Dietetyk Natalia Jakób
Najbliższe firmy zdrowia i urody
Ulica Chrobrego
Ulica Chrobrego, Pomorskie
Dietetyk, który sam był otyły? Tak - to właśnie ja! Postaram się z Wami podzielić moją wiedzą i doświadczeniem w zmaganiu z otyłością :)
Wiem, że często ludzie nie ufają dietetykom, bo "co taka chudzina może wiedzieć o otyłości, ona nigdy nie była gruba, ona nie wie, jak to jest, jak się chce jeść" - no a ja akurat wiem, jak to jest, oj wiem to bardzo dobrze, niestety... Ale jak widać, da się schudnąć i to nie wcale przez głodówki i diety cud (a takich mam na swoim koncie dużo), tylko przez zdrowe odżywianie i jedzenie całkiem sporych ilości pysznych dań :)
W dniach 26.05.16 r. - 29.05.16 r. będę na urlopie, na wszystkie wiadomości odpowiem po weekendzie. Pozdrawiam :)
"Panie i Panowie!
Najważniejsze jest osobiste zdrowie.
A żeby zdrowym być, nie wolno tyć,
Nie wolno jeść, nie wolno pić, nie wolno żyć...
Ja się nie boję utyć - i tutaj ukłon w stronę dam:
Pardon, madame, pardon, pytanie jedno mam:"
Dziś Dzień Czekolady
Uwaga! Promocja na koniec karnawału :)
Pacjenci mojego gabinetu, którzy wykupili już przynajmniej jedną miesięczną kurację dietetyczną, otrzymują kupon o wartości 50 zł do wykorzystania przy zakupie kolejnego miesiąca dietoterapii*
*Kupon ważny do 26.02.2016 r.
Zapisy na konkretny termin pod numerem telefonu: 725 371 639 lub mailowo na: [email protected]
:)
Dziś kilka słów o noworocznych postanowieniach i chęci przemiany :)
Jedno z najczęściej słyszanych postanowień noworocznych to: "SCHUDNĘ .... kg w tym roku" (w miejscu kropek przeważnie znajdują się całkiem pokaźne liczby - słyszałam nawet 50 kg). Nie ukrywam, że to postanowienie towarzyszyło mi przez większość życia... Niestety, gdy bazowałam na "dietach-cud" i innych głodówkach, odchudzałam się przez pierwsze kilka tygodni nowego roku, a potem, zniechęcona, rozdrażniona i ...bardzo, bardzo, bardzo głodna, po prostu odpuszczałam. Oczywiście po fazie tamtego "odchudzania" przychodziło totalne obżarstwo, bo przecież musiałam sobie zrekompensować te katorgi głodówki.
Dopiero na drugim roku studiów pomyślałam, że czas skończyć z głupimi dietami z gazety i trzeba wreszcie zacząć dbać o siebie i o swoje zdrowie. Wtedy właśnie przestałam myśleć o diecie jako o torturach, które trzeba zacząć od poniedziałku/nowego miesiąca/nowego roku/urodzin/czegokolwiek. Stwierdziłam, że mogę zacząć od razu, tak po prostu, bez okresu "objadania przed dietą". Było to trudne, efektów nie widziałam tak szybko, jak chciałam, ale... małymi kroczkami się udało!
Myślę, że postanowienia noworoczne są ważne, ale nie możemy robić czegoś za wszelką cenę - a na pewno nie za cenę naszego zdrowia, które naprawdę strasznie cierpi na "dietach-cud".
Po sobie i po moich Pacjentach widzę, że odchudzanie wcale nie jest katorgą i że lepiej zacząć ten proces z głową i trochę dłużej poczekać na prawdziwe efekty, niż stosując głodówkę cieszyć się z pozornej utraty masy ciała (tak naprawdę na "diecie-cud" schodzi woda, a nie tłuszcz).
Już niedługo konkurs - obserwujcie :)
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)
P.S. Od jutra mam urlop, więc proszę o kontakt dopiero po 3.01.2016 r. :)
Czy można odchudzać dziecko? - Blog dla pacjentów Soczki, batony, hamburgery i lody. Mniam. Czy można się oduczyć takiego żywienia za pomocą diety? Odpowiada Natalia Jakób, dietetyk.
Często dostaję maile z zapytaniem:
"Co zrobić, żeby mieć płaski brzuch?"
Czy tysiąc brzuszków pomoże spalić oponki?
Niestety nie... Trening brzucha trzeba zacząć w kuchni! Zdrowe jedzenie to podstawa :)
Jednak łatwo pogubić się w tym całym "zdrowym odżywianiu".
Co jeść na śniadanie? Czy zdrowe produkty dla każdego są naprawdę zdrowe? Czy naprawdę jesteśmy świadomi ilości cukru przyjętego w ciągu dnia? Czy myślimy, że cukier to tylko klasyczne słodycze?
Zapraszam do przeczytania artykułu: http://www.slubnaglowie.pl/inspiracje/artykul/jak-poprawic-zdrowie-samopoczucie-i-wyglad
P.S. Jeśli chodzi o alergie i nietolerancje pokarmowe, to jestem żywym przykładem, że to, co zdrowe, nie zawsze każdemu służy: mam alergię na jabłka, orzechy włoskie, oregano...
Dlatego, aby zadbać o zdrowie, najważniejsza jest dobra znajomość swojego organizmu! :)
Jak poprawić zdrowie, samopoczucie i wygląd? - SlubNaGlowie.pl
Kolejny artykuł dla Ślubu Na Głowie:
Tym razem o często pojawiającym się pytaniu: "Kiedy zacząć dietę?" :)
Zapraszam do lektury :)
Kiedy zacząć dietę? - SlubNaGlowie.pl Planujesz ślub? Na naszym Blogu znajdziesz wiele porad i artykułów na temat organizacji Wesela. Sprawdź!
Dzisiaj pierwszy dzień szkoły - niektóre dzieci się cieszą, innym nie podoba się wizja powrotu do nauki.
Rodzice często zastanawiają się jak pójdzie ich pociechom w nowym roku szkolnym, kupują podręczniki, przybory, zeszyty. Zazwyczaj jednak mało kto koncentruje się na tym jak powinna wyglądać dieta dziecka.
Niby każdy wie, że szkraby nie powinny jeść chipsów, pić coli itd. Jednak problem odżywiania się maluchów i młodzieży jest o wiele większy. Z jednej strony spotykamy się z niedowagą i powolnym rozwojem, z drugiej strony widzimy coraz większy odsetek dzieci z nadwagą i otyłością.
Zdrowie dzieci jest bardzo ważne: już teraz rodzice mają wpływ na to, czy ich pociechy będą w życiu dorosłym często chorowały czy też nie!
Istotne jest, by nie robić nic na własną rękę - z własnego doświadczenia wiem, że dieta z gazety czy głodówka
w wieku 12 lat nie poprawi zdrowia dziecku, a może spowodować problemy z prawidłowym rozwojem, przyczyni się do powstania rozstępów (które zostaną na całe życie), spowoduje spadek koncentracji.
Dlatego też, gdy występuje problem z wagą i odżywianiem, gdy dziecko chodzi wzdęte, gdy nie chce nic jeść, gdy ma nawracające zaparcia lub biegunki, gdy cierpi na nadwagę lub otyłość - udajmy się do specjalisty. Dobry dietetyk pomoże naszemu dziecku, rozpisze odpowiednią dietę, bez wmuszania "odchudzających" suplementów i innych tego typu ziółek, kapsułek, tabletek.
We wrześniu dla dzieci i młodzieży specjalny rabat: PIERWSZA WIZYTA ZA PÓŁ CENY :)
(oczywiście proszę, aby dziecko przyszło z rodzicem/opiekunem).
Zapraszam do umawiania się na wizyty przez facebooka, mailowo ([email protected]) lub telefonicznie (725 371 639).
:)
Ostatnio często spotykam się z problemem pt. "nie ćwiczę, bo nie mam pieniędzy na siłownię i inne fitnessy". Tak naprawdę to tylko wymówka, bo żeby ćwiczyć nie trzeba mieć w ogóle pieniędzy :) Można przecież iść pobiegać, latem można dużo pływać za darmo w jeziorze czy morzu, można chodzić na spacery, można ćwiczyć w domu. Ja od pewnego czasu staram się maksymalnie wykorzystywać swój czas i jako ćwiczenie traktuję przejście z domu do gabinetu. Dla tych, którzy teraz pomyśleli sobie: "łe tam, co to wielkiego, pewnie ma blisko" podkreślę, że mieszkam na gdańskim Chełmie, a pracuję we Wrzeszczu i przynajmniej kilka razy w tygodniu staram się pokonywać te 17 przystanków tramwajowych pieszo :)
Zajmuje mi to co prawda ok. 1,5 godziny, ale nie traktuję tego jako straty czasu (dojście na tramwaj + przejazd + dojście z tramwaju zajmuje łącznie 50 min., więc "tracę" tylko 40 min., a zyskuję lepszą kondycję i figurę :) ).
Koniec z wymówkami! Do roboty :D
Na portalu "Ślub Na Głowie" ukazała się druga część mojego artykułu: "Najczęstsze mity dietetyczne, które szkodzą zdrowiu i urodzie" :)
Zapraszam do zapoznania się z tekstem:
http://www.slubnaglowie.pl/inspiracje/artykul/najczestsze-mity-dietetyczne-ktore-szkodza-zdrowiu-i-urodzie-cz-ii
Najczęstsze mity dietetyczne, które szkodzą zdrowiu i urodzie cz. II - SlubNaGlowie.pl Planujesz ślub? Na naszym Blogu znajdziesz wiele porad i artykułów na temat organizacji Wesela. Sprawdź!
Do lat 70’ ubiegłego wieku jajka były uznawane za produkt prozdrowotny. Potem opublikowane zostały badania wskazujące jajka jako źródło problemów z miażdżycą i chorobami serca. Ludzkość przerażona „złym” cholesterolem zaczęła stosować się do zaleceń: max. 2 jajka/tygodniowo.
Obecnie, po wielu latach badań obalających mit negatywnego wpływu jajek na układ krążenia, zaleca się spożycie ok. 10 jaj na tydzień.
Czemu j***o jednak nie jest groźne?
Zapraszam do przeczytania mojego artykułu:
https://cabas.pl/index.php/blog/jajka-samo-zdrowie-czy-zabojczy-cholesterol-dietetyk-radzi/
Jajka – samo zdrowie czy „zabójczy cholesterol”? - dietetyk radzi - CABAS.pl Do lat 70’ ubiegłego wieku jajka były uznawane za produkt prozdrowotny. Potem opublikowane zostały badania wskazujące jajka jako źródło problemów z miażdżycą i chorobami serca. Ludzkość przerażona „złym” cholesterolem zaczęła stosować się do zaleceń: max. 2 jajka/tygodniowo.
Jajka – samo zdrowie czy „zabójczy cholesterol”?
Ciekawa jestem Waszej opinii :)
Na bardzo popularnym portalu "Ślub Na Głowie" ukazał się mój artykuł o mitach dietetycznych, których powielanie szkodzi zdrowiu i urodzie (nie tylko) Panien Młodych :) Zapraszam do czytania, komentowania, polubień :)
5 najczęściej powielanych mitów dietetycznych, które szkodzą zdrowiu i urodzie. cz.I
http://www.slubnaglowie.pl/inspiracje/artykul/5-najczesciej-powielanych-mitow-dietetycznych-ktore-szkodza-zdrowiu-i-urodzie-cz-i
Przed ślubem wiele z nas chce wprowadzić w życie zasady zdrowego żywienia: dla szczuplejszej sylwetki, jędrnej skóry, świetlistej cery. Wertujemy prasę, szukamy informacji w internecie, oglądamy „urodowe” programy telewizyjne.
Wskazówek jest tak wiele, że czasami ciężko odnaleźć te, które warto wprowadzić w życie. Niekiedy „dietetyczne ciekawostki” nie mają nic wspólnego ze zdrowiem, dlatego informacje najlepiej czerpać od ekspertów w tej dziedzinie, czyli od dietetyków.
Oto mój pierwszy artykuł przygotowany dla CABAS.pl:
https://cabas.pl/index.php/blog/dlaczego-warto-jesc-pstraga-z-cyklu-dietetyk-radzi/
Mam nadzieję, że Wam się spodoba i że wypróbujecie mój przepis na pstrąga :)
Dlaczego warto jeść pstrąga - z cyklu dietetyk radzi - CABAS.pl Pstrąg to nie tylko smaczny zamiennik dań mięsnych, ale też źródło ważnych dla naszego organizmu niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), witamin i składników mineralnych.
Na sali szpitalnej leży dwóch mężczyzn: jeden z zaawansowaną cukrzycą (typu 2), drugi z silną nietolerancją laktozy i bólami brzucha po zjedzeniu czegokolwiek mlecznego. Obaj są wycieńczeni chorobami z którymi trafili do szpitala (problemy układu krążenia i oddechowego), potrzebują odpowiedniego żywienia, by nabrać sił. Co dostają na obiad?! Talerz białego, pszennego makaronu, który jest posypany twarogiem i cukrem!!! Ja się pytam jak oni mają wyzdrowieć?! To jest po prostu kpina...
Ogłoszenie wyników konkursu:
Nagrodę otrzymuje Anna Stankowska :)
Serdeczne gratulacje :)
W poniedziałek prowadziłam warsztaty dietetyczne w Pomorskim Oddziale Polskiego Związku Głuchych. Były one przeznaczone dla niesłyszących i niedosłyszących osób starszych.
Na początku trochę się obawiałam czy podołam - musiałam, oprócz przygotowania ciekawych treści wykładowych, nauczyć się wolniejszego mówienia, by Pani, która tłumaczyła moje słowa na język migowy, mogła je w pełni i jak najlepiej przekazać. Na szczęście wszystko się świetnie udało, bardzo polubiliśmy się z pełnymi życia starszymi ludźmi. Osoby biorące udział w tych warsztatach miały wiele pytań do mnie i były bardzo zdziwione, gdy opowiadałam np. o szkodliwości margaryn (które są im zalecane przez wielu lekarzy) czy o tym, że jabłka na kolację to wcale nie jest dobry pomysł. To spotkanie pokazało mi, że ludzie starsi są żądni wiedzy i że naprawdę warto przeprowadzać takie warsztaty.
Serdecznie dziękuję za mile spędzony czas :)
http://dietetyknatalia.pl/ - nowa szata graficzna mojej strony internetowej :)
Dietetyk Natalia Jakób Jadłospisy, które dla Państwa układam, są dostosowane indywidualnie. Oznacza to, że biorę pod uwagę wiek, płeć, masę ciała, wzrost, rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, stan fizjologiczny, ewentualne choroby, nietolerancje pokarmowe i alergie, które u Państwa występują, możliwości finansowe, styl życi…
Przypominam osobom, które chcą wziąć udział w konkursie, że oprócz polubienia wpisu i zaproszenia znajomych, należy też udostępnić wpis (obok "Lubię to" jest opcja "Komentarz" i potem jest też opcja "Udostępnij") :)
Już ponad 700 polubień!
Dziękuję :)
Pomyślałam, że z okazji kolejnej "okrągłej" ilości polubień mogę zorganizować konkurs.
Nagrodą będzie zniżka 50 zł na moje usługi :)
Zasady:
1) Polubienie tego wpisu
2) Udostępnienie tego wpisu
3) Zaproszenie przynajmniej 10 osób do polubienia mojego fanpage'a (pod liczbą polubień na tej stronie jest opcja "Zaproponuj znajomym polubienie tej strony")
4) Konkurs trwa do końca maja
5) Ogłoszenie wyników w poniedziałek (1.06.)
Zapraszam do wzięcia udziału :)
Informacje o warsztatach żywieniowych :)
Ruszyły zapisy na warsztaty "Jedz smacznie, żyj zdrowo" :)
Zapewniamy wspaniałą atmosferę, pyyyyszne jedzenie, sporo przydatnych informacji, wspólny ruch, psychiczny odpoczynek od natłoku codziennych obowiązków, zakwaterowanie w uroczym gospodarstwie agroturystycznym i przepiękne widoki
Dostałam już od Was kilka zapytań o przeprowadzenie szkoleń i konferencji i chciałabym wstępnie poinformować, że przygotowuję się do wakacyjnego weekendu wykładowo-kulinarnego. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko zorganizować, a gdy tak się stanie umieszczę tu informacje na temat liczby miejsc, terminu, ramowego planu, miejsca, ceny itd. :)
Suplementy diety
Pacjenci pytają mnie czasami: „A co Pani myśli o suplementach diety? Ja chodziłam kiedyś do dietetyka i on mi dawał jadłospis dopiero jak wykupiłam sporo kapsułek, granulek, proszków, soczków i innych specjalistycznych, odchudzających suplementów”.
Nie wiem czy wszyscy wiemy o jakiej sieci „poradni dietetycznych” mówię, nie wiem też czy mogę tak wprost pisać cóż to za sieć, więc zostawię to bez podawania nazwy Mogę tylko dodać, że są bardzo intensywnie reklamowane, a nazwa sugeruje, że wszystko tam jest bardzo NATURalne ;)
Przeważnie na końcu wypowiedzi pacjentek pojawiają się jeszcze słowa: „No i schudłam! I koleżanka schudła, sąsiadka, wujek od strony stryja Staszka…” itd., itp.
Oczywiście, że ludzie chudną! Nie jest to zdrowy sposób tracenia wagi, ale faktycznie chudną. Jak to możliwe? Czy na serio te suplementy mają taką moc?
NIE!
Pracownicy tych centrów nie dopasowują diety od początku do końca pod klienta, a ich baza jadłospisów zawiera w sobie większość głodówek typu 1200 kcal.
O głodówkach już pisałam, więc nie będę się powtarzać. Powiem tylko, że: faktycznie schudniesz na tego typu diecie, ale … to i tak do Ciebie wróci i w dodatku odbije się na Twoim zdrowiu.
1200 kcal na dobę jest odpowiednie dla dziecka w wieku 3-5 lat, nie dla dorosłego człowieka.
No ale OK, nie będę się skupiać w tym wpisie na śmieszności i szkodliwości tamtejszych diet, tylko na suplementach.
Tak się składa, że pacjentka dała mi opakowania dwóch suplementów, które ona dostawała w jednym z oddziałów tej sieci dietetycznej.
Jest to hiszpańska firma i niestety na jednym z przyniesionych opakowań nie ma ani słowa po polsku (to też powinno dać człowiekowi do myślenia…), ale na szczęście są napisy po angielsku, więc nie mam problemu z tym, żeby przetłumaczyć
1) Budyń (opisany jako „produkt zastępujący posiłek, dla kontrolowania masy ciała)
W składzie m.in. fruktoza, sacharoza, cyklaminian sodu, acesulfam K.
Dali już słodką fruktozę i sacharozę (czyli nasz zwykły, biały cukier), ale musieli jeszcze dosłodzić…sztucznymi słodzikami… no po prostu… aż ciarki przechodzą, że ludziom się wpycha tego typu produkty jako „naturalne” i „dietetyczne”
Szczerze? Już lepiej zjeść normalny, zwykły budyń w saszetce ze sklepu A jeszcze lepiej zdrowy zamiennik budyniu, na który w najbliższym czasie wstawię przepis
Dodam jeszcze, że ten suplement kosztuje 20 zł za jedną porcję…
2) Napój antyoksydacyjny
Soczek reklamowany jako „przeciwrakowy”, „wspaniały dla zdrowia i urody”
W składzie sorbinian potasu, benzoesan sodu, acesulfam K i sukraloza…
Sorbinian potasu może wywoływać bardzo silne reakcje alergiczne (oczywiście nie u wszystkich, ale u osób, które mają predyspozycje), sukraloza (a raczej jej metabolity, czyli można powiedzieć, że związki na które się rozkłada/przemienia) jest toksyczna, acesulfam K może wywoływać zmiany w chromosomach (czyli ma działanie niepożądane na nasze geny)…
W składzie mamy jeszcze wit.C – zdrową, dobrą witaminę, która jednak w połączeniu z benzoesanem sodu tworzy rakotwórczy benzen (taki jak w silnych rozpuszczalnikach…)
Gdy przeczytałam skład tego „napoju” przeraziłam się maksymalnie, ponieważ wiem, że w tych poradniach dietetycznych sprzedają te napoje nawet dzieciom od 12 roku życia!!!
Powiem jedno: LUDZIE! Nie dajcie się nabrać! Nie dajcie się truć!
Mój ulubiony sklep i taaaaka oferta
Wesołych Świąt Wielkanocnych! :)
W zeszły piątek przeprowadzałam warsztaty żywieniowe w gimnazjum w Lubiewie. Zespół Szkół organizował Szkolny Tydzień Profilaktyki pod hasłem: "PRZEPIS NA ZDROWIE" i miałam przyjemność być częścią zespołu wykładowców :) Na początku trochę obawiałam się czy gimnazjaliści w ogóle będą zainteresowani tym, co mam do przekazania (wcześniej przeprowadzałam pogadanki raczej wśród młodszych dzieci). Na szczęście moi słuchacze okazali się być świetną, zdyscyplinowaną młodzieżą, która naprawdę pragnie się czegoś nauczyć. Porozmawialiśmy o szkodliwości głodówek i "diet cud" oraz o odżywkach w sporcie. Uczniowie zadawali szczegółowe pytania i mam nadzieję, że zajęcia podobały im się tak samo jak mi :)
Dzisiaj bardzo krótko o owocach :)
Przyznam się Wam, że czasami zdarza mi się zjeść słodycze, ale teraz - w czasie Postu - nie jem ich w ogóle i to właśnie w tym okresie najczęściej dopada mnie wielka ochota na owoce.
Owoce, mimo, że zawierają sporo wartościowych substancji, są też bogate w cukier. Organizm ludzki jest tak sprytny, że gdy pragnie cukru, chce go uzupełnić w ten czy inny sposób, więc gdy nie ma dostarczanych cukierków, czekoladek, ciast, to przestawia się na pożądliwą ochotę na np. owoce.
Oczywiście nie ma prostej zasady typu "teraz wszyscy jedzcie full owoców" ani też "teraz nie jedzcie owoców wcale" - wszystko zależy od konkretnej osoby.
Chorzy na cukrzycę i osoby mające podwyższony poziom trójglicerydów (TG - ich wynik znajdujemy przy wynikach badania poziomów cholesterolu) powinny maksymalnie ograniczyć jedzenie słodkości, w tym owoców - max 1 szt. dziennie.
Co do osób zdrowych: owoce są szczególnie ważne przy uprawianiu sportu - dają szybki zastrzyk glukozy po wysiłku.
Miejmy jednak umiar (jak we wszystkim) i stosujmy prostą zasadę: owoc można jeść najlepiej tylko do południa.
Gdy jemy owoce na wieczór, cukier z owoców jest fermentowany w naszych jelitach i dochodzi do wzdęć, które mogą czasami przebiegać z dolegliwościami bólowymi. Pewnie większości z nas ciężko jest połączyć wzdęcia i bóle z owocami, ale niestety taka jest prawda.
Uczulam więc wszystkich, którzy mówią sobie "nie zjem kolacji, a jak będę głodny/a, to najwyżej zjem jabłko" - nie tędy droga! Lepiej zjeść trochę mięsa i warzyw, niż to "jedno jabłuszko"
:)
Z okazji Dnia Kobiet składam wszystkim Paniom najserdeczniejsze życzenia!
Ogłoszenie wyników konkursu:
Darmową pierwszą wizytę, w której skład wchodzą:
-wywiad medyczny
-szczegółowy wywiad żywieniowy
-analiza składu ciała na profesjonalnym, nowoczesnym sprzęcie diagnostycznym
-omówienie ewentualnych błędów żywieniowych,
wygrała
Ania Hinc
Gratulacje :)
Kliknij tutaj, aby odebrać Sponsorowane Ogłoszenie.
Kategoria
Skontaktuj się z firmę
Telefon
Strona Internetowa
Adres
Ulica Bolesława Chrobrego 36A, Pok. 5
Gdansk
Angielska Grobla 8/10A
Gdansk
Dietetyk Izabela Gandecka-Cackowska 🥑 Diety 🍍 Przepisy 🥦 Porady #kreujzdrowie razem ze mną!
Trójmiasto
Gdansk
Witaj, jeśli do mnie trafiłeś/aś to oznacza ,że chcesz zmienić swoje życie.
Gdansk
Nieważne jak wolno biegniesz, i tak mijasz wszystkich, którzy leżą na kanapie 🙃❤👊
Klinika Invicta, Rajska 10
Gdansk, 80-850
Absolwentka Nauk o Zdrowiu i Żywieniu, King’s College London. Członek BDA. Praca Klinika INVICTA
Pstrowskiego 8
Gdansk, 80-415
Praca jest moją pasją:) Łączę zdrowe odżywianie z leczniczymi właściwościami ziół. Dieta przygotowywana jest indywidualnie dla każdego pacjenta Właściwe nawyki żywieniowe to zdrow...
Gdansk
Jako Dietetyk Kliniczny układam Diety pod daną jednostkę chorobową,pomagam w redukcji masy ciała.
Gdansk
Alice in healthyworld : "Świadoma praca z ciałem." Wsparcie dietetyczne oraz treningowe.
Hebanowskiego 72C
Gdansk, 80-766
Poradnia Dobry Dietetyk℠ w Gdańsku i Nowym Dworze Gdańskim. Dietoterapia zaburzeń gospodarki w?
Raciborskiego 1A
Gdansk, 80-215
Pomagam osobom z chorobami reumatycznymi oraz dermatologicznymi zmienić ich nawyki żywieniowo-ruchowe
Gdansk
💪 Pobierz mój darmowy 🥗jadłospis dla aktywnych kobiet na 3 dni: 👉 www.tiny.pl/w6cdl