się o ból w tej skali, w celu dostosowania odpowiedniej siły.

〽️ Niektórzy mają zagwostkę, ponieważ np. ktoś wie, że jest bardziej wytrzymały na ból, niż przeciętny człowiek i może się okazać, że u tego pacjenta ból „na 3”, może być u innej osoby bólem „na 7”.

〽️ Tutaj warto wspomnieć, że jest to skala odnosząca się do konkretnej osoby – jeśli ktoś jest bardziej wytrzymały to z jednej strony dobrze, bo mniej go boli, a z drugiej źle, bo może przyjąć na siebie wiele niszczących bodźców i nawet nie wiedzieć o tym.

〽️ Na zakończenie opowiem Wam historyjkę, którą przydarzyła mi się podczas jednej terapii.

〽️Po zakończeniu turnusu rehabilitacyjnego, przyszedł czas na uzupełnienie dokumentów i podsumowanie efektów terapii. Pacjentka była bardzo zadowolona i powiedziała, że czuje się znacznie lepiej, a ból stanowczo zmniejszył się – ogólnie była zadowolona. Poprosiłam ją o określenie bólu w skali VAS od 0 do 10 po terapii i uzyskałam odpowiedź „jest znaczna poprawa, a teraz ból mam na 8”. Niby nic w tym nie ma złego, w końcu to dobrze, że się zmniejszył, gdyby nie fakt, że za początku terapii wartość bólu, w tej samej skali, wynosiła 7.

〽️ Na tym skończę dzisiejszy post.

〽️ Mam nadzieję, że rozjaśniłam troszkę, czym jest ta tajemnicza skala VAS 😊

Do następnego napisania 😊

🦶 URAZ STAWU SKOKOWEGO – OBJAWY ORAZ STOPNIE 🦶

⚡️ We wcześniejszym poście wspomniałam o mechanizmach urazu stawu skokowego, dziś natomiast opowiem o objawach oraz stopniach urazu, a w przyszłości opiszę rehabilitację.

⚡️ Objawy skręcenia stawu skokowego, zależą w głównej mierze od stopnia oraz miejsca uszkodzenia. Najczęściej są to: ograniczenia ruchomości, brak stabilności i ból w efekcie uszkodzenia struktur stawu oraz obrzęk, ocieplenie i krwiak, które mogą być wynikiem uszkodzenia naczyń krwionośnych lub/i jako reakcja obronna organizmu na uszkodzenie.

⚡️ Skręcenia kostki mogą mieć różny charakter i natężenie, dlatego też została stworzona skala urazu, którą przedstawię poniżej.

I STOPIEŃ – określa uraz w postaci naciągnięcia torebki stawowej oraz więzadeł, występuje przy tym niewielki ból, niestabilność w stopniu małym lub nawet jej brak, lekki obrzęk, nieduża sztywność oraz trudność w poruszaniu się. Zazwyczaj leczenie polega na usztywnieniu stawu na ok. 2 tygodnie.

II STOPIEŃ – dochodzi do uszkodzenia struktur stawu, głównie więzadeł, ale nie do całkowitego ich przerwania, objawy są większe niż w stopniu I i są to: średni lub mocny ból, średnia niestabilność stawu, sztywność, obrzęk oraz brak możliwości obciążenia stopy. Leczenie polega na unieruchomieniu na 3 tygodnie.

III STOPIEŃ – w tym stopniu rozerwaniu ulegają struktury stawowe, głównie więzadła, występuje ból, niestabilność oraz obrzęk o znacznej intensywności. Leczenie wymaga zastosowania zabiegu chirurgicznego oraz unieruchomienia na 4-6 tygodni.

⚡️ Ponadto, niektórzy wyróżniają jeszcze kolejny stopień skręcenia stawu skokowego.

IV STOPIEŃ – jest to tzw. złamanie awulsyjne, czyli takie, w którym naderwany jest również kawałek kości. Objawy oraz leczenie są podobne jak w stopniu III.

⚡️ Na koniec chciałabym opowiedzieć pewną anegdotkę z mojego życia.

Będąc małym dzieckiem, skoczyłam z wysokości ok. jednego metra na mokrą podłogę i upadłam. Przez parę dni po tym bolała mnie kostka podczas chodzenia, więc rodzice zabrali mnie do ortopedy. Lekarz poprosił mnie, żebym stanęła na palcach i powiedziała gdzie boli – a mnie nigdzie nie bolało, później dotykał mojej stopy, ale nadal nic nie bolało. Postawił diagnozę: symuluję. Byłam bardzo zła, ponieważ noga naprawdę mnie bolała jeszcze przez pewien czas i przeszło samo.

Domyślacie się, dlaczego tak się stało❓❓ Ja dowiedziałam się tego dopiero 13 lat później.

⚡️ Stopa jest bardzo złożoną strukturą, w której wiele elementów wspomaga się nawzajem. W urazie I stopnia, niestabilność i sztywność jest nie duża, więc samo stawanie na palce czy palpacja, nie spowoduje dolegliwości bólowych. Sytuacja jest zupełnie inna, kiedy idziemy – wtedy nasza stopa wykonuje dynamiczne ruchy, musi amortyzować wstrząsy i wtedy może pojawić się ból.

⚡️ Pamiętajcie – jeśli boli Was staw skokowy podczas chodzenia, oznacza to, że struktury w nim zawarte nie pracują prawidłowo.

🦶 URAZ STAWU SKOKOWEGO – MECHANIZM DZIAŁANIA 🦶

⚡️ Staw skokowy jest dość skomplikowanym i bardzo ważnym dla nas stawem, ponieważ należy do podstawy ludzkiego ciała.

⚡️ Niestety, jego urazy zdarzają się bardzo często, a o jego rehabilitacji nierzadko się zapomina, głównie z tego względu, iż pacjent nie wie, że po takim urazie należy się na nią udać, ponieważ nikt z personelu medycznego nie poinformował go o tym.

⚡️ Skręcenia stawu skokowego można podzielić pod względem mechanizmu na trzy rodzaje: w wyniku nadmiernego odwrócenia stopy, w wyniku nadmiernego nawrócenia stopy i w wyniku powtarzających się mikrourazów.

🦶 SKRĘCENIE STAWU SKOKOWEGO Z POWODU NADMIERNEGO ODWRÓCENIA STOPY

⚡️ Inaczej nazywa się to urazem z powodu nadmiernej inwersji, czyli przywiedzenie i odwrócenia. Polega na zbyt mocnym oparciu stopy na jej zewnętrznej krawędzi i uszkodzeniu bocznych struktur więzadłowych. Zazwyczaj dzieje się tak w wyniku złego ustawienia stopy podczas dynamicznego ruchu na nierównej powierzchni, takich jak: szybki marsz, bieg lub skok.

🦶 SKRĘCENIE STAWU SKOKOWEGO Z POWODU NADMIERNEGO NAWRÓCENIA STOPY.

⚡️ Inaczej nazywa się to urazem z powodu nadmiernej ewersji, czyli ruchu przywiedzenia i nawrócenia. Jest to ruch, w którym nadmiernie stajemy na wewnętrznej krawędzi stopy i zazwyczaj jest to wynik urazu bezpośredniego np. uderzenia w stopę.

🦶 SKRĘCENIE STAWU SKOKOWEGO Z POWODU POWTARZAJĄCYCH SIĘ MIKROURAZÓW

⚡️ Powtarzające się mikrourazy są przyczyną naprawdę wielu schorzeń. Jest to bardzo „zdradziecki” problem, ponieważ tak jak zdążyłam już wspomnieć w poście o CICHYCH ZABÓJCACH (jeśli jeszcze nie czytałeś tego postu to zachęcam, przynajmniej początek – jest to porównanie analogicznych sytuacji z życia codziennego), wielokrotnie nie są zauważane, a w pewnym momencie wychodzą na jaw i zazwyczaj dopiero wtedy dowiadujemy się o naszych dysfunkcjach.

Na dziś to tyle,
Do następnego napisania 😊

❓❓ PACJENCIE, CZY ZNASZ SWOJE PRAWA❓❓

🎫 Zagadnień prawnych jest wiele. Teoretycznie zakłada się, że wszyscy znają wszystkie zasady prawa, a teoretycznie, jedne są bardziej, a inne mniej ważne, oczywiście dla przeciętnej osoby. Kodeks karny czy prawo dotyczące transportu morskiego będzie wielu z nas nigdy nie potrzebny, oczywiście warto je znać, ale może nie w szczegółach, bardziej ogólne założenia. Za to ustawy dotyczące prawa pracy powinien mieć w małym paluszku każdy pracownik, choćby dlatego, żeby znać swoje prawa i obowiązki, tak samo jak każdy kierowca musi znać na wyrywki kodeks ruchu drogowego.

CIEKAWOSTKA:
Czy wiedziałeś, że umowę o pracę można rozwiązać bez okresu wypowiedzenia? Jeśli wiedziałeś, to cieszę się niezmiernie, a jeśli nie, to uważam, że warto uzupełnić wiedzę – tak tylko o tym wspominam, może komuś się to przyda :)

🎫 Do przepisów, które lepiej znać, szczególnie w naszym kraju, należą prawa pacjenta – czasem ta wiedza może uratować komuś zdrowie lub życie i niestety zazwyczaj nie ma czasu na dokładne studiowanie poszczególnych aktów prawnych.

🎫 Poniżej przedstawię dwie sytuacje, które przytrafiły się mi i w których przydała się znajomość praw pacjenta.

🎫 Jednym z tych praw jest możliwość do wglądu do dokumentacji medycznej, mało kto wie, ale w każdej chwili możemy poprosić o udostępnienie swojej dokumentacji, bez żadnego, ale…

🎫 Pewien czas temu musiałam przejść badania u lekarza medycyny pracy i było to m.in. badanie morfologii krwi. Wyniki już były, poszłam na wizytę i w rejestracji dostałam swoją kartę z informacją, że nie mogę zaglądać do środka. Podejrzliwym wzrokiem spojrzałam na osobę, z ust której padły te słowa i spytałam się jak to możliwe? Dalej usłyszałam, że pacjenci nie mogą zaglądać do dokumentacji. Normalnie odpuściłabym dyskusję, ale chciałam przejrzeć wyniki morfologii, skoro już mam je zrobione, dlatego zaczęłam brnąć w temat i powiedziałam, że przecież mam prawo do wglądu do karty. Na to speszona pani z rejestracji powiedziała, że rzeczywiście mam prawo, ale przyjmuje stara pani doktor, która zaraz przechodzi na emeryturę i nie lubi jak pacjenci grzebią się w kartach i robią w nich bałagan. Uśmiechnęłam się tylko i stwierdziłam, że rozumiem 😊 doszłyśmy do kompromisu – w obecności rejestratorki zajrzałam do karty, zobaczyłam wyniki i więcej nie zaglądałam tam, skoro to aż tak denerwuje niektóre osoby.

🎫 Ten przykład jest dość śmieszny, ale pamiętajcie – macie praco do zaglądania do swoich kart, kserowania tego co w niej jest, a nawet robienia zdjęć. Jedynie nie możecie zabierać tych dokumentów ze sobą – są elementem bardzo ważnej dokumentacji medycznej, która musi zostać w miejscu, w którym została stworzona.

🎫 Innym z naszych praw, które może się nam przydać w najmniej oczekiwanym momencie, jest to, że możemy odmówić wykonania badań (jeśli prawo nie stanowi inaczej) lub przyjęcia (albo przerwania) leczenia, szczególnie takiego uciążliwego. Oczywiście, z tego korzysta się dość rzadko, jednak czasami naprawdę się przydaje.

🎫 Sama pewien czas temu trafiłam do szpitala, gdzie zastosowano u mnie bardzo intensywne leczenie farmakologiczne. Rzeczywiście, początkowo oddałam się całkowicie personelowi medycznemu, ponieważ mój stan był dość poważny, jednak już po paru godzinach zaczęłam bardzo źle reagować na podawane leki. Nie była to kwestia samych leków, a raczej ich ilości w krótkim czasie – mój organizm zaczął wariować, nikt nie reagował na moje uwagi.

🎫 Była to sytuacja, w której w organizmie miałam zbyt dużą ilość płynów, a moje ciśnienie skurczowe było wyższe o 40mmHg niż normalnie (w pozycji siedzącej) i to w momencie leżenia. Odmówiłam dalszego przyjmowania leków – oczywiście nie obyło się bez fochów ze strony personelu medycznego i opryskliwych tekstów „skoro znam się lepiej niż lekarz…”.

🎫 Po wyjściu ze szpitala miałam okazję porozmawiać z osobą, która na co dzień pracuje z lekami. Wiecie co powiedziała, po wysłuchaniu mojej historii? „Dobrze, że nie zrobili ci krzywdy”.

🎫 Są to moje, dość łagodne historie. Zdarzają się znacznie gorsze i niejednokrotnie kończące się śmiercią.

🎫 Głównym celem dzisiejszego postu jest uświadomienie jak największej liczbie osób, że jako pacjenci mamy swoje prawa, których nikt nie może łamać ani naginać, co zdarza się niestety (o zgrozo) dość często.

🎫 Zachęcam wszystkich bardzo serdecznie do lektury odnośnie praw pacjenta. Nie muszą być to same przepisy – bez większego problemu możemy znaleźć opisane w dość prosty i zrozumiały sposób nasze prawa i obowiązki dotyczące ochrony zdrowia, wystarczy poszukać.

🎫 Naprawdę warto zapoznać się z tymi informacjami 😊 wcześniej czy później przydadzą się i mogą być kluczowe dla naszego zdrowia. Oczywiście nikomu nie życzę chorób, jednak w życiu bywa naprawdę różnie, a z wiekiem nasze zdrowie jest coraz słabsze.

🧠 NEURON, CZYLI POJEDYNCZA KOMÓRKA NERWOWA

🧠 Nasze ciało składa się z zawrotnej ilości pojedynczych komórek różnej wielkości. Największą z nich jest komórka jajowa, która porównywalna jest do kropki w zeszycie i można zobaczyć ją tzw. gołym okiem, czyli bez narzędzi optycznych, które powiększają obraz. Jest to jednak ewenement, ponieważ pozostałe komórki są znacznie mniejsze.

🧠 Jednym z rodzajów komórek, zaliczanych do tkanki nerwowej, są neurony, czyli komórki nerwowe. Mają bardzo specyficzny kształt, ponieważ przypominają drzewka (obrazek niżej). Taki też kształt najczęściej przypominają w zeszytach uczniów oraz studentów medycyny. Oczywiście jest cała gama innych form, które przyjmują, jednak ta jest najczęściej przedstawiana w toku edukacji, a pozostałe są analogiczne.

🧠 Teraz przyjrzyjmy się obrazkowi oraz budowie neuronu.
Ta długa część, która przypomina pień drzewka, to AKSON, który jest wypustką przewodzącą prąd. ⚡️

⚡️ Tak, dokładnie PRĄD, ponieważ nasz cały układ nerwowy działa podobnie jak kable elektryczne, ale o tym w innym poście.

🧠 Akson może być z lub bez OSŁONKI MIELINOWEJ, która stanowi swoistą izolację, dzięki której, płynące przez nią impulsy nerwowe, mogą być przekazywane z większą prędkością, niż w tych bez owej osłonki.

🧠 Na końcu aksonu, który jest analogiczny do korzeni drzewa, występują rozgałęzienia, które tworzą SYNAPSY, czyli połączenia z kolejnymi komórkami, a dokładniej z ich dendrytami.

🧠 Po przeciwnej stronie aksonu, odpowiadającej koronie drzewa, jest CIAŁO KOMÓRKI zwane PERIKARIONEM. Zazwyczaj jest graficznie przedstawiane z dużą kropką po środku, która ma symbolizować jądro komórkowe.

🧠 Z perikarionu wychodzą wypustki, które są wspomnianymi wyżej DENDRYTAMI, za pomocą których łączą się oraz kontaktują ze sobą komórki nerwowe.

🧠 Oczywiście wyżej przedstawiona budowa jest tylko uproszczonym schematem, ale wystarczającym by zauważyć geniusz naszego organizmu.

🧠 Skoro już została omówiona budowa neuronu, to nadszedł czas na opis jego działania, a mianowicie: łączące się ze sobą komórki, przewodzą oraz przekazują pobudzenie komórkowe, w odpowiednim kierunku. Przez odpowiednim należy rozumieć od dendrytów poczynając, na końcu aksonu kończąc, czyli impuls nerwowy płynie drogą:

⚡️ Dendryt -> perikarion -> akson -> synapsa -> dendryt (kolejnej już komórki nerwowej)

⚡️ Impulsu nerwowe przemierzają nasze ciało w ciągu ułamka sekundy, a ich ilość jest powalająca i to dosłownie, dlatego też nie wszystkie docierają do naszej świadomości – ale o tym kiedy indziej.

🧠 Zazwyczaj nie jest tak, że neurony łączą się pojedynczymi komórkami w jeden łańcuch. Najczęściej jest tak, że łączą się one z wieloma innymi, a im ta ilość jest większa, tym lepiej, ponieważ przy ewentualnym uszkodzeniu jednej komórki, szlak nerwowy nie ulega całkowitemu zniszczeniu.

🧠 Komórki nerwowe tworzą zarówno nerwy obwodowe, jak i rdzeń kręgowy, czy nasz superkomputer, czyli mózg.

🧠 Mózg jest zlepkiem gigantycznej ilości neuronów, które otoczone są przez inny rodzaj komórek nerwowych pełniących rolę podpory dla delikatnej sieci połączeń nerwowych.

🧠 Na dziś to tyle informacji o naszym układzie nerwowym. W późniejszym czasie będę kontynuować ten temat, z dwóch powodów: neurologia to moja ulubiona dziedzina, a ponadto uważam, że jest to bardzo ważna wiedza, ponieważ może pomóc nam wystrzec się wielu chorób neurologicznych, a tych których nie powstrzyma, to może odwlec lub zmniejszyć negatywne efekty.

Do następnego napisania 😊

❓❓JAK DZIAŁA UKŁAD KRWIONOŚNY ❓❓

🩸 Wiele osób nie wie, jak działa układ krwionośny, ani do czego nam służy. Jego działanie jest dla nas raczej niezauważalne, dopóki nie zaczynie się psuć. Tak naprawdę, dotyczy to większości naszych organów oraz układów.

🩸 Chorobami układu krążenia zajmują się kardiolodzy. Do najczęstszych chorób tego układu zaliczane są: nadciśnienie tętnicze, miażdżyca oraz najgroźniejszy w swoich skutkach zawał serca.

🩸 Dziś chcę Wam przedstawić teorię na temat funkcjonowania tego układu, ponieważ odwołam się do niego w przyszłości, ponieważ planuję przedstawić dość obszerne informacje na temat obrzęku oraz sposobów walki z nim.

🩸 Najogólniej rzecz biorąc, układ krwionośny składa się z serca oraz naczyń: tętniczych, żylnych i włosowatych, w których krąży krew.

🩸 SERCE jest wielkim mięśniem, którzy pełni funkcję pompy ssąco-tłoczącej, dzięki której krew krąży w organizmie. Składa się z dwóch przedsionków i dwóch komór (prawych oraz lewych). Najbardziej rozbudowana w sercu jest LEWA KOMORA, z której wychodzi największa tętnica w organizmie ludzkim, czyli AORTA. Ciśnienie w niej jest bardzo wysokie i zmienia się w trakcie bicia serca.

🩸 Od AORTY wychodzą kolejne TĘTNICE, które dzielą się na coraz mniejsze, a zarazem ciśnienie w nich proporcjonalnie spada. W tętnicach płynie utlenowana krew, czyli taka, w której jest duża zawartość tlenu. Uszkodzenie ich powoduje, że krew mocno i pulsacyjnie tryska, a kolor krwi określany jest jako jasno czerwony.

🩸 Na końcach tych dużych naczyń, występują mniejsze, czyli NACZYNIA WŁOSOWATE. Są one malutkie i cienkie, a ciśnienie, które w nich panuje jest naprawdę niewielkie. Tworzą gęstą sieć, której zadaniem jest dostarczenie tlenu i substancji odżywczych do każdej komórki w ciele oraz zabranie szkodliwych produktów przemiany materii. Uszkodzenie ich powoduje, że z rany sączy się delikatnie krew.

🩸 Naczynia włosowate po stworzeniu gęstej sieci znów zaczynają się łączyć i przechodzą w ŻYŁY, które biegną w stronę serca, a ciśnienie w nich jest niewielkie. Zbierają całą krew z ciała, a następnie dostarczają ją do serca.

🩸 Żyły charakteryzują się występującymi w nich zastawkami oraz tym, że płynie w nich krew odtlenowana, czyli taka, w której jest mało tlenu. Uszkodzenie żył wiąże się z wylewem ciemnej krwi, pod nie dużym ciśnieniem i bez charakterystycznego pulsowania.

🩸 Żyły wędrujące z ciała wpadają do PRAWEGO PRZEDSIONKA SERCA.

🩸 Drogę, którą opisałam wyżej nazywamy KRĄŻENIEM DUŻYM, inaczej obwodowym, czyli takim, który płynie po ciele. Trochę inaczej wygląda KRĄŻENIE MAŁE, które podąża w stronę płuc.

🩸 KRĄŻENIE MAŁE zaczyna się w PRAWEJ KOMORZE, do której krew płynie z prawego przedsionka, czyli tam, gdzie zakończyło się krążenie duże. Krew ponownie wychodzi z serca PNIEM PŁUCNYM, który jest odpowiednikiem aorty, a następnie dzieli się na TĘTNICE PŁUCNE. Ich budowa jest bardzo podobna do tętnic w krążeniu dużym, jednak płynie w nich krew odtlenowana. Bierze się to z zasady, że z serca wychodzą zawsze tętnice, a wchodzą żyły.

🩸 Tętnice płucne dzielą się (podobnie jak wyżej) na malutkie NACZYNIA WŁOSOWATE PĘCHERZYKÓW PŁUCNYCH, w których zachodzi proces mający kluczowe znaczenie w naszym życiu, czyli wymiana gazowa zewnętrzna. Natlenowana krew wraca ŻYŁAMI PŁYCNYMI, aż do LEWEGO PRZEDSIONKA SERCA, a stamtąd krew przechodzi do LEWEJ KOMORY, czyli do początku omawianej przeze mnie drogi 😊

🩸 Powyższy tekst jest opisem drogi, jaką przebywa krew w naszym organizmie.

🩸 Wszystkim, którzy dotarli aż tu bardzo dziękuję za poświęconą uwagę :)

Do następnego napisania :)

💣 CISI ZABÓJCY 💣

🧨 W dzisiejszym poście opowiem Wam o cichych zabójcach naszego życia. Zanim jednak przejdę do aspektów dotyczących naszego zdrowia, chciałabym przedstawić Wam przykłady z życia wzięte.

💣 Kreatywność złodziei nie zna granic. Pewien czas temu, usłyszałam o „nowym” rodzaju ich działalności. Znaleźli sposób sczytywania danych z kart bankowych, tak by później mogli płacić nimi w innych miejscach. Osoby posiadające takie dane, mogły ukraść całą kwotę pieniędzy na raz, jednak oni nie robili tego – kradli niewielkie kwoty, a przez to właściciele okradanych kont nie byli tego świadomi. Po paru miesiącach, sumy te stawały się naprawdę duże.

💣 Innym przykładem będą palacze – chyba każdy zna logiczne rozumowanie, w którym wylicza się: cenę paczki papierosów x ilość paczek wypalonych w ciągu dnia x ilość dni w roku x ilość lat, przez które pali się. Wychodzą z tego naprawdę pokaźne sumy, wtedy bardzo często pada stwierdzenie „jaki fajny samochód (lub coś innego) mógłbyś za to kupić”. Palacze znaleźli bardzo dobrą odpowiedź „skoro nie palisz, to gdzie jest ten Twój super samochód❓” – tu jeszcze dochodzi kwestia oszczędności, ale w nią nie będę wnikać, bo nie jest to strona związana z finansami.

💣 Analogiczna sytuacja jest z częstym kupowaniem batoników, piwa, kawy czy innych „umilaczy” - oczywiście, mówię tu o częstych i systematycznych sytuacjach.

💣 Innym rodzajem sytuacji są te, w których dzieje się coś nagle – ukradną nam jednorazowo dużą kwotę pieniędzy, złamiemy nogę, będziemy mieć wypadek, ktoś umrze, dostanie udaru mózgu czy zawału serca lub stracimy pracę i wiele, wiele innych... Są to wszystko sytuacje, których większość skutków widzimy od razu z dużym natężeniem.

❓❓ Skąd taki wstęp❓❓

🧨 Chyba każdy z nas, może przypisać do powyższych sytuacji, pewne emocje. Jeśli coś zdarza się często i z niedużą intensywnością, przyzwyczajamy się do tego i nie jest to dla nas zauważalne, ale… jak coś się zmieni nagle, niezależnie czy będzie to pozytywne, czy negatywne – wiąże się to zazwyczaj z intensywniejszymi emocjami.

🧨 Piszę to dlatego, żeby uświadomić Wam, czym są cisi zabójcy.

🧨 CICHYMI ZABÓJCAMI nazywamy choroby, które zazwyczaj nie bolą i nie dają zbyt wielu objawów (najczęściej do pewnego czasu), rozwijają się powoli i niszczą nasz organizm. Zaliczyć do nich można m.in. choroby nowotworowe, które nie jak wszyscy wiemy - są straszne.

🧨 Innym, bardzo powszechnym zabójcą ludzi, jest… nadciśnienie tętnicze. Czasem jest ono uwarunkowane czynnikami genetycznymi lub innymi chorobami, jednak najczęściej są efektem naszych przyzwyczajeń i nawyków dnia codziennego.

🧨 Coraz więcej ludzi choruje na nadciśnienie tętnicze, które nie boli i to sprawia, że jest cichym zabójcą. Jeśli nas coś boli, to próbujemy to wyeliminować, a jak nic nas nie boli❓ Bardzo dużo osób nawet nie wie, że je ma, bo nie kontrolują swojego ciśnienia.

🧨 Wiele osób „hoduje” swoje nadciśnienie przez wiele lat – niezdrowy tryb życia, dużo stresu, za mało aktywności fizycznej i zbyt duża waga. Są to najczęstsze czynniki, które przyczyniają się do powstania nadciśnienia.

🧨 Najłatwiejszym, a zarazem często najgorszym, sposobem na leczenie nadciśnienia tętniczego jest branie tabletek. Oczywiście nie namawiam do nagłego odstawiania leków, bo może skończyć się to tragicznie, pragnę jedynie zaznaczyć, że wiele osób wybiera tą wersję, ponieważ jest najwygodniejsza. Tutaj wspomnę jeszcze o bardzo ważnej rzeczy – wiele osób, które leczy się na nadciśnienie, ma ciśnieniomierz w domu i gdy widzi, że przez długi czas jest ono unormowane, odstawia leki. Jest to bardzo duży błąd, który może mieć fatalne skutki.

🧨 PAMIĘTAJ – jeśli brane są leki na nadciśnienie tętnicze, to pod żadnym pozorem nie można ich odstawiać na własną rękę – musi być to zawsze pod kontrolą lekarza. Niestety bardzo mało osób o tym wie, a niby błahy błąd może skończyć się tragicznie.

🧨 Najlepszym, a zarazem najcięższym sposobem na leczenie, a nawet wyleczenie nadciśnienia jest – zdrowy tryb życia, a szczególnie odpowiednio dobrana aktywność fizyczna i redukcja masy ciała. Mowa tu oczywiście o osobach, które tego potrzebują.

🧨 Dlaczego najlepszy❓ – bo najbardziej naturalny.
Dlaczego najcięższy❓ – bo jeśli ktoś wiele lat siebie zaniedbywał i nagle musi zmienić swój tryb życia (a są to zazwyczaj osoby starsze) to najczęściej się nie chce.

🧨 Gdy boli nas jakaś część ciała i pójdziemy na rehabilitację, to zazwyczaj szybko okazuje się, że ruch bardzo pomaga w eliminacji przykrych dolegliwości. A co z nadciśnieniem❓ Ono nie boli, trudniej jest się zmotywować.

🧨 Jest tutaj jeszcze inna, bardzo ważna kwestia. Wyżej opisałam, dlaczego nadciśnienie jest „ciche”, teraz czas na określenie dlaczego jest „zabójcą”. Może prowadzić ono do bardzo wielu niebezpiecznych sytuacji np. wylewów wewnętrznych, udaru mózgu, zawału serca czy chorób nerek, oczu i wielu innych.

🧨 Cichych zabójców jest naprawdę bardzo dużo, dlatego warto zwracać na nie uwagę, a przede wszystkim nie ignorować ich.

Jeśli możesz to udostępnij ten post, skomentuj lub daj łapkę w górę – dzięki temu dotrze on do większej liczby osób, a zarazem przyczyni się (mam nadzieję) do lepszej walki z nadciśnieniem tętniczym, ale nie tylko.

Jeśli znasz kogoś z nadciśnieniem to nie pozostaje Ci nic innego, jak zaprosić taką osobę na spacer (oczywiście w granicach możliwości danej osoby) i opowiedzieć jej o tym, o czym przeczytałeś/przeczytałaś wyżej 😊

Do następnego napisania 😊